
„Monster Hunter: Legends of the Guild” na Netfliksie jeszcze tego lata [WIDEO]
![„Monster Hunter: Legends of the Guild” na Netfliksie jeszcze tego lata [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/84906e51-5d33-4abe-a116-35fe5a056352.jpeg)
Monster Hunter zawsze był ważną serią w portfolio Capcomu, ale dopiero po premierze World na jego punkcie oszalał cały – nomen omen – świat. Odsłona szybko stała się najlepiej sprzedającą się grą w historii wydawcy (ponad 17 milionów kopii wysłanych do sklepów), przyciągając do cyklu tłumy graczy niemających z nim wcześniej nic wspólnego.
Następca, wydany jedynie na Switchu Rise, również radzi sobie świetnie, zrozumiałe więc, że japońska firma nie ustaje w staraniach, by rozbudować markę. Choć kinowy „Monster Hunter” z Millą Jovovich nie spełnił pokładanych w nim nadziei, Capcom kontynuuje swój romans z dziesiątą muzą. Już niedługo na Netfliksie zadebiutuje bowiem „Monster Hunter: Legends of the Guild”, pełnometrażowa animacja opowiadająca o losach dobrze znanego fanom Aidena.
„Monster Hunter: Legends of the Guild” pojawi się na Netfliksie 12 sierpnia.

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “„Monster Hunter: Legends of the Guild” na Netfliksie jeszcze tego lata [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ach, słodkie czasy Spirits Within
Mam nadzieje że będzie to lepsze niż ten crap, jakim okazała się ekranizacja Doty.
No cóż, Castlevania im super wyszła, ale Dragons Dogma to takie nieporozumienie, że szkoda gadać
@Lyzwa92 Akurat czwarty sezon Castlevanii jest świetny, szczególnie polski dubbing mi tam przypadł do gustu słuchając wulgarnych odzywek. A co do Dragon’s Dogma, arcydzieło to nie jest, ale też oglądałem ten serial bez uczucia zażenowania. Zresztą Dragon’s Dogma raczej nie doczeka się drugiego sezonu, z postaci wpadły mi doświadczony przez los Ethan oraz jego towarzyszka Sługa.
Poza tym jak ktoś chce pooglądać dobrą animację to polecam Krew Zeusa, zaś coś japońskiego to klasyk Notes Śmierci.
fulmetal alchemist brootherhood, arcydzieło i klasyka, ale specyficzny japoński humor który mi się osobiście podobał, od 20 lat szukam czegoś na tym poziomie. polecam.
Ale fajnie. Będzie co oglądać. 🙂