rek
rek
27.05.2013
Często komentowane 65 Komentarze

Jonathan Blow: „Microsoft blefuje w kwestii chmury”

Jonathan Blow: „Microsoft blefuje w kwestii chmury”
Podczas prezentacji konsoli Xbox One powiedziano wiele słów o technologii chmury, która dzięki 300 tysiącom serwerów pokaże nowe horyzonty w rozgrywce. Brzmiało równie imponująco, co niewiarygodnie. I jak sądzi twórca Braida i The Witness, Jonathan Blow, wierzyć w to nie należy.

Dyskusja na temat chmury miała miejsce na profilu twitterowym Blowa. Początkowo twórca odniósł się do jednej z wiadomości na serwisie Joystiq, gdzie zrelacjonowano „chmurzyste” obietnice Microsoftu. Zdaniem przedstawicieli firmy technologia cloud computing i działające w jej ramach setki tysięcy serwerów poprawią doznania płynące z rozgrywki dzięki dodatkowej mocy obliczeniowej, poświęconej efektom oświetlenia czy modelowaniu fizyki. Blow pierwszy rzucił kamień:

Jeszcze więcej pieprzenia o chmurze [tu link do newsa]. Proszę, niech ktoś powie „sprawdzam”.

Później zrodziła się dyskusja z ludźmi śledzącymi profil Blowa. W ogniu pytań twórca kontynuował:

Każdy może napisać program, który przy obliczeniach usilnie korzysta na odległość z komputerowych zasobów. Nie o to tutaj chodzi… […] Niech ktoś ich spyta, czy osławionych 300 tysięcy serwerów to prawdziwy sprzęt, czy po prostu całkowity rozmiar usługi Windows Azure (co oznacza, że Xbox Live dostanie tylko swoją część). Też mogę wydać sieciową grę niezależną i chwalić się, że ma tyle serwerów, co Amazon S3…

Blow podkreślił też, że utrzymanie 300 tysięcy serwerów jest nierealne z przyczyn finansowych:

Mówiąc konkretniej – niech taki dziennikarz postawi 300 tysięcy serwerów i utrzyma je przez rok, a następnie zapyta Microsoftu skąd bierze TAK OGROMNĄ kupę kasy (i jaki jest biznesowy sens takiego rozwiązania w kwestii konsoli do gier). 

Nie wszyscy zgodzili się z Blowem. Jeden z użytkowników wysnuł tezę, że Microsoft nie musi dedykować dla XBL całej objętości Azure, ale ją jedynie udostępnić. Inny stwierdził, że Blow najwyraźniej za bardzo się emocjonuje. Odpowiedź Blowa brzmiała:

Nie możesz udostępnić 300 tysięcy serwerów bez wyrzucania klientów z usługi. […] I nie jestem nakręcony, po prostu nie lubię, kiedy firmy tak nadęcie kłamią.

Inny użytkownik podkreślił, że informacja na Joystiqu wskazuje, że są rozwiązania techniczne, które mogą być przerzucone na moc obliczeniową chmury i ostatecznie dadzą lepszą jakość. Blow skwitował to słowami:

Nie, nie ma. Wróćmy do tej dyskusji za pięć lat […] kiedy okaże się, że tak opisana technologia chmury nie istniała.

Blow zawiesza u siebie dyskusję, my ją rozpocznijmy. Krótkie pytanie – jak myślicie, kto ma rację?

rek

65 odpowiedzi do “Jonathan Blow: „Microsoft blefuje w kwestii chmury””

  1. Podczas prezentacji konsoli Xbox One powiedziano wiele słów o technologii chmury, która dzięki 300 tysiącom serwerów pokaże nowe horyzonty w rozgrywce. Brzmiało równie imponująco, co niewiarygodnie. I jak twierdzi twórca Braida i The Witness, Jonathan Blow, wierzyć w to nie należy.

