rek
rek
23.02.2013
Często komentowane 50 Komentarze

PlayStation 4: Największe marzenie Sony? „Tysiące gier w jednym abonamencie”

PlayStation 4: Największe marzenie Sony? „Tysiące gier w jednym abonamencie”
Czy tak będzie wyglądać przyszłość branży? W jednym z wywiadów sprawujący pieczę nad studiami developerskimi podległymi Sony Shuhei Yoshida stwierdził, że marzeniem jego firmy jest, by gry były niczym kablówka. O co chodzi?

W rozmowie z dziennikiem The Guardian Yoshida przekonywał, jakie korzyści niesie ze sobą cyfrowa dystrybucja. Jego wizja wykorzystania elektronicznych wersji gier jest nader ciekawa. Jak mówi:

Wraz ze zwiększeniem cyfrowych usług i zawartości, będziemy mieli więcej możliwości stworzenia atrakcyjnych zestawów. Teoretycznie możemy przyjrzeć się różnym modelom – tak jak firma od kablówki. Moglibyśmy mieć złoty, srebrny lub platynowy poziom członkostwa. Kiedy będziemy mieć więcej treści, możemy wprowadzić usługi abonamentowe, zwłaszcza, że teraz dysponujemy technologią GaiKai. Opłacając jedną subskrypcję miałbys dostęp do tysiąca gier – oto nasze marzenie.

Przyznam, że wydaje się to świetnym pomysłem. Z pewnością wielu graczy skłonnych byłoby płacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie w zamian otrzymując mnóstwo gier, zarówno klasyki jak i nowe hity. Takie rozwiązanie mogłoby okazać się lepsze niż kupowanie pojedynczych produkcji za prawie 200 zł.

Warto zwrócić uwagę, że Sony zaczęło powoli realizować swoją wizję już w tej generacji konsol. Bo czym innym jest usługa PS Plus niż swojego rodzaju odpowiednikiem kablówki w growym świecie? Płacąc ponad sto złotych rocznie użytkownicy co miesiąc otrzymują nową porcję darmowych tytułów i to nie małych gierek, ale pełnoprawnych wysokobudżetowych produkcji. I ten model przyjął się bardzo dobrze.

To przyszłość?

rek

50 odpowiedzi do “PlayStation 4: Największe marzenie Sony? „Tysiące gier w jednym abonamencie””

  1. Jeśli przyszłość ma być tym czym jest teraz PS Plus, to ja się zgadzam. Musieliby jednak parę rzeczy zmienić wprowadzić kilka abonamentów i po części usunąć element losowości.

  2. Zepsuje im się serwer- tracisz dostęp do gier, zmienią politykę firmy- tracisz dostęp do gier, zamkną serwery- tracisz dostęp do gier, nadejdzie nowa generacja- tracisz dostęp do gier. I tak dalej. 🙂

  3. Bardzo dobry pomysł. tylko obawiam się, że kiedyś może nastąpić kolejny atak na PSN.

  4. Tak, tak, tak. Chętnie ujrzałbym coś takiego, bardzo odpowiada mi idea płacenia miesięcznego za dostęp do wszystkiego.

  5. PS Plus to piękna sprawa w marcu dla PS3 Mass Effect 3 i Dead or Alive 5 a dla Vity MGS HD Collection. O ile PS Plus to fajny dodatek to jednak nie zamienił bym kupowania pojedynczych gier na abonament gdzie z tych tysięcy produkcji zainteresowało by mnie może kilka

  6. Przyszłość… Tylko co z tego, skoro gry w chmurze wyglądają gorzej i w wielu produkcjach odczuwalny jest lag? Korzystałem z Gaikai, kiedy było w fazie beta jeszcze na PC, pamiętam Dead Space 2 był do ogrywania. Nie było to piękne doświadczenie nawet z moim netem 50 mb/s.

  7. No, świetnie, płacisz niską stawkę i grasz w nowe gry. Tak, tylko wystarczy raz nie zapłacić abonamentu i już się traci cały dostęp do biblioteki gier. Ja tam wolę jednak tradycyjne rozwiązania.

