
Lego Star Wars: The Skywalker Saga opóźnione po raz kolejny

Czego by o grach Traveller’s Tales nie mówić, trzeba przyznać jedno – Lego Star Wars było z pewnością strzałem w dziesiątkę, który zapewnił studiu miejsce w czołówce branży (przynajmniej patrząc na liczbę sprzedanych egzemplarzy). Suma ponad 50 milionów kopii wszystkich gwiezdnowojennych odsłon musi budzić uznanie, nie dziwi więc, że na najbardziej ambitną odsłonę serii fani uniwersum czekają z co najmniej zainteresowaniem.
Bo w końcu wrzucenie do jednego tytułu wydarzeń i postaci z całej liczącej 9 pozycji filmowej sagi przyćmiewa swoją skalą wszystkie wcześniejsze dokonania firmy. Niestety, ma to swoje konsekwencje – Lego Star Wars: The Skywalker Saga miało pierwotnie trafić na rynek jeszcze w 2020, ale twórcy zmuszeni byli przesunąć premierę na wiosnę tego roku.
Jednak i ten termin okazał się ostatecznie zbyt optymistyczny. Traveller’s Tales poinformowało bowiem, że potrzebuje więcej czasu na ukończenie gry i w związku z tym Lego Star Wars: The Skywalker Saga nie ukaże się w najbliższych miesiącach. Nowej przybliżonej daty premiery twórcy nie zdradzili.
Thanks to all our fans for your continued patience. pic.twitter.com/tCDV9Ikftd
— TT Games (@TTGames) April 2, 2021

Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Lego Star Wars: The Skywalker Saga opóźnione po raz kolejny”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dziwne, że taka (wydaje się prosta) gra jest tyle razy przekładana.
Czy doczekamy się kiedyś takiego poziomu grafiki w grach klockowych jaką doświadczamy w filmie Lego Batman The Movie?
Hmm, czyżby były większe zmiany w formule, czy TT wciąż ogarnia organizacje? W każdym razie, czekam.
to chyba oczywiste co sie stalo. Gina Carano musi zniknac calkowicie ze wszystkiego zwiazanego z disnejem. kretyni
@geek Ale wiesz, że ta gra jest na podstawie głównych filmów trylogii, więc postacie z Mandalorianina się nie pojawią 😉
The Skywalker Saga, ale tylko do ostatniej 6 części.
@DETHKARZ Tak tak kiedyś ta śpiewka była z trylogią od 1 do 3… |Do dziś pamiętam jaki hate był na pierwsze 3 części i teraz magicznie nie są takie złe 😀
@down ale hate na prequele cały czas jest za beznadziejnie napisane dialogi czy postaci typu jar jar itp, , ale nie można im zabrać dobrego poszerzenia uniwersum Star Wars, podczas gdy ostatnia trylogia nie dość że zzyła motyw z OT (przebudzenie mocy to nowa nadzieja), to po prostu nie miała na siebie pomysłu, co potwierdzisli sami twórcy (nie mieli zaplanowane jak się zakończy od początku).