
Need for Speed: Rivals – Next-geny, policja, Ferrari, tuning, AllDrive i data premiery! [WIDEO]
![Need for Speed: Rivals – Next-geny, policja, Ferrari, tuning, AllDrive i data premiery! [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/9c4c07e0-52c1-426a-9a92-184fe1712ce5.jpeg)
Need for Speed: Rivals powstaje w założonym niedawno studiu Ghost Games, które współpracuje z Criterion Games, zaś sama produkcja działać ma na silniku Frostbite 3 i wykorzystać możliwości oferowane przez next-geny.
Tym razem gracze trafią do miasta Redview County – metropolii o charakterze otwartym, po którym będziemy mogli swobodnie jeździć. Co ciekawe, w grze będzie można tak jak w poprzednich częściach obrać rolę nielegalnego kierowcy lub stanąć po drugiej stronie barykady i zasiąść za kółkiem radiowozów. W pierwszym przypadku główne zadanie nie powinno odbiegać od tego, do czego przyzwyczaiły nas dotychczasowe części cyklu – trzeba będzie zdobyć sławę, kolekcjonować odblokowujące dostęp do nowych aut punkty Speedpoints poprzez unikanie glin (im więcej ich zgromadzimy, tym staniemy się bardziej łakomym kąskiem dla stróżów prawa) oraz uwieczniać swoje popisy na filmikach.
Nieco inaczej wyglądać będzie zabawa jako policjant – wówczas gracze będą musieli działać zespołowo, by schwytać piratów drogowych. Wraz z łapaniem kolejnych kierowców, wespną się w policyjnej hierarchii i awansują na wyższe stanowiska. Ciekawostka – powrócą niewidziane w serii od dawna auta Ferrari. Ponadto powróci tuning, tak optyczny (nowe malowania, tablice rejestracyjne, felgi) oraz mechaniczny (zwiększenie wydajności pojazdów). Pojawi się też 11 gadżetów (m.in. turbo, ładunki EMP i blokady oraz helikoptery dla policjantów) do wykorzystania w czasie zabawy.
Zupełnie nowym rozwiązaniem wprowadzonym w Need for Speed: Rivals ma być system AllDrive, który pozwoli nam „w locie” przełączać się pomiędzy rozgrywką dla pojedynczego gracza i multi. Dzięki temu dwóch graczy może wykonywać samotnie swoje zadania w tym samym świecie. Czasem jednak nasze drogi ze znajomymi mogą się skrzyżować, wówczas gra zachęci nas do działania w kooperacji, modyfikując stawiane przed nami zadania i schemat punktowy. Co ciekawe, AllDrive działać ma nie tylko na Xboksie One i PlayStation 4, ale także na konsolach obecnej generacji, choć oczywiście pojawią się pewne różnice, np. w liczbie obsługiwanych użytkowników i współpracy z innymi urządzeniami (wersja na XBO będzie mogła korzystać z drugiego ekranu w SmartGlass).
Powróci też system Autolog, który nadal będzie porównywał statystyki graczy, ale zostanie nieco stonowany – developerzy uważają bowiem, że w Most Wanted zestawiał ze sobą zbyt wiele danych.
Need for Speed: Rivals ukaże się na Xboksie 360 i PlayStation 3 19 listopada. Co ciekawe, w pierwotnej wersji informacji prasowej taką datę wskazywano również dla wersji na Xboksa One i PlayStation 4, co mogło sugerować, że wtedy oba next-geny będą już na rynku, ale EA sprostowało te doniesienia i teraz termin premiery na kolejnych platformach nie jest znany. Nie wspomniano też o edycji PC, ale Marcus Nilsson, producent wykonawczy gry, w rozmowie z serwisem Joystiq potwierdził, że produkcja zawita także na komputery. Aha – wydanie pecetowe ma wyglądać „równie dobrze”, jak na next-genach.