  8. Jeśli będzie to alternatywa dla pudełkowych gier to jestem zdecydowanie na olbrzymie tak!

  9. -Przełącz na Polsat. O 20 leci GTA V 😀

  10. @Piotrek66 – wierzysz w to, że za parędziesiąt złotych dadzą ci dostęp do gier wartych setki złotych ? Taki abonament by kosztował pewnie z 600 zł miesięcznie, bo koszt jednej gry to 200 zł, a statystyczny gracz pograł by pewnie w ze 3 różne gry w miesiącu. No chyba, że zmieni się polityka wydawców gier, ale w to szczerze wątpię, bo chciwość i maksymalizacja zysku jest u nich dominującym celem.

  11. Ha ha, no pewnie. Po pierwsze- jak wysoki musiałby być ten abonament? Jeżeli w miesiącu wychodziłoby powiedzmy 2-3 „większe”, albo powiedzmy głośniejsze gry, to jaki abonament zarzucić, aby to się opłacało?Po drugie: na pewno w tym PS+ nie dostaje się najnowszych hitów, tylko pewno nieco starsze tytuły z naciskiem na produkcje od SONY. I pewnie na dodatek decydują o tym włodarze SONY ,a nie gracze…| Sory, ale na ten moment nie wygląda to najlepiej…

  12. gdyby gry były dostępne w taki sposób to nie kosztowałyby aż 200 złotych za tytuł bo rozmaite koszta transportu i magazynowania by odeszły, oczywiście wtedy koszty serwerowni i stałych łącz by urosły ale chyba nie aż tak. Gdybym miał płacić po 100 złotych za miesiąc powiedzmy by grać w dowolną grę… trochę by bolało. Zwłaszcza że nie wazne czy gram w starocie czy nowości płacę tyle samo. No chyba że po pewnym czasie starsze tytuły przechodziłyby na jakiś tanszy pakiet albo możliwość gry za free.

  13. Ale jednak po roku takiego uzytkowania byłbym 1000 złotych w plecy, jeśli generacja potrwa jakieś 8 – 10 lat to w plecy jestem…. a tak to mam możliwość pożyczenia od kumpla, możliwość odsprzedania. I grę którą raz kupiłem odpalam w dowolnym momencie a nie wtedy kiedy opłaciłem abonament bo to by mnie zmuszało do ciągłego grania bo wiem że wydałęm kase i nei chce by sie zmarnowała.

  14. @KMyl Może na Plusie nie pojawiają się świeżutkie hity zaraz po premierze, ale mimo wszystko są to wielkie gry: Bioshock 2, Batman: Arkham City, Crysis 2, Red Dead Redemption, Sleeping Dogs czy za niedługo Mass Effect 3 i Dead or Alive 5 (całkiem nowiutka gra -premiera pół roku temu, edycja X-boxowa tej gry chodzi po aukcjach allegro wciąż po ok. 120zł!!). Do tego świetne gry na Vite, ze wspomne tylko o tych największych Uncharted, Gravity Rush, Wipeout 2048, MGS HD collection…

  15. Nie wiem śmiać się czy płakać jak czytam wsze posty ;/|abonament 600 zł hahah|miałem ps+ (wtedy każdy dostał kto miał konto ,więc wszyscy,a potem kupiłem ;p)|grałem tylko w to co mnie interesowało ( jak mieli wszyscy to trochę średnie gry ale potem było super ;p) i nigdy się nie spotkałem z słabą grą|chyba że wam już dupę ściska że za mniej niż 1 zł dniowo ktoś ma dostęp do gier za ok 200-300zł miesięcznie (2 super hity i kilka mniejszych)|mniejsza ostatnio to saint row 2 był (jak miałem ps+)

  16. jeszcze trochę i ktoś tu napisze że na x-boxie jest to lepiej zrobione bo tam płacisz „mało” i Możesz grać na multi i tydzień wcześniej masz wszystko w porównaniu do konta zwykłego

  17. Kurde, gdyby chociaż 1/4 tych gier z PS Plusa pojawiało się jako pełniaki w CDA, to ludzie chyba skalaliby ze szczęścia. |Wypisałem tylko te najważniejsze tytuły z ostatnich miesięcy (jeszcze najnowszy Mortal Kombat był na PS3 jak i Vitę). Były jeszcze mniej głośne tytuły, choć też często bardzo dobre. I to wszystko mam płacąc raptem mniej niż 15 zł miesięcznie. Jeśli za oferte tą płaciłoby się np. trzy razy więcej miesięcznie (czyli ok. 50 zl), to jak by ta oferta dopiero wymiatała!!

