Final Fantasy XV pobiło rekord serii

Najwyraźniej nie tylko fani przebierali nogami, czekając na Final Fantasy XV, ale też sama gra nie mogła doczekać się premiery. Gdy tylko spuszczono ją z łańcucha 29 listopada, poszła w dziki galop.

Square Enic pochwaliło się dziś w japońskiej informacji prasowej liczbą 5 milionów – tyle egzemplarzy gry dostarczono już do sklepów i zakupiono w wersjach cyfrowych od momentu premiery. (Dziwaczne kombo statystyczne, nawiasem mówiąc…). Wydawca podkreśla, że czyni to „piętnastkę” najgorętsza odsłoną serii – żadne inne „Fajnaru Fantadżi” nie schodziło tak ochoczo(*).

Warto dodać, że według Famitsu gra pobiła w Japonii rekord sprzedaży cyfrowej w dniu premiery. Reżyser Final Fantasy XV, Hajima Tabata, stwierdził swego czasu, że studio za sukces (prywatny, nie finansowy) uzna sprzedaż na poziomie 10 milionów egzemplarzy.

Cross spędza obecnie przy Final Fantasy XV noce i dnie, byście mogli przeczytać recenzję w CDA 01/2017.

(*) Pamiętajmy jednak, że liczba gier dostarczonych do sklepów to nie to samo, co liczba gier sprzedanych, choć będąc w dobrym nastroju, można uznać tzw. „shipment” za pewien wskaźnik zainteresowanie tytułem.

Czytaj dalej

16 odpowiedzi do “Final Fantasy XV pobiło rekord serii”

Moooras 1 grudnia 2016 o 15:58

Pierwsza gra od 2013 roku, którą kupiłem na premierę. I po pierwszych trzech godzinach stwierdzam, że na razie jest świetnie. Ducha serii za bardzo póki co nie odczuwam, ale grunt że gra jest dobra.
Kuba1pl 1 grudnia 2016 o 16:04

Square Enic :>|Co to za firma?
Jano900 1 grudnia 2016 o 16:07

Wyobraźcie sobie, ile mieli by hajsu, gdyby wydali to na PC. Sam bym kupił, nawet gdyby była tylko wersja cyfrowa.
PROX 1 grudnia 2016 o 16:12

Kuba1pl jak mozesz nie znac tej firmy, przeciez to oni wydali takie tytuly jak Tomb Raider, Rise of the tomb raider, Sleeping dogs, Lara Croft and the Temple of Osiris, Just Cause 3 itp…
Kopah 1 grudnia 2016 o 16:22

@sytrus2007|…Chyba nie zrozumiałeś :v W tekście jest błąd – Square Enic zamiast Square Enix.
Moooras 1 grudnia 2016 o 16:39

@sytrus2007: Powinieneś był napisać, że wydali Thumb Raider, Just Because, Heatman, czy coś w tym guście.
bali09 1 grudnia 2016 o 16:54

@Jano900 Mieliby praktycznie tyle samo.. Zrobienie portu na PC swoje kosztuje, tak samo jak i dodatkowe tłoczenie, opłaty na steam itd.. Zysk byłby znikomy, ponieważ odsetek graczy pecetowych we wszystkich graczach jest niski, a tutaj dochodzi jeszcze kwestia piractwa. Opłacało sie kupić i tak konsolę dla tych kilku gier 🙂
Kopah 1 grudnia 2016 o 17:19

@bali09|Japońce praktycznie nigdy nie wypuszczają swoich gier na płytach na PC więc tylko Steam by został. Ale poprzednie odsłony, które wyszły na PC pokazały, że tak świetnie się jednak na PC’tach nie sprzedaje ta seria, chociaż swoje by tam zarobili pewnie. Obstawiałbym sprzedane kopie w okolicach od 700 tysięcy do miliona.
Paladyn_Rage 1 grudnia 2016 o 17:24

Final Fantasy na PC… w sumie pierwsze granoe w siodemkę było na blaszce, ale jakoś tak… nah, są po prostu gry, przy których ciężko wyobrazić sobie inny układ niż konsolka, tv, pad, fotel.
_SetH_ 1 grudnia 2016 o 18:15

@bali09 A to ciekawe, bo od kilku lat rynek gier PC ma większa wartość niż PS i XBox razem wzięte. No, ale w końcu PC jako platforma do gier umiera (od 20 lat), więc co ja tam wiem.
Scytian 1 grudnia 2016 o 19:36

@Kopah|Co się nie sprzedaje? FFVII na steamie ponad 1mln sprzedanych kopii, ponad 500k FFVIII, FFX tylko 250k, ale trzeba popatrzeć na to z innej strony – to już strasznie stare gry i czuć to jak się w nie gra (mnie się to podoba ale większość nowych graczy odbija się od nich), poza tym promocje na FF na steamie są strasznie rzadkie a jak już są to są bardzo niskie.
Scytian 1 grudnia 2016 o 19:37

Poza tym to że gra nie wyjdzie na PC nie zostało potwierdzone przez nikogo – nawet któryś z deweloperów wspominał że na razie nie tworzą wersji PC – a jak będą taką tworzyć to trochę to zajmie bo będą chcieli wykorzystać wszystkie możliwości które daje PC (czyli wynika z tego że jakieś rozmowy w sprawie wersji PC już były)
diabolique6 1 grudnia 2016 o 22:49

Hej gra spoko,walki itd,widoczki,systemy takie surowe jakby to beta była,nawrzucane mnóstwo składników do potraw,ryb,itemków,tylko szkoda że nie zapisuje się informacja gdzie zebraliśmy dane składniki,jakie ryby złowimy w danym łowisku…bo np jak crafcimy magie to wtedy nam się to przydaje niesttey system magii porażkowy,kilkadziesiąt minut zbierania matsów,5 minut zabawy…walimy cast 30 sekund cooldown 3 stacki bez perk i miksowania z itemami..mega to irytuje ,odechciewa siętego zbierać po kilku h grania
Kopah 1 grudnia 2016 o 23:44

@_SetH_|Tak jak napisał Aargh – to gry f2p z mikrotransakcjami utrzymują rynek PC. Jeśli chodzi o gry AAA, to konsole w sprzedaży miażdżą PC’ty. Samo GTA 5 chociażby sprzedało na PC jakieś 5-6 milionów egzemplarzy, a na konsolach bodaj 70 milionów. Takie różnice zobaczysz przy każdej grze AAA.
seraf5 2 grudnia 2016 o 07:34

@Scytian|Ja kupiłem ostatnio FFVII i jedynie grafika dla mnie jest stara, bo gameplayowo i fabularnie gra miażdży. Tylko to tłumaczenie na angielski jest tragiczne….|Dodam jeszcze, że jedyne FF w jakie wcześniej grałem to XIII i X, które nie są aż tak stare jak VII, a jednak VIII podoba mi się najbardziej. Chyba to rzeczywiście kwestia gustu.
silvver 2 grudnia 2016 o 22:16

@seraf5 praktycznie każde tłumaczenia jrpg są tragicznie, robiąc lokalizacje pozwalają sobie na dość dużo (zmiana sensu zdań, czy tego jak się bohaterzy do siebie odnoszą). Całe szczęście, że ostatnio w większości można wybrać jap vojsy