  2. dragonrider01 27 maja 2013 o 17:48

    To 300 tys serwerów skończy tak jak wirtualny chłopiec Milo

  3. 5 milionów tranzystorów.

  4. I 640 miliardów nano-pierdo-pixo-fujary. A Blow’owi dać browara dobrze gada!

  5. DeathHunter 27 maja 2013 o 17:59

    I tak nic nie uratuje nowej konsoli M$. Teraz próbują się jakoś odbić od dna w oczach klientów i nie wiedząc jak tego dokonać, wymyślają więc co tylko się da. Nie zdziwiłbym się jeśli okazałoby się, że te szumnie ogłaszane 15 exclusivów to będzie 6 gier na kinecta, 3 Xbox Arcade i 6 pełnoprawnych gier (w tym 3 już zapowiedziane). Ale jak na dekoder to i tak sporo.

  6. DeathHunter 27 maja 2013 o 18:02

    Ups.. zapomniałem, że Ryse jest na kinecta.

  7. Nawet jeśli takowa usługa by działała to jak szybki internet był by potrzebny żeby to miało sens działania? Nierealne wysłać pakiet danych przeliczyć go i odebrać – to przy bardzo szybkich łączach i mocy obliczeniowej zajmuje sekundę lub kilka – mówimy tu o obliczeniach fizyki na sporą skalę które powinniśmy mieć natychmiast. Blow ma rację, obliczanie fizyki czy oświetlenia jest nierealne, to musi być w real time. M$ próbuje się tymi bzdurami ratować bo ich układ graficzny i pamięci są 50% słabsze niż w ps4

  8. Przecież już poprawili, że chodzi o 30, nie 300 tysięcy serwerów. Moze przydałaby sie jakaś informacja o tym, hę?

  9. SkywalkerPL 27 maja 2013 o 18:20

    kondor9 – szybki internet to pół biedy. Ważniejszą kwestią będzie ping. I tutaj żeby to miało jakiś sens ping MUSI być mniejszy niż 41ms (czas wyświetlania 1 klatki na ekranie przy 24 FPS, przy 60 FPS mówimy tutaj o pingach rzędu 16ms). Co oznacza, że te 30 tyś serwerów musi być bardzo blisko Twojego miejsca zamieszkania. W samych Stanach musiałoby być kilka(naście), w Europe prawie w każdym kraju. Coś takiego to totalny absurd. Pitolenie MS jest wzięte z kosmosu – po prostu próbują się ratować przed PS4/PC

  10. A może tak koniec z blow jobowaniem XDD :PP

  11. koleś jest idiotą…tyle w temacie.

  12. ja się z nim zgadzam to nie ma ekonomicznego uzasadnienia taka technologia pochłaniała by zbyt wiele kasy po prostu nie mówiąc o energii i nie zapomnicie że jeszcze utrzymywać jakąś armię ludzi do naprawy ochrony danych i tak dalej to nie trzyma się kupy |sprawa jest skomplikowana przecież już cyfrowa dystrybucja i nie które gry pokazały jakie są wady takiego systemu chmur |co zapomnieliście że nie można było pograć w simcity nowe bo sobie ubzdurali stały dostęp do netu nie wiadomo po co

  13. He He jak widać każdy orze jak może , a tak czy inaczej M$ jest za chciwy na kasę i próbują ciągnąć 5 srok za ogon a to nie realne -> konsola ich jest ściągnięta z PS1 żeby odciachać kawałek tortu czyli $$ a teraz próbuja jeszcze ciachnąć tortu TV lol i jeszcze tortu używek -> ja tam olewam xKloXa jak konsola to SONY lub Nintendo Ci potrafią grac w te klocki i nie utrudniaja życia Graczom na każdym kroku odcinac kupony lol -> Shame on’em

  14. Krax, raczej twoja osoba… Blow powiedział to co wie każdy średnio zainteresowany w temacie rozwiązań chmurowych. Jak wygląda granie w chmurze pokazuje OnLive. Nawet przy szybkim łączu granie w gry, które są domyślnie 60 klatkach na sekundę jest męczarnią, bo lag niszczy całą dynamikę.|A teraz sobie wyobraźcie, że M$ będzie obliczał tak zasadniczą część gameplayu jak dynamiczne oświetlenie i fizyka. Gdy reszta gry będzie liczona real time, a fizyka nie to mamy problem. Albo dadzą full streaming albo nic.

