Mass Effect: Andromeda – Główny łotr, drużyna, nowe rasy, gra wstępna, zręby fabuły [WIDEO]

Choć trudno w to uwierzyć, wszystkie z ww. kwestii upchnięto w niespełna dwóch minutach materiału.

Ozdobą trailera jest szorstki głos narratora, ale na główne atrakcje wyrastają niejacy Peebee, Liam, Cora, and Drack (p.o. towarzyszy). Poza tym swoje pięć minut (a tak naprawdę kilka sekund) mają antagonista oraz żeńska wersja Garrusa. A, byłbym zapomniał, pojawia się też preludium do sceny (rzekomo) dobrego ars amandi.

Gra trafi do nas już 23 marca. Jak zarzeka się dyrektor BioWare, bez przepustki sezonowej.

Na deser proponujemy nadrabianie zaległości. Jako że w naszym newsroomie pracują gapy, które pod nieobecność wyżej podpisanego przegapiły trailer skupiony na towarzyszach protagonisty, niniejszym nadrabiamy tę haniebną zaległość.

Czytaj dalej

29 odpowiedzi do “Mass Effect: Andromeda – Główny łotr, drużyna, nowe rasy, gra wstępna, zręby fabuły [WIDEO]”

szamanv 26 stycznia 2017 o 17:42

https:www.youtube.com/watch?v=HiRDJLcYua0
stach122 26 stycznia 2017 o 17:53

oho czyżbym za szybko skreślił grę.
KokodavePL 26 stycznia 2017 o 18:00

Trochę mi brakuje starych postaci :/
Blood71 26 stycznia 2017 o 18:09

Jaram się jak Joanna d’Arc!
lech8 26 stycznia 2017 o 18:18

A ty? Po ilu deelcekach się uśmiechniesz?
misiek104 26 stycznia 2017 o 18:27

Star Trek Andromeda
Scorpix 26 stycznia 2017 o 18:36

Półtora miesiąca….|A w marcu jeszcze Nier: Automata, Horizon Zero Dawn, South Park….|Dni w marcu powinny być dłuższe gdzieś o około 10 godzin aby to wszystko ograć w spokoju. :)|@kokodavePL|Wiadomo, że na początku nie powstanie taka więź pomiędzy graczem a nowymi kompanami, jak jest obecnie w przypadku Garrusa, Tali, Liary, Thane’a, Jokera, Wrexa. Czas pokaże czy ich również polubimy lub nawet pokochamy jak postacie z trylogii.
Victarion 26 stycznia 2017 o 18:43

Buahahaha ten glowny zly co mowi wyglada jak kartofel jakis
MegaStorm 26 stycznia 2017 o 18:48

Gariusa? Naprawdę? Przekręciliście imię jednego z najlepszych towarzyszy w serii?
Victarion 26 stycznia 2017 o 18:49

NA dodatek zaloga lata w…penisie.
kin1313 26 stycznia 2017 o 18:50

Masz dziwne skojarzenia. Trailer wygląda świetnie, tylko Cora ma dziwne włosy.
SomekindofDevil 26 stycznia 2017 o 19:09

Jakoś mi to wygląda na team hipsterów. Styl wypowiedzi i wygląd ludzkiej części drużyny mnie odpycha. Swaginsy z Patrzę_Psy Dwa zatrudnione w celu obcięcia kosztów na charakteryzacji?|”Like Witcher would do it” wygląda na to, że jak Witcher pierwszy, który faktycznie momentami był bardzo gówniarski. Obym się mylił.|Smugg, ostatnia nadzieja w tobie! Wszak Ty jako jedny z pierwszych na świecie przyjmiesz na klatę co nowy ME da, czyż nie? Choć już na sto pro wiem, że nie kupię raczej długo po premierze.
Victarion 26 stycznia 2017 o 19:37

kin1313 albo bioware ma fantazje…
kin1313 26 stycznia 2017 o 20:05

Śmieję się teraz z fochów ludzi na temat Cory z fryzurą feministki. Może będzie dało ją się lubić, w końcu Scott ją całuje 🙂
geek 26 stycznia 2017 o 21:59

zżynka normandy mnie nie odpycha wiec chetnie ale te twarze sa okropne, wgl budowa ciała z tymi barkami naciągnietymi w góre cholera to wyglada strasznie. mam nadzieje ze mody sie szybką rozkręcą
Stasza 27 stycznia 2017 o 08:13

Dziwna zgraja, ale dam im szansę. Ciekawe z kim będzie można romansować.
Shaddon 27 stycznia 2017 o 08:21

