37
Kryptowaluty: Oficjalny protest uliczny, konkurs wypełniania deklaracji podatkowych na czas
To już pewne. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w najbliższy piątek (20 kwietnia) o godzinie 13:00 rozpocznie się pierwszy w historii Polski protest osób obracających kryptowalutami. Jak informuje facebookowa strona wydarzenia (na które zapisało się już 2,4 tys. osób), będzie się on odbywał pod hasłem „Chcemy płacić proste podatki od kryptowalut”.
Jak tłumaczą organizatorzy:
Jako środowisko związane z branżą blockchain i krytpowalutami chcemy wspólnie wyrazić nasze niezadowolenie z absurdów rozwiązań zaproponowanych przez Ministerstwo Finansów oraz chcemy przedstawić proste i rozsądne rozwiązania, które ułatwią nam płacenie podatków w Polsce.
Propozycje MF powodują między innymi konieczność składania kilkuset kilogramów deklaracji PCC oraz płacenia podatków, które mogą znacznie przewyższać początkowo zainwestowaną [w kryptowaluty – dop. red.] kwotę. Podatek wyliczony zgodnie z zaleceniami MF może w skrajnych wypadkach wynosić 500%, 800% lub nawet 1000%, chociaż jego maksymalna wysokość jest nieograniczona.
Organizatorzy, wśród których znajdziemy przedstawicieli stowarzyszeń związanych z obrotem kryptowalutami (po szczegóły odsyłam tutaj), deklarują, że podczas happeningu odbędzie się konkurs w wypełnianiu PCC (deklaracji w sprawie umów cywilnoprawnych) na czas, co ma unaocznić obserwatorom, jak żmudną i niepotrzebną pracę będą musieli (w myśl przepisów obwieszczonych przez ministerstwo) wykonywać traderzy.
W poprzednich odcinkach:
s01e01
Resort finansów ogłasza zasady rozliczania transakcji od kryptowalut. Podczas wypełniania PIT-u traderzy muszą wypełniać deklaracje PCC, czyli dokumentować każdy obrót bitcoinami. Niektóre duże firmy mogą mieć problem, bo w przypadku kryptowalut transakcje idą w tysiące… i to dziennie! Pojawia się widmo bankructwa wielu biznesmenów i paraliżu pracy urzędów skarbowych.
s01e02
Trading Jam Session grozi wyprowadzeniem ludzi na ulicę. Członek Polskiego Stowarzyszenia Bitcoin twierdzi, iż „dzwonią (do niego – dop. red.) zdesperowani klienci, grożąc samobójstwem”, i pyta, kto weźmie za to odpowiedzialność. Tymczasem anonimowa osoba z ministerstwa tłumaczy, że restrykcje wzięły się stąd, iż giełdy kryptowalut bywają pralniami pieniędzy pochodzącymi z przemytu narkotyków.
s01e03
Bitcoin.pl twierdzi, że jeżeli pozwolimy na funkcjonowanie nowego prawa, w niedługim czasie podobne regulacje mogą objąć… graczy MMO. Tymczasem prawnicy uważają, że pomysł Ministerstwa Finansów jest niezgodny z prawem, i twierdzą, że osoby zatrudnione w resorcie nie mają rozeznania w nowych technologiach.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
37 odpowiedzi do “Kryptowaluty: Oficjalny protest uliczny, konkurs wypełniania deklaracji podatkowych na czas”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie żeby coś, ale przedsiębiorcy od lat protestują podając hasła typu „chcemy płacić proste podatki” i jakoś nikt jeszcze tych podatków nie uprościł. Wręcz przeciwnie…
@Arry No bo wbrew pozorom nikt prostych podatków nie chce. Oczywiście na marszu to chwyci, ale jak się siądzie do obrad przy stole, to wychodzi, że tu chcemy wyłączenie, tu mniejszą stawkę, tu inną podstawę i tak dalej. PCC jest podatkiem prostym – 1% od podstawy opodatkowania. Bitcoinowcy więc nie chcą systemu uprościć, ale go skomplikować kolejnym podatkiem – przeznaczonym specjalnie dla kryptowalut i dopisać w innych o wyłączeniach.