Na deser – teaser:

Czytaj dalej
64 odpowiedzi do “Need for Speed: Rivals – Next-geny, policja, Ferrari, tuning, AllDrive i data premiery! [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zgodnie z dzisiejszymi obietnicami, Electronic Arts oficjalnie zapowiedział nowego Need for Speeda o podtytule Rivals. Będzie to iście next-genowa odsłona cyklu, która ukaże się nie tylko na X360 i PS3, ale też na PC, Xboksie One i PlayStation 4.
fajny render…
„wydanie pecetowe ma wyglądać „równie dobrze”, jak na next-genach.” no trudno zeby wygladalo gorzej na lepszej platformie (nie mowie tego zebyscie sie wszyscy trollowali co lepsze). Mam nadzieje ze nowy NFS bedzie zdecydowanie lepszy niż ostatni Most Wanted który poza świetną grafiką nie oferował nic fajnego. To byla gra na 3h grania na kierownicy bo na klawierze to sie chyba by sie szybciej znudzila. To bylo zmarnowane 120 zl.
@matipro widzisz te małe literki na dole na początku trailera?
@BareFootSauce – Ty grałeś w Most Wanted na kierownicy? MY SIDES!
@DeathHunter – „Using game engine” to teraz taka sztuczka, żeby odbiorcy nabrali się na rendery. „Real in-game footage” wyglądałby za słabo jak na nextgen i by zrobił złe wrażenie. Podstawowy marketing.
Fajnie , że nie olali PC. Może być ciekawie …
NFS: Hot Pursuit Part IV. Nosz k. ile można????
@DeathHunter|Widze i im nie wierze, przeciez to EA. Musieli cos napisać.
Czyli że na Origina zajrzeć nie można? :)http:store.origin.com/store/eaemea/pl_PL/pd/productID.281085200/sac.true
Na pewno kupię, choć ostatnio seria NFS trochę nie najlepiej wypadła.
Tuning i drogie auta. TYLKO NIE TO, ZNOWU!@$@!@$!4 jak już dają tuning to niech nie da się szpecić fabrycznie pięknych aut i żeby było trochę tuningowych klasyków jak Supra czy Skyline..
@EastClintwood jakbys przeczytal zapowiedz to bys wiedzial ze tuning nie wychodzi za granice nowych felg czy kolorkow, a wiec o zmianie karoserii mozna tylko pomażyć.
@lubro Grałem choć to może najlepsze połącznie nie jest. Biegów się zmieniać nie dalo, czułe to było jak nie powiem co – słowem MASAKRA jakaś.
Czyli nowy NFS-MW (al’a stary MW) myslę ze sie uda, i w końcu cos w garażu można porobić. Uff must have
@EastClintwood Oj chłopcze czytanie ze zrozumieniem się kłania. „nowe malowania, tablice rejestracyjne, felgi”. Czy widzisz tu cokolwiek o „szpeceniu” tych aut? Tak jak to było w MW i Carbonie. I ProStreet. I Undercover. I Shift…. Chociaż w PS i Shifcie miało to jakiś sens bo takie wozy do wyścigów torowych to norma w realu.|A co do samej gry to widzi mi się synteza Hot Pursuit 2010 i ubiegłorocznego Most Wanted. Czyli kolejnego NFSa chyba sobie odpuszczę….
lipa i do tego na silniku frostbite, podziękował.
Ciekawe czy bedzie jakas fabula…
@PEEPer „Fabuła” to co najwyżej jak w Hot Pursuit 2010, polegająca tylko na zdobywaniu „sławy” jako pirat drogowy lub glina.
Mam nadzieję, że NFS się w końcu odrodzi po tych ostatnich crapach The Run i Most Wanted 🙂
Okropne logo.
Wole nie osadzac ani spisywac gry na straty(jak już pewnie wiele osob),ja sie bardzo ciesze ze w koncu Ferrari powroci do NFSa 😉
Tak z ciekawości, to ile lat temu w NFS było jakieś ferrari? (ciekaw jestem, ile czekaliśmy na to…)
ferrari było w Hot Pursuit 2 czyli wieeeeeki temu xD
oj, zapomniałem o dlc do shifta na X360
Nie no super w końcu nowa nazwa a nie powtarzanie. ale i tak pewnie nie dadzą fabuły a tunning optyczny to będzie tylko malowanie. Czyli to będzie HOT PURSUIT 3. Nie ma to jak zjebać taką markę.
to nie nowa nazwa, bo Rivals było już na PSP jeśli dobrze pamietam
A ja myślałem że doczekam się porządnego nfs-a. Criterion zniszczy jeszcze bardziej need for speeda, jeżeli to możliwe!!
