rek
rek

Nintendo Switch radzi sobie doskonale

Nintendo Switch radzi sobie doskonale
Przynajmniej w Europie, USA i Australii.

Przedwczoraj dzieliliśmy się z Wami pierwszymi danymi ze sprzedaży w Stanach i Japonii. Wygląda jednak na to, że na innych rynkach Switch radzi sobie równie dobrze.

Jak donosi tamtejszy oddział Nintendo, Switch pobił na Antypodach rekordy sprzedaży. Zarówno w Australii, jak i w Nowej Zelandii konsolka znalazła więcej nabywców niż jakikolwiek inny sprzęt Wielkiego N. Doskonale poradziła sobie także nowa Zelda. Breath of the Wild miała najlepszy start w historii serii, a w pierwszy weekend obecności w sklepach jej zbyt przebił dotychczasowego rekordzistę, Wii Sports, które dzierżyło dotychczas koronę „najszybciej sprzedającego się tytułu startowego Nintendo”. Aczkolwiek twardych danych (tj. liczb) niestety brak.

Te przyszły z Francji, gdzie Switch rozszedł się w 105 tys. egzemplarzy, wyprzedzając Wii (tak przynajmniej twierdzi prestiżowy LeFigaro). Według MCV w skali całej Europy hybrydowa konsola też sprzedała się najlepiej w historii Nintendo, a Breath of the Wild pobiło wynik Wii Sports. Dołóżmy do tego doskonałe rezultaty w Japonii, gdzie w pierwszym tygodniu rozeszło się 331 tys. egzemplarzy. Innymi słowy: mniej niż Wii (371 tys.), ale to i tak lepszy debiut, niż miało na ten przykład PS4 (322 tys.).

Otwartym pozostaje pytanie, jak długo tak wysoka sprzedaż się utrzyma.

Korzystając z resztek czasu antenowego: w CDA 05/2017 możecie się spodziewać wnikliwych testów nowego sprzętu Nintendo (swoje wrażenia właśnie spisuje spikain), a także recenzji kilku tytułów startowych Switcha (w tym nowej Zeldy, z którą mocuje się właśnie kilka osób z redakcji).

rek

29 odpowiedzi do “Nintendo Switch radzi sobie doskonale”

  1. Fantastyczna wiadomość 🙂 Liczę, że sprzedaż będzie bardzo dobra bo konsola naprawdę zapowiada się mega interesująco.|Gdyby nie spore zaległości na 3dsie to już bym kupował a tak to czekam do premiery nowego Mariana.

  2. Jestem troche tym zdziwiony – konsola jako taka wydaje sie byc naprawdę ciekawa, i pewnie w końcu sie na nią zdecyduje, ale na razie oprócz Zeldy nie oferuje ona absolutnie NIC. W sumie tak świetna sprzedaż sprzętu świadczy tylko o jednym – Ninny ma najbardziej fanatyczny fanbase ze wszystkich producentów.

  3. Z chęcią bym kupił…ale droga i nie ma gier. Więc po co?

  4. @ Dante22|O, tak, to naprawdę „interesująca” konsola – droga, słaba i awaryjna, bez biblioteki gier, a nawet pada z prawdziwego zdarzenia dołączonego do zestawu. Nie wiem co dobitniej świadczy o „geniuszu” projektantów Switcha – umiejscowienie złącza zasilania na dole konsolki, notorycznie blokujące się podpinki do joyconów, czy może brak jakiegokolwiek zabezpieczenia ścianek stacji dokującej przed rysowaniem ekranu?

  5. @Shaddon obejrzyj sobie recenzje Archona i jeżeli nie interesująCię gry od nintendo to dla Ciebie nigdy ich konsola nie będzie interesująca nawet jakby była potężniejsza od PS4 pro 😛 |Dla mnie jest bo nie mam telewizora + sporo czasu spędzam w pociągu, więc dla mnie ona jest świetnym rozwiązaniem.

  6. Że tylko jedna gra na start? A niby Xbox One czy PS4 miały lepszy start? Jasne, teraz przy wyjściu nowych wersji tych konsol biblioteka wydaje się większa, ale tylko przez produkcje na ich pierwotne edycje.