  15. chwila przecież sony ma chmurę i jakoś się nie chwali ale to nie o samą chmurę idzie podejrzewam że MS chce przez chmurę oferować usługi on-line a to inna sprawa wyobraźcie sobie że milion ludzi chce używać tej samej aplikacji online nawet jakby były kopie na innych serwerach to nie ma siły taka aplikacja nie będzie chodziła tak samo jak ta sama aplikacja zainstalowana na HDD w na naszych kompach lub konsolach

  16. Sony obiecuje full streaming (i to z zastrzeżeniem, że nie od razu), a nie bajeczkę o „przejmowaniu części obliczeń na serwerownie sieci Azure”. M$ po prostu szuka dobrej wymówki dla DRM 24/7. Tak jak zKinectem, który zawsze będzie w stanie czuwania i polityce prywatności firmy. Przypominam, że obecnie podpinając i korzystając z Kinecta (i korzystając z Live) zgadzamy się na wykorzystanie wszelkich danych zebranych przez sensor do celów marketingowych. Naprawdę poczytajcie to.

  17. kumpel33333 27 maja 2013 o 19:10

    Jeśli coś wygłasza Jonathan Blow musi to być prawdą, jeśli coś wygłasza microsoft musi być to kłamstwem 🙂

  18. Tak jak mówi Sjet.. Nie wydaje mi się aby można było bez problemu ( bez „laga” ) obliczać na odległość oświetlenie i fizykę. Przynajmniej jeszcze nie.. Może kiedyś. Wygląda na to wymówkę żeby ludzie się nie burzyli o „nom-stop online”.

  19. Z tą chmurą to czysty bełkot marketingowy. Takie rozwiązania są nieopłacalne. Niby co takiego miała by obliczać ta chmura ? Bo na pewno nie teksturowanie powierzchni i fizykę, bo do tego potrzebne są niewiarygodne szybkości, a wiadomo, że dane lecą do serwera i powrotem jakieś 10 ms, o ile ktoś ma naprawdę dobry internet. Jedynie co mogła by taka chmura obliczać to sztuczną inteligencję i tylko w ograniczonym zakresie (bez szybkich decyzji i reakcji AI). Patrząc jak Blizzard skarży się, na koszty swoich …

  20. @kumpel33333 – nie. Kierując się zdrowym rozsądkiem, to co w tej konkretnej sytuacji mówi Blow ma sens, a to co głosi Microsoft nie ma.

  21. … serwerów które obliczają jedynie: sztuczną inteligencję, położenie jednostek i obiektów, zadawane obrażenia, drop, statystyki oraz inne mniejsze aspekty; można śmiało powiedzieć, że koszt jest znacznie wyższy niż potencjalny zysk. Niewielkie odciążenie procesowa by kosztowało obciążeniem serwerów i ciągły transfer danych między serwerem i konsolą. To się po prostu nie opłaca ! Już lepiej jakby Microsoft zamontować lepsze chłodzenie na procesorze i zwiększyć jego taktowanie, było by prościej i lepiej !

  22. @mateo91g, masz przyklady tego co mozna by bylo obliczac: http:arstechnica.com/gaming/2013/05/how-the-xbox-one-draws-more-processing-power-from-cloud-computing/Wez pod uwage, ze spora czesc tych danych moze byc liczona z wyprzedzeniem i nie koniecznie synchronizowana co klatke. Kwestia tego czy developerom bedzie sie chcialo z tego korzystac i ile exclusivow bedzie bo nie sadze, zeby gry wieloplatformowe sie w to bawily.