„wykorzystać możliwości oferowane przez next-geny” z jakiegoś powodu decyzja EA o zaprzestaniu używania online passów mnie nie zadziwiła.|Wracając do samej gry. Nowy need for speed może mieć najpiękniejszą grafikę, tętniące życiem miasto, tuning, setki wiernie odwzorowanych samochodów, ale to wszystko będzie bez sensu jeżeli model jazdy będzie tak skopany jak w ostatnim most wantedzie. Cieszy mnie natomiast powrót Ferrari i stonowanie autologa (w most wantedzie przez większość czasu mi przeszkadzał).
@Rick – To było Underground Rivals.
RickAVTR A, ok nie wiedziałem zresztą criterion jeszcze nie wymyśliło żadnej nowej nazwy.
Ostatnio kupiłem most wanted w promocji za 29,00 zł w normalnym sklepie z elektroniką i to o cenie dowiedziałem się przez przypadek, a nie z wielkiej nachalnej reklamy na jakimś serwisie. Osobiście zatrzymałem się na NFS carbon, który podobał mi się tylko ze względu na muscle cars, ale model jazdy był wg mnie fatalny (samochód po puszczeniu gazu praktycznie sam od razu stawał w miejscu). Nie wliczam shifta 1, bo grałem tylko w demo i mi się podobało nawet (tam znowu myślałem, że będzie realizm…
… bo samochody fajnie się prowadziło i nie były przyklejone do asfaltu, ale dzwon w barierkę i dalsza jazda bez problemu rozwiały te myśli). No, a więc 29 zł za nową względnie grę to nie dużo – kupiłem, zainstalowałem (wcześniej naczytałem się o tym, że samochody słabo reagują na skręty, no i że gra jest fatalnie zoptymalizowana). No i odpalam – full hd i wysokie detale, bez aa z v-sync. No i model jazdy zupełnie inny, ach dodam jeszcze, że ostatnio katowałem NFS world i przesiadka była ciężka…
@DoomMarine95 – Most Wanted 2012 było tragedią przy premierze. Po marcowych łataniach i DLC to już nawet niezła gra jest.
… w porównaniu do carbona/starego most wanted nie ma ręcznej skrzyni biegów (o czym nikt w recenzji w CDA nie napisał!), ale jest hamulec ręczny, który działa całkiem ciekawie (zostawmy realizm w tyle bo to nie GTR) i używam go zamiast zrzucania biegu w dół, wystarczy lekko pacnąć, żeby ominąć nadjeżdżający z naprzeciwka samochód. Po jakimś czasie (po 1, góra 2 dniach) zacząłem jeździć jak w starych nfsach. W skrócie – bardzo podoba mi się model jazdy, a jeżeli o nfsy to mój ulubiony do teraz był w U2…
DoomMarine95- dokładnie, po Carbonie seria upadła i tylko cicho prosi o dobicie. Po opisie mam takie dziwne wrażenie, że dostaniemy krzyżówkę HP, U2 i MW. I szczerze mówiąc nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale mając na uwadze Criterion, jako współpracownika i to, co zrobili z legendą MW, byłbym jednak ostrożny. |Unlocking aut wreszcie wrócił na stare tory (a nie jakieś znajdywanie samotnie rozstawionych fur- pff), AllDrive to chyba nowszy Autolog.
… a najlepiej bawię się przy pierwszej części flatout z ręczną skrzynią biegów, bez sztucznych/automatycznych driftów, gdzie ciężkimi złomami mogę pięknie ślizgać się na szutrze lub lodzie.|@ lubro – a to nie wiedziałem 🙂 |Co mi się nie spodobało to, to jak znalazłem mojego ukochanego dodge chargera (oczywiście nie tego nowego 🙂 ) i okazało się, że muszę dokupić jakiś tam filmowy pakiet (czyt. DLC), żeby nim pograć, wredna zagrywka.
