Radical Heights: Twórcy LawBreakers stawiają na battle royale [WIDEO]

Model free-to-play, spora dawka humoru i klimat lat osiemdziesiątych.

W zeszłym tygodniu studio Boss Key Productions potwierdziło, że odstawia sieciową strzelankę LawBreakers na boczny tor, by zająć się nowym projektem. Ekipa dowodzona przez Cliffa Bleszinskiego (Unreal, Gears of War) wierzy, że odniesie sukces w generującym gigantyczne przychody segmencie gier battle royale. Już jutro do wczesnego dostępu na Steamie trafi Radical Heights.

Developer zaznacza, że przekazuje w ręce fanów interaktywnej rozrywki owoc zaledwie pięciomiesięcznej pracy. Ogólna mechanika rozgrywki jest gotowa, aczkolwiek obecny build zawiera sporą liczbę placeholderów zastępujących animacje, dźwięki, a nawet całe modele budynków. Na wyrozumiałych graczy czeka emocjonująca rywalizacja na specjalnie zaprojektowanej arenie. Każdy ze śmiałków walczy o przetrwanie, dbając jednocześnie o zapas wirtualnej gotówki i zadowolenie widowni (ta docenia najbardziej zwariowane akcje). Waluta zbierana przy ciałach poległych oponentów, bankomatach i specjalnych „kołach fortuny” może zostać wydana na nowe bronie, gadżety, przedmioty kosmetyczne oraz szeroką gamę ulepszeń.

Czytaj dalej

15 odpowiedzi do “Radical Heights: Twórcy LawBreakers stawiają na battle royale [WIDEO]”

Scorpix 9 kwietnia 2018 o 16:21

Kto się tego spodziewał, że pójdą w takim kierunku? 🙂
Rickerto 9 kwietnia 2018 o 16:39

Podążanie za modą.
Rickerto 9 kwietnia 2018 o 16:44

Janus corporation. Jak stosownie… a jak im nie wypali, to zawsze mogą zgonić na Fortnite.
Jacek112 9 kwietnia 2018 o 16:46

Jeśli to będzie darmowe to chętnie spróbuję.
Jacek112 9 kwietnia 2018 o 16:46

Tzn. mam na myśli prawdziwie darmowe, żeby się nie okazało P2W.
Kondiq 9 kwietnia 2018 o 16:52

Najpierw zamknęli serwery jednej gry, w którą trochę ludzi jednak grało, żeby zrobić grę, w którą nikt nie grał. Zamiast przerobić Lawbreakers na F2P, zamykają ją całkiem i robią kolejną grę pod kolejną modę. Nie wróżę im sukcesu.
jezzaile 9 kwietnia 2018 o 16:58

Czy tylko mi ta grafika wydaje się paskudna? Te kolory… Nie mam nic do Cliffa, ale przewiduję, że to nie wypali. W swoim gatunku będzie na samym dole listy. Znowu…
Somi88 9 kwietnia 2018 o 17:08

HAHAH przy ostatniej wiadomości o LawBreakers żartowałem że następna produkcja jaką zrobią będzie z gatunku BR xD
Victarion 9 kwietnia 2018 o 17:20

Lata 80te moje narodziny wchodze w to ! 🙂
ermo3 9 kwietnia 2018 o 17:31

OMG, nie chcę wróżyć im źle, ale niech i ten projekt upadnie. Będą przykładem, że ślepe podążanie za modą nie zawsze przynosi korzyści. Próba podczepienia się pod Moby, czyli Paragon – martwa. Próba podczepienia się pod Hero Shootery, czyli Lawbreakers – już wrzucana do grobu. To cholerstwo robione na wzór innych Battle Royale – niech ginie.
Sosna564 9 kwietnia 2018 o 17:34

@kondiq91 ale LawBreakers nie jest od Epic games…. Bleszynski odszedł z niego z 4 lata temu
tirtel 9 kwietnia 2018 o 17:52

Napisz ostatnim fanom swojej gry, że zabrakło funduszy na przerobienie jej w F2P, parę dni później dostarcz inną grę, która była w produkcji od 5 miesięcy. Na nią już fundusze były, tak ? Stek kłamstw i chamstwa od Cliffa.
Scorpix 9 kwietnia 2018 o 18:08

Ogólnie gra ma ciekawy zamysł, ale nie wróżę jej sukcesu z kilku powodów:|a) Fortnite i PUBG zdominowały ten gatunek, tak jak Overwatch, z którym miał rywalizować Lawbreaker|b) Pomysł z kupowaniem broni może ograniczyć jeden z aspektów BR, jakim jest szukanie lepszego uzbrojenia.|c) Very Early Access może prędzej zniechęcić niż zachęcić.|d) Czy tempo rozgrywki nie spowoduje, że gra będzie wymuszać na nas agresywny styl miast ostrożnej eksploracji.|Szanse na urwanie kawałka toru są, ale raczej niewielkiego
CartoonGamer1 9 kwietnia 2018 o 21:12

Wygląda ciekawie, lecz wątpie by gra wyróżniła się na tle gier z gatunku BR
le_Fey 10 kwietnia 2018 o 05:15

Nareszcie powiew świeżości, pierwszy Battle Royal, w którym można jeździć… rowerem. To naprawdę przyciągnie rzesze graczy. Brawo! Na to czekaliśmy całe życie. Żałosne.