rek
rek
03.01.2013
Często komentowane 26 Komentarze

Najlepsza gra 2012 według Adriana Chmielarza to…

Najlepsza gra 2012 według Adriana Chmielarza to…
Podsumowania najlepszych gier 2012 powoli już się kończą, ale wciąż jeszcze można znaleźć takie, które z różnych względów są ciekawe. Magazyn Edge spytał znanych developerów o ich opinię na temat "Best of TuTałzendTłelw". Adrian Chmielarz, legenda polskiego gamedevu wskazał na...

…grę przygodową To The Moon. Swój wybór Adrian Chmielarz uzasadnił następującymi słowami:

„Wybieranie między To The Moon a The Walking Dead to jak zmuszanie dziecka, by wskazało tego rodzica, którego kocha bardziej. Ale ok, niech będzie. Wybieram To The Moon. To głębokie, magiczne, a jednocześnie dające rozrywkę przeżycie. Niech was nie zmyli sztafaż retro-manga-lofi, bo pod nim kryje się jedna z najlepszych historii kiedykolwiek opowiedzianych przez grę. Jeden z moich przyjaciół zażartował, że The Walking Dead spuściło do sedesu lata rozwijania różnych mechanizmów rozgrywki – i miał rację. Okazuje się, że to czego tak naprawdę potrzebowaliśmy, to historie, które nie są gówniane”. 

 

Ciekawy wybór, prawda? Inni twórcy wskazywali najczęściej na Podróż, The Walking DeadBorderlands 2.

rek

26 odpowiedzi do “Najlepsza gra 2012 według Adriana Chmielarza to…”

  1. Podsumowania najlepszych gier 2012 powoli już się kończą, ale wciąż jeszcze można znaleźć takie, które z różnych względów są ciekawe. Magazyn Edge spytał znanych developerów o ich opinię na temat „Best of TuTałzendTłelw”. Adrian Chmielarz, legenda polskiego gamedevu wskazał na…

  2. Nie wiem czemu ale mam wrażenie że Chmielarze to hipokryta, może dlatego że najpierw tworzy gry pokroju painkillera czy bulletstorma, ogłasza że wolałby aby pc-owe granie „zdechło” a na grę roku wskazuje Pc-ową niezależna grę z głęboką fabułą 🙂

  3. Chmielarz zawsze powtarzał, że chce zrobić grę z porządną i ciekawą historią. Oby tym razem się udało.

  4. Słowa kultowe, legendarne są zdecydowanie zbyt nadużywane.

  5. @kamil: Dla mnie to raczej jak dzieciak, który zachłystuje się tym, jaki to on ambitny nie jest, bo obejrzał coś lepszego od Transformersów… 😉

  6. Kolejny wyraźny hint, że jego nowe studio zrobi jakąś grę w tym stylu. Bardziej relaksującą, przygodową, casualową, a’la Journey czy ta powyżej. Na stronie Astronauts też są wskazówki (chwalenie właśnie takich gier).

  7. To the Moon to arcydzieło jeżeli chodzi o fabułę. Jedna z najlepszych historii w grach – głównie dlatego, że w zalewie fabuł „walcz i strzelaj” to naprawdę unikalna opowieść. Ciężko znaleźć grę o takiej tematyce i stylu. Graficznie i gameplayowo to może nie najwyższa liga, ale wzruszającą opowieść gra zasługuje na wysokie uznanie. Zgadzam się z Chmielarzem. To the Moon i Borderlands 2 (to mój typ) to IMO najlepsze gry jakie zagrałem w tym roku.

  8. Niech ten hipokryta się nie odzywa. Robi Painkillera na PC, GoW na PC, Bulletstorm (multi platforma) i od razu, że pc’ty jakie to do [beeep] nie są. A teraz wybiera grę niezależna na PC. Ja bym się na jego miejscu nie odzywał.

  9. KoichiSan @ Nie czaję co on takiego zrobił. To CliffyB się fochał na PC, nie Chmielarz.

  10. @NBlastMax – W jednym z wywiadów dla CD-A opowiadał że wolałby aby granie na PC cytuję „…zdechło…”. Clif został po prostu kupiony praz M$ ale złego słowa o kompach nie mówił o ile mi wiadomo, zresztą wszystkie ich dema tech. są robionę jako reklama zielonych i robią jakiegoś maincraft+tower defense na UE4 na PC więc tak źle nie jest.

  11. KoichiSan On kiedyś stwierdził że nienawidzi pctów, ale kocha pececiarzy – ze wzg na to, że tworzenie gier pod PC jest wnerwiające milionami konfiguracji na których gra musi działać. A gracze i tak stwierdzą że developer spartolił, choć rozwiązaniem nie działania gry będą problemy sterowników grafiki…

  12. kamil999666 @ Chyba pamiętam ten sam wywiad i jestem na 90%, ze to CliffyB tak powiedział, a nie Chmielarz. Ktoś pamięta numer CDA z tym wywiadem?

