
Mass Effect: Na konsolach w 120 fps-ach zagramy tylko na Xboksie Series X. BioWare rozdaje soundtrack i zawartość bonusową gier

Do premiery Legendary Edition został już tylko tydzień (z groszami), nic więc dziwnego, że fani trylogii Mass Effecta niecierpliwie przebierają nogami. Co prawda największych zmian doczeka się część pierwsza, a „dwójka” i „trójka” zostaną jedynie delikatnie muśnięte, ale po blisko dekadzie rozłąki z naprawdę miłą chęcią powrócimy na Cytadelę.
BioWare jest doskonale świadome sentymentu, jakim gracze darzą tę serię, dlatego w ramach podgrzewania atmosfery przed debiutem przygotowało dla nich specjalny prezent. Do końca maja możemy bezpłatnie pobrać dodatkową zawartość ze specjalnych edycji Mass Effecta 2 i 3 – cyfrową litografię Normandii, dwa komiksy Dark Horse oraz dwie książki. Dodatkowo udostępniono także soundtrack z trylogii (wraz z nowym utworem stworzonym na potrzeby tej edycji), w którym znalazło się miejsce dla 88 utworów. Posłuchać jej możecie poniżej (choć jest też wersja do ściągnięcia):
Powyższe rzeczy ściągniecie Z TEGO MIEJSCA (książki i komiksy stety, niestety tylko po angielsku).
Jeżeli z kolei jesteście ciekawi, jak Mass Effect: Edycja Legendarna radzi sobie na poszczególnych konsolach, EA przygotowało specjalne zestawienie. Jak widać, w 120 fps-ach zagramy tylko na Xboksie Series X.
Pecetowców uspokajam: oni akurat zagrają w nawet 240 klatkach na sekundę (rzecz jasna przy odpowiednio mocnym komputerze, choć akurat wymagania tytułu specjalnie wygórowane nie są).
Mass Effect: Edycja Legendarna trafi na pecety (Steam, Origin), PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X/S 14 maja.

Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Mass Effect: Na konsolach w 120 fps-ach zagramy tylko na Xboksie Series X. BioWare rozdaje soundtrack i zawartość bonusową gier”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nareszcie prawilne FPSy.
Czy PS5 w końcu zaczęło wspierać rozdzielczość 1440p czy EA jak zwykle odwaliło zadanie domowe na odpierdziel się pan?
Widzę po zdjęciu, że ktoś tu skorzystał z możliwości stworzenia własnej okładki edycji legendarnej 🙂
Czy tylko moją uwagę zwróciło kluczowe słowo na obrazku „do”? Z logicznego punktu widzenia można wywnioskować, że takie PS4 w 1080p wyciągnie maksymalnie 30 fpsów, ale równie dobrze może chodzić nawet w 15 klatkach jeśli trafimy na bardziej otwartą lojacje lub dużo będzie się dziać. Nigdzie tu nie ma informacji o stałej wartości. Tak samo z PS5, gra może chodzić w 60 fpsach na Normandii, ale jeśli będzie działać w 30 na cytadeli twórcy mogą od tego „umywać ręce”.
EA odwala fuszerkę? Nie wierzę
@taz159357|Te „do” łączyłbym z dynamiczną rozdzielczością, bo w ten sposób obchodzi się dziś problem płynności na konsolach, więc o ile ktoś naprawdę nie spartolił roboty, spadki poniżej 60 klatek są bardzo mało prawdopodobne.
@Nezi23 EA od dawna ma sprawny marketing nastawiony na zysk, jeśli dają bonusy za darmo to znaczy, że trzeba będzie zapłacić sporo za grę, na cuda nie ma co liczyć EA podchodzi do tematu jak tu zarobić aby wiele się nie narobić.
SomekindofDevil to rozdzielczość generowanego obrazu, do tego dochodzi upscaler który to wypuszcza w 4k
zagram za rok jak będzie w cenie paczki fajek. hypetrain mnie wysadzil parę stacji wcześniej.
Jakby się dało grać na PC 360 klatkach na sekundę to może by się skusił, a tak syf. Nawet nie wiem jak ludzie mogą grać z tymi 240fps. Przecież to klatkowanie widać, słychać i czuć, że aż serce boli. O tym co jest poniżej to nie piszę, bo tego nawet się oglądać nie da.