Fortnite zadebiutowało w płatnym wczesnym dostępie [WIDEO]

Na finalną wersję trzeba poczekać do przyszłego roku, ale będzie darmowa.

O najnowszym dziele Epic Games słyszymy już od wielu lat, ale można je wreszcie przetestować osobiście. Warto jednak podkreślić, że choć tytuł będzie darmowy, za udział w becie trzeba zapłacić. Cenega zdecydowała się nawet na wydanie pecetowej edycji w pudełku (oprócz gry są tam również różnego rodzaju dodatki). Osoby, które nie zamierzają wychodzić przed szereg, muszą poczekać do 2018. Poniżej możecie zobaczyć materiał prezentujący podstawy rozgrywki. W skrócie: za dnia budujemy forty, a nocą bronimy ich przed falami zombiaków.

TUTAJ znajdziecie natomiast opublikowany wcześniej zwiastun fabularny.

Czytaj dalej

11 odpowiedzi do “Fortnite zadebiutowało w płatnym wczesnym dostępie [WIDEO]”

newsbot 26 lipca 2017 o 09:52

Reszta musi poczekać do przyszłego roku.
Goku07 26 lipca 2017 o 11:01

A zamkniętą betę Dragon Ball FighterZ przesunięto na za miesiąc 🙁
Koolek 26 lipca 2017 o 11:01

Czyli mają rok by pozbyć się P2W z tej gry…
TheFrediPL 26 lipca 2017 o 12:45

Jeden z absurdów dzisiejszego świata, ludzie płacą za coś za co powinni mieć płacone(testowanie gier).
adadid2 26 lipca 2017 o 12:51

Pytanko – kto odpowiada za tą grę? Epic Games Poland czy tam People Can Fly odsunęli?
McGrave 26 lipca 2017 o 13:11

Masa ludzi się zachwyca tą grą… Gra zdaje się być betą ale trochę tak samo jak Warframe jest do tej pory betą. Zdaje się że wszystko działa i można się dobrze bawić, ale nadal nie wpakowali wszystkiego co chcieli + chcą zrobić szlif. Kto teraz zapłaci będzie miał jakieś ekskluzywne rzeczy, będzie długo w elicie wysokopoziomowców bo będzie 6 miechów do przodu i przede wszystkim będzie grać już teraz i to pewnie wielu ludzi zachęci. Osobiście uważam, że lepiej jest poczekać bo kto wie jakie zmiany zajdą.
DDragon 26 lipca 2017 o 19:16

jak na razie ilość rzeczy które tworzą „pay to win” jest zatrważająca. Paski postępu, chipy, ulepszenia, zdolności – to wszystko można kupić lub kupując coś innego mieć znacznie szybciej. Za pół roku jak wszyscy „betowcy” będą wymaksowani to nowi co będą przychodzić to albo będą płacić jeszcze więcej żeby nadgonić resztę albo dadzą sobie spokój.
McGrave 26 lipca 2017 o 20:12

To gra PvE więc najważniejsze jest żeby była prawdziwym F2P
Tokagero 27 lipca 2017 o 01:20

@TheFrediPL Z jednej strony tak. Z drugiej, mogą sobie pograć, co z chęcią robią. Dzisiejszy rynek gier jest, przede wszystkim, dziwny.
kazijashi 27 lipca 2017 o 05:59

Gra jest świetna, dawno nie wessało mnie tak do jakiejś gry, zwłaszcza jak gra się ze znajomymi 🙂 |W grze dostajemy co chwilę walutę „P2W” oraz piniaty (skrzynki z kartami), także kwękacze na P2W może najpierw się dowiedzą jak to wygląda. |A lista „Do zrobienia” wygląda świetnie, więc ja jestem zadowolony z zakupu. Tym bardziej, że póki co gra wydaje się doszlifowana jak na „early access”.
Afghani 27 lipca 2017 o 15:20

Płatna beta sprzedawana w pudełku?? Nie sądziłem, że jako gracz dożyję takich czasów…