rek
rek
16.05.2013
Często komentowane 24 Komentarze

Metro: Last Light – ?Twórcy tej gry są jak jamajska drużyna bobslejowa. Wygrali mimo przeszkód?

Metro: Last Light – ?Twórcy tej gry są jak jamajska drużyna bobslejowa. Wygrali mimo przeszkód?
Wszystkim zainteresowanym kulisami działania branży gier polecamy obszerny tekst opublikowany przez Jasona Rubina, ostatniego szefa THQ, na serwisie GamesIndustry. Opisuje on warunki, w jakich musiało pracować studio 4A Games, twórcy Metro: Last Light. „Pracownicy musieli przynosić swoje własne krzesła” to tylko jeden z cytatów...

Cały tekst Rubina znajdziecie TUTAJ. Oto wycinki:

Budżet Last Light wynosił mniej, niż koszty wyprodukowania cutscenek niektórych z konkurencyjnych tytułów, wynosił może 10% tego, ile wynosi budżet gier na zachodzie. A mimo to gra jest chwalona za fabułę i atmosferę, zbudowana na autorskim silniku, który może rywalizować z tym, używanym w sequelach wielkich produkcji, które już same pogubiły się w swojej numeracji. Tymczasem nad cała grą pracowało tylu ludzi, ilu w innych studiach siedzi w jednym tylko dziale technologicznym. Biuro 4A Games ma rozmiary sali treningowej dla pracowników EA w ich biurze w Los Angeles. Pracownicy miesiącami musieli przynosić sobie do pracy własne krzesła. Zdarzało się, że w biurze nie było prądu nawet przez kilka dni, przestawało działać ogrzewanie i to w środku ukraińskiej zimy. Kiedy 4A Games potrzebowało kolejnego dev kita, ktoś ze studia musiał lecieć do Stanów, a potem przemycać go w plecaku, żeby nie zarekwirowali go chciwi celnicy. Po tym, jak ich odwiedziłem, chciałem kupić wszystkim pracownikom krzesła biurowe typu Aeron, uważane na Zachodzie za coś, co powinno gwarantować podstawowe prawo człowieka. Nie było na Ukrainie dostawcy, który mógł je nam sprzedać. Mogliśmy jedynie poszukać go w Polsce, a potem znaleźć ekspedytora, który zechciałby je przywieźć, przekupując kolejne kontrole na całej drodze do Kijowa. Gdyby 4A dostało większy budżet i zdrowsze otoczenie, nie straciłoby roku na realizowanie irracjonalnych oczekiwań pierwszych producentów z THQ, którzy zażyczyli sobie trybu multiplayer i co-opa w ramach tego samego budżetu i nie musiałoby mierzyć się ze zmianą wydawcy w kluczowych ostatnich miesiącach przed premierą… Pomyślcie, czego mogliby dokonać wtedy?  

rek

24 odpowiedzi do “Metro: Last Light – ?Twórcy tej gry są jak jamajska drużyna bobslejowa. Wygrali mimo przeszkód?”

  1. Gra ma klimat. Oprócz paru mniejszych błędów oraz faktu, iż jest trochę przykrótka to nie ma czego się czepiać. Gdyby był jeszcze jakiś Co-op albo jakiś multi…

  2. Aeron? Aeron Greyjoy?

  3. Gra jest świetna, ale inteligencja ludzkich przeciwników pozostawia wiele do życzenia – oni potrafią sami pchać się pod celownik, albo stać ukryci za filarem nawet jak już bez skradania się podeszliśmy do nich zza ich pleców… -_-

  4. Nie wiem, ile w tym wszystkim prawdy, ale tekst jest dobry. | | „Jedyna rzecz, za którą 4A jest chwalone bardziej, niż zasługuje, to kreatywność w stworzeniu przerażającego, mrocznego post-apokaliptycznego środowiska świata gry. Byłem w Kiev, żeby ich odwiedzić, więc wiem, że po prostu wyszli na zewnątrz (i skopiowali otoczenie).”

  5. Mam mieszane odczucia – z jednej strony 2033 (gra) podobało mi się okrutnie, z drugiej o Last Light dochodzą mnie bardzo odstręczające wieści (poziom trudności na DLC). Na Wishliście niby mam od dawna ale… No cóż, w międzyczasie trzeba odpalić sobie któregoś Stalkera.

  6. DoomMarine95 16 maja 2013 o 07:49

    Gry jeszcze nie mam, ale składam ekipie hołd za trud włożonej pracy. Ciekawe czy będzie demo, tak jak było pierwszej części.

