Heroes of the Storm: Szykują się poważne zmiany w rozgrywce [WIDEO]

Zbliża się również nowy event.

Wkrótce na pola bitew w Heroes of the Storm trafi dwójka nowych bohaterów: Hanzo i Alexstraza (po więcej szczegółów odsyłam TUTAJ), ale to niejedyne zmiany, jakie czekają miłośników Nexusa i okolic. Blizzard pracuje nad szeregiem istotnych zmian, które mogą poważnie zatrząść dotychczasowymi zasadami. Pierwsi o ich zasadności wypowiedzą się użytkownicy serwerów testowych, którzy na własnej skórze sprawdzą je już 20 listopada. Reszta musi uzbroić się cierpliwość.

Co się zmieni? Po pierwsze kamera zostanie nieco oddalona od bohaterów, co oznacza, że widoczny będzie większy fragment pola walki, a w konsekwencji poprawi się przejrzystość starć drużynowych. Fundamentalnym zmianom poddane zostanie maskowanie. Ukryci herosi staną się o wiele łatwiejsi do wypatrzenia, a forty zyskają „prawdziwe widzenie” i natychmiast ostrzelają próbujących działać na tyłach wroga śmiałków.

By nie zachwiać zanadto balansem, cichociemni zyskają nieco mocy. Samuro od początku będzie potrafił zamieniać się miejscem z jednym z lustrzanych odbić (jego początkowa pozycja będzie najbliższa do kursora myszy), Nova stanie się znacznie mobilniejsza (+15% do szybkości podczas skradania), z automatu zyska możliwość nabijania premii za strzelectwo wyborowe, a także będzie umiała maskować się w dowolnym momencie dzięki świeżutkiej umiejętności aktywnej. Ataki otwierające Valeery będą teleportować ją na niewielką odległość, jeśli pozostanie w ukryciu przez minimum 3 sekundy. Wydłuży się także czas powodowanego przez nią wyciszenia i oślepienia. Zeratul doczeka się nowego ulta, który zastąpi Moc Cieni. Pozwoli on natychmiast powtórzyć ostatnio używaną umiejętność. Dodatkowo premia za talent Żarłaczny Miecz (ten, który teleportuje bohatera do ostatniego celu trafionego atakiem podstawowym) będzie dostępna od początku.

To jednak nie koniec. Z baz zostaną usunięte samotne wieże, a reszta (plus forty) nie będą już ograniczone amunicją, co ma wymusić na graczach agresywniejsze działanie. Najemnicy także nauczą się nowych sztuczek. Warto wymienić choćby rycerzy – należący do ich szeregów mag obdarzy pobliskie jednostki wzmacniającą aurą. Helbaty z kolei obniżą pancerz trafionych bohaterów. Mało? W grze pojawi się także chat głosowy, a matchmaking stanie się o wiele precyzyjniejszy i weźmie pod uwagę nie tylko stosunek zwycięstw do porażek, ale także indywidualny wkład konkretnego gracza w mecz z uwzględnieniem specyfiki prowadzonej przez niego postaci. Zobaczcie zresztą sami:

Przy okazji wspomnę, że już niebawem rusza kolejne wydarzenie. Będzie ono powiązane z wspominaną na początku dwójką debiutantów i pozwoli odblokować cztery świeżutkie portrety. Strat 14 listopada.

Czytaj dalej

7 odpowiedzi do “Heroes of the Storm: Szykują się poważne zmiany w rozgrywce [WIDEO]”

newsbot 4 listopada 2017 o 20:16

Zbliża się również nowy event.
KafarPL 5 listopada 2017 o 12:49

Masakra, człowiek 2 miesiące nie ma internetu, na chwilę ma dostęp i nagle zauważa takie newsy xd. „Ukryci herosi staną się o wiele łatwiejsi do wypatrzenia, a forty zyskają „prawdziwe widzenie” i natychmiast ostrzelają próbujących działać na tyłach wroga śmiałków” – fatalna zmiana, aktualnie bohaterowie z ukryciem są jednymi z najsłabszych z wyjątkiem Zeratula który polega na reszcie swojego świetnego kita oraz jako tako Samuro który jest tylko świetny w robieniu campów.
KafarPL 5 listopada 2017 o 12:54

True Sight dla fortów będzie już kompletnym usunięciem Novy z gry, +15% MS jej nie pomoże, maskowanie w dowolnym momencie nie jest nowe bo ma Ghost Protocol tyle że na levelu 20 gdzie jest też Rewind. Sama umiejętność jest o tyle spoko że zapewnia kilka klatek niewykrywalności co pozwala często łatwo uciec z sytuacji z której normalnie nie byłoby to możliwe – Zeratul ma Blinka, Val i Samuro klatki niewykrywalności w aktywowalnym skillu ukrycia. Nova nie ma nic takiego oprócz owego GP
KadwaO 5 listopada 2017 o 22:21

Zawsze jak patrze na hotsa to mam mieszane odczucia. Gra zaczynała z długimi przeciągającymi się walkami, a teraz starcia kończą się w kilka chwil. Dużo postaci traci swoje specjalne umiejętności / mechaniki w zamian dotrzymując dmg, nowe postacie nastawione przeważnie na dmg… i hots 2.0, który nic na dobrą sprawę nie wprowadził… a miał być „rewolucją”.
KadwaO 5 listopada 2017 o 22:25

A co do nowości:|RIP niewidzialni, którzy od zawsze byli dobrze widoczni, teraz to chyba tylko steve wonder by ich nie zauważył.|Oddalenie kamery – to osoby z 21:9 będą widziały teraz pół mapy XD
Masterofbigos 6 listopada 2017 o 19:48

Brak amunicji w wieżach, dalsza kamera, „prawdziwe widzenie” fortyfikacji. Oby to były jedyne podobieństwa do LoLa, które się pojawią. Nie po to przerzuciłem się z LoLa na HotSa, by potem Blizzard upodobnił swoją MoBA do tej Riotu. Mam złe przeczucia, ale obym się mylił.
Masterofbigos 6 listopada 2017 o 20:39

I komunikacja głosowa. Kiedy jest jeden serwer dla całej Europy, to może bardziej przeszkadzać, bo stereotypowy Rusin, czy kto tam jeszcze może nie rozumieć komend po angielsku, tak samo jak początkujący gracz, mimo ze zna angielski. Albo w sytuacji, gdzie zbierze się ekipa 4 gości z np. Włoch i jeden Polak, to też będzie stwarzało problemy. No chyba, że dadzą możliwość wyciszenia, albo grania bez komunikacji głosowej. No, zobaczymy.