rek
rek

PlayStation 4 sprzedaje się dwa razy lepiej niż Xbox One

PlayStation 4 sprzedaje się dwa razy lepiej niż Xbox One
Przynajmniej według nieoficjalnych danych.

Jako że Microsoft nie ma w zwyczaju dzielić sie informacjami o sprzedaży swojej konsoli, musimy posiłkować się obliczeniami zewnętrznych obserwatorów. Według serwisu SuperData(*) Xbox One znalazł do tej pory na całym świecie ok. 26 milionów nabywców, podczas gdy konsola Sony zagościła w 55 milionach domów. Ta ostatnia liczba jest o 1,6 miliona wyższa niż oficjalne dane, które udostępniono na początku stycznia. 

Microsoft może się jednak pochwalić w ostatnim kwartale zeszłego roku ok. 47 milionami aktywnych użytkowników Xbox Live, tyle że są wśród nich również posiadacze Xboksów 360 i pecetów z Windowsem 10. 

Dość ciekawa sytuacja ma miejsce na rynku amerykańskim, gdzie obie konsole idą łeb w łeb. W okresie od lipca do października 2016 dominował Microsoft, ale listopad i grudzień należały już do Sony. Według serwisu SuperData cały rynek gier był w 2016 roku warty 91 miliardów dolarów, z czego na konsole przypadło ok. 25 miliardów.

(*) Tekst jest poświęcony głównie Switchowi, a informacje o konsoli Microsoftu znajdziecie mniej więcej w jego połowie.

rek

22 odpowiedzi do “PlayStation 4 sprzedaje się dwa razy lepiej niż Xbox One”

  1. XBO jest według mnie hmm jakby to ująć przyjemniejszą konsolą, fakt PS4 jest bardziej wydajna i zrobiona „tylko” do grania ale mnie akurat w XBO urzekła jego „funkcjonalność”. Gdybym nie używał PC jako platformy do grania możliwe że korzystałbym z zestawu XBO + tablet bo na konsoli Microsoftu oglądam seriale/filmy min na Netflixie, Twitcha mogę sobie odpalić w każdej chwili i ostatnio dobry pomysł był ze stworzeniem klubów 😉

  2. Nie jestem jakimś antyfanem Sony po prostu Xbox jest bardziej adekwatny do moich potrzeb 😛 A czemu sprzedaje się 2 razy gorzej? hmm myślę że to głównie wina tego że jest nastawiony na rynek amerykański i co jak co ale porządnie zj*bali marketing przed premierą co ma swoje konsekwencje nawet teraz. no i brak „exlusive games” przez próbę połączenia z platformą PC po części pewnie też

  3. Ale rzeczy o których piszesz są dostępne też na PS4

  4. Na początku nie były 😛

  5. PS4 to bardzo dobra konsola, aczkolwiek nie ma wiele świetnych nowych exclusivów (nie remaków), ale w tym roku to się zmieni. Co robi Microsoft? Anuluje Scalebound i opowiada o tym jak wspaniały będzie Halo Wars.|Zresztą mam Windows 10, więc 90% gier Microsoftu działa mi na PC, podczas gdy gry z PS4 nie trafiają na PC.

  6. Tutaj tylko i wyłącznie znaczenie mają exclusivy. W poprzedniej generacji Microsoft miał roczną przewagę a w europie prawie 15 miesięcy i co? Przegrał na finiszu generacji co już od początku zwiastowało porażkę w następnej. Sony w poprzedniej generacji wydało dwa master killery Uncharted i The Last of Us. No i swoich fanów wspierało do samego końca poprzedniej generacji co olał Microsoft. A przed nami… Horizon, Days Gone, God of War z których być może jeden będzie kolejnym master killerem.

