14
Raport finansowy Activision Blizzard: Wyniki dobre, ale World of Warcraft wciąż w dół
Źle się dzieje w Azeroth – choć World of Warcraft nadal jest najpopularniejszym abonamentowym MMO, liczba użytkowników wciąż odpływa i w przeciągu ostatniego kwartału z gry zrezygnowało 1,3 miliona osób. Tym samym sieciówka posiada „tylko” 8,3 miliona graczy – to najgorszy wynik od lat. Mike Morhaime, prezes Blizzarda, przewiduje, że to nie koniec i nadal będziemy mieli do czynienia ze spadkiem, obiecuje jednak częstsze patche i aktualizacje zawartości.
W minionym kwartale najpopularniejszą produkcją pecetową było StarCraft II: Hearts of the Swarm, do pierwszej dziesiątki bestsellerów załapało się także Diablo III. Blizzard ujawnił też, że zapowiedziana w marcu karcianka Hearthstone: Heroes of Warcraft latem doczeka się testów beta, które przeprowadzone zostaną na PC i Makach.
Przychody z dystrybucji cyfrowej związane z marką Call of Duty wzrosły aż o sto procent względem analogicznego okresu w roku ubiegłym. I nic dziwnego – Black Ops II to druga najbardziej dochodowa gra zarówno w USA, jak i Europie, a na pierwszym miejscu znalazła się seria Skylanders, która rownież pochodzi od Activision Blizzard. Tym samym koncern był największym wydawcą w pierwszym kwartale 2013 roku.
Bobby Kotick przewiduje, że mimo pojawienia się next-genów na rynku, sposób zarabiania pieniędzy na grach znacząco się nie zmieni. Prognozuje też, że druga połowa roku będzie trudniejszym wyzwaniem. Jak mówi:
Choć mieliśmy mocny start roku, wyzwania w pozostałej części 2013 roku bedą znacznie trudniejsze niż się spodziewaliśmy, zwłaszcza w sezonie świątecznym. Przesunięcia premier konkurencyjnych produktów, rozczarowujący debiut Wii U, niepewności, co do next-genowego sprzętu i spadek liczby subskrybentów w naszym World of Warcraft rodzi obawy, podobnie jak ciągle trudna sytuacja ekonomiczna na świecie. Z tych powodów pozostajemy ostrożni. Koncentracja i dyscyplina, z jaką podchodzimy do branży, służyły nam jednak wcześniej i nadal zamierzamy inwestować i ostrożnie zarządzać kosztami.
Jeśli chodzi o same finanse, to w minionym kwartale przychody Actvision Blizzard wyniosły 1,32 miliarda dolarów, co jest wzrostem w porównaniu do roku ubiegłego, kiedy to suma ta wyniosła 1,17 miliarda dolarów. 28% obrotów pochodzi z dystrybucji cyfrowej.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
14 odpowiedzi do “Raport finansowy Activision Blizzard: Wyniki dobre, ale World of Warcraft wciąż w dół”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
a diablo nie ma nicdo powiedzenia ?, nie będzie dodatków
Aj Blizzard… Wydają głupie dodatki o pandach, a wystarczyło by dodać klasę Łowcy Demonów i liczba graczy wzrosła by dwukrotnie, zero planowania…
Kiedyś musiała nastąpić implozja. Teraz tylko czekać aż zapowiedzą WoWa 2. Chyba że to Titan zajmie jego miejsce. Ja tam wciąż tęsknie za Warcraftem 4 bo za Lorem przedstawionym w WoWie nie przepadam.