  13. NBlastMax@ Chmielarz chyba bardziej się fochał.Te jego wypowiedzi, że nienawidzi pc-tów itd, nigdy mu nie zapomnę!

  14. A tak ogólnie to mi się wydaje że To The Moon wyszło w 2011, a 2012 weszło na steama.

  15. „Ciekawy wybór, prawda?” Owszem, nie spodziewałem się, że gra z 2011 roku będzie wg kogokolwiek grą roku 2012.

  16. a kogo ten gość obchodzi, jakiś debil co kiepską sprzedaż bulletstorma zrzucił na piracących pctowców. niech se wybiera co chce, ale jak ja stwierdzę że grą roku jest fallout 2 to nikt nie napisze o mnie artykułu, a legendą gamedevu jestem taką samą jak ten idiota, a nawet lepiej, bo nie mam ogólnie złej reputacji.

    >>>CZUJ SIE OSTRZEZONY ZA STYL I POZIOM TEGO KOMENTARZA [sMG]

  17. MannyCalavera 3 stycznia 2013 o 15:50

    Ale ból w komentarzach, co jeden to lepszy 🙂 . A Chmielarz może i ma trudny charakter (mówi co myśli, nie przejmuje się zdaniem innych), ale w życiu osiągnął więcej niż większość polskich deweloperów (nie wspominając o niżej podpisanych 😉 ) i za ten brak kompleksów oraz poczucie własnej wartości, poparte ciężkią pracą mam dla niego wiele szacunku. Psy szczekają, karawana jedzie dalej – jestem pewien, że o AC – w kontekście jego sukcesów – usłyszymy jeszcze nie raz.

  18. Wszyscy tu napisali co myślą, chyba nie w żaden sposób gorszy od Pan Ch., każdy sukces widzi inaczej i inaczej go definiuje. Mi osobiście gry tego Pana się nie podobają, nie podoba mi się jego stosunek do branży, a wypowiedzi w newsie węszę „tekst pod publikę” Dla mnie to i prezydentem developerów może zostać, nie robi to z niego nadczłowieka 🙂

  19. Osobiscie kolesia nie znam, ale wszyscy znajomi w branzy zawsze mi powtarzaja ze go nie lubia, gracze tez dobrej opinji o nim nie maja za jago rozne wypowiedzi, wiec co czyni go na tyle wyjatkowym ze powinna nas obchodzic jego wybor gry roku ?Moze nastepny news powinnien byc o grze roky notcha, dawno o nim ni ebylo, chyba z 5 dni.

  20. MannyCalavera@ Bardzo mądrze napisałeś zgadzam sie w 100%.

  21. MannyCalavera 3 stycznia 2013 o 18:40

    @ slocik|”wszyscy znajomi w branzy zawsze mi powtarzaja ze go nie lubia”|Pan Darek ze sklepu z grami to jeszcze nie „branża” 😀 |”co czyni go na tyle wyjatkowym ze powinna nas obchodzic jego wybor gry roku ?”|Hmm, jego dokonania? To, że niektórzy gracze (wbrew temu co piszesz) cenią sobie jego opinie?|”Moze nastepny news powinnien byc o grze roky notcha”|Piszą o Chmielarzu – źle. O Notchu – źle. cdaction.pl to stronka w całości poświęcona grom. O kim powinni pisać jeśli nie o ludziach z branży? O politykach?

  22. MannyCalavera 3 stycznia 2013 o 18:41

    Jeszcze jedno, jeśli jakiś news cię nie interesuje, po prostu go nie czytaj. Nie jesteś sam na świecie.|@ Kowal08|Thx.

  23. Buahaha 😛 A może jakąś Visual Novelkę wybrać grą roku? Jest sporo takich, w których fabuła jest genialna i głęboka, a w dodatku można tam dokonywać wyborów mających ogromny wpływ na dalszy przebieg „gry”. No i generalnie mają one dużo lepszą grafikę niż „To The Moon”.|Dla mnie takie „gry” mają rację bytu tylko na smartfonach i tabletach. Choć właściwie to i tak wolę dobrą książkę.

  24. Borderlands 2 jako gra roku ? Ile im zapłacono za te słowa ? 😛

  25. Oj Indyki w tym roku całkowicie zmiażdżyły wielkie HITY. Mark of the Ninja, Thirty Flight of Loving, no i oczywiście te wymienione. Jak dla mnie jedyne godne uwagi było Mass Effect 3 i Borderlands 2, gamplayowe również świetne FC3, AC3 i dishonored, ale mimo wszystko to te małe gry był hitem tego roku. 🙂

  26. To prawda, to był bardzo dobry rok dla gier Indy;) Podróż była dla mnie niesamowitym przeżyciem. Mimo wszystko dziwi mnie podanie Borderlands 2, ale zależy od gustu…ja bym osobiście wytknął FC3, który mnie wciągnął, zabrał oddech, i oddał dopiero po zakończeniu wątku głównego, a przecież jest na tych wyspach jeszcze tyle do roboty! 😀

Dodaj komentarz