rek
rek

Mass Effect: Andromeda – Patch poprawił także Denuvo

Mass Effect: Andromeda – Patch poprawił także Denuvo
Innymi słowy piraci nie mają co liczyć na ładne twarze.

Pierwsza wersja Mass Effecta: Andromedy została złamana przez piratów po zaledwie dwóch tygodniach (o czym pisaliśmy w tym newsie), ale okazuje się, że zadanie ułatwiła crackerom wykorzystana w niej stara wersja Denuvo. Wraz z patchem 1.05, który poprawił między innymi wygląd twarzy (o czym pisaliśmy tutaj), uakutalniono również zabezpieczenie antypirackie – do wersji, która została użyta np. w grze Nier: Automata.

To o tyle istotne, że cracka do Niera wciąż nie ma, choć od premiery minęły ponad trzy tygodnie. To oznacza, że ci, którzy spiracili Andromedę, póki co nie mogą liczyć ani na mniej potworne twarze, ani na szybkie przemieszczania się między planetami – i patrząc na problemy, jakie sprawia crackerom aktualna wersja Denuvo, sytuacja raczej nieprędko ulegnie zmianie.

rek

42 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Patch poprawił także Denuvo”

  1. a tam nie mają co liczyć, jak poczekają to pograją, tak samo jak z kupowaniem oryginałów każdy kto poczeka kupuje tańszą, kompletną i dopracowaną grę

  2. Po co komu ładne twarze w grze z widoku TPP gdzie nosi się hełm?

  3. Zabezpieczenie od siedmiu boleści…. doom po wywaleniu „zabezpieczenia” chodził lepiej. Zreszta ja i tak czekam na GOTY, bo za bete płacić zamiaru nie mam…

  4. marcusfenix345 11 kwietnia 2017 o 10:00

    @GeDo To ktoś w tej grze nosi hełm? Wyłączyłem tą dziadowską opcję z hełmami od razu po pierwszym uruchomieniu gry, nawet nie zdążyłem postaci wybrać.

  5. @GeDo|Pewnie po to, zeby w ktorejs z setek scen dialogowych nie musiec patrzec na brzydkie twarze…

  6. Patrząc na podejście BW/EA do tematu, możecie GOTY się nigdy nie doczekać. Mass Effect 3 nie kupisz w wersji ze wszystkimi dodatkami. Niektóre dodatki musisz kupować oddzielnie. Podobnie jest z ME2.

  7. wielki0fan0gier 11 kwietnia 2017 o 10:50

    Logiczne. Ale ci, którym bardzo zależało, już dawno przeszli tę grę i w takim samym stanie, jak legalni nabywcy, dostali ją piraci tuż po premierze. I tego pierwszego wrażenia już nic nie zatrze, bo wydano bubla. Skoro nawet nie pokuszono się o użycie najnowszej wersji zabezpieczenia antypirackiego w wersji premierowej gry, to musiał być niezły bajzel w studiu.

  8. @xelllar DA3 dostalo wiec tu też będzie. ME3 wymagał jeszcze bioware punktów do zakupu dlc

  9. No i elegancko ze zlamali . Myslalem ze sobie kupie ta gre na wyplate a tu prosze , pirat przed wyplata , teraz zamiast 200zl na gre kupie sobie pare koszulek na lato haa proste

  10. EastClintwood 11 kwietnia 2017 o 11:21

    Trąbicie sukces Denuvo a taka prawda że po początkowym sukcesie kolejne jego wersje są łamane coraz szybciej. To, że ta wersja została użyta w Nier nie jest wcale plusem dla ME bo raczej oznacza to 3 tygodnie mniej na jego złamanie i motywacja w postaci dwóch tytułów AAA do obalenia.

  11. Wątpię, że piraci się tym przejmą. Raczej poprawiona mimika twarzy nie przekona ich do kupienia tej gry…

  12. Przepraszam bardzo, Nier: Automata jest juz do pobrania na skidrow’ie.

  13. Allor. Nie wiedziałem ze masz kontakt z CPY.

  14. „Innymi słowy piraci nie mają co liczyć na ładne twarze.”|Tak, tak, czytałem to już wiele razy- hurr durr niezniszczalne denuvo. Za chwilę się okaże, że zniszczalne i (znów) pojawią się hasła o tym, że „to była tylko stara i niedorobiona wersja, którą porzuciliśmy, następna wersja będzie niezaje&&walna!”. A potem znów, i znów i znów…

  15. Problem denuvo jest taki ze nie przeszkadza pirackiej braci. Oni i tak poczekają, ergo instalowane są zabezpieczenia ktore podnoszą ostateczną cenę gry czyli denuvo najbardziej szkodzi nam uczciwym klientom

  16. Tyle trąbienia o Denuvo, a czy którekolwiek ze studiów pokazało statystyki sprzedaży i jak to zabezpieczenie wpłynęło na nią? Bo z tego co pamiętam Denuvo miało służyć przedłużeniu okresu po premierze w czasie, którego piraci nie mieliby dostępu do gry. Chodziło o pierwsze trzy miesiące do pół roku. A do tego co pirata obchodzi kiedy zagra w daną grę, skoro Denuvo i tak da się złamać.