@mapokl|Super prosty podatek, że trzeba wypełniać kilo deklaracji w sprawie umów cywilnoprawnych i może wynieść o wiele więcej niż włożyłeś w obrót. A na dodatek działa wstecz.
@kugron czekaj czekaj, czyli grzebacz, który stawia sobie w domu kombajn z 20 GPU, to prosty drobny bogu dycha winny przedsiębiorca, którego złe państwo chce okradać. A drobny przedsiębiorca, który ma małe obroty i płaci 6stce swoich pracowników najniższą krajową premia, to okropny złodziej i wyzyskiwacz, który nie powinien narzekać na wysoką stopę opodatkowania? |Tak ostatnio wygląda logika grzebaczy.( Uprzedzam pytanie. )
1. problemem jest naliczanie podatku, gdzie od każdej transakcji należy zapłacić podatek 1% od wartości transakcji, NIEZALEŻNIE OD TEGO JAKI MAMY Z TEGO PRZYCHÓD.|Szybko może się okazać, że dla osób które handlują na małych wahaniach kursu zapłacą 100% wkładu własnego np: po 100 transakcjach 2. Prawo z 2016 zostało dopiero teraz „zinterpretowane” przez ministerstwo finansów, to nie tak, że dopiero teraz zostało „ustanowione”, ale działa od momentu jego ustanowienia a nie interpretacji (taki rak)
Przydała by się teraz kontrmanifestacja graczy, którzy nie mogą kupić sobie nowej karty graficznej. Sytuacja spowodowana jest przez wysokie ceny które są skutkiem wykupywaniem kart przez krypto waluciarzy.
@mrowczak Jaki tam złodziej i oszust. Taki drobny przedsiębiorca to po prostu kiepski i marny przedsiębiorca i się albo nie nadaje, albo nie wie jak rozwinąć firmę. Niech sobie zostanie kierownikiem na etacie, a firmę da komuś kto się do tego lepiej nadaje. Nie każdy ma zadatki na biznesmena, nawet jeśli sam jest pracowity i niegłupi.
@mrowczak|Żaden podatek nie powinien wynosić więcej niż 100% twoich pieniędzy. A już w którymś newsie była opisana sytuacja że ktoś zdobywając 2000 zł zysku będzie musiał z tym prawem zapłacić 500 000. Bitcoin powinien być opodatkowany zwykłym podatkiem dochodowym, a nie jakimś PCC.@Zdzisiu|Kopaczy, czyli tych od kupywania kart, to nie obchodzi. Mogą sprzedać za granicą.
@mapokl a co to za interes marnowanie energii elektrycznej w celu pompowanie bańki spekulacyjnej? Teraz US chce wam zrobić z **** jesień średniowiecza i wiesz co? Po raz pierwszy trzymam stronę US!
Bitcoin jest opodatkowany dochodowym więc problem nie leży w tym miejscu ale niestety komentarze „znawców” pod spodem pozostawiają wiele do życzenia,
A niech sobie protestują, to w końcu wolny kraj (wbrew opinni niektórych ludzi). To, czy mają rację to już inna sprawa.
@mapokl życzę powodzenia w rozwijaniu firmy w naszym państwie, gdzie opodatkowanie obywatela wynosi blisko 60% a pracodawcy jeszcze więcej. 😉 Idąc twoim tokiem rozumowania jakieś 90% firm w Polsce idzie do zamknięcia. |@kugron 1% wartości transakcji nie powinien być problemem, gdyby wprowadzić drobną poprawkę. ” Z uwzględnieniem ówczesnego kursu”. |Jeszcze raz powtarzam, Grzebacze jak Frankowicze, powinniście wiedzieć, na jakie kłopoty możecie się wpakować.
