rek
rek

Metro Exodus: Sporo nowych informacji

Metro Exodus: Sporo nowych informacji
Ogromne lokacje, masa misji i dużo zmian.

W najnowszym numerze magazynu Game Informer znalazło się miejsce na obszerny materiał poświęcony nowej odsłonie serii Metro. Oto najważniejsze informacje, jakie się w nim znalazły:

  • Najnowsza produkcja studia 4A Games nie jest klasycznym sandboksem. Na grę składa się kilka rozległych obszarów. Po wypełnieniu misji głównych i pobocznych przechodzimy do kolejnej lokacji. Warto zauważyć, że bohater nie ma możliwości powrotu do odwiedzonych wcześniej miejsc. Lokacje z Exodusa mogą być od 10 do 18 razy większe od map przygotowanych na potrzeby Last Light.
  • Scenariusz Exodusa jest obszerniejszy od tych napisanych na potrzeby 2033, Last Light i wszystkich późniejszych dodatków razem wziętych.
  • W grze zobaczymy wiele misji pobocznych. Są one źródłem cennego sprzętu i punktów moralności. Sidequesty aktywuje choćby lektura notatek, kontakt z enpecami czy podsłuchanie rozmowy.
  • Amunicja nie jest już podstawą handlu. Teraz walutę stanowić będzie właściwie wszystko, co znajdziemy podczas naszej podróży. Rupiecie można wymieniać na cenniejsze materiały i chemikalia, z których wytworzymy narzędzia i wartościowe przedmioty. Pojawi się opcja szybkiego craftingu.
  • Gra pozwoli na całkowite ominięcie zagrożenia. Nie musimy dążyć do bezpośredniej konfrontacji. Misje możemy wykonać dopiero w nocy (dynamiczny cykl), co oczywiście wpłynie na całą rozgrywkę. Wielbiciele skradanek będą mieli okazję do zaprezentowania swoich umiejętności.
  • Mechanika skradankowa uległa całkowitej przemianie. Zwiększono realizm, co przekłada się na poziom trudności.
  • W kryjówkach znajdziemy miejsce do spania. Sen regeneruje siły witalne.
  • 4A Games rozbudowało repertuar finiszerów. Na ich wygląd wpływa posiadany ekwipunek, pozycja wroga czy szybkość, z jaką zbliżymy się do celu.
  • Należy pamiętać o konsekwencjach naszych działań. Ciągłe nękanie przedstawicieli tej samej frakcji może mieć nieprzyjemne skutki w późniejszych etapach gry. Każda frakcja żyje w całkowitej izolacji, nie ma kontaktu z innymi społecznościami.
  • Czasami napotkamy postacie niezależne, które nie są zainteresowane konfrontacją. Możemy po prostu schować broń i kontynuować podróż.
  • W grze głównym hubem będzie pociąg o nazwie Aurora. W czasie gry stopniowo obrasta on w nowe funkcje, na które wpływ mają np. osoby, które zdecydują się dołączyć do załogi.
  • Podczas kampanii otrzymamy szansę poprowadzenia pewnych środków lokomocji. W demie, które widział Game Informer, pojawiła się na przykład łódź wiosłowa.
  • Akcja Exodusu rozgrywa się przez pełen rok, a zatem mamy szansę zasmakowania odmiennych warunków pogodowych.
  • Każda lokacja, a także pora roku oferuje unikalne typy przeciwników.
  • Ulepszenia broni mogą zostać zdemontowane i użyte na innym, kompatybilnym elemencie arsenału. Podstawowe bronie możemy doposażyć w maksymalnie pięć dodatków.
  • Arsenał uległ znaczącemu powiększeniu.
  • Jeśli chodzi o technikalia, należy wspomnieć o ulepszonym oświetleniu, mimice odwzorowanej w przerywnikach dzięki motion capture, odzwierciedleniu złożonych zachowań zwierząt czy wreszcie chęci spełnienia standardu 4K + HDR na Xboksie One X.
  • Premiera Metro Exodus przewidziana jest na ten rok. Gra pojawi się na PC, PS4 i Xboksie One.

    rek

    19 odpowiedzi do “Metro Exodus: Sporo nowych informacji”

    1. Ale żeście mi smaka zrobili jeszcze większego 😛

    2. Mam nadzieje, że zdążę z kupnem nowego komputera idealnie na premierę metra, bo zapowiadają się długie godziny rozgrywki

    3. Czyli w zasadzie trochę taki bardziej Stalker ale też tak nie do końca

    4. Zapowiada się super. Jeśli uda się zachować klimat poprzednich odsłon to będę zadowolony. Otwarty świat to obietnica dużo dłuższej rozgrywki. Obym się nie zawiódł.