  17. EastClintwood 11 kwietnia 2017 o 13:58

    @mad00mat|Dokładnie. Okres największego sukcesu Denuvo to było absolutne minimum jakie powinna osiągać każda gra z tym zabezpieczeniem. Teraz te gry wytrzymują w porywach miesiąc. Nawet „niezłomny” Just Cause 3 padł. Ale nie, znowu pójdzie gadka że to tylko stara wersja i następna zniszczy piractwo. Znowu padnie i repeat

  18. EastClintwood 11 kwietnia 2017 o 13:59

    Tylko że każda nowa wersja pada jeszcze szybciej a tracją jedynie kupujący oryginały na wyższych cenach i wątpliwych zapewnieniach że Denuvo nie wpływa na wydajność gier.

  19. @Pancerny|A jak to jest, ze gry niezabezpieczone denuvo kosztuja na premiere porownywalnie z tymi, ktore to zabezpieczenie maja? 😉

  20. „To oznacza, że ci, którzy spiracili Andromedę, póki co nie mogą liczyć ani na mniej potworne twarze, ani na szybkie przemieszczania się między planetami” – na pewno zachęci to potencjalnych legalnych użytkowników do kupienia tej gry. Jak już to zostało wielokrotnie powiedziane i napisane, najlepszym ruchem antypirackim jest po prostu zrobienie dobrej gry z contentem wartym swojej ceny. A takie dodawanie zabezpieczeń i ich „updatowanie”, a potem liczeni, że ten crap się sprzeda – ŻENADA.

  21. Ojej, teraz na pewno ci wszyscy źli piraci poleca kupować oryginały. Kto piracił, piracić będzie nadal. Kto kupuje gry ten będzie kupować… albo przestanie bo te wszystkie zabezpieczenia tylko przeszkadzają. Ja kupuję tylko oryginały ale jak zobaczyłem cenę w dniu premiery to parsknąłem śmiechem. I to za wersję beta bo tak można traktować w tej chwili każdy większy tytuł w dniu premiery. Poczekam 2 lata, spatchują może trochę potanieje, wtedy może kupię i pies trącał te ich zabezpieczenia.

  22. To brzmi jak kolejne wyzwanie.

  23. @Pancerny|Mass Effect Andromeda i edycja GOTY. Raczej się nie doczekasz.

  24. Piractwo, piractwem a tym czasem handel dostępami do „legalnych” kont kwitnie w najlepsze.

  25. @mbwrobel fajnie, że publicznie przyznajesz się do łamania praw autorskich. Jeszcze podpisz się imieniem i nazwiskiem wraz z aktualnym adresem zamieszkania 🙂

  26. To jak szybko gra będzie złamana zależy chyba najbardziej od jej popularności w środowisku pirackim i po prostu od ilości gier (czy powychodziło akurat dużo gier do złamania). Myślę też, że ewentualne prowokowanie piratów może się skończyć szybkim złamaniem więc lepiej cicho siedzieć jeśli chodzi o te kwestie…

  27. Ja myślę ze gwoździem do trumny piractwa jest trzymanie części danych na serverze i częste aktualizacje produktu. Patrz Diablo 3.Tego sie zwyczajnie nie opłaca piracić, bo gre defakto trzeba napisac samemu (patrz privy WOW) a gra dostaje co chwile aktualizacje, to sie zwyczajnie nie oplaca w przypadku produktu , zapłac raz i graj.

  28. Tłumaczenie ze nie kupie gry bo nie ma pirata jest tak głupie że szkoda gadać. Auto też kradniesz a jak ci się spodoba to kupujesz? Bo możesz nawet więcej pieniędzy stracić. Chciałbym żeby piractwo było naprawdę poważnie ścigane

  29. Nie mam nic przeciwko próbie walki z piractwem, ale w tych zabezpieczeniach najgorsze jest to, że często utrudniają życie UCZCIWYM graczom :/ I sama się o tym nie raz przekonałam… Do niektórych oryginalnych gierek musiałam wgrywać cracka w celu ułatwienia używania jej bo zabezpieczenia były zbyt uciążliwe -.-

  30. Bluearga, dokładnie jest tak jak mówisz, mimo że mam oryginalne ME2 to kiedy chciałem wrócić ~dwa lata temu, musiałem piracić lub kupić nową – nie pamiętałem hasła do konta EA na którym była zarejestrowana gra, domena na której miałem wtedy maila padła jakieś dwa lata wcześniej więc odzyskac hasła nie mogłem, a support odmówił pomocy. Można powiedzieć że splot roztargnienia i nieszczęśliwych okoliczności, ale piratom takie rzeczy się nie zdarzają nigdy.