myśleli że tak w nieskończoność będą nabijać prawdziwą kasę za wirtualną pracę komputera i powiększać ilość pustych pieniędzy podczas gdy dóbr nie przybywa ? przydałoby się dobrać do firm (nie klientów) przymusowych chmur z grami, bo ta sprzedaż gier to takie sprzedawanie w nieskończoność raz wykonannej pracy która dawno zarobiła na siebie. Podatek przewyższający zarobek ? po prostu poznają na własnej skórze co robią światu, więc tylko uproszczenie formalności by się przydało bo szkoda papieru
@mrowczak Bez przesady. Wiele, nawet małych firm płaci pracownikom więcej niż minimalną. Opodatkowanie w innych krajach wcale nie jest też tak mniejsze. Nie chce tu rzucać liczbami, ale tak, sporo jest firm które powinno upaść i zrobić miejsce dla innych, lepiej zarządzanych. Mnóstwo drobnych przedsiębiorców uważa, że jak prowadziło firmę 20 lat temu, jak 10 lat temu, tak i będzie prowadzić dziś i za 10 lat i się dziwi, że coraz gorzej im idzie. Ale, żeby coś zmienić, zainwestować w siebie, to to nie.
@rajker a co gry z tym mają wspólnego? Jest to produkt, lub usługa dostarczająca rozrywki. A to „która dawno zarobiła na siebie” nie ma już w ogóle znaczenia. Gra ma wartość nawet jeśli nie będziemy wstanie jej wymienić czy sprzedać. Pytanie jaką wartość miałby bitcoin gdyby zawieszono jego wymienialność na prawdziwe waluty, towary i usługi?
@mapoki idąc twoim tokiem rozumowania CD-Action też powinno upaść?|Każdy prowadzi taką firmę na jaką ma ochotę i to że atakujesz takich ludzi ale bronisz kryptowaluciarzy jest z twojej strony hipokryzją.
„Gdy wieczorne zgasną zorze, |Zanim głowę do snu złożę,|Modlitwę moją zanoszę |Bogu Ojcu i Synowi:|”Dopierdolcie sąsiadowi! |Dla siebie o nic nie wnoszę, |Tylko mu dosrajcie proszę.”|Kto ja jestem? Polak mały|Mały, zawistny i podły.|Jaki znak mój? Krwawe gały.|Oto wznoszę swoje modły|Do Boga, Marii i Syna:|”Zniszczcie tego skurwysyna|Mego brata, sąsiada,|Tego wroga, tego gada.””
@dabro90 Sam to wymyśliłeś? Jeśli nie to podaj proszę autora i tytuł, bo może mi się to przydać w przyszłości.
@PhantomGamePL: modlitwa polaka z Dnia Świra, bez ostatniej strofy, bo limit znaków nie pozwalał
@dabro90 Ok, dzięki.
@dabro90 ooooo można rzucać wulgaryzmami na tym forum, ale fajnie
@rajker: Z natury jestem przeciwny cenzurze, więc nie będę zmieniał cytatu.
@Arry Skąd wziąłeś, że bronię kryptowaluciarzy? Po prostu jestem przeciwnikiem pomocy socjalnej dla niepełnosprawnych firm. Jeżeli 40-letni pracownik ma tą samą wiedzę i umiejętności co gdy miał 20 lat, to trudno nazwać go dobrym. Podobnie przedsiębiorca który prowadzi firmę jak 20 lat temu się do biznesu nie nadaje. Zamiast się zmieniać i dopasowywać, żądają by świat dopasował się do nich. Te firmy i tak by ledwo zipały i płaciły minimalną jakby podatki były i 0%. Oczywiście łatwiej winić wszystko w koło.
@Zdzisiu|Faktycznie, super powód. Następnym krokiem knagi powinno być zabronienie grania w gry i przeglądania internetu w celu innym niż nauka czy praca. To też marnuje prąd i niczemu nie służy.|@dabro90|Dokładnie tak, jak ktoś się dorobił to najlepiej jak go państwo zniszczy, a jeszcze lepiej by umarł. |Ktoś był zainteresowany tematem, zainwestował i zarobił, co jest w tym kraju niedopuszczalne, bo jak ktoś może mieć lepiej od robaka zawistnego?
@Mapoki |>Pytanie jaką wartość miałby bitcoin gdyby zawieszono jego wymienialność na prawdziwe waluty, towary i usługi? |”A gdyby tu staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wtedy wy byście tę staruszkę przejechali, a to być może wasza matka!”|Gdybasz jak policjant z Misia.
