
Nioh 2 sprzedał się w 2 milionach kopii, obie części łącznie w 5 milionach

Naśladowców serii Souls na rynku nie brakuje, ale wśród najlepszych z nich zdecydowanie znajduje się seria Nioh (ba, zdaniem niektórych nawet przewyższa dzieła From). Produkcje Team Ninja cieszą się ogromnym uznaniem graczy i krytyków, a i pod względem sprzedażowym radzą sobie niezgorzej.
Studio pochwaliło się właśnie wynikami całego cyklu. Obecny na rynku od roku Nioh 2 znalazł już dwa miliony nabywców, a liczba egzemplarzy obu odsłon wysłanych do sklepów przekroczyła pięć milionów kopii.
Fani Nioha od razu zwrócili uwagę, że przy okazji pochwalenia się powyższymi wynikami studio wspomniało: „Wyczekujcie nowej gry Team Ninja”. No czekamy, czekamy. Czyżbyśmy mieli coś o niej usłyszeć na E3?
Nioh 2 dostępny jest na PS4 i (od niedawna) pecetach oraz PS5.

Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Nioh 2 sprzedał się w 2 milionach kopii, obie części łącznie w 5 milionach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W „dwójkę” jeszcze nie grałem, bo dopiero kończę pierwszą z części zremasterowanej kolekcji, ale w mojej ocenie Nioh zasługuje na uwagę nie mniejszą niż dzieła ojców gatunku. Nie tak dawno przeszedłem Demon’s Souls Remake i choć gra cieszy oko piękną oprawą, to przy Nioh bawię się lepiej, choćby z uwagi na fantastyczny system walki – jeszcze szybszy i płynniejszy (również przez wzgląd na frame rate) niż w Bloodborne, a przy tym znacznie bardziej finezyjny i głęboki.
Dwójke kupiłem w dniu premiery na ps4, a niedawno drugi raz wersje GOTY na steamie, warto.
To teraz czekamy na Nioh 3. A Nioh 2 niedawno kupiłem, ale nie zainstaluję dopóki nie ukończę pierwszej części. Przynajmniej będę miał co grać bo kolekcja Ninja Gaiden nie zapowiada się dobrze.
tommy50 W większości gier pasek staminy jest biednym rozwiązaniem ale nie w nioh 2. Tutaj jest pełno możliwości zarządzania i regeneracji KI (tej staminy). Absolutnie nie wybija z rytmu tylko go nadaje i całej walce dostarcza głębi. Jak ktoś spędzi z ta gra chwile to będzie mógł machać mieczem tyle czasu ile będzie chciał. Oczywiście zgodzę się z tym ze demo tej gry było bardzo trudne i mało przyjemne w odbiorze. Sam po ograniu dema na ps4 uznałem ze poczekam sobie na premierę na pc i kultura gry wzrosła.
O realizmie nie wspomnę bo jak walczy się z demonami i magicznymi bestiami to jakoś tej realizm schodzi na 2 plan ale jakby się uprzeć to większy realizm jest kiedy postać możne się zmęczyć niż jakby mogla walczyć w ciężkim pancerzu i machać wielkim toporem godzinami. Dla porównania taki sekiro nie ma staminy i ma bardzo płynna walkę ale jest ona niesamowicie prymitywna w porównaniu do złożonego systemu walki nioh 2. Wiosek jest taki ze obecność staminy w grze może być zła bądź dobra w zależności od mechani