  18. Bez sensu, po co mi tysiące gier z czego tylko kilka będzie interesujących? Zresztą nic i nikt nigdy nie przekona mnie do wersji elektronicznych – jednego dnia je masz a drugiego możesz już nie mieć, bo np. zmieni się regulamin i cześć… Dobrych gier jest naprawdę tak mało, że lepiej je mieć normalnie na płytkach. Ale w sumie rozwiązanie dobre dla dzieciaków które muszą grać we wszystko i nawet nic nie kończąc ;p

  19. Dla osób uwielbiających granie i grających często w różne gry, to jest to genialna oferta. Chociaż są też tacy, którzy grają w jedną grę przez kilka miesięcy, więc dla nich jest to zbędne. Jednak ogólnie inicjatywa jest bardzo fajna.@age|A pomyśl o tym jak bezsensowne jest płacenie miesięcznie kilkadziesiąt złotych za telewizję, skoro w większości są tam albo starocie, albo totalne kaszany.

  20. MichalCalifornia 24 lutego 2013 o 13:23

    A od 6 Marca główną darmową grą w PS Plus jest Mass Effect 3 🙂

  21. Jeśli w taki sposób chcą walczyć z używkami, to chyba zacznę im dopingować…

  22. Zgadzam się z 2real4game jeśli ktoś gra dużo to opłaca mu się wykupić taki abonament. Jestem ciekawy ile będzie on kosztował, jakie gry będą dostępne, ile trzeba będzie czekać na hity i jak ta usługa będzie działać w Polsce. Po co mam wydawać na jedną grę te 200 zł przy premierze jak mogę mieć 1000 z których podpasują mi 10 w cenie 100 zł. Opłaca się na pewno dla osób które sporo grają.

  23. Wymaniakowany 24 lutego 2013 o 16:56

    napisze to po raz kolejny – ps plus wymiata. A ten pomysł jest świetny. Jeśli ktoś nie ma ps plus na ps3 to sporo traci.

  24. Ja tylko jednego nie rozumiem. Jak oni chcą utrzymać z abonamentu dajmy na to 100 zł miesięcznie całą branżę? Skoro do tej pory 1 gra kosztuje 200 zł. A wydawców i gier będzie setki.

  25. A ja np. gram w miarę rzadko, czasem mi się po prostu nie chce, ale musiałbym ciągle opłacać sobie konto no bo nóż widelec mi się zachce grać i muszę mieć dostęp. Drugie ale, gdzie oni upchną te gry. Załóżmy ze ps4 działa tylko w ten sposób, wersji pudełkowych już nie ma. To przecież masa gier by była więc tych pakietów musiało być dużo więcej niż 3. Albo ich ceny były by o wiele większe niż są teraz na PS3 a w zamian dostawalibyśmy więcej gier. Jak dla mnie dobre jako dodatek, ale pudełka też powinny być

  26. @djgromo|Nie bój żaby 😛 A myślisz, że jak w niektórych sklepach kilka dni po premierze gry są o kilkadziesiąt złotych tańsze to na tym nie zarabiają? Sony podpisze (podpisało) umowy z niektórymi firmami i sprawa będzie załatwiona. Ani jedni ani drudzy na pewno na tym nie stracą. Zresztą aktualnie lista firm wspierających PS4 jest dosyć długa, więc ktoś na pewno na to pójdzie.

  27. @Skyrim|A po co więcej pakietów? Póki co nikt nie mówi o tym, żeby te pakiety były obowiązkowe. Czyli nawet jeśli będzie tylko sprzedaż cyfrowa (kolekcjonerki wtedy też RIP?), to nie będziesz musiał płacić za jeden z tych pakietów, tylko wystarczy, że kupisz interesującą cię grę.

