
Path of Exile: Twórcy przepraszają fanów za danie streamerom pierwszeństwa w logowaniu się do gry

Od premiery swojego hitowego hack’n’slasha Grinding Gear Games cieszy się nieustającą sympatią graczy – i trudno się dziwić, skoro Path of Exile jest nie tylko darmowe, ale również nieustannie wspierane nową zawartością. Niedawno studio pokazało sporo materiału z sequela, przy okazji zapowiadając nowy dodatek do pierwszej części: Ultimatum. Ten do gry trafił w piątek i… cóż, nawet najlepszym zdarzają się potknięcia.
Tradycyjnie już dla naszej branży w dniu debiutu grać mogli tylko nieliczni chętni, pozostali utknęli zaś w długich, nawet dwugodzinnych kolejkach do logowania. Do tego później nierzadko byli z serwerami rozłączani, co wcale w zabawie nie pomagało. Jak w oficjalnym komunikacie tłumaczyli twórcy, winna tego stanu rzeczy była migracja danych, którą do tej pory zawsze przeprowadzano z odpowiednim wyprzedzeniem. Tym razem „z powodu ludzkiego błędu” do niczego takiego nie doszło – proces ten przeprowadzano na bieżąco, akurat w momencie, gdy produkcja cieszyła się największym zainteresowaniem.
Problemy z połączeniem fani mogliby jednak przeboleć, ale Grinding Gear Games popełniło – jak samo to ujęło – spore faux pas. Przy okazji tłumaczenia studio swoim zwyczajem dało przykład rzadkiej w naszej branży szczerości (np. w grudniu wprost przyznali, że przekładają datę premiery aktualizacji, bo ich gracze i tak będą w tych dniach grać w Cyberpunka). Developerzy pozwolili bowiem opłaconym streamerom ominąć długie kolejki – szybko zrozumieli niestosowność tej decyzji, ale było już za późno.
Więc kiedy to wszystko się działo, udało nam się również popełnić całkiem spore faux pas i rozwścieczyć całą społeczność, pozwalając streamerom ominąć tę naprawdę wolno posuwającą się kolejkę, o której wspomnieliśmy. Tło opowieści jest takie: ostatnio zamówiliśmy dobrze płatny marketing influencerów, a to obejmuje organizowanie dużych streamerów, podczas których będą za pieniądze prezentować Path of Exile swoim widzom (mają #ad w tytułach transmisji). Ustaliliśmy, że zapłacimy za dwie godziny streamingu i wpadliśmy w dwugodzinną kolejkę do logowania. Było to tak blisko, jak tylko można być blisko dosłownego spalenia wielkiej góry pieniędzy. Dlatego podjęliśmy pospieszną decyzję, aby pozwolić tym streamerom ominąć kolejkę. Większość z nich o to nie prosiła i nie należy ich winić za to, co się stało. Pozwoliliśmy również innym streamerom, którzy nie byli zaangażowani w kampanię, na pominięcie kolejki, aby nie zostali z tyłu.
Jak jednak mówią twórcy:
Decyzja o zezwoleniu streamerom na ominięcie kolejki była ewidentnym błędem. Zamiast oferować widzom coś do obejrzenia podczas stania w kolejce, obraziło to wszystkich naszych graczy, którzy chcieli zalogować się do gry i nie byli w stanie tego zrobić. Zamiast tego musieli patrzeć, jak inni cieszą się tą możliwością. Jest całkowicie zrozumiałe, że wielu graczy było z tego powodu niezadowolonych. Mówimy ludziom, iż liga Path of Exile startuje na uczciwych warunkach dla wszystkich i musimy się upewnić, że tak jest w rzeczywistości.
Studio obiecało, że w przyszłości podobna sytuacja więcej się nie powtórzy. Sam proces logowania w takich przypadkach też ma być usprawniony. Serwery Path of Exile dziś działają zaś już poprawnie.

Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Path of Exile: Twórcy przepraszają fanów za danie streamerom pierwszeństwa w logowaniu się do gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Za samą sytuację z oczekiwaniem na zalogowanie należy się opiernicz, z tym się zgodzę. Ale danie pierwszeństwa streamerom wydaje mi się dość rozsądne, zwłaszcza tym opłaconym przez firmę (bo to przecież de facto pracownicy tej firmy odpowiedzialni za marketing).|Rozumiem rozgoryczenie pozostałych graczy, ale z punkty widzenia twórców to była jedyna słuszna decyzja w tym momencie. Bębnienie że to był „ewidentny błąd” to PRowa zagrywka pod rozzłoszczonych fanów, wątpię by tam faktycznie ktoś tak uważał.
@uplink|Niby tak, ale początek ligi w poe to ogromna rywalizacja między graczami w celu zdobycia pierwszego killa danego bossa/wbiciu najwyższego poziomu doświadczenia itp. Nie każdy kto rywalizuje o pierwsze miejsca jest znanym streamerem, ludzie którzy nie musieli stać w kolejce mają wtedy olbrzymią przewagę.
Dokładnie, jest reset laddera, niektórzy chcą brać udział w rywalizacji, nie muszą od razu streamowac. Grubym błędem działu marketingu było płacenie streamerom za granie W DZIEN PREMIERY gdzie PoE i tak zawsze ma gigantyczną oglądalność. A tak to sami nadziali się na problem, którego nie dało się dobrze rozwiązać. Tym niemniej chyba dostali nauczkę, bo imba była konkretna.