No, w końcu jakieś materiały napawające delikatnym optymizmem. Wygląda na to, że BioWare postanowiło zachować styl narracji właściwy dla tej serii, co bardzo mnie cieszy. Teraz tylko nie położyć questów pobocznych oraz nie być Dzikim Gonem/Inkwizycją w kwestii podejścia do „otwartości” świata. Mass Effect nie musi udawać Wiedźmina, Skyrima, czy jakiegokolwiek innego erpega, żeby powalać na kolana – wystarczy, że zachowa własną tożsamość i będzie się jej trzymać od początku do końca.
Adorianu 27 stycznia 2017 o 08:38

@Shaddon Dziki Gon miał o wiele bardziej otwarty świat w porównaniu do Inkwizicji więc nie wiem czy ten / jest na miejscu.
Shaddon 27 stycznia 2017 o 09:33

@Andorianu|Moim zdaniem – jest. Problem zarówno Dzikiego Gonu jak i Inkwizycji polega na tym, że twórcy obu tych produkcji, bez wątpienia oglądając się na sukces Skyrima, na siłę wciskali do nich całe kilometry tyleż pięknego, co kompletnie pustego świata, zamiast zdecydować się lokacje bardziej kameralne, ale wypełnione fabularną zawartością. Bieganie po obozowiskach bandytów, czy wyławianie kontrabandy w dziele Redów jest równie „fascynujące”, co fedrowanie skałek w trzecim Dragon Age’u.
daimon89 27 stycznia 2017 o 09:53

Jakąś tam namiastkę klimatu poczułem, ale te postacie są straszne. Wszyscy wyglądają jak jakieś łajzy. Shhepard wyglądał jak samiec alfa, żołnierz, któremu się nie podskakuje, a ten tutaj? Koleżka z sąsiedztwa, na którego nikt nie zwraca uwagi. Reszta tak samo – totalnie bezpłciowa, jak jakieś dzieciaczki przed dojrzewaniem. Pod tym względem dramat!
Moooras 27 stycznia 2017 o 10:37

I am Groot!
Mineko 27 stycznia 2017 o 10:44

„(…)pojawia się też preludium do sceny (rzekomo) dobrego ars amandi”. Ars amandi jest rodzaju żeńskiego, zatem przymiotnik też powinien być takiego rodzaju. grammarnazimodeoff
Darku22 27 stycznia 2017 o 11:19

@daimon89 Tak bo postacie zawsze muszą być mega seksownymi laskami albo mega mięśniakami. Wszystko inne je bee i nie fajne. Książki też tak czytasz? „Co za beznadziejna okładka na pewno ta książka jest nuda”
Shaddon 27 stycznia 2017 o 11:56

@daimon89|Sheppard wyglądał w dużym stopniu tak, jak życzył sobie tego gracz, a w przypadku nowego bohatera/bohaterów możliwości modyfikacji będą zapewne jeszcze większe (i niech choć raz BioWare nie spierniczy modeli bród). Co do reszty ekipy, to wiadomo, że trudno jej będzie realizować z plejadą znakomitych postaci niezależnych znanych z trylogii. Sam nie wyobrażam sobie godnego zastępstwa chociażby dla Tali, ale z biegiem czasu (i kolejnymi odsłonami) powinno być coraz łatwiej zaakceptować świeżaków.
Shaddon 27 stycznia 2017 o 12:07

@Darku22|Zgadzam się, wiedźmiński sabat czarodziejek-supermodelek bez wątpienia cieszy oko, ale z otwartymi ramionami przyjmę towarzyszy o nieco bardziej realistycznej aparycji. Jakoś nie sądzę, żeby do programu Andromeda przyjmowano według kryteriów wizualnych. 😉
Veldrim 27 stycznia 2017 o 14:38

Wydaje mi sie że juz wiem kto będzie „nudnym ziemskim facetem” w ekipie, nastepca Kaidana, Jacoba i Jamesa 😛 Ale widac ma byc Kroganin, git
Delano762 27 stycznia 2017 o 15:56

@Veldrim James jak na „nudnego ziemskiego faceta” był całkiem spoko 😛
Veldrim 27 stycznia 2017 o 20:02

@Delano762 Ja w sumie niewiele nim gadałem bo szybko zaczął mnie denerwować, jak sobie nie dopilnowałem i zaczął na moją Shepard wołać „Lola”. Do końca gry go do drużyny nie wziąłem 😛
VampirX4 30 stycznia 2017 o 10:18

Te postacie są mega brzydkie. O ile wygkad głównego bohatera mogę zmienić to innych już nie. NIE BĘDZIE SEKSÓW.