
Monster Hunter: World – Capcom rośnie na giełdzie, chwali się sprzedażą serii, przeprasza za problemy na XBO…

Monster Hunter przybył, zdążył się zrecenzować (zresztą oceny zebrał znakomite) i… chyba nieźle sobie radzi. Choć sprostujmy, że hulające po sieci informacje o „pięciu milionach sprzedanych egzemplarzy w trzy dni”, nie są warte funta kłaków. Angielskie „shipped” nie jest bowiem równoznaczne z „sold” – chodzi nie o faktyczną sprzedaż, lecz o liczbę kopii dostarczonych do sklepów plus liczbę egzemplarzy zakupionych w dystrybucji cyfrowej.
Warto jednak odnotować, że (według Capcomu) cykl rozszedł się dotychczas w imponującym nakładzie 45 mln sztuk. Oraz że w Wielkiej Brytanii gra nie ma sobie równych. Według monitorującej tamtejszy rynek organizacji Chart-Track produkcja Japończyków zadebiutowała na pierwszym miejscu brytyjskiej „topki”, wyprzedzając Dragon Ball FighterZ i ponoć osiągając „znacznie lepszy premierowy tydzień” niż jakakolwiek inna gra w historii cyklu. Efekt? Po premierze kurs akcji Capcomu skoczył o 4,79%, osiągając najwyższy rezultat od 2001 roku!
World nie ustrzegł się jednak chorób wieku dziecięcego. W premierowy weekend użytkownicy XBO narzekali na problemy z matchmakingiem, przez które byli zmuszeni polować solowo. Twórcy nie chowają głowy w piasek i, jak przyznają…
Hello Hunters, we’re aware of the Xbox matchmaking issues and dev team is actively investigating it, we’ll update you as soon as we can.
— Monster Hunter (@monsterhunter) January 27, 2018
Czołem Łowcy, jesteśmy świadomi problemów z matchmakingiem na XBO, nasz zespół aktywnie bada sprawę, damy wam znać tak szybko, jak to możliwe.
Nie jest to jednak jedyny kłopot. Część graczy narzeka, że postacie, które w edytorze prezentują się palce lizać, w grze tracą sporo powabu.
Zresztą, zabawmy się w „znajdź 10 różnic”…




A skoro już jesteśmy przy wątkach kuriozalnych: do gry wybierają się postacie ze Street Fightera V! A mówiąc precyzyjniej: w najbliższych tygodniach w buildzie pojawią się questy, które pozwolą zdobyć wyposażenie Ryu i Sakury, oraz inne inspirowane SFV dodatki. DLC doczekało się zwiastuna i garści screenów.
Naszą recenzję Monster Hunter World przeczytacie w nadchodzącym CDA 03/2018. Zdradzę, że kolega redaktor enki był tytułem bardzo ukontentowany. Jak pisze:
Seria o łowcach potworów zawsze była trochę na bakier względem trendów mających na celu maksymalne uprzyjemnianie rozgrywki. Zawsze robiła rzeczy po swojemu. Ci, którzy pokochali ją właśnie za to, że sukces okupuje się w niej nierzadko długą, fizyczną pracą, ucieszą się z tego, że World w żadnym stopniu nie próbuje spłycać wypracowanych przez lata mechanizmów. Ci zaś, których zachęciło pierwsze tak szerokie otwarcie się serii na międzynarodową społeczność, niech dopną sprzączki i solidnie zawiążą sznurówki. Tam, dokąd idziemy – w świecie bestii, które pożywienie spomiędzy kłów wykałają konarami – to człowiek jest intruzem.

Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Monster Hunter: World – Capcom rośnie na giełdzie, chwali się sprzedażą serii, przeprasza za problemy na XBO…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
…i zapowiada crossovera
Papkin a masz jakieś linki do tej białoruskiej pornografii? Bo chciałbym się upewnić, czy użyłeś trafnego porównania, bo wiadomo, trzeba dbać o… eee… jakoś i rzetelność newsów
@Despero23 Przeszukaj harda na sadolu, albo poproś tam, a po 10 minutach pożałujesz tej decyzji XD
Wciąż mnie zastanawia skąd wzięło mu się takie porównanie? A co najmniej nie myślałem, że białoruskie może się różnic od tych z innych krajów. Najwyraźniej Papkin przeprowadził research, czyżby do publicystyki w nowym numerze? 😀
Crossoverowe występy postaci z innych gier to nic nowego w tej serii
Mi też ktoś wyjaśni o co chodzi z białoruskim porno?
@Despero23|Pewnie ze względu na mocny makijaż i taki wschodni typ urody.|Papkin, doj*bałeś 😉
Wygląd to chyba wina prostego downgradu graficznego. Żeby postacie dobrze wyglądały w sporo gorszej jakości często muszą być pod taką jakość projektowane lub znacząco korygowane.|Co do białoruskiego porno to widać że ktoś się na tym zna (pierwsze słyszę o czymś takim) xD
Wat
GRa jest świetna, wymieniłem za nią DB Fighter Z i nie żałuje. Już od samego początku widać, że te stwory nie są słabe i nie zamierzają tanio sprzedać skóry ( a także kości, pazurów, etc, etc.. ). AI stworów nie jest bez wad, ale mimo wszystko faktycznie czuć zagrożenie. Szczególnie jak poluje na ciebie Tyranozaur z różowym brzuszkiem…
@rumbur|Ty jeszcze nie wiesz, co Cię później może gonić :)|Gra jest świetna, a wspólne polowanie z ludźmi to maestria. Jeśli macie znajomych chętnych na ową grę, bierzcie natychmiast.
Świetna grafika newsa xD
Może i gra jest fajna, ale graficzne jest słaba niestety sam chciałem kupić tą gre ale odpuszczę ją jednak sobie
@tomek5368 Ale słabo wyglądają tylko twarze postaci, świat i potwory wyglądają fenomenalnie. Zresztą obejrzyj sobie jakiś gameplay na YouTube albo stream na Twichu
piewca to nie tak że wyglądają słabo twarze…. tylko animacje w trakcie tworzenia postaci jeśli chodzi o mimikę są totalnie z tyłka(jakbym widział simsy). druga rzecz że na słabszej konsoli tekstury się doczytują. miałem tak na xbox one, na x już nie, że wbiegam w lokacje i jest nie ostro a po chwili wszystko wygląda ładnie. premiera gra miała w piątek więc jeszcze poprawić błędy zdążą