rek
rek
01.11.2012
8 Komentarze

Mass Effect Trilogy: Wersja PS3 w grudniu

Mass Effect Trilogy: Wersja PS3 w grudniu
W przyszłym tygodniu swoją premierę ma Mass Effect Trilogy – zestaw wszystkich odsłon przygód Sheparda. Pakiet ukaże się jednak tylko na PC i Xboksie 360, podczas gdy posiadacze PlayStation 3 muszą poczekać nieco dłużej, głównie z powodu przenoszenia na konsolę Sony pierwszej części serii. Właśnie ujawniono datę premiery zestawu na PS3.

We wpisie na oficjalnym blogu studia BioWare producent Mass Effect Trilogy, Ryan Warden, ujawnił, że zestaw trafi na konsolę PlayStation 3 4 grudnia. Tego samego dnia w PlayStation Network pojawi się cyfrowa wersja pierwszej części Mass Effecta, dzięki czemu posiadacze pozostałych odsłon cyklu nie będą musieli kupować całej trylogii.

„Jedynka” dostępna w zestawie wydana zostanie z dodatkiem Bring Down the Sky, DLC będzie można pobrać również osobno z PSN-u. Niestety wygląda na to, że posiadacze PlayStation 3 nie otrzymają drugiego rozszerzenia do pierwszej części cyklu, a więc Pinnacle Station.

rek

8 odpowiedzi do “Mass Effect Trilogy: Wersja PS3 w grudniu”

  1.   W przyszłym tygodniu swoją premierę ma Mass Effect Trilogy – zestaw wszystkich odsłon przygód Sheparda. Pakiet ukaże się jednak tylko na PC i Xboksie 360, podczas gdy posiadacze PlayStation 3 muszą poczekać nieco dłużej, głównie z powodu przenoszenia na konsolę Sony pierwszej części serii. Właśnie ujawniono datę premiery zestawu na PS3.

  2. „W przyszłym tygodniu swoją premierę ma Mass Effect Trilogy – zestaw wszystkich odsłon przygód Sheparda”. I tu już jest bzdura, bo wszystkie odsłony są jedynie ze wszystkimi DLC, bez DLC to to jest popierdułka, a nie Mass Effect.

  3. Więc ludzie, zachęcam i zalecam, ściągać osobno oryginał, który drogi nie jest, a potem ŚCIĄGAĆ z neta DLC, zamiast płacić za coś, co powinno być od początku w grze.

  4. zgodzę się z Tobą Grim. Jestem już doświadczonym graczem i zagrywałem się w „kompletne” gry, gdy jeszcze nie nadeszła era pobierania dodatków do niby skończonych gier. Era DLC to najgorszy okres przez jaki przechodzą gracze, ale jak widać twórcą się to opłaca, a szkoda… Osobiście DLC nie pobieram i w takim przypadku jestem za piractwem, bo twórcy gier robią z nami to samo co my z nimi na torrentach.

  5. Popieram Grima. Może i dostanę warna – lub nawet bana – za promowanie piractwa, ale to jest czysta prawda, jeśli chodzi konkretnie o tę serię. DLC powinny być udostępnione za darmo, jeśli ją są wypuszczane oddzielnie. Wypuszczony scenariusz ME3 wspominał o Javiku od razu w pełnej wersji – wycięli go i wydali jako DLC. Tak samo z Kasumi i Zaeedem w ME2. Te pomieszczenia były od początku. EA powinno się wzorować na naszym CD RED lub R*, bo oni wiedzą jak robić i wydawać tego typu treści.

  6. Nazwanie tego edycją kompletną jest po prostu pomyłką, pewnie dlatego zmienili nazwę na „Trylogia”, ale nie zmienia to faktu, że jest to próbą wyciągnięcia kasy. Co do DLC to zgadzam się z przedmówcami, to zmora dzisiejszych czasów. Jednak Mass Effect jest tak dobrą serią, że jest to jedyna gra, do jakiej kupiłem DLC. Nie prawdą jest to, że niektóre rzeczy są wycięte z podstawki. Oczywiście, zdarzają się takie przypadki. Javik miał być, ale nie starczyło czasu na dokończenie jego misji.

  7. Też nie zapominajcie, że czas od ukończenia gry a jej publikacją często sięga kilku miesięcy, w tym czasie twórcy mają czas dokończyć to, czego wcześniej nie mogli (dlatego często DLC jest już dostępne w dniu premiery gry), a później stworzyć kompletnie nowe przygody. Niestety, często przez wydawcę po tyłkach dostają twórcy, bo to wydawca dyktuje ceny DLC. Javik powinien być za darmo, ale już każde inne rozszerzenie wcale takie nie musi być. Fakt, do starych dodatków DLC się nie umywa, ale cóż, takie czasy.

  8. Wiadomo, czy do jedynki będą trofea?

Dodaj komentarz