  23. mateo91g i wyszedł by ps4… który ma tak duże problemy z ciepłem że w dniu oficjalnej prezentacji niebył dostępny. Obliczenia chmurowe, ktoś z was kiedyś programował azure? Oczywiście wszyscy wzięli pod lupe wypowiedź z prezentacji… i każdy zrozumiał jak chciał… tak jest między innymi właśnie z chmurą. Facet zaznaczył jedynie że zamierzają bardzo dynamicznie zwiększyć moc obliczeniową platformy live… i że dalej będą to robić w takim tępie, a to w przyszłości daje między innymi takie możliwości[…

  24. …]jak zdalnie wykonywane obliczenia fizyki dla konsol w momencie gdy ta okaże się za słaba. Pamiętacie co powiedział o nowych mechanizmach? konsola będzie określała nie statystyki a najlepiej rozegrany mecz w naszej ulubionej grze w trakcie grania w coś innego. Na chwilę obecną konsola jest wystarczająco mocna i tak będzie jeszcze czas jakiś… a potem co… dobrze sobie zrobić jakieś zabezpieczenie. Po za tym dlaczego nie możesz otrzymywać materjału preredowanego od chmury? to nie jest wcale takie wolne.

  25. poza tym przydział? zastosowanie… boże nie taka jest idea chmury… Azure będzie się zajmował tym co jest potrzebne to liczenia… poza tym 300tys serwerów na świecie to wystarczająca moc obliczeniowa dla tych wszystkich użytkowników. Jakie predefiniowane serwery do obliczeń fizyki kogoś pogięło… kupowałeś kiedyś konto w usłudze Azure? to nie jest serwer to jasnej anielki.

  26. a jak będzie to się przekonamy dopiero jak konsole w rękach mieć będziemy… bo reszta(tak jak to wyżej) to po prostu paplanina… koleś miał swoją wizję ok…tylko po co to od razu na całym świecie publikować?a w drukim komencie miało być *prerenderowany…a wyszłedł jakiś kosmita.

  27. …przypomnę tylko jak świetnie ten cały cloud computing działał w sim city.

  28. @Krax – no i zobaczysz, ze jak ktoś w swojej grze z tego Azure skorzysta to będą potem problemy. Bo serwer za daleko, bo sieć za wolna. OnLive i Gaikai są już od jakiegoś czasu i nie słychać, żeby rynek podbijali. W chwili obecnej chmura jest ok do przechowywania danych typu save, przenoszenie tam obliczeń w grze, które miałyby być zwracane na bieżąco po prostu nie wypali.

  29. Mr. Blow (mi) zachowuje sie jak rasowy sceptyk w dziedzinie np. ufo czy czegokolwiek. NIE NEI NIE NEIN. Tup tup nogą, zero argumentów jedynie „bo tak”

  30. Kupujcie Xbone’a! 5 milionów tranzystorów nie może się mylić!

  31. 300k serwerów jest jak najbardziej realne. Po prostu to nie muszą być fizyczne maszyny, a maszyny wirtualne. MS ma swoje Hyper-V, które jest bardzo dojrzałą technologią i pozwala na, w wersji 2012, hostowanie 4000 maszyn wirtualnych na jednej fizycznej. Wystarczy, że ta fizyczna będzie wystarczająco mocna. Nawet jeśli nie wykorzystają do końca tego limitu, to 100 maszyn na jednej jest jak najbardziej możliwe, a już to daje nam tylko 3000 fizycznych serwerów.

  32. „twórca Braida i The Witness” – ekspertyza tego gościa w dziedzinie cloud computing powala mnie na kolana.