I pozostaje mieć tylko nadzieję, że ta hybryda kilku podgatunków serii nie będzie kolejnym gwoździem do trumny tej niegdyś wspaniałej serii. Bo jakoś wyobrażenie sobie krzyżówki HP i U2 mnie nie nastraja optymistycznie… |Ale cóż- pożyjemy, zobaczymy. Aczkolwiek twórcom za doprowadzenie Need for Speeda do takiego stanu nie wybaczę nigdy 🙁
Osobiście nigdy mi nie zależało na jakichś super hiper furach, bo bawić się można fajnie jeżdżąc złomami z pierwszego flatout, ale bugatti veyron i jego 400/h to coś pięknego, chociaż zazwyczaj kończy się na bandzie 🙂 |Rany, z resztą, pamiętam pierwszego Undergrounda i fantastyczne drag-races, bez odnawialnego nitro. Ale dźwięk i grafika w nowym MW jest przepiękna, kocham krzyk lambo gallardo przejeżdżającego przez tunel, albo rozruch veyrona 🙂
Ghost Games to robi, a criterion games nadzoruje robotę. To może być świetna gra.(ALE NIE MUSI)
Jeszcze pospamuję trochę 😉 Za to multi, na którego bardzo liczyłem nie dociera do mnie (póki co) – liczyłem na wyścigi i pościgi, a tu nie ma linii startu, każdy tylko każdego próbuje wbić w bandę, a w przerwie to mamy normalnie deathmatch 🙂 gdzie jeszcze dostaje się punkty za ubicie samochodu rywala.
Goood.
Myślę, że bardzo istotną informacją z punktu widzenia każdego fana samochodówek jest fakt, że w nowopowstałym studiu nad grą pracują byli członkowie Bizarre, Black Rock, Playground, Turn 10 no i oczywiście Criterion. Jak dla mnie – miodzio.
Za każdym razem, gdy czytam coś w stylu „Chcę stare MW” dziwię się. Nie podoba się nowa wizja? NIE KUPUJ. Wyciągnijcie z szafy (najlepiej piracone) Most Wanted i ciesz się tym co masz. Nowej grafiki lub samochodów wam trzeba? Wtedy nazywając siebie „hardkorowymi graczami” popełniacie ciężki grzech. Ewentualnie mam dla was inną opcję – stwórzcie swoją grę. Jestem ciekaw, jak zareagujecie, gdy ktoś ochrzci waszą produkcję gniotem. Wielcy, kierwa, znawcy gier i wymagający piraci kupujący za kasę rodziców.
Kurde według mnie ta sama gra nie powinna wychodzić na konsole różnej generacji. Pewnie jeszcze nie teraz, ale jeżeli taki trend się utrzyma przez dłuższy czas to wersja gry na starszą generacje za bardzo będzie odbiegała od jej nowszej wersji. To tak jakby porównać teraz fife 13 na ps2, a tą na ps3.
Kolejny odgrzewany kotlet. To będzie nfs Hot pursuit z ulepszoną grafiką i kilkoma nowymi autami (stwierdzam tak po opisie gry). Powiem tak. Co roku mam nadzieję, na powrót do czasów kiedy to nfs miało fabułę i tuning. Z roku na rok moja nadzieja powoli gaśnie. Ostatni nfs jaki kupiłem to był pro street, od tego czasu nawet kijem tego nie tykam i przyznam się, że piracę te nowe nfs i nie żałuje tego, bo wydanie za coś takiego 120 to wywalenie kasy w błoto.
Wiem że te starsze nfs, nie posiadały fabuły ja te nowe i się nimi zagrywało, ale to było kiedyś. W czasach, kiedy taki hot pursuit a potem porshe 2000 były czymś, kiedy gry były jak małe dziecko które uczy się chodzić. Teraz czasy się zmieniły, a oni odeszli od tej koncepcji waląc co rok „nowego” need for speeda, który od poprzedniego różni się grafiką i miastem + kilka nowych aut. Need for speed zmienił się w need for graphic. Już nowe cody, wprowadzają więcej nowego niż nowe nfs…
ajst47 -> Ale taka sama przepaść jest teraz między PC a obecnymi konsolami.