  7. Metro 2033 jest dla mnie grą kultową. Taka jest rzeczywistość kiedy zaczyna się od zera. Szkoda że 2033 nie był robiony z myślą o konsolach od początku co pozwoliłoby twórcom zarobić już na starcie sporo mamony, a tak byle wersja na Xboxa zarobiła więcej niż na PC mimo tego że grać na padzie zbytnio się nie dało przyjemnie 🙂 Przeszedłem grę na Very Hard w trybie silent na myszce i wiem że ciężko byłoby to zrobić na padzie. Co innego Last Light który już ma interfejs dla konsol.

  8. to tylko daje do myślenia jak nie długo będzie w Polsce przekupstwo urzredników bo nasz kraj idzie ta gorsza droga

  9. @Lasard Ciekaw jestem skąd te wrażenia z rozgrywki jak premiera w piątek…

  10. Grałem nieco w 2033 i niestety liniowośc i sztuczność niektórych skryptów skutecznie psuła klimat. Jako fan książki byłem mocno zawiedziony.

  11. @PETRAS36: w stanach gra jest dostępna od wczoraj i widziałem już kilka Gamepleyów. A niektórzy polacy, którzy mieszkaja za granicą lub wiedzieli gdzie zamawiać już w Metro grają. Niech za przykład posłuży filmik, z którego wiem o kiepskim SI:|http:www.youtube.com/watch?v=hPFpHuwKTjE&feature=youtu.be

  12. Moje wsparcie będą mieli po pierwszym pricedropie przy -66%.

  13. Neo sprawi że będzie im o wiele lepiej w niedalekiej przyszłości. Módlcie się do Neo 😉

  14. Dobry developer poradzi sobie w każdych warunkach. A tak bardziej serio, to należą im się słowa uznania, bo Metro: Last Light to dobry, solidny tytuł.

  15. I za razem slowa pogardy, za skopana optymalizacje. Dziwne, ze nikt o tym nie wspomina.

  16. Ja poczekam na sterowniki i obniżkę. Ponoć na AMD z wyłączonym Physx’em nowe Metro działa jak kupa i to wcale w nie najwyższych ustawieniach. Skoro ludzie z HD7970 (min. wątek na steamowym forum) donoszą o 15-25 klatkach na sekundę i to bez rzeczonego Physx’a, to ja z moim słabiuchnym HD7950 podziękuję. Niechlubny rekord najgorzej zoptymalizowanej gry ever najwyraźniej został pobity.|Wina jak zwykle leży po stronie nVidii, która chamskimi zagrywkami próbuje wygryźć konkurencję, co wyszło na jaw przy…

  17. …okazji premiery Arkham City. Boję się o Wiedźmina 3, na którego czekam jak na żaden inny tytuł, a który to również tworzony jest we współpracy z „Zielonymi”. Jest zatem bardzo prawdopodobne, że sytuacja się powtórzy.

  18. Na fanpage’u gry zostało udostępnione „A new update has been released on Steam, which improves AMD performance and offers FOV customization.”. Całej listy zmian nie ma sensu kopiować i nie wiem jak wiele dają poprawki, jednak może rzeczywiście coś jest robione w kierunku poprawienia wydajności.

  19. Ogółem jest średnio. Last Light na HD5850 i Phenomie 955 osiąga jakieś 30 fpsów na niskich detalach. Wiem, że sprzęt najnowszy nie jest, ale Metro 2033 na high wyciągało jakieś 50 fpsów. Oczywiście mowa tutaj o FHD. A i w porównaniu do poprzednika, to jakby troszkę klimatu brakło. Jedynka jakoś bardziej mnie poruszyła i wciągneła w świat metra.

  20. @eustachy80 tylko wiedźmin 3 robi CD project red i mają dobre podejście do graczy nic inni i po kilku e- maili do nich pewnie będą pamiętać o ludziach z kartami AMD.

  21. @tomecki|sarkazm_on Co to za sklep?? Nie znam takiego. Że niby sam zmienia proxy?? sarkazm_off

  22. Gracze z Ukrainy i Rosji wspierali Wiedźmina 1 i 2 kupując grę podczas premiery więc warto się zrewanżować i wesprzeć Metro, które jest dodatkowo świetną produkcją!

  23. aleksdraven 16 maja 2013 o 20:06

    @ eustachy80- jak dadzą APEX cloth, wegetation to jeszcze tragedii nie będzie, procki to spoko utrzymają.

  24. @orzech767 Nie gra jest doskonała, po prostu ty masz sprzęt z poprzedniej epoki (czyt. 2011) . Na Asus G74SX działa jak marzenie na wysokich detalach. Co do fabuły, to racja, że jedynka była bardziej, hmm… depresyjna i walka była bardziej desperacka. Ale jak szpera się po zakamarkach to i tak wiele ciekawych sytuacji się trafia.

Dodaj komentarz