rek
rek

Microsoft: Gry Bethesdy nie znikną z konsol konkurencji, ale na naszych platformach zobaczycie ich najlepsze wersje

Microsoft: Gry Bethesdy nie znikną z konsol konkurencji, ale na naszych platformach zobaczycie ich najlepsze wersje
Niewykluczone również, że na Xboksach i pecetach będą miały premiery wcześniej.

Przejęcie Bethesdy przez Microsoft pozostaje największą wiadomością tego roku, jeżeli nie całej dekady. Nie da się ukryć, że informacja o zakupie wywołała spore zamieszanie, a gracze szybko zaczęli snuć rozważania na temat konsekwencji takiej decyzji. Rzecz jasna pierwszym, co przychodziło do głowy, była wyłączność dla Xboksa na np. The Elder Scrolls VI.

Firma od samego początku energicznie zabrała się za zaprzeczanie tym plotkom. Wpierw potwierdzono czasową ekskluzywność Deathloopa i Ghostwire: Tokyo dla PS5. Następnie sam Phil Spencer uspokajał, że Microsoft nie zamierza odbierać gier jakiejkolwiek grupie odbiorców. Podczas niedawnej konferencji prasowej podobne zapewnienia padły z ust Tima Stuarta, dyrektora finansowego Xboksa. Zaznaczył on, że chociaż spółka nie zamierza stawiać na model exclusive’ów, nie wyklucza to wcześniejszych premier na jej platformach czy wyjątkowej zawartości.

W szerszej perspektywie nie zamierzamy wyciągać całej zawartości Bethesdy z konsol Sony, Nintendo czy innych. Chcemy jednak upewnić się, że na dłuższą metę treści te na naszych platformach pojawią się jako pierwsze i zaoferują lepsze lub wręcz najlepsze – albo też nieco inne – doznania. Chcemy, aby treści Bethesdy były jak najlepsze na naszych platformach.

Dyrektor po raz kolejny podkreślił też, że gry Bethesdy mają przyciągnąć graczy do Game Passa. Odpowiedź zakończył słowami:

Więc raz jeszcze: nie ogłaszam zabierania gier czy zawartości z innych platform w taki czy inny sposób. Ale podejrzewam, że zobaczycie, jak zmieniamy podejście na oferowanie na naszych platformach doświadczenia wcześniejszego, lepszego lub najlepszego.

Jednocześnie CFO zapewniał o gorącym poparciu spółki dla rozgrywki międzyplatformowej.

Stuart odpowiedział również na pytania dotyczące problemów z dostępnością Xboksa Series X/S. Jak przyznał, firma spodziewa się, że niedobory będą trwać jeszcze w pierwszym kwartale 2021. Od kwietnia sytuacja powinna być jednak już lepsza.

rek

17 odpowiedzi do “Microsoft: Gry Bethesdy nie znikną z konsol konkurencji, ale na naszych platformach zobaczycie ich najlepsze wersje”

  1. W sensie, że na pecetach i Xboksach gry Bethesdy będą mieć np. 10% mniej błędów niż na PS5?

  2. @Shaddon I see this as an absolute win

  3. @Shaddon 10% mniej w przypadku Bethesdy będzie się liczyć w setkach tysięcy

  4. Dziwna strategia. W zasadzie, to nie jestem w stanie odpowiedzieć, czemu niby ma służyć. Przeciągnąć graczy z innych platform na stronę MS? Przeciętny gracz nie interesuje się tematem na tyle, aby wiedzieć co z czego wynika. Jeśli dostanie pół-produkt od Bethesdy, lub odbiegający od optymalnego, może nawet nie być świadomym, że istnieje gdzieś ten sam produkt, ale w (dużo?) lepszym wydaniu. Rezultat będzie raczej taki, że ten gracz nie kupi drugi raz gry od Bethesdy.

  5. Albo bawimy się w sprzedawcę gier i staramy się dostarczyć produkt najwyżej jakości do wszystkich zainteresowanych, albo pełna lub choćby tylko czasowa ekskluzywność – to dużo lepsze strategie biznesowe.

  6. @Shaddon Nie na PS5 gry będą tylko w rozdzielczości 360 z blokadą na 30 fpsy.|A tak serio to stawiam na szybszy dostęp do gier i dodatków, pewnie też będą je szybciej łatać, a, że to bethesda to ten podpunkt ma spore znaczenie.

  7. Mam nadzieję, że nie oznacza to, że będą robić to co chciwe $ony czyli czasowe ekskluziwy na content w grach tak jak to jest np. w nowym Call of Duty

  8. Czyli gry będą tworzone na XSX i XSS, a potem portowane na pozostałe platformy z różnym skutkiem.

  9. @MasterKondi|Umówmy się, że Bethesda nie łata swych gier – ona co najwyżej przykrywa pęknięcia świeżą farbą i odgwizduje fajrant. Później przychodzi ekipa remontowa modderów, rzuca na starcie kultowym „panie, kto to panu tak spie… zepsuł?!” i bierze się za wprowadzanie faktycznych poprawek. Otwartą kwestią pozostaje, czy programiści Bethesdy są aż tak niekompetentni, czy też najzwyczajniej w świecie im się nie chce, bo przecież już wzięli zaliczkę, a wódeczka chłodzi się w lodówce.

  10. @tr3mm0r Microsoft tak nie robi. Oda DLC do GTA4. Cuphead, Ori and the Blind Forest…|Nie Microsoft tak nie robi.

  11. @MasterKondi „A tak serio to stawiam na szybszy dostęp do gier i dodatków, pewnie też będą je szybciej łatać, a, że to bethesda to ten podpunkt ma spore znaczenie. ” |Przecież jakby MS tak zrobił to by sobie bardziej zaszkodził niż pomógł.

  12. Teraz czekamy na Bugthesda level Microsoft- przy instalacji 0-day patch nagle będzie potrzebna reinstalacja całego systemu łącznie z powtórną aktywacją, a mody będą traktowane jako cracki bibliotek poziomu „ring-0” i automatycznie usuwane przez MS Defendera.

  13. @Shaddon Albo wódeczka znika z lodówki przed fajrantem, stąd później nie mogą ogarnąć co się dzieje w kodzie 😛

  14. specjalista7od7bytu 18 listopada 2020 o 05:00

    Podejrzewam, ze moze byc troche jak w przypadku Skyrima SE i Fallouta 4. Na ps5/switch beda jedynie proste mody/dlc tak jak do tej pory, a na Xboxie i pc beda dostepne wszystkie modyfikacje/dlc( no moze z pewnymi ograniczeniami na xboxie, ale i tak o wiele wiecej i lepiej niz na ps).

  15. @tr3mm0r ale zdajesz sobie z tego sprawę, że Sony i Activision mają ze sobą umowy? Współpracują od bardzo dawna, dlatego Acti daje bonusy dla graczy PS. |MS jest w tym gorszy, bo robi jak Epic.|Wspomniał o niektórych przepadkach @nortalf.

  16. To może powrót do ery, w której jedna gra o takim samym tytule, na różnych urządzeniach, wygląda zupełnie inaczej? 😀

  17. @Melitran No nie wiem czy Microsoft jest tym gorszym skoro, każda ich gra wychodzi również na PC, Sony trzyma prawie wszystkie exy dla siebie.

Dodaj komentarz