12.04.2013
25
Neverwinter: Great Weapon Fighter na trailerze [WIDEO]
![Neverwinter: Great Weapon Fighter na trailerze [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/807b4586-dd5f-4e99-866f-a2d2487616d7.jpeg)
Studio Cryptic zaprezentowało nową klasę postaci, która pojawi się w grze Neverwinter. Jest nią dzierżący potężny dwuręczny miecz Great Weapon Fighter. Bohatera prezentuje kolejny zwiastun nadchodzącej sieciówki.
Great Weapon Fighter w Neverwinter:
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
25 odpowiedzi do “Neverwinter: Great Weapon Fighter na trailerze [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Studio Cryptic zaprezentowało nową klasę postaci, która pojawi się w grze Neverwinter. Jest nią dzierżący potężny dwuręczny miecz Great Weapon Fighter. Bohatera prezentuje kolejny zwiastun nadchodzącej sieciówki.
Zapisałem się na bete, grę ściągnąłem ale pograć nie mogę… ocb?
Serio? „Great Weapon Fighter”? W podręczniku D&D jest taka klasa, czy to Cryptic postanowił popisać się kreatywnością?
@wojtus2109|Beta już się dawno skończyła. 🙂 Ja grałem na becie i muszę powiedzieć, że średnio to wygląda. Kolejne MMO po prostu.
łub łub łub, tyle widziałem na tym filmie… wole jakiegoś roguea, przynajmniej nie dostane oczoplasu i nie zgubie własnej postaci w wirze walki.
Zalatuje japoszczyzną. Nie tego oczekiwałem po Lochach i Smokach. Miecz chyba z ultralekkich stopów, bo większy od gościa, który nim macha, lekki jak piórko i wytrzymały jak cholera.
@Sycho14 Jest, jako ścieżka rozwoju wojownika.|Co do NWO: Jestem po becie i to dobra gra, ma potencjał zawojować rynek MMO, pod warunkiem że gracze znowu wszystkie nie zawalą, bo ostatni weekend bety to była tragedia (ciągły spam, hejt, ludzie krótko po zalogowaniu usuwali okno czatu by się nie denerwować a reszta po prostu się poddawała…)
Najcięższe miecze ważyły bodajże coś koło 3,5 kilo. To były takie przekoksy niemieckie mające po 1,8m.|http:en.wikipedia.org/wiki/Zweih%C3%A4nder więc między bajki można sobie włożyć jakieś cuda po 10 kilo. To dalej ciężki kawał żelastwa ale nie spodziewajcie się po D&D wielkiej logiki. Kula ognia Wam nie wadzi a już dwuręczniak tak ;P
No i chyba najgorsze: ciągłe tłumaczenie ludziom, że ten tytuł bazuje na 4E a nie na ich ukochanym „Baldurze” i starym „Neverwinterze”. Tak, jest dużo „skilli”, walka jest przesadnie efekciarska a reszta systemu działa kompletnie inaczej – deal with it.
Kolejne mmo przypomina sen japonskiego animatora? |I see what you did there 🙂
@aliven To żeś chyba tylko na szybko z wikipedii wyciągną bo te niemieckie dwuręczniaki ważyły od 4 do 7 kg.Były jeszcze nordyckie obosieczne bydlaki ważące 8-9kg i parę barbarzyńskich kos ważących ponad 10kg.To że coś jest na wkipedii nie znaczy że jest prawdziwe i warto sprawdzić to z innymi źródłami.I nie, nie podam ci linku bo to informacje z bardzo rzetelnej książki, takiej papierowej z obrazkami 😛
Wlasnie rozpoczela sie beta FFXIV, w bete neverwintera zagralem i bardzo mi sie spodobala.
Ciekawe jaki miałyby sens miecze ważące 10 kilogramów. 😀 Po kilku ciosach odpadałaby już ręka, a poza w tym momencie za dużo prędkości poświęcilibyśmy już na rzecz siły – ktoś z mniejszym mieczem umieściłby go nam między żebrami.
