For Honor: Kolekcjonerka głowy nie urywa

Gwoli ścisłości: żadna z kolekcjonerek głowy nie urywa.

Za 220 dolarów możemy nabyć Apollyon Collector’s Edition, która poza płytą z grą w złotej edycji (na XBO lub PS4) ma zawierać także „ekskluzywną litografię”, origins note (garść szczegółów na temat fabularnej podbudowy), „kolekcjonerskie opakowanie” oraz – i to jedyny powód, by się nad zakupem zastanowić – mierzącą sobie 35 cm figurkę Apollyon, innymi słowy: Tej Złej, z którą zmierzymy się w nowej grze Ubików już 14 lutego.

Zestaw można nabyć pod tym adresem, a prezentuje się on tak oto:

Przypomnijmy, że to niejedyna kolekcjonerka For Honor, jaką możemy zakupić. W sklepie Uplay dostępna jest (także w wersji pecetowej) Collector’s Case, czyli edycja z soundtrackiem, stojakiem z hełmami występujących w grze frakcji oraz alternatywnymi wersjami „ekskluzywnej litografii” i „kolekcjonerskiego opakowania”.

Czytaj dalej

13 odpowiedzi do “For Honor: Kolekcjonerka głowy nie urywa”

Gavriel6 30 grudnia 2016 o 10:33

Tak na marginesie Papkin: W For Honor Apollyon jest kobietą, na zwiastunach ma kobiecy głos i w materiałach prasowych oraz na wikiach jest tytułowana per „ona”.
Papkin 30 grudnia 2016 o 10:37

Kawa. Natychmiast! Dzięki.
GolemDorfl 30 grudnia 2016 o 10:44

@Gavriel6 Fakt. Nawet napierśnik figurki jest odpowiednio uwypuklony 😉 Z innej beczki – obsługiwanie tej kosy dwuręcznej musi być dość upierdliwe gdy nie można złapać za zastawę. Wiem, wiem, miecze fantasy nie muszą być realistyczne.
Moooras 30 grudnia 2016 o 11:48

Za to kolekcjonerka do Kingdom Come: Deliverance może urwać głowę xD
Iza „9kier” Pogiernicka 30 grudnia 2016 o 12:01

@Papkin: |gender!
sebogothic 30 grudnia 2016 o 12:23

Przynajmniej jest płyta z grą. xD|@Moooras – Kolekcjonerka KC może uciąć łeb 😀
Rickerto 30 grudnia 2016 o 12:55

Gender = Danger|Przypadek? Całkowity.
SolInvictus 30 grudnia 2016 o 13:44

Nie jaraja mnie kolekcjonerki. Tani chinski szmelc za absurdalne pieniadze. Do tego kolejna rzecz, ktora trzeba odkurzac. Czasem trafi sie fajna opcja, jak ta od wspomnianego przez @Moooras KC, ale to zdecydowana rzadkosc.
tupolew519 30 grudnia 2016 o 18:52

fajnie
Shin0bi 30 grudnia 2016 o 20:29

Za moich czasów złotą edycję wydawało się ok. 1,5 roku po premierze a nie przed, no ale cóż
umotex12 30 grudnia 2016 o 20:38

Widzę że kolekcjonerkach Watch Dogs 2 jeszcze bardziej Ubisoft zbiedniał w tym temacie. Jakież było moje negatywne zdziwienie kiedy „litografie” z SF Edition okazały się być trzema pocztówkami w kopercie :< |Ale figurki zawsze na propsie. Droga zabawa, ale świetnie się prezentują 🙂 natomiast stojak na hełmy pachnie słabym żartem
Dantes 31 grudnia 2016 o 08:04

Kolekcjonerka jak i sam gra jakąś niesamowita nie jest wyszedł kolejny średniak mimo dużej ilości hypu ale to powoli staje się normą.
DarZ 1 stycznia 2017 o 20:35

Ja jestem coś nie na bieżąco czy Ubi czasem nie wycofywało się z Season Passów?