
PlayStation VR trafiło do miliona graczy

Gogle rzeczywistości wirtualnej od Sony zadebiutowały w październiku, co zresztą uczciliśmy na łamach pisma obszernym przeglądem VR-owych gier. Firma pochwaliła się właśnie, że od tego czasu PS VR sprzedało się w milionie egzemplarzy. Jeśli wierzyć danym analityków SuperData, to lepszy wynik od konkurencyjnych HTC Vive i Oculus Rifta (które w analogicznym okresie trafiły odpowiednio do 420 tys. i 243 tys. odbiorców), ale na prowadzeniu wciąż pozostają gogle Samsung Gear VR (5 milionów).
„To wciąż jedynie milion egzemplarzy” – zauważył gorzko Shawn i wskazał, że celem firmy będzie zwiększenie dostępności urządzenia. Przyznał zarazem, że w sezonie świątecznym Sony musiało ograniczyć promocję PlayStation VR właśnie ze względu na fakt, że sprzęt został szybko wykupiony ze sklepów.
Niejako przy okazji prezes Shawn Layden podzielił się z nami wynikiem PlayStation 4, które przekroczyło właśnie 60 milionów sprzedanych egzemplarzy (co jednak wiedzieliśmy przynajmniej od końcówki kwietnia. Swoją drogą wewnętrzni analitycy Sony przewidują, że w aktualnym roku podatkowym wynik ten poprawi się o 18 milionów sztuk!). Ponoć od czasu premiery PS4 Pro co piąta sprzedana konsola to właśnie mocniejszy model PS Nową klientelę ma skusić (m.in.) zapowiedziana właśnie egranizacja Breaking Bad.

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “PlayStation VR trafiło do miliona graczy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nieźle radzi sobie również PlayStation Pro.
Po cholerę kupować coś tak bezużytecznego, gra się lepiej na PC.
Skąd ta pewność skoro nie próbowałeś 🙂
Typowy przykład ograniczenia mózgowego. Nikt nie każe Ci próbować, ale od razu oceniać, nie próbując jest czystym idiotyzmem. Już lepiej milczeć.
@TheFrediPL |ja gram juz prawie 20 lat i wcale lepiej sie nie gra na pc, na konsoli gram od 1,5roku i zdecydowanie lepsze doznania niz na pc
Jako posiadacz PSVR ogłaszam wszem i wobec iż jest to tylko gadżet jak wszystkie vr/ar i tak powinno się go odbierać. W odpowiednich tytułach jednak zabawa jest przednia zwłaszcza dla takiej osoby jak ja gdzie rzygogenność absolutnie u mnie nie występuje 😀
to super. szkoda tylko, ze takie drogie sa te gogle.