rek
rek
Knights of the Old Republic i jedna nowa marka. Nad czym pracuje BioWare?
Mamy wieści dotyczące gier, nad którymi pracują studia BioWare'u. Jak widać po słowie "plotka", nie są to informacje potwierdzone – ale pochodzą z tak solidnego źródła, że można je brać za pewnik.

…a przynajmniej ich stan na 2017 rok, bo – jak wiadomo – informacje stają się oficjalne dopiero po jakimś czasie między innymi dlatego, że na wczesnych etapach plany i projekty ulegają ogromnym zmianom. Możliwe więc, że wszystko to, czego się dowiedzieliśmy, za rok nie będzie już miało przełożenia na rzeczywistość. Na razie jednak branżowemu insajderowi, Liamowi Robertsonowi, trzy różne źródła z BioWare’u potwierdziły tę samą wersję wydarzeń.

Zanim przejdę do konkretów, ciekawostka: dlaczego trzy różne osoby z różnych studiów BioWare’u rozsianych po Stanach Zjednoczonych wiedzą, co dzieje się w pozostałych „odnogach” firmy? Otóż projekty BioWare’u są supertajne tylko przez jakiś czas – regularnie organizowane są wielkie spotkania wszystkich studiów, na których poszczególne oddziały dzielą się prezentacjami na temat swoich gier.

No, to czego się dowiedzieliśmy? BioWare Austin (Star Wars: The Old Republic) pracuje nad nowym KotOR-em. Nie wiadomo zbyt wiele – projekt rozpoczęto z myślą o remake’u, ale ponoć powędrował on w bliżej nieokreśloną stronę. Czy bliżej mu do rebootu, czy do kontynuacji – nie wiadomo. W tej chwili gra jest prototypowana.

BioWare Edmonton (Mass Effect, Dragon Age) robi za to coś zupełnie świeżego – nowa marka nosi w tej chwili roboczą nazwę Dylan i ma ponoć być quasi-MMO w stylu Destiny. Będzie co-op i „znacznie większy budżet” niż w przypadku Andromedy. Więcej dowiemy się podczas E3 (chyba że coś się opóźni, jak to bywa), a gra ma się ukazać w 2018 (chyba że coś się opóźni, jak to bywa).

rek

31 odpowiedzi do “Knights of the Old Republic i jedna nowa marka. Nad czym pracuje BioWare?”

  1. Bioware w swojej obecnej formie nie powinno się do KotORa zbliżać. Tylko Obsidian byłby w stanie godnie zakończyć serię.

  2. Pewnie znowu wyjdzie średniak, szczególnie jeśli pójdą w stronę Inkwizycji i Andromedy.

  3. Już się zaczęło… A wiecie Panowie poniżej jakie studio stworzyło Andromedę?

  4. @Fear87 ja wiem. Tylko nie zmienia to faktu, że Andromeda sygnowana jest logiem BioWare, podobnie jak inne „nie przyjęte zbyt ciepło” tytuły za które owe studio już odpowiedzialne nie było.

  5. O bosszz… jaki to będzie crap. To Bioware do niczego się już nie nadaje. Zrobią z KotOR’a kolejną inkwizycję. I pełno tam będzie gejów i czarnych. I questów jak grach MMO. Jak dla mnie z tego co do tej pory wyczytałem to będzie najwyżej 2/10

  6. Andromeda to nie jest jedyna kiepska gra w ich dorobku w ciągu ostatnich lat. Nowego KotORa ma robić to samo studio, które w TOR zrujnowało historię Revana i Exile, to nie są ludzie, którym powinno się powierzać tak bardzo wyczekiwaną grę.

  7. Ta, bo Obsidian przecież zrobiło KotORa2 i był on O WIELE LEPSZY CO NIE?

  8. Z modem Restored Content? Jedynka się chowa.

  9. Bez sensu tak z góry przekreślać los KOTORa, w przeciwieństwie do Androbiedy tutaj mamy do czynienia ze stałą marką, solidną licencją filmową. Ciężko będzie to zepsuć. Mnie tylko martwi powrót w branży do początku XXI wieku, zero świeżości. :/

  10. @toadvine niestety nie masz racji. Licencja i marka SW nic nie znaczą, czego przykładem może być może i tragiczny, ale zdecydowanie nie wybitny Battlefront. Zawalić można wszystko, jeśli za produkcję weźmie się nieudolny developer.

  11. Krzaczor mi wyszedł. miało być „…przykładem jest może nie tragiczny…”

  12. …a ma to swój sens. Jaki? Większe zróżnicowanie postaci. Ciekawe wątki zapadające w pamięć. Oczywiście! Nie zawsze takie postaci są dobrze napisane i z tym się zgadzam. Niemniej nie przez pryzmat tego, że 'wepchnięto mu orientację na siłę’ tylko przez fakt, że sama postać jest źle napisana, ma dziury fabularne etc. Jeśli mamy się ograniczać w literaturze, filmach i grach tylko do białych, hetero, to równie dobrze, w Mass Effect’ie nie powinno być Turian, Krogan etc, a w SW Rodian, Tw’ileków, Wookie itd.