  33. M$ kantuje

  34. Wszystkim, którzy wierzą w te serwery, proponuję zagrać w jakąś dynamiczną grę na CoreOnline albo OnLive. 300K serwerów jest nie do utrzymania (chyba że Gold będzie kosztował $100 miesięcznie), a 300K serwerów wirtualnych może oznaczać maszyny o śmiesznej mocy obliczeniowej.

  35. Demilisz ile razy można pisać że serwery dedykowane pod zastosowanie a chmura do dwa przeciwstawne końce tego samego kija… serwer za daleko…zlituj się nie po to już raz pisałem, żeby pocić się znowu.|OnLive i Gaikai to po prostu parę serwerów wykupionych i próbujących ogarnąć cały świat – nierealne.|naprawdę chcesz porównywać można powiedzieć lokalne firmy za stanów do Microsoftu? masz świadomość ile ośrodków naukowych z nimi współpracuje… komfortowe wykorzystanie chmury jest realne.

  36. Aż się zarejestrowałem żeby przystopować hejterków M$-a i fanbojów ps4-ki. Ludzie, oprzytomnijcie. Jakiś Blow – cienias „para ekspert” od chmury – się wypowiada i wnosi tylko zamęt jak by go było jeszcze mało w temacie konsol. A skąd on wie ile jest serwerów? Jakie on ma o tym pojęcie? Co on wie o wirtualizacji, hypervisor-ach itp? No i w ogóle po co się w ogóle czepiać takich pierdół jak to ile jest serwerów? Co to za różnica? Aaaa… przyłapał kogoś na kłamstwie. Też mi nowowść w świecie lansu i PR-u.

  37. I druga sprawa: jeszcze się konsole nie pojawiły w sklepach, a gorączka i bitwy na śmierć i życie. Coś czuje, że w takim kraju jak Polska, stojąc w kolejce po ps4/x1 trzeba będzie mieć na czole naklejkę „kupuje dla znajomego”, bo inaczej Cię zglanują, że kupujesz TAKI syf.|A na koniec: ps4 to konsola dla hardkorowych graczy – nic tego nie zmieni. x1 – to już nie konsola do gier, tylko multimedialne pudło dla kogoś kto chce więcej niż padzik i nawalanie po nocach w gierki – czy tak trudno to ogranąć?

  38. @SharpFranc – Ale przecież kompletnie nie o to chodzi! Dyskusja jest na temat tego, czy taka technologia jest dostępna, czy Microsoft mówi prawdę, czy nagina fakty, a nie która konsola jest lepsza.|Nie trzeba być ekspertem od chmury, żeby móc policzyć podstawowe dane. Każdy z odrobiną zdrowego rozsądku i kalkulatorem może samemu dojść do takich samych wniosków jak Blow. A jak znam życie, to w ciągu miesiąca sprostują wypowiedź, że nie 300, tylko 30, i nie dedykowanych tylko coś tam.

  39. @Sergi: Wirtualizacja ma na celu głównie konsolidację i lepsze wykorzystanie zasobów. Taki serwer XBL raczej nie chodzi nonstop na 100% wykorzystania CPU, więc jeśli się go zwirtualizuje to można oszczędzić zasoby. Nie oznacza to wcale, że maszyna wirtualna będzie dużo słabsza od fizycznej. MS jako duża firma dysponuje równie dużą mocą obliczeniową, więc nawet przy podzieleniu jej na 300k wyjdzie wystarczająca moc.

