
Playerunknown´s Battlegrounds przekleństwem CS:GO?

Jak wykazała analiza danych ze Steam Spy’a przeprowadzona przez serwis vg247.com, aż 55% posiadaczy PlayerUnknown’s Battlegrounds ma w swojej steamowej bibliotece także Counter-Strike’a: Global Offensive. Gdy połączymy to ze statystykami liczby minut spędzonych w CS:GO przed i po zakupie PUBG, okazuje się, że gracze chętniej inwestują swój czas w ten drugi tytuł. Wspomniana już ponad połowa posiadaczy CS-a spędzała przy grze Valve o 50% więcej czasu niż przeciętny gracz, jednak po kupieniu PlayerUnknown’s Battlegrounds wskaźnik ten spadł o 30%.
PlayerUnknown’s Battlegrounds kupiło do tej pory na Steamie blisko 8,5 miliona użytkowników. Gra bije kolejne rekordy popularności, o których możecie poczytać TUTAJ.

Czytaj dalej
23 odpowiedzi do “Playerunknown´s Battlegrounds przekleństwem CS:GO?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gra mi się nie podoba, ale może w końcu coś zmotywuje Valve do roboty.
Trzeba przyznać, że wzięli rynek szturmem. Gra jest super ale wymaga jeszcze wielu miesięcy dopieszczenia.
Mam nadzieję, że ruscy i reszta syfiaszczej społeczności odejdzie z CS:CO.
Czyli także Polacy, którzy uchodzą za jedną z najbardziej prymitywnych grup, grających w CSGO.
Gra jest obłędna jak ma się z kim grać. Samemu potwornie szybko mi się znudziła, a niestety nikt ze znajomych nie gra w ogóle w gry Smuteczek. 😀
W moim przypatku była identyczna sytuacja tylko ja przerzuciłem się z Cs-a na R6S
@Defqon-One: Brazylijczycy, Rosjanie i Polacy – najbardziej toksyczne narodowości w CS-ie 😀
@FAZER8 masz jakiś team czy grasz solo?
@Dawciu Różnie czasami solo czasami z komś ale wystarczą podstawy angielskiego i można fajnie grać z randomami
@FAZER8 oj niestety z randomami nie przeskoczysz pewnego poziomu. Tu nie chodzi o podstawy angielskiego – tu chodzi ogólnie o używanie mikrofonu czy jakiejkolwiek komunikacji. Na rankedzie z casualami można wbić golda ale wyżej już nie wskoczysz. Ja obecnie szukam jakiegoś teamu co przygarnie twitch/smoke main
Jeden rak zamienić na drugi, cóż za postęp 😉
Wcale mnie to nie dziwi. Tutaj jesteś zależny jedynie od szczęścia i swojego skilla. W CSie dochodzi 4 randomowych graczy, którzy mogą trollować, flameować itp.
Ludzie po prostu zamieniają raka na dziecko, które dopiero zaczęło palić. To tylko kwestia czasu kiedy i ta gra stanie się rakiem. Skrzynki już są, więc zaraz zlecą się janusze biznesu, streamerzy, którzy nic nie osiągnęli w życiu poza otwieraniem skrzynek i dzieci, które będą dały się scamować. btw Rocket League to też już rak.
Czekamy na handel skórkami?
Handel skórkami już jest, czekamy raczej na hazardowe stronki jak w cs’ie.
@promant12- naucz się czytać chińskie znaczki, zrozumiesz co oznacza toksyczny gracz (a ich tam jest 1,5x10e9)
Bardzo mnie cieszy taki rozwój sytuacji. Może Valve w końcu się ogarnie i zacznie wprowadzać nowe gry i ogarnie csa, który przez ilość cheatów jest niegrywalny, a już nie wspomnę o tym, że zamiast naprawić hitboxy i wprowadzić tickrate 128 to dostajemy nowe skrzynki. Czekam już na skiny do granatów, breloczki podczepiane pod broń i inne „wynalazki”.
Była moda na DayZ, teraz na PB, która reż minie. Znając twórcy to przyspieszą jakimś głupim pomysłem pokroju płatnych modów, albo coś.
Nic dziwnego, w końcu PUBG jest dosyć oryginalne i stanowi miłą odmianę od zwykłego biegania i strzelania na ciasnych mapach w CS.A propos handlu skórkami w PUBG – słyszałem, że gra może się dzięki temu dosyć szybko zwrócić. Ale po ile najlepiej wystawiać skrzynie ? Za to średnie 1 euro czy celować trochę wyżej bo i tak kupią ?
Ale sobie twórcy H1Z1: KOTK muszą pluć w brodę. Ich niedoróbka miała bardzo dużą popularność i społeczność Twitchową, ale brak pracy nad grą i jej niedoróbkami frustrowała większość graczy. No i wyszedł PUBG i zgarnął wielu graczy KOTKa. Co śmieszne, Daybreak, twórcy KOTKa, zaczęli intensywnie pracować nad grą i co chwila wypuszczać desperacko nowe patche dopiero, gdy wyszedł PUBG i zaczął zabierać im graczy. Jednak opinia to opinia. Gdyby byli ok od początku, PUBGa pewnie by wyśmiewano jako klona. A tak…
@V1nci|A ja mam nadzieję, że właśnie zostaną tam, gdzie jest ich miejsce.
prosta i tępa gra, szybka akkcja i nachajpowane przez jutuperów. Myśle że raczej jakiś sukces był zapewniony, brawa dla ziomka co to wymyslil. Osobiscie mam nadzieje ze sie niektórzy wezma za robienie gier dzieki temu.
Bardzo dobrze, że tak się dzieje. Znając obecne Valve to nie zepną pośladów dopóki ekonomia rynku Steam nie zacznie im się porządnie sypać, tak więc jeszcze przez długi czas DOTA będzie tym jedynym kochanym dzieckiem.