rek
rek

Mass Effect: Andromeda – Walka i towarzysze [WIDEO]

Mass Effect: Andromeda – Walka i towarzysze [WIDEO]
BioWare tłumaczy, w jaki sposób będziemy się bić.

Raptem tydzień temu prezentowaliśmy Wam podstawy systemu walki. W kolejnym materiale przyjrzymy się drzewku awansu, na których czai się (ponoć) 300 modyfikacji, podumamy nad umiejętnościami (bitewnymi, związanymi z technologią i biotycznymi). Poznamy także 7 profili (czyli klas) i sprawdzimy, jak działa grupowanie zdolności. A na deser dowiemy się coś niecoś na temat towarzyszy i ich roli w starciach (możemy wydawać im proste polecenia i wspólnie krzesać kombosy).

Gra ukaże się (na PC, PS4 i XBO) 23 marca. Osoby zainteresowane jej fabułą odsyłam pod ten adres. Tych zaś, których drażni tradycyjny dla studia binarny system moralności, zainteresować może niedawna deklaracja reżysera tytułu, Maca Waltersa.

rek

7 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Walka i towarzysze [WIDEO]”

  1. Nie mogę się już doczekać :). Urlop w pracy już zaklepany.

  2. Nie da się ukryć, że każda kolejna część Mass Effect prezentowała coraz lepszy oraz bardziej immersyjny system walki, a Andromeda, na szczęście, kontynuuje tę tradycję. Wygląda to wszystko bardzo, bardzo dobrze i teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że AI kompanów okaże się być na wyższym od zwyczajowego dla gier BioWare poziomie (ze szczególnym uwzględnieniem nieszczęsnej Inkwizycji).|W każdym bądź razie, 24 marca zaczynam „długi weekend w galaktyce Andromedy”, to już pewne.

  3. Czy tylko dla mnie Ci nowi towarzysze wyglądają tak bezpłciowo, przynajmniej w porównaniu do tych z poprzednich części? Chyba robie się zżędliwy z wiekiem.

  4. @Kocilla: Nie, nie jesteś jedyny. BioWare nigdy nie mógł poszczycić się dobrym modelowaniem twarzy, ale tutaj i w DA:I to już zakrawa na kpinę.

  5. Zaskakująco rozbudowany system walki, choć początkowo moogły martwić aktywne tylko 3 skille na raz.|Pozostaje mieć nadzieję, że fabuła bezie dobra, bo bez niej to i najlepszy system walki nie zapewni takiej dozy wrażeń, jaka jest obiecywana.

  6. Już brakuje mi Garrusa…. Mam dziwne przeczucie, że towarzysze tym razem będą słabi, ale obym się mylił.

  7. Pamiętacie te wszystkie fajne i ciekawe postacie z dwójki i dlc jak Zeed, Kasumi, Samara, Miranda albo ten czarny, którego imienia nie pamiętam? Ja też nie. Ci tutaj wyglądają za to jak lista B do misji samobójczej, coś w stylu listy na zapas, w razie jakby w międzyczasie wszystkich innych trafił szlag.

Dodaj komentarz