  40. Ależ właśnie o to chodzi, żeby dowalić M$. Czepiają się na każdym kroku o jakieś bele-gie, jak w tym przypadku do jakiejś durnej PR-owskiej wypowiedzi. A co do realności i tego czy M$ tyle posiada czy nie to wystarczy wyszukać w necie. Skoro google ma ok 2mln serwerów (szacunki) to czemu M$ nie miałby mieć 300 tys. dla swojego Azure??? He?|https:plus.google.com/114250946512808775436/posts/VaQu9sNxJuY

  41. @SharpFranc – Microsoftowi nie trzeba dowalać, bo sam sobie dowalił. Poza tym, co ma do rzeczy liczba serwerów Google? I czy wiesz, jakie to są serwery? Oni biorą dosłownie wszystko, co im wpadnie w ręce, a do efektów graficznych trzeba by porządne maszyny.|@Maxik77 – Konsolidację? Poprzez podział fizycznego serwera na wirtualne? Gdzie tu sens?|Nawet zakładając, że mają 300 000 serwerów, to przy 600 tysiącach użytkowników naraz korzystających z tej funkcji jest tej mocy śmiesznie mało.

  42. Moment, moment – kto strzelił plotę, że M$ będzie generował coś na serwerach opartych o GPU? Pierwsze słyszę… Było na prezentacji ps4, że SONY ma dać kompatybilność wsteczną poprzez GPU in the cloud, co jest kretynizmem samym w sobie, ale żeby niby M$ też tak chce? Przecież ping zabije wszelkie obliczenia „live”.

  43. @Sergi – obejrzyj sobie prezentacje x1. Gość mówi „300k serwerów usługi live”. Czytaj: nikt na tym nie będzie generował żadnej grafiki.|A z tym „Oni biorą dosłownie wszystko, co im wpadnie w ręce” to już pojechałeś po bandzie. Czyli jak znajdą starego pentiuma to też podłączą? LOL

  44. Tutaj: http:arstechnica.com/gaming/2013/05/how-the-xbox-one-draws-more-processing-power-from-cloud-computing/ i tutaj: http:www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-in-theory-can-xbox-one-cloud-transform-gaming jest powiedzieane, że serwery będą generowały dane na bieżąco do fizyki i/lub grafiki.|Z tymi starym Pentiumami się zgadza, w niektórych krajach tylko takie są dostępne, niestety nie mam pod ręką akurat linka z tymi informacjami.

  45. Zakładając, że tak jest, to nie czaje jak im się opłaca posiadanie 300k serwerów vs trochę więcej mocy gpu… Co najmniej tajemnicze to jest 🙂 A może się z tego wycofają, bo „generowanie oświetlenia, po wejściu na nową mapę/kraine w grze” jest idiotycznie niedorzeczne. Przecież to jest ułamek potrzebnych obliczeń…|Dzięks Sergi za linki.

  46. Są poszlaki wskazujące na to, że Microsoft chce przejść na pełny cloud gaming do następnej generacji. Wobec tego teraz mogą robić taką „próbę”. Tylko ta próba wydaje się technicznie trudniejsza niż odpalenie tej usługi osobno. I obawy graczy też jakoś nie zostają w ten sposób uspokojone.

  47. ale brednie piszecie o chmurze pingi..? lol… ludzie to nie jest serwer mało tego.|sergi 600tys użytkowników ubije 300tys komputerów w chmurze…nawet jeśli były by do dedykowane maszyny…2 osoby na serwer litości. pingi nie będą duże. lol jakie wg wsa gogle małącze ogarnijcie się… ubijcie serwery googla i jego chmurę… sam youtube potrzebuje 2MB łącze wysyłania na użytkownika do HD… i co jak to działa? macie jakieś pomysły? przestańcie chrzanić bo pojęcie macie takie jak facet od artykułu.

  48. nikt nie mówił że microsft przechodzi do usługi takiej jak granie w chmuerze… nie o tym w zmian… jedynie że konsola ma możliwość korzystania z zasobów chmury do obliczeń… a jest to wystarczająco szybka transmisja. Do oliczeń reakcji białek zdalnie nie potrzebujesz mieć ekstra szybkiego internetu…a zadanie jest znacznie trudniejsze niż wyręderowanie crysisa w full hd. Obliczenia wykonywane mogą być wcześniej, mogą dotyczyć elementów których na razie nie używasz. Tak jak w wp. in the background.