    5. Hmm, ale skoro przez większość czasu (tak myślę) będziemy podróżować po całej Rosji, poza „przytulnym” metrem, to czy nadal można mówić o grze z serii Metro? Bo to zaczyna przypominać Stalkera. :p

    6. Jeśli gra będzie tak ogromna to być może skuszę się nawet na pre-order, bo faktycznie może być warta pełnej ceny 🙂

    7. Granie w to w nocy na słuchawkach, bez HUD’u i na najcięższym poziomie trudności – my body is ready

    8. @Khalim albo obietnica sztucznie wydłużonej gry która może zaboleć równie mocno jak zmuszanie do wielodniowego grindowania

    9. @Max22 Jakbyś czytał Metro 2035 (akcja gry dzieje się bezpośrednio po książce) to byś wiedział, że Artem nie ma powrotu do metra. Zresztą nie chce tam wracać. Dlaczego to już nie będę spojlerował bardziej.Przyznaję, tak jak reszta osób, że ta gra nie może nie wypalić. Wszystkie części były świetne i tu raczej przy tych szczegółach i trailerach nie ma opcji by była klapa. Tylko optymalizacja musi być git i jazda!

    10. @Rzeziblacha Po Twoim opisie przypomniał mi się Fallout 4, czyli bardziej strzelanka z elementami RPG. I nowe Metro założeniami może trochę mi F4 przypomina, ale dla mnie to dobrze, bo ten drugi wciągnął mnie na ponad 100 godzin (i wciągnie zapewne na jeszcze dłużej, gdyż niedawno zakupiłem pakiet DLC).|Mnie otwarty świat nie przeszkadza, będę mógł przechodzić grę w swoim tempie.

    11. fanboyfpsow 8 lutego 2018 o 20:11

      KUrcze. Jako fan poprzednich części które przeszłem po 3 razy 2 ze złymi zakończeniami i po razie z dobrym zakończeniem to nie mogę się doczekać lecz kurcze obawiam się tej otwartości że ona murze grę zepsuć bo ta liniowość świetnie się nadawała na opowiadanie fabuły a tak to może się to że tak powiem rozmyć. Oby tylko te poboczne misje były ciekawe a nie że po godzinie lub 2 się znudzą bo będą powtarzalne no i niepokoi mnie to że będzie coraz mniej metra w metrze. Owszem powierzchnia też jest mega i robi

    12. fanboyfpsow 8 lutego 2018 o 20:13

      Ale to jednak mega mroczne ciemne tajemnicze tunele metra robią mega klimat. Oby te moje obawy były bezpodstawne i żeby wyszła kolejna mega świetna gra.

    13. Myśle że twórcy nie zrezygnują całkowicie z jakiś podziemi, jakieś metro w metrze musi być w mojej opinii 🙂

    14. fanboyfpsow 8 lutego 2018 o 21:08

      @ironman271 Całkowicie to nie bo to już by nie było metro tylko że będzie ono w mniejszości.

    15. I trailer pokazywał, jak postać wyłaniała się z podziemi, ścigana przez zmutowane psy, więc zakładam, że będzie trochę Metra w metrze…

    16. Zapowiada się na kawał zwiedzania i klimatu 😀

    17. @Hagan – To chyba dobrze, że gra nie kalkuje książki w 100%? Bo po co grać w coś co się czytało? „wiemy z książki że Artem wydostał się z Moskwy autem, nie pociągiem.” – O, to nie widziałem. W takim razie, 1-0 dla gry.

    18. @Hagan|W jednym z newsów był chyba ten pociąg opisany i bohaterowie go znajdują we wczesnej fazie gry poza Moskwą, więc fabularnie prawdopodobnie się zazębi.

    19. Z tego co pamiętam fabuła gry ma być ściśle związana z Metro 2035 (i prawdopodobnie nawet zawierać jakiś jej fragment) i być swoistym pomostem między właśnie 2035 a następną książką Głuchowskiego. |Nie dopatrujcie się zatem jakichś nieścisłości, zwłaszcza w postaci wymienionego już pociągu, gdyż z pewnością będzie wątek związany ze znalezieniem go i porzuceniem (?) auta (dobrze pamiętam? „Srebrny japończyk”? :)).

    Dodaj komentarz