rek
rek
26.10.2021
Często komentowane 15 Komentarze

Pirates Bay: Kuzyn Sea of Thieves pojawił się na Kickstarterze

Pirates Bay: Kuzyn Sea of Thieves pojawił się na Kickstarterze
„Upij się i idź na randkę z syreną”. Hm, brzmi zachęcająco. ;)

Warszawskie PlayWay zbiera fundusze na produkcję pirackiej przygody. Pirates Bay, bo taki jest jej tytuł, stawia na interakcję z innymi graczami i eksplorację otwartego środowiska w poszukiwaniu skarbów. Pojawi się aspekt budowania i stopniowego ulepszania własnego statku. Gracz może wcielić się w rolę dobrego pirata-handlarza lub po prostu plądrować konkurencyjne statki. Specjalne misje, pojedynki z ogromnymi potworami, opcjonalne zagadki – Kraken Ink Studio przygotuje całkiem sporo atrakcji. Całość będzie utrzymana w stylistyce low poly.

Oczywiście gra może otrzymać jeszcze więcej dodatkowych elementów, gdy kampania na Kickstarterze zakończy się spektakularnym sukcesem (podstawowy cel to nieco ponad 32 tysiące złotych). Warto dodać, że za około „dyszkę” otrzymamy dostęp do pokazowego dema gry.

rek

15 odpowiedzi do “Pirates Bay: Kuzyn Sea of Thieves pojawił się na Kickstarterze”

  1. PlayWay? Gotowe assety kupione pewnie na promocji? Inspiracje Sea of Thieves? No nieźle mnie to rozśmieszyło. Symulatory mechanika i budowniczego się znudziły, rozumiem, ale żeby po takiej taniości iść, żeby na grafikach 3D oszczędzać? XD

  2. @tronk A low poly nie wymaga dobrych grafików 3D? Chodzi pewnie o zmniejszenie wymagań sprzętowych żeby każdemu ruszyło w czasach, gdy karty graficzne chodzą w cenach samochodów. Valheim na tym bardzo dobrze wyszedł.

  3. W sumie, czemu nie. W Sea of Thieves nie da się wyłączyć PvE, a wszyscy do tej pory spotkani przeze mnie gracze to żołędne dupki.

  4. @kondiq91 Nie rozumiem co masz na myśli, bo Twój komentarz praktycznie w ogóle się nie odnosi do mojego, ale okej, odpowiem. Każda gra wymaga dobrych grafików, ale low poly łatwiej zrobić niż high poly. Tyle, że tak. Zrobić. Ja mówię o wykupieniu assetów ze sklepu i robienie gry z gotowców.

  5. @tronk nie mam nic przeciwko kupowaniu assetów jeśli będą one dobrze wykorzystane. Ty pewnie też chodzisz w tych samych ciuchach co tysiące innych osób więc czemu z assetami miałoby być inaczej. Pisząc to jednak trzeba uwzględnić do jakiej kwoty dążą twórcy 32K PLN to dzisiaj miesięczny koszt programisty. Oczywiście można założyć że grę przygotowuje jeden człowiek w piwnicy i potrzebuje kasy na jedzenie ale w takim razie trzeba też oceni jaka jest szansa na ukończenie tej produkcji i wychodzi że raczej mała

  6. ZygfrydQ nie wszyscy. Tylko.jakies 2/3 spolecznosci. Polecam granie 4 osobowa ekipa – przed zaatakowaniem galeona ktos sie dwukrotnie zastanowi, nim odda strzal 😉

  7. Skądś znam tę nazwę.

  8. A będzie do pobrania na torrentach?

  9. @boorger Masz rację. Tytuł brzmi trochę jak kawałek Nocnego Kochanka „De Pajrat Bej” 😉

  10. @Yeti próbowałem, ale jeszcze trafić na sensowną ekipę to też często wyczyn. Nie zliczę ile razy próbowałem i albo się kłócili, albo byli bezużyteczni albo wychodzili dość szybko i nagle zostaję sam na wielkim statku.

  11. hehe Pirates Bay dobra nazwa ^^

  12. A to chyba servery Pirate Bay były na Sealandii był chyba artykuł o tym w CDA

  13. „stawia na interakcję z innymi graczami i eksplorację otwartego środowiska w poszukiwaniu skarbów” – Pirate Bay jak nic:)

  14. Postarane na 30%, nawet nie chciało się przedesignować gotowego miasta z demo sceny asset packa piratów od synty studios :).|Jeśli komuś brakuje zapału, żeby zamaskować coś takiego, to jakakolwiek „interakcja między graczami” i mechaniki multiplayerowe to mrzonki.|(Nie mam nic do korzystania z asset packów, sam z nich korzystam dość często, ale jeśli w trailerze widać tylko gotowe presety z sampli asset packa, to gra nie budzi we mnie zaufania.)

  15. @michalpypek ale wiesz, że właśnie tak się robic koncepty do prezentacji? Wizualnie po taniości i na szybko, żeby tylko zaprezentować ogólny zarys artystyczny i bardziej pokazać na czym gameplay ma polegać. Skoro dopiero zaczęła się zbiórka na kickstarterze, to raczej nie oczekuję, że gra jest jakkolwiek bliska momentu premiery i całkiem sporo się zmieni.

Dodaj komentarz