
Far Cry 5: Coś o kooperacji, coś o rosomakach, coś o enpecach [WIDEO]
![Far Cry 5: Coś o kooperacji, coś o rosomakach, coś o enpecach [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/d3a49bde-b684-4a95-a466-dc965a4b39a9.jpeg)
O ile w poprzednich odsłonach każdorazowo obcowaliśmy z ok. dwudziestką ważnych postaci, tym razem wejdziemy w interakcje z 65 znaczącymi bohaterami. Każdy z mieszkańców Hope County ma się zajmować swoimi sprawami i mieć swoją opinię na temat wydarzeń w hrabstwie, niektórzy będą też wchodzić w interakcje (chociażby gdy zawezwiemy ich do pomocy przy realizacji zadań). W przeciwieństwie do „czwórki” kooperacja nie będzie dotyczyć jedynie wybranych scenariuszy, do kampanii innego gracza będziemy mogli wskoczyć w dowolnym momencie (równie szybko mogąc ją opuścić). Obok niedźwiedzi grizzly (wiedzieliście, że te występują w Montanie częściej niż w innych stanach USA? Jeśli nie, zapraszam do naszej zapowiedzi Far Cry’a 5 w aktualnym wydaniu CDA) krwi napsują nam indyki oraz rosomaki. Pies Boomer jest ekstra.
Te i inne wnioski można wyciągnąć z najnowszego materiału, jakim Ubisoft promuje piątą odsłoną swej drugiej (trzeciej?) najsłynniejszej piaskownicy.
Gra ukaże się na PC, PS4 i XBO już 27 marca.

Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Far Cry 5: Coś o kooperacji, coś o rosomakach, coś o enpecach [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@lastmanstanding|Racja tryb fpp dodał by wiele do tyj gry, a przynajmniej dla mnie – tylko że to kupa roboty, animacje, całkowicie inny model strzelania i poruszania się, do tego praca kamery.|No i banda dzieciaków krzycząca że to podróbka GTA, skoro krzyczeli tak przy GH wildlands gdzie podobieństw brak!?! to tu fala nieuzasadnionego hejtu wylała by się jescze bardziej.
No, dobrze, że to w końcu zmienili. Strasznie wkurzył mnie fakt, że w 4. nie można było przechodzić misji fabularnych w kooperacji. Specjalnie kupiłem FarCrya sobie i bratu, żeby razem pograć, a się okazało, że razem to możemy jedynie posterunki zdobywać. Co nie zmienia faktu, że zdobywanie posterunków w kooperacji było bardzo przyjemne.
Żeby choć trochę różnił się od Far Cry 3. Piszę od tego bo 2 ostatnie to tylko zmiana scenerii a wciąż to samo. FC4 dało się ograć powiedzmy na spokojnie ale Primal to już wymęczona rozgrywka byle skończyć.
Far Cry skończył się na jedynce. Ostatnio czytałem czemu tak się stało – okazało się, że fani są sp&@&ni i oczekiwali kolejnego CoDa i chcieli żeby wywalić najfajniejszy element gry, czyli mutantów i zrobić z tego kolejnego generic FPSa. A twórcy niestety posłuchali..
@deanambrose Dla mnie właśnie najlepszym ruchem było pozbycie się tych co najwyżej rzygogennych mutantów, fabuły i otoczki rodem z najgorszych filmów z Tele5.
Oho, następny..
@deanambrose oho następny cringeboy
Mutanty w jedynce były świetne, dodawały fantastycznego klimatu… Lepiej przez 20 misji ciągle strzelać do tych samych nudnych najemników?