  7. @Shaddon|Widzę, że kolega opierał się na filmikach retardów i trolli, którzy nie umieją dopasować plusa z plusem, a minusa z minusem. Często powtarzasz zwrot „z prawdziwego zdarzenia” i naprawdę nie wiem o co ci chodzi, zarówno, gdy mówisz o handheldzie, jak i o kontrolerach. Obecna sytuacja i wyniki sprzedaży pokazuje tylko, że jednak jest sporo graczy, którzy w przeciwieństwie do ciebie, nie wymagają 60 fpsów (kek) i mega detali, aby cieszyć się grą. Zgodzę się jedynie, ze słabo zaprojektowanym dockiem.

  8. @CleoAir|Rzecz w tym, że nawet z tą jedną grą są ciągłe problemy, bo awaryjnością cudowne dziecko Nintendo momentami dorównuje Windowsowi Millenium. No, chyba, że te wszystkie nagrania, komentarze i wypowiedzi są animowane przez zazdrosną konkurencję.

  9. @kusi|Czyli twierdzisz, że te wszystkie nagrania glitchów, crashów, martwych pikseli i artefaktów zalewających (porysowane) ekrany są sfabrykowane? Pytam poważnie. Nie mam dyplomu z inżynierii, ale wydaje mi się też, że kosztowny sprzęt użytkowy powinien być tak zaprojektowany, żeby nic nie dało się zepsuć przez nieopatrzne włożenie czegoś odwrotną stroną. Ach, no i gdybym miał do wyboru nową Dacię albo dowolny inny samochód wyższej klasy za tę samą cenę, nie wybrałbym Dacii. Kek.

  10. lordshaitis 9 marca 2017 o 12:34

    @Shaddon nie zapominaj że dzisiaj każdy nowy sprzęt ma „choroby wieku dziecięcego” tzn jakiś % będzie posiadał wady, tak jak to było od psx do pro jak i xklocka do one, żeby stwierdzić czy wielkie N wypuszcza badziew musiał byś posiadać dane % o zawodności wszystkich konsol bo jeżeli na 100000 sprzedanych egzemplarzy 500 będzie wadliwych to jest zaledwie 0,5% 🙂

  11. Oczywiście, że nie są sfabrykowane (znaczy – przyjmuję, że tak jest). Ale wiem też, że zarówno ja i kilka osób, które znam, nie mają problemów. Dlatego uważam, że (zwłaszcza przy braku oficjalnych statystyk i fakcie, że żyjemy w dobie, gdzie każdy może złapać kamerę i nagrać to, co jest nie tak) nazywanie konsoli „awaryjną” jest dużą przesadą. Nie wierzę, że pozostałe konsole czy nawet inne sprzęty, były w stu procentach sprawne po premierze. I ja akurat się cieszę, że joycon strapy są ciężkie do zdjęcia.

  12. Poza tym, dołączając do twojego porównania, wykorzystującego Dacię, musiałbyś kupić za tę samą cenę Hummera, którego możesz w każdej chwili zamienić w skuter, aby to porównanie miało tutaj sens. Keksimus Maksimus.

  13. @ lordshaitis|Oczywiście. Wypada więc zastanowić się, dlaczego ktoś chce płacić, i to słono, za udział w testach nowego urządzenia? A jeśli przy pieniądzach jesteśmy, to czemu przechodzić do porządku dziennego z faktem, że Switch wraz z kartą pamięci i kontrolerem kosztuje tyle, co bez porównania mocniejsza, lepiej wykonana i dysponująca obszerną biblioteką tytułów PS4 Pro? Nintendo otwiera szampana, bo hype train po raz kolejny przejechał po zdrowym rozsądku konsumentów.

  14. Przypominam, że pewna ilość martwych pikseli jest dopuszczalna na ekranach LCD i nie podlega ona reklamacji bo gdyby tak było to byśmy reklamowali prawie każdy sprzęt.