  7. @Smith1990 Mozna sie klocic, ktora konsola jest lepsza, ale trzeba pamietac, ze konsola to w pierwszej kolejnosci granie. X1 ma swoje zalety, dodalbym do tego wsteczna kompatybilnosc, ale przegrywa wlasnie na polu exow i wydajnosci. Gdy ludzie widza porownania jak te Digital Foundry, wybor wydaje sie oczywisty. Jestem ciekaw jak bardzo na rynku namiesza Scorpio, ale tez niemal pewien, ze jego moc – wzorem Pro – pojdzie na 4K, a nie nextgenowa grafike. M, Sony i graczom nie oplaca sie wojna na sprzet.

  8. Mam pc, konsole mam dla exclusivow, jeśli miałbym porównać gry dla X1 i PS4 to bez żadnych wątpliwości każdy chyba przyzna że Sony radzi sobie tutaj o lata świetlne lepiej

  9. Persona 5 tylko na konsole sony więc wyboru już dokonałem 🙁

  10. Każdy kupując konsolę czymś się kierował. Motywy mogą być całkiem różne i przekonywanie która konsola jest lepsza jest trochę bezcelowe. o jest oczywiste, że PS4 ma grubo więcej gier na wyłączność i zmiażdżyło MS marketingiem na początku ale to nie znaczy, że Xbox nie może się podobać. Ja wybrałem akurat X bo nie zalezy mi na 99% exlusiwów Sony. Gram w głównie w to co bym grał na kompie. Ale za kompa nie zapłaciłbym 1000 zł tylko ze trzy razy więcej. Poza tym miałem X360 więc miałem na starcie wiele gier.

  11. @LimaksokiM Problem w tym, ze X1 wydaje sie byc atrakcyjny jedynie dla tych, ktorzy potrzebuja maszyny do grania i nie tylko, a nie maja ciagnacego nowosci kompa. Ja jako posiadacz przyzwoitego pieca chetnie przygarnalbym jakas konsole, by pograc w cos niedostepnego i na duzym TV. Licze na Switcha, jako odskocznie od mainstreamu multiplatform i trendow growych. PS4 nie ma zadnego exa, w ktory chcialbym zagrac, X1 podobnie, a do tego jest widocznie slabszy. A program 1 gra na PC i X1 go dobija.

  12. @SolInvictus – w pełni się zgadzam. Jak już pisałem byłem przed perspektywą wywalenia 3k lub kupna konsoli za 1k – dla mnie to był prosty rachunek. A gram i tylko w multiplatformowe gry. Gdybym miał wypasionego kompa to poszedł bym raczej w stronę Wii lub Switcha

  13. Ja, zatwardziały pecetowiec nabyłem ps4 na święta i jestem zadowolony. The Last Of Us to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Uncharted 4 urzekł mnie grafiką i widokami, których nie widziałem na swoim kilkukrotnie mocniejszym niż konsola Sony PC. Bloodborne okazał się moją ulubioną grą z serii „Souls”, a wszystkie części bardzo sobie cenię. No może dwójkę nieco mniej ;p. Już dla tych 3 gier wiem, że warto było nabyć ps4, zwłaszcza za 850 zł ;p. Ostatnio w Until Dawn też bawiłem się bardzo dobrze.

  14. Heh – taki powiedzmy „rodzimy” rynek dla Microsoftu jakim jest USA i obie konsole idą ponoć łeb w łeb. |Natomiast jak ma się sytuacja na rodzimym rynku dla SONY? Musi być miazga: np. od 17 do 23 października poprzedniego roku (akurat wtedy wpadło mi pod oczy info) SONY sprzedało 27 069 „peesczwórek”. Microsoft „iksboksłanów” uciułał 752… A do pełni szczęścia dodajmy, że nawet wtedy „peestrójek” SONY sprzedało trochę więcej – 763.