  49. @Krax – Co innego wysyłanie filmów, a co innego obliczanie efektów graficznych albo fizyki w grach. Bierzesz w ogóle pod uwagę, jaką moc mają mieć te serwery? Każdy użytkownik ma dostać prawie cztery teraflopy mocy. A teraz pokaż mi serwer w USA, do którego masz ping poniżej 30 ms. I nie ma, że sobie użytkownik poczeka, bo te efekty są potrzebne na bieżąco, nie ma buforowania.

  50. czemu wg ciebie mamy korzystać z tych serwerów w USA. Jak mają serwery porozpierniczane po całym świecie… zresztą idea chmury nie polega na korzystaniu z jednego określonego serwera, tylko dynamicznym zarządzaniu zasobami w chmurze…poczytaj trochę na temat CC. wydaje ci się, że braknie mocy? co ping to mocy obliczeniowej!? pyzatym nawet jeśli usługa bezie tylko w stanach(a nie będzie) to nas interesuje jedynie szybkość wtorna informacji. już tłumaczyłem że to nie jest granie w chmurze a jedynie….

  51. korzystanie z jej zasobów i mocy obliczeniowej. to nie jest serwer. to działa tak:|konsola synchronizuje się z chmurą i wysyła do niej zadanie->chmura wykonuje obliczenia-> chmura zwraca wynik. niema komunikacji w trakcie obliczeń chyba, że nowe zadania dojdą. zasoby w chmurze są przydzielane dynamicznie więc nie musisz się martwić o tę moc obliczeniową. A przykładem z youtuba walnołem, bo wcześniej czepialiście się, że prędkość jest nie wystarczająca.

  52. Mało tu miejsca na tłumaczenie tego wszystkiego. Nie jest fizycznie możliwe, żeby wysłać paczkę danych do USA, obliczyć ją tam, i przesłać z powrotem w znośnym czasie, nawet na łączach szerokopasmowych. Więc Microsoft musiałby mieć całe farmy w każdym kraju, w którym są gracze. To, że to jest chmura, a nie jeden serwer nie ratuje sytuacji, bo czasy odpowiedzi będą dodatkowo różne i trzeba będzie te dane między sobą synchronizować.

  53. „niema komunikacji w trakcie obliczeń chyba, że nowe zadania dojdą” – Przecież to jest obliczane na bieżąco, więc dochodzą 25 razy na sekundę. I 25 razy na sekundę konsola rozdziela zadania między siebie a serwery. Rozdziela a nie oddaje, co jest jeszcze bardziej skomplikowane.|”zasoby w chmurze są przydzielane dynamicznie więc nie musisz się martwić o tę moc obliczeniową” – Co mi dynamicznym przydzielaniu, jak tej mocy będzie po prostu za mało? Mówimy o petaflopach.

  54. No i tu zagadka – na ile bardziej skomplikowane musza byc same obliczenia od danych użytych do obliczeń by błyskawiczny czas ich przetworzenia zrównoważył czas potzrebny na komunikację z odległymi serwerami? Do tego pozostaje wkestia samego algorytmu – nie każde zadanie da się podzielić na małe kawałki i rozdać komputerom. Nawet najszybsza chmura nic nie pomoze na obliczenia sekwencyjne, gdy wyniki poszczególnych etapów trzeba synchronizować co chwilę. A tu dochodzi jeszcze by zmieścić się w ułamkach sekund

  55. LiOx dlatego nie opłaca się tego robić….zresztą w opliczeniach z dużą ilością operacji wejścia wyjścia także gpgpu jest bez użyteczne. ja mówie o zadaniach do których w których takie serwery mogą mieć zostosowanie… któryś raz już powtarzam że nie chodzi o czystą idea grania w chmurze…niema potrzeby pełnej synchronizacji w trakcie przetwarzanie danych(to samo występuje w windows phone). chmura może wykonać pewn obliczenia znacznie szybciej i przesłać gotowe informacje… takie wyjście nie obciąży…

