rek
rek
11.04.2018

Facebook: Mark Zuckerberg przez 5 godzin zeznawał przed amerykańskim Senatem [WIDEO]

Facebook: Mark Zuckerberg przez 5 godzin zeznawał przed amerykańskim Senatem [WIDEO]
Waszyngton miał sporo pytań na temat Cambridge Analytica, fake newsów, mowy nienawiści oraz rosyjskich manipulacji. 

Szef Facebooka został wezwany przed Kongres w związku z aferą Cambridge Analytica, w wyniku której dane 87 milionów ludzi posłużyły m.in. specjalistom od marketingu do tworzenia spersonalizowanych przekazów. Prezes stawił się w Senacie wczoraj, przez pięć godzin odpowiadając na pytania senatorów. Przesłuchanie rozpoczął od osobistych przeprosin za niewystarczającą ochronę użytkowników.

Jest dziś jasne, że nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, by zapobiec niewłaściwemu wykorzystaniu naszych narzędzi (…) był to wielki błąd. To mój błąd, jest mi przykro.


Zuckerberg przyznał, że Facebook niedostatecznie bronił swoich użytkowników także przed fake newsami, mową nienawiści czy polityczną manipulacją. Jak jednak podkreślił, serwis wprowadza zmiany („co zajmie trochę czasu”), a już teraz…

Sprawdza wiele aplikacji, dziesiątki tysięcy aplikacji i jeśli dostrzega podejrzaną aktywność, przeprowadza dokładny audyt, by zrozumieć, w jaki sposób wykorzystują one dane i czy robią z nimi coś niewłaściwego. Jeśli tak jest, zablokujemy je i powiemy o tym wszystkich, których sprawa dotyczy.


Zapytany przez senatorów zgodził się, że portal zbyt wolno reagował na próby rosyjskich ingerencji w politykę innych państw, co określił mianem „jednej z kwestii, których najbardziej żałuje”. Facebook współpracuje w tej sprawie z prokuratorem Robertem Muellerem, który sprawdza, czy manipulacje Rosjan miały wpływ na zwycięstwo wyborcze prezydenta Donalda Trumpa.

Są w Rosji ludzie, których zadaniem jest obchodzenie naszych systemów. To wyścig zbrojeń.


– mówił Zuckerberg. Dopowiedział, iż firma testuje nowy system AI, który ma zautomatyzować wykrywanie tego typu aktywności.

Wygląda na to, że inwestorzy przyjęli jego tłumaczenia z dużą dozą zrozumienia. Od czasu przesłuchania akcje Facebooka skoczyły o 4,5%.

179ez_facebook-akcje2.png


O sprawie Cambridge Analytica szerzej piszemy w aktualnym wydaniu magazynu. Miesiąc temu dziennikarze brytyjskiego Observera ujawnili, że firma analityczna Cambridge Analytica sprzedawała dane użytkowników Facebooka (w posiadanie których weszła zresztą podstępem, płacąc internautom za rzekome wypełnianie testów psychologicznych i „przy okazji” udostępnianie informacji o sobie i znajomych). Dane ok. 87 mln ludzi posłużyły m.in. ekspertom od marketingu politycznego odpowiedzialnym za kampanię prezydencką Donalda Trumpa oraz kampanię promującą Brexit (opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię). 

W ciągu dwóch dni od ujawnienia sprawy Facebook stracił na giełdzie 7% (czyli ponad 10 miliardów dolarów!), najwięcej od 2012 roku. Mark Zuckerberg wielokrotnie przepraszał za niedopatrzenia (między innymi na swoim facebookowym profilu), zapowiadając rychłe zmiany i nowe sposoby monitorowania facebookowych treści. Ostatnio serwis udostępnił nawet narzędzie pozwalające sprawdzić, czy kontrowersyjna firma korzystała z naszych danych.

rek

14 odpowiedzi do “Facebook: Mark Zuckerberg przez 5 godzin zeznawał przed amerykańskim Senatem [WIDEO]”

  1. Waszyngton miał sporo pytań na temat Cambridge Analytica, fake newsów, mowy nienawiści i rosyjskich manipulacji. mowie nienawiści i „wyścigu zbrojeń” z Rosją.

  2. Znowu to wszystko to wina tych legendarnych rosyjskich trolli, nikt nie jest bezpieczny 🙁

  3. @Nezi23 Tak jest, ale nie martwmy się, Mark zrobi wszystko, aby nas przed nimi i nie tylko obronić ;).

  4. ¯\_(ツ)_/¯

  5. Ja to na przykład jestem dręczony psychicznie z powodu nie posiadania konta na portalu pana Marka. Nie wiem co takiemu Gadu-Gadu brakuje, że nikt go już nie używa, a na FB siedzą wszyscy…

  6. @CrazyHorse Wszechobecne zb… Nie wiem jak można korzystać z gg i tego nie widzieć. No chyba że samemu zachowuje się jak to bydło.

  7. @Xni|Zb to skrót od…?

  8. @Xni technicznie rzecz biorąc ja też mam tam konto (tylko że nieaktywne od X czasu). Platforma pierwotnie funkcjonowała tak jak ICQ czy (bardziej współczesny przykład) Messenger. Tą funkcjonalność zachowała i nic nie stoi na przeszkodzie żeby nadal w tym celu ją wykorzystywać jeśli ma się tam nadal starych znajomych.

  9. Wczoraj ten humanoid nie chcial przyznac ze facebook to monopolista, a dzis ogladalem jak jeden z senatorow spytal go czy poda w jakim hotelu teraz przebywa i czy poda z kim ostatnio sie kontaktowal ? oczywiscie android sie zmieszal i odmowil no bo to prywatne spray sa !! hehehe

  10. @PanMac Wiem jak pierwotnie funkcjonowało, bo sam używałem, ale obecnie GG sięga poniżej mułu i wodorostów. Jeśli obecny właściciel w końcu zrobi coś z problemami jakie ma GG to może coś z tego jeszcze wyjdzie, ale na chwilę obecną widzę, że nic nie robią w tym kierunku.

  11. Xni|O jakich problemach mówisz? Dla mnie jedyny problem to to, że mogę pogadać z 2 osobami, bo reszta przestała używać.

  12. nic mu nie zrobią ma brudy na każdego

  13. @Victarion|Nikt nikogo nie zmusza, by na FB publikowac zdjecia z wakacji, chwalic sie hotelem, tym co sie jadlo na sniadanie, z kim sie wyskoczylo sie na lunch lub z kim sie zareczylo. To ze ludzie do przesady dziela sie ze swiatem swoim zyciem prywatnym, to jest ich wlasny wybor i nie ma co krytykowac Zuckerberga, ze on sam publicznie w takim samym stopniu tego nie robi. To tak jakby wymagac od szefa koncernu tytoniowego, zeby byl nalogowym palaczem, skoro produkuje papierosy.

  14. Jeśli myśli, że powie, że to jego wina i sprawa załatwiona to się grubo myli.

Dodaj komentarz