rek
rek
22.08.2013
Często komentowane 17 Komentarze

gamescom ´13: Ryse: Son of Rome – Multiplayerowe mikrotransakcje

gamescom ´13: Ryse: Son of Rome – Multiplayerowe mikrotransakcje
W rozmowie z serwisem VideoGamer, przedstawiciel Microsoftu zdradził, że w trybie dla wielu graczy w Ryse: Son of Rome obecne będą mikrotransakcje. Sposób, w jaki rozwiązano postęp w grze porównał zaś do Mass Effect i FIFY.

Jak wyjaśnił przedstawiciel Microsoftu:

System postępu w grze oparty jest o uzbrojenie. Sposób, w jaki zdobywasz uzbrojenie jest podobny do, powiedzmy, Mass Effect czy FIFY. Po prostu zarabiasz złoto podczas grania w multiplayerze, a potem kupujesz za nie paczki ulepszeń. Paczki te zawierają losowe zestawy łupu. Zależnie od różnych poziomów – od tego, czy kupisz paczkę brązową, srebrną czy złotą – dostaniesz albo częste, albo rzadkie przedmioty.

Co więc z tymi mikrotransakcjami?

Jedno, co zrobiliśmy inaczej, to fakt, że możesz kupić te paczki za walutę w grze oraz prawdziwą, ze świata rzeczywistego – różnicą jest więc obecność małych mikrotransakcji.

Dodał również, że zakupy w Ryse: Son of Rome mogą być łączone – przykładowo, gdy komuś zabraknie tysiąca sztuk wirtualnego złota do zakupu paczki, może dopłacić niewielką kwotę w prawdziwej walucie.

rek

17 odpowiedzi do “gamescom ´13: Ryse: Son of Rome – Multiplayerowe mikrotransakcje”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 22 sierpnia 2013 o 10:48

    W rozmowie z serwisem VideoGamer, przedstawiciel Microsoftu zdradził, że w trybie dla wielu graczy w Ryse: Son of Rome obecne będą mikrotransakcje. Sposób, w jaki rozwiązano postęp w grze porównał zaś do Mass Effect i FIFY.

  2. Te Ryse ma być darmowe że są mikrotransakcje? Bo jak nie to wielki bullshit

  3. gutol12@ teraz to nawet w grach wersji pudełkowej. są mikrotransakcje i co z tego jak nikt cie nie zmusza byś płacił.

  4. @MrInsane|W grach f2p też nikt mnie nie zmusza, po co miałbym chcieć kupić grę w której ludzie kupią na początku gry gold itemy i będą ze mną wygrywać?

  5. @gutol12|Tak, tylko że w tej grze za realne pieniądze kupujesz to co możesz spokojnie zdobyć, więc nikt nie będzie miał przewagi bo ma hajs, jedynie zaoszczędzi trochę czasu i odbierze sobie przyjemność z czystego zbierania 🙂

  6. @gutol12 spokojnie to będą losowe paczki jak w ME3, więc możesz wydać i kilka set euro a i tak mając pecha dostaniesz niby żadkie przedmioty ale niedające praktycznie żadnej przewagi

  7. Komentarz z youtuba „My? name is Quickius Timeius Eventius, commander of the Armies of the Xbone, General of the Xbot Legions, loyal servant to the true emperor, Don Mattrick. Father to a murdered Family Sharing Policy, husband to a murdered DRM Policy. And I will have my vengeance, in this Console Generation or the next.”- QTE

  8. Wait. To ta gra ma multiplayer w sensie bezpośredniej rywalizacji czy tylko co-op?

  9. Problem w tym, że takie gry zaczynają być budowane jak F2P I mogą zacząć mieć ten sam BS jak F2P mimo że za grę się zapłaciło. Nikt cie nie zmusza, ale na pewno gra została tak zbudowana żebyś to odczuł.

  10. Gdy usłyszałem pierwsze zapowiedzi o tej grze moja reakcja była taka- super, uwielbiam takie klimaty; |Gdy zobaczyłem gameplay entuzjazm mi trochę opadł- meeh jednak średnie; |Gdy przeczytałem ten artykuł byłem całkowicie zdołowany. Znaczy nie jest aż tak źle bo chwilowo faktycznie można dojść do wszystkiego bez płacenia w przeciwieństwie do pure f2p game, ale jak znam życie to zapewne to się szybko zmieni i powstanie model pay&pay more, w którym płacisz za grę, a mikrotransakcje są i tak obowiązkowe.

  11. [c.d]Znaczy wiadomo, nikt nie zmusza cię do płacenia, ale przejście na kolejny etap bez „inwestowania” realną walutą będzie możliwe tylko dla hardcorów i nerdów. Jak widać to już któraś produkcja, która wykorzystuje ten model. Powinniśmy z tym jakoś walczyć bo stanie się kolejną plagą niszczącą gry tak jak małe i drogie dlc.

  12. *w przyszłości będzie możliwe tylko dla hardcorów i nerdów, a nie teraz w tej konkretnej grze jak wynika z mojego komentarza poniżej. Może dodacie w końcu możliwość edytowania, ponieważ mimo że zawsze czytam swój komentarz przed opublikowaniem go, to zdarza się, że ktoś wejdzie, rozproszy i nie zauważę błędu.

  13. Po co płacić Microsoftowi za produkt który już został zakupiony??? – Bo klienci tego chcieli. Nie wiem z jakiego kraju klienci ale jeśli tak ma wyglądać podwalina pod przyszłą generacje konsol, zapowiada się naprawdę jako ostatnia. Niechętnie kupuje dlc, chyb że oferują naprawdę olbrzymią satysfakcje i są nowymi lokacjami na kilka do kilkunastu godzin. Nie żałuje tego że inni będą kupować bo ich stać, lecz przyzwolenia które się pokazują ,że płacą za multi możesz stracić pieniądze dodatkowo na drobnostki.

  14. Dziwnie wyszło ostanie zdanie(przez limity wielokrotnie zmieniałem wypowiedż),a poprawnie ostatnie zdanie brzmi: |Nie żałuje tego że inni będą kupować bo ich stać, lecz przyzwolenia które pokazują, że płacąc za multi(e cenie gry) możesz stracić pieniądze dodatkowo na drobnostki(nie sprecyzowano czego ale domyślać się można że przedmioty na crafting, umiejętności, i innych ulpszeń )

  15. Ależ nie musisz nic kupować. Możesz wygrać w grze. To są tzw mikrotransakcje dla leniwych i bogatych, kompletnie opcjonalne.

  16. nie pierwsza firma która wpadła na tkie rozwiązanie…. ubisoft w niektórych produkcjach też tak ma.

  17. Ta gra to będzie porażka. Samograj z mikrotransakcjami, które zrobią z niego jeszcze większego samograja. Płacę za grę i chcę w nią grać fair, a nie, że ktoś nie ma co zrobić z kasą i jest ode mnie 15x lepszy. Dziękuję, dobranoc.

Dodaj komentarz