A w grze może sobie i tonę ważyć, jak ktoś skacze na 4 metry albo rzuca fajerbolami, to nie ma co się dziwić, że i miecz ciężki udźwignie. Albo 20 w ekwipunku.
Były to egzotyczne miecze z ciężkich metali używanie przez niewielu tylko dlatego że nie mieli umiejętności kucia w innej stali lub nie mieli dostępu do takiej.To były wyjątki i pojedyncze sztuki ale jednak były i to się liczy.I kiedyś logika i praktyczność nie były cechami wojowników i kowali szczególnie w plemionach barbarzyńskich bez dostępu do wyrafinowanych surowców.
@Loremaster|Ja również czytałem akurat o niemieckich mieczach w ksiązce z obrazkami (ale mało ich było) i to był największy i najcięższy miecz używany. Podaj nazwy to sam poszperam sobie po necie. |Co do wiki to akurat angielska jest w miarę ok, polskiej nie lubię a innych nie używam 😉 |A gra będzie kozacka jeśli uda się wykorzystac potencjał Foundry.
@Loremaster|Kiedyś to i kłody jako broni używano, ale ktoś, kto ma do wyboru walkę mieczem 10 kilogramowym a lżejszym, nie wybierze takie potwora. |Nawiązując już do gry, patrząc na miasto nie wyglądają na aż takich barbarzyńców.
ehh już mnie trochę wkurzają te filmiki -.- oby to jednak było warte zachodu.
Loremaster – to co piszesz nie ma najmniejszego sensu. Jesli bylbym prymitywnym barbarzynca potykajacym sie z innym prymitywnym barbarzynca po co bylby mi naprawde duzy i ciezki miecz? Miecze dwureczne wyewulowaly i zaczely „puchnac” w wyniku rozwoju zbroi. Podstawowym zadaniem duzego miecza nie bylo ciecie a miazdzenie (cienkie ostrze sprawialo, ze stosunek sily do powierzchni byl jak najwiekszy) zbroi. Miecze faktycznie wazyly nie wiecej niz 3, 3 i pol kilograma.
Niektore osiagaly przy tym ogromna dlugosc, co sprawialo, ze ramie sily bylo ogromne. Ciezsze miecze tez wystepowaly, ale mialy znaczenie wylacznie ozdobne. Wracajac do naszych barbarzyncow – po cholere mi wielgachny miecz, ktorym nie moge wladac do mojego kumpla barbarzyncy, ktory nie jest ciezko opancerzony? Prymitywne ludy czy nie, jezeli przesledzisz odrobine historie milatariow zauwazysz, ze co jak co, ale bron zawsze byla optymalna do zastosowanej techniki.
Nie wazne czy mowimy o epoce brazu, poznym sredniowieczu czy drugiej wojnie swiatowej – zawsze stosowano tylko optymalne rozwiazania. Nawet jesli wladajacy bronia byli kompletnymi idiotami nie stac ich bylo na stosowanie glupich rozwiazan, bo grozilo to ciezkim przypadkiem zgonu. Dlatego to co piszesz jest brednia, drogi panie.
@Loremaster|Ludzie kiedyś dysponowali inteligencją taką samą jak dzisiaj. Dysponowali jedynie mniejszą wiedzą. Le byli wśród nich ludzie głupsi i mądrzejsi. Głupi wojownik nie żył zbyt długo, a to ci co przeżywali i mieli doświadczenie decydowali o kształcie i zastosowaniu broni.
Co komu po Neverwinter, kiedy TERA jest free… I wygląda lepiej… I milion innych rzeczy. Na razie dobrze to nie wygląda.
@Frederick|Neverwinter jest/będzie płatny?
@ Frederick – A co komu po terze skoro jest GW2 ? A co komu po GW2 skoro jest WoW. I co komu po WoW’ie skoro jest Aion ? Itd.. Tera rzeczywiścię jest ciekawa ale… Nie dla każdego. Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę ale twoję zdanie nie jest zdaniem innych. Więc po co komu twoje pytanie ?