  31. Kangaxx.Ja wczoraj skończyłem ogrywać po raz 3 ME2 .Szczęśliwie mam wersję gry niewymagającą Origin.No ale z ME 3 mi już nie poszło,nie chce mi instalować z płyty i mam tylko opcję ściągnięcia z Origin.Z moim netem LTE( w porywach) to nic przyjemnego

  32. To że poprawili twarze nie oznacza że są ładne, jak na 2017 wyglądają bardzo średnio.

  33. Mi się nawet nie chciało tego badziewia piracić

  34. I z czego się redakcjo tak cieszycie? Z tego, że kiedy cały świat miesza całą grę z błotem i wystawia jej najniższą ocenę w historii Bioware’u, ten zamiast przeprosić i zrobić co tylko możliwe by naprawić błędy, poświęca główną uwagę tym badziewnym zabezpieczeniom, pożądane poprawki wprowadzając przy okazji? Gry coraz gorsze, zabiezpieczenia coraz uciążliwsze, ceny coraz wyższe – świat schodzi na psy.

  35. Denuvo nie sprawia problemów, możecie obejrzeć filmy na yt, nawet polskie które wytłumaczą wam jak działa i dementują 99% pogłosek o Denuvo (wszystkich się nie da, zawsze coś komuś przeszkadza)

  36. @Cyjanek xDD o stary. Swoją drogą „piraci muszą poczekać tydzień na poprawione, jednak wciąż mocno średnie twarze” fix’d. Nie wiem co się dzieje z branżą gier, ale jest po prostu tragicznie jeżeli chodzi o tytuły AAA, zdarzają się nawet sytuacje, gdzie twórcy wprost mówią, że wycięli część gry, żeby sobie dorobić na DLC, a środowisko dziennikarskie jak i graczy nawet nie jest oburzone tylko przyjmują wiadomość jakby nic się nie stało.

  37. „wykorzystana w niej stara wersja Denuvo” – wtedy pisaliście, że nowa, teraz, że stara. Jeśli takie informacje macie od EA to po prostu śmieszne jest. Zresztą po co wrzucali starą wersję jak mogli nową. Coś tu nie gra, pewnie nie chcą się przyznać 😛 I dobrze, że złamali, tę wersję też w końcu złamią, może do twórców dotrze, że się to nie opłaca. A właśnie – chętnie zobaczę wyniki sprzedaży „dzięki Denuvo”|@Cyjanek piractwo =/= kradzież, zresztą policja ma lepsze rzeczy do roboty, gorsze przestępstwa.

  38. @Debosy Zabezpieczenia jak Diablo 3 to raczej tylko do gier typowo multi. Już to się źle skończyło przy którymś Asasynie, że przerwanie połączenia uniemożliwiło kontynuację rozgrywki, a także zapis gry, wiec cały postęp od ostatniego w pi… no stracił się. Zresztą dawanie ciągłego połączenia czy trzymanie danych na serwerze w przypadku rozgrywki dla pojedynczego gracza jest dla mnie głupie.

  39. Myślisz, że to glitche i bugi, a to tylko zabezpieczenia antypirackie, a to, że wszyscy klienci są dla EA potencjalnymi piratami, to już inna sprawa 😛

  40. @luki419 – jak ja lubię takich mędrków hołdujących zasadzie „nie znam się, to się wypowiem” xD. Ani BioWare, ani EA nie majstrowało nic przy zabezpieczeniu, bo to nie oni za nie odpowiadają. BioWare poświęciło cały swój czas na poprawki, a nowszą wersję zabezpieczenia na życzenie EA wprowadziło samo Denuvo, bo tylko oni mają możliwość zaimplementowania lub usunięcia go z gry. Bodajże Bethesda o tym mówiła przy okazji usunięcia Denuvo z „Doom”.

  41. @mbwrobel co nie zmienia faktu, że otwarte chwalenie się, że załamałeś prawa autorskie jest trochę niezbyt ok. Pracownicy ZUSu przeglądają fb w poszukiwaniu naciągaczy na zwolenienia, policja przeszukuje youtube, Ty możesz być następny :>

  42. @silvver wpisz sobie hasło przedawnienie przestępstwa w google

Dodaj komentarz