  28. Pomysł mi się podoba, jestem za ^^

  29. E jak oni chcą takie coś utrzymać skoro żeby nie było przegięcia musiało by to kosztować z maks(ale taki naprawdę maks) 200zł skoro jedna gra tyle kosztuje? musieliby wprowadzić reklamy (o których coś kiedyś było gadane) żeby to miało sens. No chyba, że taki abonament by z 5000zł kosztował, ale kto by się na to porwał? Inna sprawa, że gry są długie więc, no cóż nie sądzę by ktoś grał w nawet 1/4 tych gier mając wykupiony abonament. Innymi słowy pomysł fajny wykonanie niemożliwe(tudzież trudne).

  30. @kilop206|Sony się na tym utrzyma, bo sporą część wpływów z abonamentu dostaną. Natomiast dystrybutorzy, tudzież twórcy, otrzymają tyle pieniędzy na ile podpiszą umowę. Zauważ, że tym sposobem omijają mnóstwo pośredników i koszty ulegają zmniejszeniu. To po pierwsze. Po drugie przy niższych „pakietach” nikt nie dostanie premierowego hitu. Taki dostanie jakiś rok po premierze, kiedy twórca i deweloper już swoje zarobi. I dopiero wtedy gra trafi do szerszego grona odbiorców + firma dostanie kolejne pieniądze.

  31. To tak jak steam robi kolosalne wyprzedaże hitów mających już kilka, kilkanaście miesięcy i też na tym zarabia zarówno steam, jak i twórca.

  32. kurczę, to jest jego marzenie? to jest marzenie wszystkich graczy! dostęp do ogromu gier, przy płaceniu kilkudziesięciu złotych miesięcznie, bardzo chciałbym to zobaczyć. najlepszy (potencjalny) system dystrybucji o jakim słyszałem. duże propsy, Shuhei!

  33. @kilop206 – 5000zł za powiedzmy 1000 najlepszych produkcji? Biorę to, bo wychodzi 5zł za grę – jedynie oszczędzać trzeba by było.

  34. Trochę chyba przesadziłem z tą ilością.

  35. @Blackus|a dlaczego nie 10000zł za 2000 najlepszych produkcji? Ile tak naprawdę jest ciekawych i dobrych gier? 100,200?

  36. Dopiero nie dawno kupiłem PS3, a już chciałbym PS4 😛

  37. @ipkis10000zł już bym nie wydał. Jest dużo ciekawych i dobrych gier, tylko nie wszystkie są najnowsze.

  38. „Moglibyśmy mieć złoty, srebrny lub platynowy poziom członkostwa.” – Proponuję jeszcze brązowy, czarny i diamentowy. Tak tylko, żeby zaspokoić miliony cepów, którzy są w stanie zrobić wszystko, by być lepszym od innych. Wkurza mnie już ten cały wyścig szczurów, a do tego zachęcanie ludzi, że „płacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie” to nie problem, a na pewno się wam opłaci… Nic się nie opłaci, tylko zbiją kasę, a ludzie będą wydym@n!. Ale chyba większość społeczeństwa lubi być, skoro się na to godzi…

  39. Poza tym skończcie z tymi bzdetami, że „Takie rozwiązanie mogłoby okazać się lepsze niż kupowanie pojedynczych produkcji za prawie 200 zł.” w każdym newsie tej kategorii, bo ja przez dwa lata tylko raz wydałem na grę na PS3 190 zł. Pozostałe 14 znalazłem w cenach 40-100 zł, a wszystkie są jak nowe! Więc jak się tylko chce, to można. A nie, że redakcja traktuje to jako kolejny argument „za” syfem opisanym w newsie. Ja nie mogę, jeszcze nigdy nie czytałem takich bzdur i nigdy się tak nie wkurzyłem na CDA -.-

  40. @Blackus|Nie chodziło mi o dosłowne 5000zł tylko o zobrazowanie, że trzeba byłoby dużo zapłacić, po za tym 2real4game trochę już zmienił mój punkt widzenia 😀

  41. @tymikolo|Cena około 200zł jest brana pod uwagę bo to cena premierowa, która pojawia się w sklepach a nie na np: allegro

  42. @tymikolo|Tak. Tylko, że zdecydowana większość graczy (przyznam, że w Polsce głównie korzystających z PCtów) jest nastawiona na dużą ilość gier niskim kosztem. Czego najlepszym przykładem są akcje różnorakich paczek (bundli). Za grosze kupujesz mnóstwo gier których i tak nigdy nie odpalisz. Tak samo większość będzie myślała przy okazji tych abonamentów.

