rek
rek

Final Fantasy IX doczeka się ekranizacji

Final Fantasy IX doczeka się ekranizacji
Nie liczcie jednak na rychłą premierę.

Bez wątpienia najpopularniejszym Final Fantasy w całej blisko 35-letniej historii serii pozostaje legendarna „siódemka”. Konkurencję ma jednak sporą, bo swoich zadeklarowanych fanów ma właściwie każda gra cyklu (tak, „ósemka” też). W przypadku dziewiątej odsłony sprawa jest nieco bardziej skomplikowana – tytuł wydano na PlayStation kilka miesięcy po debiucie PS2, sprzedawał się więc zauważalnie gorzej i siłą rzeczy trafił do mniejszego grona odbiorców (ekhem, ale i tak zakupiono ponad pięć milionów egzemplarzy). Jednocześnie zarówno gracze, jak i recenzenci uznali ją za jednego z najlepszych Finali w ogóle.

Dziś wracanie do ponad dwudziestoletniej produkcji nie musi być najłatwiejszym zadaniem, na szczęście wygląda na to, że do Gai udać się będziemy mogli także w inny sposób. Square Enix podpisało bowiem umowę z francuskim Cyber Group Studios („Mini Ninjas”) na stworzenie animowanego serialu na podstawie Final Fantasy IX. Projekt jest na razie na bardzo wczesnym etapie powstawania, stąd nie wiadomo jeszcze, ilu ostatecznie doczekamy się odcinków ani jak długo będą one trwały. Również i docelowa platforma – konkretny serwis streamingowy, stacja telewizyjna etc. – nie została jeszcze wybrana.

Właściwa produkcja serialu rozpocząć ma się pod koniec 2021/na początku 2022.

rek

9 odpowiedzi do “Final Fantasy IX doczeka się ekranizacji”

  1. kolejny Japcrap.

  2. @dino_19 kolejny polaczek biedaczek narzekający na rzeczy ktore go nie dotyczą.

  3. CzlowiekKukurydza 22 czerwca 2021 o 14:23

    A ja w tym roku skończyłem po raz drugi FFIX. Tym razem na PC z Moguri modem. Polecam.

  4. „Tytuł wydano na PlayStation kilka miesięcy po debiucie PS2, sprzedawał się więc zauważalnie gorzej i siłą rzeczy trafił do mniejszego grona odbiorców” – true, ale warto zaznaczyć, że PS2 była wstecz kompatybilna z PSX. Dziś to już nie takie oczywiste 😀

  5. @CzlowiekKukurydza A ja nadal wolę zagrać w wersje na PSX =D

  6. Jak dla mnie – najpiękniejszy Fajnal ever i moja gra dzieciństwa. Czekam na serial z niecierpliwością!

  7. Do FF7, który dostarczył mi wrażeń jakie zdarzają się niezwykle rzadko, może raz w życiu, FF8 i FF9 nie miało kompletnie żadnego startu. Nie mówię że to złe gry, po prostu padły ofiarą oczekiwań, że kolejna część sagi może być lepsza od poprzedniej. To zresztą jest jakiś syndrom serii, że każdy kolejny Final w jakiego grasz wydaje się gorszy od poprzedniego. Całe szczęście że ostatnie są całkiem niezłe. No i w sumie np FF7 wydaje się znacznie ciekawszym materiałem na ekranizację.

  8. @sebas24341 Kolejny sebix narzekający na kogoś, komu coś się nie podoba.

  9. CzlowiekKukurydza 22 czerwca 2021 o 23:41

    @23OO23 No ja za pierwszym razem leciałem wersję PSX, na emulatorze co prawda, ale jednak. Siódemki nie dałem rady skończyć, a od ósemki odbijałem się z 5 razy kończąc po godzinie.|nietrol FFX mimo swojej prostoty od strony technicznej wypadała całkiem dobrze w starciu z siódemką jako pierwszy FF na daną generację. Lubię ten przygnębiający klimat, ale szkoda, że nie ma klasycznego levelowania obok Sphere Grid czy jak się ten system rozwoju nazywa.

Dodaj komentarz