rek
rek
14.10.2020
Często komentowane 23 Komentarze

Mass Effect Legendary Edition: Gra dostała kategorię wiekową w Korei

Mass Effect Legendary Edition: Gra dostała kategorię wiekową w Korei
Oficjalnego potwierdzenia wciąż nie usłyszeliśmy, ale to chyba tylko kwestia czasu.

W końcu coś konkretnego! Plotki na temat powrotu Mass Effecta słyszymy od lat, ale oprócz kilku luźnych uwag branżowych insiderów do tej pory twardych dowodów na istnienie remasterów trylogii Sheparda nie mieliśmy (fakt, że kilka sklepów przygotowało zawczasu strony produktu, nic w końcu jeszcze nie znaczy). Nie wątpimy jednak, że faktycznie gra w końcu trafi na rynek – ostatnio zresztą Jeff Grubb donosił o przesunięciu jej premiery na 2021. Pewną poszlaką co do daty debiutu była zapowiedź na marzec wydania rozszerzonego albumu z materiałami graficznymi z Mass Effectów, ale właśnie, tlyko poszlaką.

Oficjalnego potwierdzenia ze strony samego Electronic Arts jeszcze nie dostaliśmy, ale informacja o produkcji wyciekła z innego godnego zaufania źródła. Koreańska agencja zajmująca się nadawaniem kategorii wiekowych grom wideo oceniła bowiem w ostatnich tygodniach Mass Effect Legendary Edition (jak nazywać miałaby się trylogia remasterów). Strona tytułu zdążyła już od tego czasu zniknąć z sieci.

Mamy więc chyba całkiem dobre powody, by w najbliższym czasie spodziewać się zapowiedzi remasterów trylogii Mass Effect.

rek

23 odpowiedzi do “Mass Effect Legendary Edition: Gra dostała kategorię wiekową w Korei”

  1. Ciekawe co z dodatkami, bo zakładam, że wszystkie będą od razu w paczce, jednak interesuje mnie kwestia lokalizacji. Za dzieciaka grałem z polskim dubbingiem, a ten czasami miał błędy, lub całkiem brakowało polskiego języka (w niektórych dodatkach).

  2. No fajnie, ale gdzie zremasterowana trylogia Dead Space?

  3. Juz nie moge sie doczekac by zaplacic 250 złotych by zagrac ponownie w nieco wiekszej rozdzielczosci

  4. Ciekawe czy jest szansa na odświeżenie mechaniki ME1 – po graniu w ME2 i ME3 powrót do ME1 jest bardzo… uciążliwy i nie ukrywam, bardzo zniechęcający.

  5. @Cylindryk Jedną z niepotwierdzonych informacji na temat remastera jest to, że rzekomo najwięcej uwagi poświęcono właśnie ME1 który ma przejść przez sporo zmian w gameplayu by nie odstraszyć nowych graczy.

  6. Jedna z nielicznych marek wśród gier, za remaster której jestem gotów zapłacić pełną cenę.

  7. @Twardykolo Wszystkie dodatki były spolszczone. Natomiast inna sprawa, że nie wszystkie dodatki wyszły u nas… bo im się nie chciało robić spolszczenia.

  8. EA ma prawa tylko do lokalizacji części drugiej i trzeciej, na spolszczenie jedynki bym nie liczył.

  9. Te gry nie wymagają remastera. Wystarczy ściągnąć DARMOWE tekstury w wyższej rozdzielczości i gra się komfortowo. Ile razy można płacić za to samo?

  10. Patrząc na „rozmach” „remastera” NFS: Hot Pursuit należy spodziewać się dokładnie tych samych gier w nieco podbitej rozdzielczości, czyli absolutnego minimum, za które honorowa firma nie chciałaby nawet wziąć pieniędzy. Chciałbym się mylić, ale EA to EA. Zaskoczcie mnie.

  11. Mass Effect Trilogy = 140 zł. Mass Effect 2 DLC Bundle = 90 zł. Mass Effect 3 DLC bundle = 120zł. Tyle dzisiaj trzeba zapłacić żeby zagrać w całą trylogię. Nawet jeśli będzie to tylko podbicie rozdzielczości tekstur powinno sprawić że nabycie całej serii stanie się tańsze. A to dobrze.

  12. @Michalius, EA Play 79zł za rok. Dostęp do trylogii (chyba bez DLC), Adromedy i reszty gier EA ale nie wszystkich. Osobiście uważam to za bardzo atrakcyjną ofertę w szczególności, że bardzo rzadko wracam do gier, które już ograłem 🙂

  13. Chętnie zagrałbym w trylogię ME na silniku Andromedy, tylko bez jej wszystkich bugów.

  14. @Shleizer biorąc pod uwagę wpływ DLC na fabułę to dostępem do trylogii bez DLC mogą się podetrzeć.

  15. @Schleizer bez DLC – o ile w 1 jest to jeszcze ok, 2 i 3 nie uważam za kompletne bez DLC, dlatego uwzględniałem je w cenie. Za to remaster prędzej czy później w tymże EA Play wyląduje ze zintegrowanymi DLC (jak należy oczekiwać, choć EA zawsze może zaskoczyć…). Więc zostaję przy opinii, że dobrze że robią remaster, niezależnie jak bardzo nie byłby leniwy.

  16. @Entyrop – zgadzam się. Można i bez tego. Ja dopiero w tym roku przeszedłem trylogię ME po raz pierwszy w życiu (nigdy wcześniej nie grałem w 2 i 3, jedynkę coś kiedyś, ale bez powodzenia i krótko) i powiem, że jedyny minus ME1 to optymalizacja i niczego ponadto bym nie zmieniał.

  17. @Michalius Trylogia mass effect kosztuje 40 zł, a DLC do 2 i 3 razem 90 zł. Nikt nie kupuje już takich gier bez promocji, a idąc twoim tokiem można mówić, że far cry primal kosztuje 200 zł, ponieważ za tyle jest w normalnej cenie na uplay (jednak można było go zdobyć w 300 numerze CD-A). Reasumując nabycie serii w żadnym wypadku nie stanie się tańsze, a jestem przekonany, że EA wypuści dwa rodzaje remaku. Pierwszy pewnie ok 200 zł bez dlc a drugi super ultimate bla bla bla za 300 zł.

  18. Ta firma nigdy nie słynęła z prokonsumenckich praktyk. Jeśli pojawi się możliwość zysku poprzez wydojenie fanów, to napewno księgowi z EA to wykorzystają.

  19. @taz159357 Wciąż nie przebija tych 15 zł za miesiąc EAPlay do którego może trafić nowa wersja

  20. No i fajno. Kupię, postawię na półkę i będę się cieszył. Mam tylko nadzieję że zrobią kolekcjonerkę. Fajnie to by by wyglądało. Trzy kolekcjonerki + wersja zbiorcza:)

  21. nadal nie rozumiem po co wam remaster tej gry?

  22. Zeby pograc. POmoglem? 🙂

  23. ale to tak trudno sobie zainstalować tego mass effecta któy już jest? przecież ta gra nie ma 20 lat

Dodaj komentarz