  13. @Hagan, ależ wierutna bzdura. Połowa gier, do których przyłożył rękę Karpyshyn ma związki/relacje LGB. A wiesz czemu? Dzieła literackie, filmowe, artystyczne ogółem najzwyczajniej w świecie czerpią z historii ludzkości. Podobnie jak na Ziemi masz różne rasy, tak różne rasy masz na przykład w space operach i to nawet w większu, zróżnicowaniu. Tak jak masz różne orientacje, tak różne orientacje pojawiają się w ich grach. To nie tkanie na siłę, tylko odzwierciedlenie w formie fantasy rzeczywistości…

  14. Po za tym nawet jeśli pisarz jest niesamowicie utalentowany, to wydawca (EA) może narzucić (jak w przypadku Mirrors Edge, gdzie twórczyni narzekała na małe możliwości co mogła, a co nie napisać) odgórnie Lore. A że to EA wyczuwam mhmm SPIERDOLINE.

  15. Na pewno będą świetne animacje 😀 http:qck.pl/WlP A tak poważnie to chciałbym wierzyć, że im się uda zrobić dobrą grę.

  16. @Hagan: Drew Karpyshyn jest mniej więcej tak samo dobrym pisarzem, jak Uwe Boll reżyserem. W jego książkach postacie nie prowadzą rozmów, tylko wygłaszają kazania. Jego czarne charaktery to typowe Mary Sue, a wygrywają tylko dlatego, że ich obecność wywołuje u „tych dobrych” tymczasową głupotę i niekompetencję. Opisy scen akcji bardziej przypominają instrukcję obsługi pralki – zero dynamiki w jego prozie.

  17. Mało zachęcające przecieki. Czyli chyba nie ma się co spodziewać czegoś dobrego od BioWare?

  18. Bardzo bym chciał remake pierwszego KOTOR’a tylko bez tego całego SJW bullshitu, który wpychają w innych grach.

  19. Quasi mmo, coop sroop. A ponoc tak zachlysnieci Wiedzminem byli. Myslalem, ze ktos jednak bedzie probowal przeskoczyc poprzeczke zawieszona przez CDP ale widac latwiej jest tworzyc bezmyslne mmo I coopy albo wmawiac ludziom, ze potrzebuja powrotu do korzeni jak przenudne Pillarsy

  20. @ Poganin – niestety ale masz rację. Pisarz z niego żaden (acz niezły scenarzysta).

  21. A już się bałem że to ludzie od Andromedy i Inkwizycji zarżną kotora… Austine to dobre studio. Wiem, że sporo ludzi nie lubi SW:TOR, ale żeby poprawić grafikę, wywalić grind i inne typowe dla mmo kupy i zostawić całą reszty byłby z tego niezły produkt. (a przynajmniej dużo lepszy od andromedy)

  22. Już niech lepiej nie odkopują kotora bo im wyjdzie miks teh force awakens i holiday special…

  23. KotOR III… plisss

  24. @Poganin|Pierwszy raz spotkałem kogoś z tak odmiennym gustem.|Pezeczytałem „The Old Republic: Revan” i stała się ona moją ulubioną książką ze świata gwiezdnych wojen. W stylu autora spodobało mi się dosłownie wszystko. Nie miałem się do czego przyczepić.|Ale Uwe Boll to rzeczywiście dno.

  25. BioWare to teraz pewnie pracuje nad patchami do ME:A i DLC do Andromedy -_-|A książki Drew to taki Fast-food. Miło się czyta i nic ponad to, ale o wydarzeniach z książki też się wspomina podczas gry. Ciekawe, jak wyszła nowa książka innej autorki.

  26. Mam nadzieję że KOTOR wróci w formie reboota, taki dostosowany do aktualnego kanonu. Do kanonu wróciło poprzez Rebeliantów, Rogue One i komiksy troszkę rzeczy powiązanych z historią Revana. Wojny Mandaloriańskie, Malachor, Hammerheady…

  27. @Masters110: Bo „Revan” jeszcze jakimś cudem nie jest taki zły. Ale trylogia „Darth Bane” (wiem, że ta seria ma wielu zwolenników, ale mi się nie podobała) czy trylogia „Mass Effect” to już tragedia.

  28. CzlowiekKukurydza 7 kwietnia 2017 o 17:29

    @krzywumich Ja też.

  29. Dragon Age Solas plz.

  30. Mam nadzieje, ze nad niczym. BioWare skonczylo sie na Dragon Age Origins

  31. Tu się z tobą zgodzę. Mieli kury potrafiące znosić złote jaja ale zamiast o nie dbać woleli ukręcić im łby.

Dodaj komentarz