@Sycho: Grałeś Ty chociaż w WoWa?Jaki łowca demonów? Przecież masz prawie identyczną klasę i nazywa się hunter… A jak się chcesz z demonami bawić to masz Death Knighta albo Warlocka… Co do pand, to zgadzam się w 100%.Ten dodatek jak dla mnie zniszczył markę. Dobrze, że częściej nowy content wypuszczają, ale misie panda,cukiereczkowe pety i miśki to nie dla mnie -bleh. @Sciass: Lore zniszczyli w WoWie zabijając prawie wszystkich ważnych bossów z Warcrafta,choć motyw z Ahn Qiraj był super w vanilla Wowie
@ktyto Dodatków do D3 ma być jak na razie dwa. I jest wielce prawdopodobne że o jednym z nich usłyszymy na Blizzconie. Co do WoWa… już tak będzie odpływał aż zatrzyma się na tych 4-5 mln, a Pandy akurat były fajnym dodatkiem w porównaniu z Cata.
World of Warcraft się już poprostu przejadł, nie ważne jak dobry kolejny dodatek wprowadzą, czy jak często będą wprowadzać zmiany – gra nadal pozostaje taka sama. Oglądając i robiąc to samo od lat, ludzie się poprostu najadli tym do syta. Wydawanie nowości w tym temacie tylko na chwilę przyciągnie zainteresowanie, ale równie szybko je straci. Ta gra poprostu stała się nużąca.
@davidcopperhead wiesz że warcraftowy łowca demonów nie jest taki jak diablowy? http:www.wowwiki.com/Demon_hunter|A co do odpływu graczy, to był on głównie z chin gdzie jest teraz wielka konkurencja jeśli chodzi o gry mmo, i jest pełno F2P, a co pand to mi się dodatek bardzo podoba w końcu trzeba było rozwinąć ich wątek z w3 ft
Chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy sposobami płatności na zachodzie oraz na wschodzie. Gdy na zachodzie przeważa model subskrypcji i tak jest w Wow’ie to na wschodzie płatność odbywa się poprzez wykupienie czasu w grze. Różnica jest znacząca. Z treści artykułu wynika że zrezygnowało 1,8 mln graczy, gdzie słodką tajemnica jest czy byli to regularnie płacący subskrybenci czy też gracze wykupujący czas.
Z niepokojem patrzę też na zapowiedzi dotyczące Titan’a. O ile wiadoo ma on również wyjść na konsolach co w sposób znaczący odbije się na sposobie sterowania i dostępnych skillach. Zaznaczę, iż lubię sam sobie dobierać ilość skilli i korzystam z większej ich ilości niż 6, co za tym idzie przecieki dotyczące Titana na konsolach przyjmuję z niepokojem. No chyba, że w Acti/Blizz wiedzą o możliwości podczepienia pod konsolę klawiatury i myszki 🙂
@DavidCopperhead|Taka mała uwaga – żadna z klas, które wymieniłeś w najmniejszym stopniu nie przypomina łowcy demonów z Warcrafta 3. W WoWie taką postacią był Illidan. 🙂
Hej, ludziowie moi drodzy komentujący. 8 milionów to wg Was porażka XD? Nie, nie… 8 milionów osób płacących regularnie po równowartość 40zł za miesiąc.|Łowca Demonów może pojawić się co najwyżej w następnym dodatku z Płonącym Legionem, co jednak byłoby dosyć przewidywalne. Illidan zresztą jest martwy i niby może na 300 sposobów powrócić, ale jest to raczej mało prawdopodobne, żeby zrobili coś tak kontrowersyjnego 😀 .
Aroniusz tylko że Blizzard zapowiedział jakiś czas temu jego powrót i raczej nie chodziło a tą jedną inste Well of eternity
I Bobby Kotick znowu liczy kasiorkę. Dużo kasiorki…
Po wydaniu tworu tak okrutnie wykastrowanego jak MoP,nie wiem czego oni się spodziewali? Owszem, rzesza nowych,spragnionych łatwego MMO ludzi zjawiła się wraz z premierą- tylko takie uproszczenia prowadzą do baaaardzo szybkiego znudzenia tytułem.Osobiście dla mnie ostatnim bastionem ciekawej rozgrywki był dosyć często hejtowany Cata- dodatek miał swoje wady ale to przy nim(zaraz po TBC) spędziłem najwięcej czasu, a gra dawała jeszcze jakąkolwiek satysfakcję.Dla mnie WoW umarł-spoczywaj w pokoju stary królu.