
Na polskie Agony poczekamy dłużej. Pojawiły się wstępne wymagania sprzętowe

Taki scenariusz był do przewidzenia. Wszak Agony miało trafić do sprzedaży 30 marca, a nadal nie zaprezentowano świeżych materiałów promocyjnych, nie podano też ostatecznych wymagań sprzętowych. Rodzima ekipa Madmind Studio potwierdza, że premiera została przesunięta na późniejszy termin, bo survivalowy horror (w którym będziemy eksplorować czeluście piekielne, korzystając ze zdolności kontrolowania innych dusz) potrzebuje jeszcze ostatecznego szlifu. W oficjalnym komunikacie zamieszczonym w serwisie Kickstarter czytamy:
Niestety, musimy poinformować, że 30 marca nie będzie datą premiery. Poinformujemy Cię o ostatecznej dacie premiery tak szybko, jak to możliwe. Dlaczego tak się stało? Przed wydaniem Agony na PS4, PC i Xbox musimy wykonać ostatnie kroki, w tym wprowadzić końcowe poprawki. Chcemy obdarować każdego gracza – bez względu na to, którą platformę posiada – najlepszym możliwym doświadczeniem. Chcielibyśmy, aby to zostało zrobione szybciej, ale prosimy o cierpliwość. Chcemy upewnić się, że otrzymasz doświadczenie, na które zasługujesz – gdy Agony zostanie wydane.
Poniżej zamieszczamy wstępne wymagania sprzętowe gry.
Wymagania minimalne (niskie ustawienia grafiki, 30 fps-ów)
Konfiguracja zalecana (ustawienia grafiki ultra, 60 fps-ów)

Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Na polskie Agony poczekamy dłużej. Pojawiły się wstępne wymagania sprzętowe”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A ja coś czuję, że wyjdzie z tego taka sama katastrofa, jak Husk i Inner Chains. Nie ważne ile to jeszcze obsuw zaliczy.
@GandalfCzarny|+1
@GandalfCzarny|Mam szczerą nadzieję, że się mylisz, ale sam się trochę martwię o ten projekt. Demo wyglądało bardzo fajnie, ale pozostaje wiele niewiadomych:|-Czy gra nie będzie rozmemłaną czerwoną plamą|-Czy będzie straszyć|-Czy będzie miała ciekawe mechaniki, a nie będzie tylko symulatorem chodzenia|-Czy fabuła będzie interesująca|-Czy nie będzie zabugowana|Tyle rzeczy może pójść nie tak. Trzymam kciuki, ale trochę się boję.