For Honor: Zobacz, jak Papkin nie radzi sobie w pojedynkach [WIDEO]

My, Papkin, mieliśmy okazję przysiąść nad betą For Honor, czego efektem jest obszerna zapowiedź w CDA 01/2017. Niestety, nasze porażki zarejestrowano... i chyba pora, by podzielić się nimi ze światem.

Mimo wielu moich prywatnych wątpliwości z ubisoftowej stajni wyjedzie w lutym bezbłędny rycerz.

…możecie przeczytać w aktualnym wydaniu pisma. Zalecam przekonać się o tym samemu, chociażby zapisując się do styczniowej bety i oglądając zwiastuny skupione na nowych klasach. Tymczasem sprawdźcie zaś, jak prezentuje się tryb pojedynków, w którym dwóch graczy potyka się na wcale niewielkich przestrzeniach.

Przyznaję zresztą, że sam potknąłem się niejeden raz…

Czytaj dalej

20 odpowiedzi do “For Honor: Zobacz, jak Papkin nie radzi sobie w pojedynkach [WIDEO]”

newsbot 22 grudnia 2016 o 11:36

My, Papkin, mieliśmy okazję przysiąść nad
Hexagon 22 grudnia 2016 o 12:50

A ja myślałem że to głównie sieją ja free for all. Teraz to muszę mieć ta gre
Dziad 22 grudnia 2016 o 12:58

Jeden dzień gry i więcej bym już raczej nie zagrał 😛 Nie wróżę jej świetlanej przyszłości, po kilku miesiącach cena spadnie do 99zł.
cali 22 grudnia 2016 o 13:25

Wolne te walki jakby zawodnicy ważyli ponad 100 kg.
Tesu 22 grudnia 2016 o 13:27

Od dluzszego czasu staram sie przekonac do tej gry, ale cos mi w niej nie pasuje. Niby walka, ale jakies to takie nudne…
CormaC 22 grudnia 2016 o 13:38

@cali Bo to nie jest Dynasty Warriors, tylko walki noszące – powiedzmy – znamiona realizmu.
le_Fey 22 grudnia 2016 o 13:54

Hm…jest atak, jest obrona, są strefy uszkodzeń, możliwość wykrwawienia się – na pierwszy rzut oka jest ok. Zobaczymy betę.
Silenciak 22 grudnia 2016 o 14:20

Koncept gry fajny, wykonanie wygląda na niczego sobie, ale jak bugisoft jest wydawcą to podziękuje.
Jesus Freak 22 grudnia 2016 o 14:24

Umierałeś z honorem, Papkin. Tajemniczą taktykę ci podpowiem teraz – samuraja kopiesz w j… 😉
SolInvictus 22 grudnia 2016 o 14:36

Ogladajac gameplay trudno powiedziec, czy to fajna gra. Tez jak to z nimi: fajny pomysl, ale robi to Ubisoft. Oni – mimo mojej lekkiej antypatii za monotonie i recykling ich tworow – sa dobrzy akurat w tworzeniu mechanik swoich gier. A ta wydaje sie byc tu najwazniejsza. Mysle, ze trzeba w to zagrac, aby moc sie uczciwie wypowiedziec. Kiedys pewnie sproboje, ale cisnienie zerowe.
HeklusDwa 22 grudnia 2016 o 14:37

@cali oporządzenie rycerza, wojownika itp. itd. plus jego waga to byłoby 100 lub więcej, zależy od osoby.
Hexagon 22 grudnia 2016 o 15:14

Na pewno gra nie jest dla wszystkich, zawsze chciałem zagrać w takie pojedynki 1v1 z fajnym systemem walki na miecze, a ten system wydaje się całkiem ok wiec spróbuję. Wolę to niż jakaś siekanke z mashowaniem klawiszy
Dragantis 22 grudnia 2016 o 15:28

Następnym razem jak Papkin będzie nagrywał jakikolwiek gameplay to macie się upewnić że mam włączony mikrofon. Bo co to za przyjemność oglądać jak Papkin zbiera baty, jeśli nie możemy przy tym słuchać jak płaczę.
Dantes 23 grudnia 2016 o 07:28

+Tesu tak jak mówisz niby niezła grafika oraz szybka dynamika walk ale brakuje większej głębi oraz lepszego klimatu tej produkcji, Ubi wywołało szum wokół For Honor nic poza tym.
Draagnipur 23 grudnia 2016 o 08:26

Proste równanie. Brzydka grafika + głównie multiplayer + sterowanie pod konsole = podziękował.
nero657 23 grudnia 2016 o 08:27

Grałem i było dość przyjemnie. Do tej gry trzeba mieć refleks Boga. Nie można też zapominać o umiejętnościach i specjalnych atakach, na filmiku wyżej widać jedynie zwykłe podstawowe ataki więc nie polecam oglądać. Ubi stworzyło najlepszego fps’a rainbow six siege następcę csgo, a teraz czas na kolejny mega hit. Aktualnie tylko ubi robi interesujące gry i w dodatku jest najlepsze bo jako jedyne daje DLC za darmo, a płacić można tylko za elementy dekoracyjne nie dające żadnych bonusów itp.
nero657 23 grudnia 2016 o 08:35

@Draagnipur grafika jest fajna grałem na najwyższych i jakoś się do niczego nie przyczepiałem, z kolei to że gra nastawiona jest na multiplayer to ogromny plus, w tych czasach tylko ludzie antyspołeczni grają w singleplayer xD Sterowanie pod konsole ale i na klawiaturze i myszce nie tracisz przewagi tak gra została zrobiona 🙂 na padzie mi się nawet gorzej grało xD Także nie marudź.
HarryCallahan 23 grudnia 2016 o 11:34

Wszystko fajnie, tylko po co to migające znaczniki i podświetlanie przeciwnika? Bardziej mnie to zachęciło do sprawdzenia czy Chivalry jeszcze żyje niż do gry od Ubi…
SolInvictus 23 grudnia 2016 o 13:24

@lastmanstanding Ooooo jestem za twoja idea! Jednak gra wtedy bylaby dla wiekszosci zbyt hardkorowa, a Ubi kroi swoje gry pod masowego odbiorce. Sa zbyt dlugo na rynku, by robic gry skrajne czy niestroniace od nowatorskich/kontrowersyjnych rozwiazan. Przez 30 lat nauczyli sie robic gry tak, by trafic w gusta jak najszerszego kregu odbiorcow. Cechuje je nijakosc. A wiekszosc chce latwej, ladnej i przyjemnej sieki z niskim progiem wejscia. Dostaniemy kolejnego growego Big Maca. Niby smaczny, ale..
SolInvictus 23 grudnia 2016 o 13:31

@nero657. W singla graja na pewno Ci, ktorzy lubia singlowy model rozgrywki. Gra dla nich, a nie z innymi. Nie generalizuj. A co do twoich zachwytow nad Ubi… niskie masz wymagania co do gier. Ubi to robione na szybko, klecone ze wszystkiego co aktualne modne i pozbawione glebi odgrzewane kotlety. Do tego w bezczelny sposob dopracowane tylko tam gdzie najbardziej widac. Przyzwoita grafa, dobra mechanika, krojenie gry pod casuali/debili, a wszystko inne na odwal.