  43. W dodatku, skoro kupiłeś 14 gier w cenach od 40 do 100zł, to mogę założyć, że za jedną zapłaciłeś 70zł. Czyli (70*14+190)/24=48,75zł miesięcznie 😛 A dzięki abonamentowi w tej cenie będziesz miał co miesiąc jedną topową grę (patrz – PS PLUS) z kilkoma pomniejszymi. Gwarantuję ci, że mnóstwo osób wybierze taki model, bo dzięki temu przez dwa lata zaopatrzą się w jakieś 50 gier, a nie 15.

  44. Czy taki model jest lepszy? Nie wiem. Jednak taki abonament będą mogły sobie sprawić tylko osoby powyżej 18 roku życia, które coś o zarządzaniu finansami już wiedzą. Czyli będą mogły same podjąć decyzję, czy się na to piszą, czy nie.

  45. @2real4game|Z tymi paczkami gier całkowicie się zgadzam, bo taka jest rzeczywistość. Ilu moich znajomych ma na kontach Steam parędziesiąt gier, których nawet nie sprawdzili! Tu się chyba zgodzimy, że jest to nienormalne 😛 A dlaczego „tak samo większość będzie myślała przy okazji tych abonamentów”? Ano dlatego, że mimo wszystko mamy do czynienia z dzieciakami, które naciągną rodziców na wszystko (od razu na myśl przychodzi Ameryka). Więc Twój ostatni post traci sens, bo sprytne dziecko + głupi rodzic =

  46. = jeszcze głupsza decyzja ze strony rodzica (czyli nic innego jak pieniądze w błoto za sprawą przelewu bankowego). A co do Twoich obliczeń, doceniam skrupulatność i pomysłowość, ale znów nie uwzględniłeś jednej rzeczy. Kupując gry nowe i używane na Allegro, nawet w pół roku po premierze, kwota sumaryczna wychodzi ta sama, prawda? Tylko dochodzi najważniejsza kwestia, czyli że każdą z tych 15-tu gier jestem w stanie odsprzedać, a spośród niesamowitej liczby 50-ciu gier nie odsprzedam żadnej 🙂

  47. Myślę, że dostrzegasz już, iż nawet świadomie podjęta decyzja w wieku 18 lat nie musi być tą najlepszą. Bo taki spryciarz jak ja 😉 kupi kolejne gry i sprzeda je znowu, itd, itd, aż w końcu ukończy więcej produkcji niż subskrybent abonamentu. A przy tym, jeśli się uprzeć, nie wyda ani złamanego grosza 🙂 I mam nadzieję nie dostać w odpowiedzi argumentu, że dla niektórych liczy się kolekcja. Bo kolekcja to piękne pudełka na półce, a nie masa gier zakupionych elektronicznie. Przecież potępiamy zasadę…

  48. … gdzie „za grosze kupujesz mnóstwo gier których i tak nigdy nie odpalisz.”, czyż nie? Jeśli jesteś jej zwolennikiem, to w porządku, Twoja sprawa i nic mi do tego. Tylko pamiętaj, że wtedy możesz dołączyć do tej części społeczeństwa, która godzi się na bycie wydym@nym! 😉 Sądzę jednak, że jesteś mądry, pozdro.

  49. @tymikolo|Generalnie masz rację :)Tylko mój ostatni post dalej ma sens, bo głupi (i bogaci) rodzice i tak mają powyżej 18 lat i sami o tym decydują.Oraz jeszcze nie do końca jest pewne, czy będziesz mógł te gry odsprzedać 😀

  50. Gdyby w te gry dało się grać kiedy się chce, bez płacenia abonamentu – super. Tylko gdy się ma opłacony abonament – ok. Tylko przez określony czas (np. miesiąc czy trzy) – bez sensu. Ale ogólnie może to nawet być opłacalne.

Dodaj komentarz