  56. konsoli która w tym czasie może robić coś innego. średni czas ruchu przesyłowego to około 30ms… pomijając fakt że Microsoft ma centra danych na całym świecie(ile razy można zdanie jedno powtórzyć żeby troll zrozumiał) to daje minimalnie szybszy dostęp do danych niż te 30FPS…fakt że konsola ma 60 no ale cóż jak mówie tu nie chodzi o usługe grania w chmurze…a o przetwarzani danych…i wykonywanie olbiczeń pomocniczych… (to może być np. atomatyczne wygenrowanie mapy…albo coś innego).

  57. nie rozumiem o co chodzi z tą mocą obliczeniową, wg ciebi 1k tflopów na użytkownika…no dobra nie wydaje mi się to jakieś niewiadomo co..taką moc posiadały klastry obliczeniowe w 2008 roku-5 lat temu. wydaje ci sięzę Microsoft nie może mieć 300tys takich urządzeń? pozatym Microsoft już pare lat temu posiadał armie serwerów więc te 300tys będzie dedykowanych pod xboxa/lub usługi związane z xboxem i graniem(statystyki meczowe itp.).|http:www.visioncloud.eu/content.php?s=191,324

  58. poza tym podział zadań i przydzielanie chmurze do obliczeń nie jest takie złe, wszak tak działa większość procesów w windows 8 związanych z modern… tak działają urządzenia wp7 i wp8…tak będzie działał nowy xbox… to wszystko co było pokazane na prezentacji statystyki meczowe itp. to chmura jest. nie ma potrzeby żeby xbox wszystko liczył sam… jak mówię, że klocek korzysta z chmury nie oznacza, że granie będzie sięw niej odbywało…jedynie część obliczeń. ludzie.

  59. poza tym rozpoznawanie głosu, obrazu w googlach to jest taka pierdoła? a zajmuje się tym chmura trwa to sekundę mam odpowiedź… a w między czasie ludzie oglądają youtuba, piszą prace, liczą w arkuszach kalkulacyjnych… czatują i mailują, wgrywają zdjęcia i przeszukują nawigacje lub szukają firmy w bazie danych. Obliczenia które wykonuje kinect(a wzasadzie tylko przetwarza dane bo wszystko wcześniej już zostało policzone) mogą byćwykonywane w chmurze… prędkość kabli jest wystarczająca

  60. „wg ciebi 1k tflopów na użytkownika” Nie. Napisałem że 4 Tflopy na konsolę. |”statystyki meczowe itp” Nie. Efekty graficzne i fizyczne, czytaj, co pisałem.|Zresztą dyskusja nie ma sensu – za kilka tygodni MS zacznie całą sprawę prostować, wyjaśniać, że serwerów jest mniej, albo że nie będą się tym zajmowały.

  61. bo nie będą siętym zajomwały nikt nic nie mówił że będą. tak jak mówie chmura będzie wykorzystywana do przetwarzania danych zgromadzonych przez konsole…lub dostarczonych np. przez tv.

  62. Ehhhh, mówili. Mówili wielokrotnie o tym, że będzie:|http:arstechnica.com/gaming/2013/05/how-the-xbox-one-draws-more-processing-power-from-cloud-computing/ i http:arstechnica.com/gaming/2013/05/how-the-xbox-one-draws-more-processing-power-from-cloud-computing/

  63. nie mówili… powołujesz się na plotke a ja na wypowiedź ze źródła(konferencji- po prostu dziennikarze zrozumieli to jak chcieli)

  64. Matt Booty to nie jest dziennikarz, tylko pracownik Microsoftu.

  65. tak plotki od pracowników Microsoftu,,,, mało tego było? wszystko co ostatnio jakiś pracownik powiedział było potem dementowane.

Dodaj komentarz