Bitcoin miał służyć jako alternatywa dla walut kontrolowanych przez banki centralne. Stał się jednak instrumentem spekulacyjnym i pokazując patologię kapitalizmu.
Dzień dobry, ilu samobójców już uratowano?|Ps. Nie można wcisnąc tego w Belkę jak wszystkiego co daje minimalny zysk i problem z głowy?
W końcu ktoś walczy na ulicy o prostsze podatki! A, szkoda, ze tylko o kryptowaluty… ;/
@Syskol jeśli twój biznes, poważnie szkodzi interesom wielu różnych grup zawodowych, to tak, lepiej, by twój biznes upadł. A jeśli uważasz, że świat się z tego powodu na Ciebie uwziął i to świat jest niedobry a Ty jesteś Cacy, to… Dopisz sobie sam negatywne zakończenie.
o fajnie, nie trzeba będzie ich szukać, sami się pojawią a policja wszystkich zgarnie żeby spisać dane do wystawienia rozliczenia podatkowego 🙂
@Kalystos Nie jednak, tylko zgodnie z planem. Tylko ktoś niespełna rozumu, mógłby oczekiwać, że cel jest inny. Kontrola banków centralnych generalnie ma na celu stabilizację wartości pieniądza, a to szkodzi przede wszystkim spekulacji. Bitcoin z gwałtownymi zmianami wartości wymianie handlowej nie sprzyja, chyba, że ważniejsze od kosztów jest jej ukrycie. @Cyjanek Musieli by uznać bitcoina za walutę lub jakiś papier wartościowy. A, że nie ma ani gwaranta, ani emitenta…
@Syskol Przypomnę więc może, że poprzedni kryzys został wywołany właśnie przez spekulacje na „pustych” papierach bez realnej wartości. Dlatego też moje pytanie o realną wartość bitcoina. Na razie więcej kupuje niż sprzedaje, ale pytanie jest nie czy, ale kiedy to się odwróci.
@mapokl Bitcoin nie potrzebuje emitenta. Rola emitenta polega na tym, że nie każdy może sobie dodrukować waluty, w ten sposób nie dopuszczając do straty wartości waluty. Bitcoin ma z góry określony limit 21 milionów i z czasem kopanie go będzie coraz wolniejsze a przez to droższe. Co do gwaranta to go oczywiście nie ma. Tylko która obecnie waluta ma tego gwaranta? Z chwilą odejścia od parytetu złota waluta ma wartość czysto uznaniową – zupełnie jak kryptowaluta – nie ma żadnej realnej wartości.
@kotwica407 Nie do końca, bo większość walut jest gwarantowana chociażby częściowo w złocie, oraz w dewizach. Raczej się zakłada, że wszystkie waluty świata naraz nie upadną. Do tego dochodzą możliwości użycia środków przymusu które może użyć do zagwarantowania wymienialności na towar. Więc, żeby np. banknot 10-złotowy stał się bezwartościowy, to musiałby co najmniej upaść NBP, do 0 wartość dolara i euro, Bank Światowy, MFW, a także Polska jako kraj(niekontrolująca własnego terytorium).
„Środowisko związane z branżą blokchain”, nie powiem – śmiechłem gromko
Oczywiście jest hiperinflacja, ale jest to w miarę świadomy wybór rządu. I wcale nie taki łatwy do wprowadzenia. W przypadku bitcoina, natomiast wystarczy, że spekulanci zaczną wyprzedawać bitcoiny. A brak możliwości zwiększenia podaży bitcoina, praktycznie go dyskwalifikuje jako walutę użytkową. Dlatego też kraje odeszły od gwarancji w złocie. Jest powód dlaczego banki krajowe za cel uznają najczęściej inflację rzędu 2-3%, a nie jej brak.
@kotwica407 emisja pieniądza nie utrzymuje jego wartości a ją obniża.|Dzięki polityce emisyjnej, dolar amerykański od lat 70, nie ma gwarancji wartości w złocie.