@Tooth polecam maść na ból d… Grałem w 3 ostatnie odsłony NFS-da i uważam, że nie były to najlepiej wydane pieniądze ostatnich lat (tzn. The Run był całkiem fajny, ale nie wiem jakim cudem zapłaciłem 200zł za 4h gry). Ale na szczęście istnieje coś takiego jak własna opinia i jeśli ja uważam, że stary spyro był o niebo lepszy niż ta nowa podróbka z głównym bohaterem tak strasznym, że nie uruchomił bym tego dziecku to znaczy, że mam zamknąć ryj i zrobić swojego bo się nie znam? Litości…
@plbioshock nie pisz że piracisz bo jakiś „szeryf” zaraz wpadnie i cie zbanuje…
Skrócę przekaz – nie podoba się? Nie kupuj, nie interesuj się, wróć do tego Need For Speeda, który się podoba i nie narzekaj, że rynek nie tworzy idealnej gry dla ciebie. To twórcy dyktują warunki na jakich budują swoje gry i jeśli ktokolwiek ma z tym problem to tak – niech po prostu zamknie ryj. Ja też bym wiele rzeczy chciał, ale póki sam ich nie dokonam to mogę jedynie płakać.
cóż za niespodzianka, równie dobrze jak na next-genach… Po wywaleniu developingu dla WiiU (którego pewnie nie mogli ogarnąć, bo to za dobra technologia jak dla nich, patrz processing CPU) teraz mówią, że zrobią nam łaskę i zportują grę tak, by grafika była na pececie równie dobra jak na next-genach ? Brawo EA, podtrzymuję swoją niechęć do waszych gier i Origina. Chyba, że będzie lepiej zoptymalizowany niż nowy Most Wanted, do którego dali parę nic nie wnoszących updatów i „radźcie sobie z fps dropami”…
Szczerze: tak sobie wyobrażałem idealnego NFS-a. Strasznie się cieszę na tuning wizualny i mechaniczny, Więc jeśli zrealizują to co zapowiadają to kupuję.
@spidymaster – Będzie tylko malowanie pojazdu!(tak wynika z opisu)
@plbioshock|” W czasach, kiedy taki hot pursuit a potem porshe 2000 były czymś, kiedy gry były jak małe dziecko które uczy się chodzić.”Jak wychodził NFS Porshe gry nie uczyly sie chodzic tylko biegaly widac ktos nie pamieta czasow nes’a i wstecz.
Znając EA w podstawce karoseria z silnikiem – koła w DLC 😛 A tak a poważniej to fajnie że będzie jakaś możliwość tuningu wizualnego. Niby to tylko felgi ale jaki jest sens zmieniać błotniki, progi w takich autach jak ta teaserze. Jednak ostatnie zdanie trochę mnie zdziwiło – z tego co rozumiem |EA chce zasłynąć jeszcze z tego, że będzie robić gry z wysokimi detalami na konsole a z niższymi na PC-ty które wydajnością biją konsolę na głowę.Quo vadis EA
Forza 5. Szach mat.
Dużo zobaczyłem naprawdę 😀
Jako na razie to NFS MW mi się podoba ten nowy masz na PC, Androidzie i PSV!
Sry za błąd mam ;D
@Kircz to tak jakbyś przy recenzji mass effect’a 3 napisał : Battlefield 3! szach mat! (bo przecież też się strzela)W sumie to chyba bliżej Horizonowi, TDU i Drive Club-owi do tej produkcji.
Przepraszam.
Ale jeżeli chodzi ogólnie o „samochdówkę” to kolega Kricz ma rację.
Mnie to się marzy taki NFS: Klimat i pościgi z Most Wanted-a (tego starego oczywiście), tunning wizualny od Carbona, a tunning osiągów z Undergraunda 2. I taka gra zmiotła by wszystko:)