  15. @KMyl Wiesz, w Polsce swego czasu sprzedawalo sie najwiecej Pegasusow. I to nie oryginalnych, na ktorych te byly wzorowane, a bodajze chinskich podrob. I co z tego ? Liczy sie sprzedaz na wszystkich wspolnych rynkach czy calym swiecie, a nie porownywanie pojedynczych krajow. Zwlaszcza, ze wybrales sobie ojczyste, a wiec najbardziej skrajne przyklady. Korwin wsrod gimnazjalistow tez ma najwieksze poparcie, a w zasadzie nic z tego nie wynika… : )

  16. @Sollnvictus A co ma wynikać? Gimnazjaliści mają obalić rząd? Akurat w polityce większość ludzi im starsza tym głupsza. Wynika to z tego że łatwiej ulegają wpływom społeczeństwa na tle którego nie chcą się wyróżniać niż jeszcze młodzi i nie zindoktrynowani. W Polsce nie ma czegoś takiego jak poświęcenie swojego dobra dla wyższych ideii a co dopiero jeszcze na realizację tych idei czekać. Młodzi mają czas a starzy to już żyją aby przeżyć a nie żyć dla czegoś większego i lepszego.

  17. @SolInvictus|Widzę, że dla twojego „światłego” umysłu myślenie to bardzo egzotyczny proces, także postaram się uściślić jak mogę:| Microsoft to amerykańska firma, więc jej rodzimy rynek to USA.|SONY to firma japońska, więc jej rodzimy rynek to Japonia.|Popatrz jaką ciekawostkę nadmieniłem w poprzednim komentarzu.|A teraz popatrz na twój wpis – piszesz o ówczesnej Polsce, gdzie jak sam piszesz królowały „chińskie podróby”, czyli nomen omen chińskie konsolki…| Widzisz twój bezsens? Jak nie, to trudno…

  18. @Selekt Wyjedz mi jeszcze z masonami i czipowaniem ludzi. Mlody, gniewny, niezidoktrynowany! Wiekszosc ludzi im starsza, tym glupsza ? Kontrowersyjna i mniej prawdopobna od odwrotnej teza. ,,Akurat w polityce” czy w realu tez ? Lekcja pierwsza – nie generalizuj. Dalej sa niepoparte logika, a opinia glupotki polaczone z dalszym generalizowaniem. Wszyscy tacy sami! Tylko dlaczego swiat taki rozny? Smierdzi mi to indoktrynacja… Lekcja druga – nie badz idealista. Bo nigdy wszyscy nie beda myslec tak jak Ty.

  19. @KMyl, moze niejasno wyraziles sie w pierwszym poscie, ale co mozna z niego zrozumiec to, to ze w USA obie konsole ida leb w leb, a w Japonii PlayStation sprzedaje sie w niesamowitych ilosciach, a X1 to kompletna padaka. Nie znam statystyk sprzedazy konsol, wiec jesli pomyliles sie albo wyraziles niejasno, ukmneloby mi to. Nie zmienia to faktu, ze patrzenie na przyklady skrajnych, zdecydowanie odbiegajacych od norm krajow jest bez sensu. Przyklad Polski byl wlasnie przykladem twojej tendencji :]

  20. @Kmyl A porownanie rynkow USA i Japonii nie jest zasadne. Porownanie rozwalaja roznice kulturowe. Bo Japonia jest ewenementem w kwestii lojalnosci konsumenckiej. Zobacz sobie jak na przestrzeni lat sprzedawaly sie u nich rodzime i obce konsole, spojrz na to, kogo gry sie u nich najlepiej sprzedaja.

  21. @Sollnvictus Co ma piernik do wiatraka? Japonskie konsole dobrze się sprzedają bo mają suport dla japońskiego gracza. Ba! sporo gier nie wychodzi nawet poza japonię. I to tyle w kwesti ,,lojalności konsumenckiej,,.

  22. @Selekt Wytlumaczylem bardzo wyraznie twoj pierniczek. Jaki support ? Masz na mysli gwarancje, serwis czy gry ? Ze X1 go nie ma ? Z twoim rozumowaniem sporo gier nie wychodzi poza Japonie, bo pewnie tam sprzedaja sie juz wystarczajaco dobrze 😀 Nie wychodza poza Japonie, bo to w duzej mierze dziwactwa, ktore sprzedadza sie tylko u nich. A wychodza na dominujace na rynku konsole. Nie na odwrot. Naucz sie kontrargumentowac, bo odszczekiwac byle gowno, mozesz podobnym sobie.

Dodaj komentarz