
Ghost Recon Wildlands: Jak wygląda rozgrywka w trybie dla jednego gracza? [WIDEO]
![Ghost Recon Wildlands: Jak wygląda rozgrywka w trybie dla jednego gracza? [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/d3b8744a-5eec-417c-a9e7-83d2bfd2f352.jpeg)
Choć produkcja zachęca do współpracy, twórcy nie zapomnieli o grających solo.
Przez ponad 20 minut gameplayu prowadzi nas głos Dominica Butlera – głównego projektanta gry. Dowiadujemy się, w jaki sposób będziemy wykonywać zlecenia wespół ze sterowanymi sztuczną inteligencją Duchami, rzucimy też okiem na menu rozkazów, kilka prowincji czy latanie dronami.
Premiera Ghost Recon Wildlands na PC, PS4 i XBO 7 marca.

Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Ghost Recon Wildlands: Jak wygląda rozgrywka w trybie dla jednego gracza? [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Choć produkcja zachęca do współpracy, twórcy nie zapomnieli o grających solo.
Brakuje mi w tej dzungli zycia…
Czyli spokojnie się da, ale nie zrobi się tak świetnych akcji jak z w kooperacji . BTW Czy tylko dla mnie ta grafika jest ledwie dobra? A trawa wręcz komiczna?;D
Trailer jest tak dlugi, ze nie mam ochoty go ogladac. Pozostaje mi miec najdzieje, ze wzorem przepysznie zerujacych na pierwotnych instynktach Far Cry’ow i tutaj nie zabraknie noza i gardel przeciwnikow. No i nozy do rzucania (w gardla) :]
@toyminator |Mam wrazenie, ze Ubiosft ma problem z projektowaniem flory. Drzewa w takim FC4 sa zwyczajnie oczojebne, a kolorystyka tez dziwaczna. Spedzilem w nim, regulujac ustawienia koloru chyba wiecej czasu niz przy ustawieniach graficznych GTA V. FC3 tez mial podobny problem, a gralem w niego na innym i duzo gorszym monitorze z TNka, a nie IPSem (swoja droga trzykrotnym zwyciezcy rankingu CDA, dzieki Allor), na ktorym ogrywalem nastepna czesc.
Chyba ma być taki klimat gry bo nie tylko drzewa i fauna jest inna, główna postać biega w bejsbolówce, okularach przeciwsłonecznych i w t-shircie butów nie widać (pewnie jakieś adidasy)
Wow, wygląda jak MGS:V PP
Czekam na betę. Spodobało mi się bardzo, lubię ten typ rozgrywki. Zapisany na betę, czekam żeby sprawdzić
@XPW specjalsi tak mają 😉 Ogólnie grafika nie wygląda dobrze, ale może da się to dopracować. Ta gra jest tym, czym miał być MGSV w założeniach Hideo. Trochę mi tutaj jednak brakuje jakiegoś napięcia. Gameplay wydał mi się strasznie nijaki, jak na skradankę. Będę śledził ten tytuł do premiery. Zobaczymy co z niego finalnie wyjdzie.
@infrashock slyszales kom developera ? ustaw sobie najwtzszy poziom to nijakosc zniknie poza tym to nie jest skradanka nie wiem skad to wzioles.
Raczej jest to ukłon w stronę Spliter Cell ostatniego. Mechanika przesłuchania, zaznaczanie celów, infiltracja – wszystko w starym, dobrym Cellu juz było.
Strzały zsynchronizowane były już też w Future Soldier.
Jak dla mnie mogła by by być słabsza grafika ale z możliwością destrukcji…Podoba mi się pomysł z kulami przebijającymi drewnianą podłogę, ciekawe czy będzie to tylko w wybranych miejscach i czy będzie się też tyczyło ścian i drzwi. Z jednej strony fajnie z drugiej mnie martwi taki pomysł. Jeżeli mamy model skradanki to powinna być możliwość ukrywania ciał. Dziwne też jest to jak łatwo schodzą przeciwnicy…jeden strzał z broni bocznej w typa z kamizelką kuloodporną trochę słabo..
@Bastian69 Niestety mozliwosc destrukcji otoczenia jest chyba wrecz celowo zapomniana przez devow, bo dodatkowo pracochlonna technologia. Nowoczesne gry maja w pierwszej kolejnosci wygladac, ale bron Boze nie proboj niczego rozwalic albo wlazic tam, gdzie nie trzeba. Kto pamieta mega fun w Red Faction i przebijanie sie z C4 przez marsjanskie skaly, ten na pewno przyzna mi racje :]
+SolInvictus niszczenie otoczenia było a za czasów GRAW 2 to była stara technologia Aegia Physx do której twórcy raczej nie wrócą no niby teraz jest Nivida Physx ale mało który producent chce ją wykorzystywać ponieważ trudno ją zoptymalizować a patrząc na GRWL to militarny klimat gdzieś wyparował z rozgrywki no niby mamy drużynę, helikoptery oraz jeepy ale to już nie to samo.
@Dantes Wiesz, ja nie wymagam od razu poziomu drazenia C4 korytarzy w skale rodem z Red Faction. Choc dlaczego nie? Ba, tam rozwalajac filary poteznej konstrukcji mogles ja przeciwnikom zwalic na leb. Jednak denerwuje mnie taka nowofalowa „sztywnosc” gier, ktora opisalem w poprzednim poscie. Poziom nowego Rainbow Six czy Battlefielda wydaje sie byc wyjatkowo wysoki, a nie jest niczym mogacym sie rownac z 15-letnim RF. Zwyczajnie stawiam, ze jesli bylyby checi – bylaby odpowiednia technologia.