  15. A bez kontrolera jest tańszy… nie rozumiem zakładania, że Pro kontroler jest koniecznym nabytkiem. Poza tym, no kurde, zabierz stacjonarną konsolę PS, w którejkolwiek wersji (a troszku ich było) do plecaka, wyjmij sobie w tramwaju/pociągu/samochodzie/na wykładzie i zacznij grać w bardzo dobre gry. Oh, wait…

  16. Porównujesz konsolę która jest już kilka lat na rynku z taką która wyszła kilka dni temu(gratuluję!). |Może porównajmy premiery tych wszystkich konsol i ich problemy zwłaszcza na początku. Myślę, że byłoby to ciekawe.

  17. Pamiętacie ps4 i x1? Te konsole były martwe po premierze. Dostaliśmy słabe killzone (zabiło markę) i gears of war 3,5 (osłabiły markę) Uncharted pojawiło się niedawno, a halo było mocno średnie.

  18. @Dante22|PS4 Pro jest na rynku od kilku lat? Hm…|@kusi|No OK, przenośność jest tu atutem, ale nadal nie uzasadnia ceny, ani tym bardziej lichego wykonania.

  19. Jak by ta konsolka kosztowała 800-900 złotych byłbym w stanie rozważyć jej zakup. W takiej cenie to jednak wolę zaopatrzyć się w PS4 albo dołożyć do wersji PRO.

  20. @Shaddon PS4 ro ma tą samą bibliotekę gier co ps4, więc dla mnie to ta sama konsola(to samo slimka).|2DS pojawił się też po 3dsie i co z tego skoro mają te same biblioteki gier? Nie wierzę, że muszę takie rzeczy tłumaczyć.

  21. Problem polega na tym, że nie możesz mówić ludziom, co jest ich uzasadnieniem, dlaczego zrobili to co zrobili. Jeśli dla tylu ludzi cena nie jest przeszkodą, to widać mieli swoje powody, żeby dokonać takiego zakupu. A z „lichym wykonaniem”, to już troszkę podchodzi pod zaciętą płytę.

  22. Ale ta konsolka naprawdę jest zrobiona z tanich materiałów. Nie czuć w tym jakości jak się bierze do łapki, jakiś tani plastik itp. a cena jest jakby to był markowy sprzęt. Do tej konsoli pasuje cena 999zł i to z kontrolerem. Aha, i stać mnie na nią. Chodzi mi tylko o adekwatność.

  23. @Coroner Podobnie jak PS4. Konsola wykonana z taniego plastiku. Po kilku godzinach grania trzeszczy. Niestety, w obecnych czasach sprzęt jest wykonany z tanich materiałów. A sam Switch nie odstaje od konkurencji pod tym względem.

  24. Modne stało się porównywanie Horizon zero dawn i Zeldy….. Wiecie jak głupie to jest? Właśnie dokonujecie porównania Baśni z SF (króla lwa i Terminatora 2) Zręcznościówki z elementami walki z strzelanką z elementami zręcznościowymi. Gry zachodniej ze wschodnią. Ziemniaka i jabłka (teraz zrób frytki z jabłek albo szarlotkę z ziemniaków)

  25. Nintendo umiera. :V

  26. http:www.breitbart.com/tech/2017/03/07/reports-of-hardware-issues-plague-nintendo-switch-launch/ Można by dodać informację o pewnych drobnych błędach konsoli, tak, żeby nie posądzać o stronniczość.

  27. @Shaddon, a dlaczego laptopy są droższe od stacjonarnych PC? ;p

  28. Teoretycznie Wii U też miało dobry start. Właśnie kluczowym pytaniem jest na ile ta sytuacja się utrzyma. Jeśli Nintendo nabędą tylko fani, którzy kupują sprzęt pierwszego dnia, możemy spodziewać się powtórki z rozrywki.

  29. Sytuacja będzie lepsza niż ta wiiu. Nie musimy czekać na nową zeldę, mario jest w produkcji, tak samo super smash bross, pokemony sun moon, kingdom hearth, też na swicha trafią. Poczekamy za to na mario kart, smash bross, (nie wiemy czy to się stanie) bayonette. Bądźmy szczerze – to dla tych gier kupuje się nintendo..

Dodaj komentarz