rek
rek
26.03.2013
Często komentowane 14 Komentarze

eJay Pure: Nowa wersja znanego generatora muzyki [WIDEO]

eJay Pure: Nowa wersja znanego generatora muzyki [WIDEO]
Pamiętacie eJay? To program-gra, który pozwalał z dostępnych nutek i sampli stworzyć własne muzyczne dzieło. Jego twórcom udało się odzyskać prawa do niego i postanowili stworzyć nową wersję. Potrzebują jednak pomocy internautów i ruszyli ze zbiórką pieniędzy na Kickstarterze.

Pierwsza część eJay ukazała się w 1997 roku i odpowiedzialni za nią byli Helmut Schmitz oraz Bernhard Throll. W kolejnych latach na wielu różnych platformach pojawiło się mnóstwo nowych edycji produkcji, aż w 2007 roku ich wydawca — firma Empire Interactive — zbankrutował. Teraz jednak oryginalni twórcy odzyskali prawa do marki i połączyli siły ze studiem Wired Productions. Efektem tego jest eJay Pure.

Mechanizmy „rozgrywki” nie będą różnic się znacząco od tych z pierwowzoru — gracze otrzymają do dyspozycji ponad 100 tysięcy sampli z różnych gatunków (rock, dubstep i ogólnie pojęta elektronika), które będzie można łączyć, układając w bloczki. W ten sposób powstanie nowy utwór. Największą zmianą będzie platforma docelowa — eJay Pure nie trafi ani na PC, ani na konsole, a na… iOS-aAndroida. Sterowanie ma być intuicyjne i przystosowane do możliwości ekranów dotykowych. Dojdą do tego funkcje społecznościowe.

Sam program będzie darmowy, ale z mikrotransakcjami. Za prawdziwe pieniądze otrzymamy dostęp do dodatkowych funkcji i sampli (aczkolwiek pojawi się opcja importowania własnych i eksportowania tych z produkcji).

eJay Pure powstaje już od dziewięciu miesięcy i na razie znajduje się w fazie prototypu. Na potrzeby gry twórcy potrzebują łącznie 300 tysięcy funtów. Udało im się pokryć połowę kosztów, o resztę proszą internautów, stąd zbiórka na Kickstarterze. Developerzy chcą zgromadzić co najmniej 150 tysięcy funtów. Czy im się to uda? Nie wiadomo — do końca akcji pozostało jeszcze 29 dni, ale w chwili pisania newsa na koncie projektu jest jedynie 1,94 tys. funtów.

Produkcję możecie wesprzeć TUTAJ. W zamian otrzymacie dostęp do płatnych opcji i dodatkowych sampli. A poniżej znajdziecie film z prototypowej wersji:

rek

14 odpowiedzi do “eJay Pure: Nowa wersja znanego generatora muzyki [WIDEO]”

  1. A gdzie w tym gra? o_O

  2. Od kiedy eJay jest grą?

  3. Właśnie :O pierwsze słysze, żeby ot gra była :]

  4. Pamietam jak „grałem” w eJay Hip hop, eJay Techno i eJay House. Fun większy niż w Dj Hero!

  5. OutlanderPoland 26 marca 2013 o 16:30

    Skoro eJay jest dla Ciebie Piotrek grą, to Fruity Loops uważasz pewnie jako przeglądarkę internetową…

  6. Ja wolę grać na orkiestrze symfonicznej + syntetycznej. Te zwroty! Ta akcja! Wrażenia są nieraz piorunujące. Poziom trudności jednakowo wysoki od tysiąca lat, co jest wyzwaniem nawet dla doświadczonych graczy! Nie zapominać należy też o wspaniałej kolorystyce, której nawet Wiedźmin 2 może stopy całować! No i to jedyna gra z otwartym światem, do której wracam, bo zawsze zrobić tam można coś nowego. 😀

  7. Program-gra? Mile wspominam program, ale pierwsze słyszę, żeby posiadał właściwości gry. W każdym razie życzę sukcesu twórcom 😉

  8. Ach, te czasy kiedy kupowało się „Twój Niezbędnik” Komputer Świata dla programów takich tak ten 😀

  9. Oczywiście, miało być napisane jak ten. Ach, ten brak edycji komentarzy…

  10. szkoda, że na pc nie zrobią tylko od razu na ios-a i androida.

  11. LadyPatrycja 26 marca 2013 o 19:35

    Kiedys byl jeszcze Magic Music Maker… 🙂 To fajne w kategorii zabawy, ale z prawdziwa produkcja niewiele ma wspolnego. Choc znam takich, co po eksperymentach na takich prsotych Appkach zainteresowali sie Abletonem, FL, czy (o zgrozo) Cubasem. Coz, taka jst chyba idea – przedstawic cos w mozliwe przystepny i rozrywkowy sposob, aby zachecic do pracy z powaznym softwarem.

  12. Haha.. 😀 Z całym szacunkiem, ale eJay’a grą bym nie nazwał – bez względu na fakt, że w istocie jest to raczej zabawka do składania gotowych dźwięków.

  13. LadyPatrycja 27 marca 2013 o 18:32

    ja uwazam, ze wlasnie sluszne jest umeiszczanie ejay w kategori program-gra (choc przyznam, ze to niezbyt zgrabnie to brzmi). Bo do kategorii DAW raczej sie nie zalicza 🙂 a to taka „gra” imitujaca program do tworzenia muzyki…imho slusznie piotrek to okreslil.

  14. LORDescaPATION 22 maja 2018 o 18:46

    FAJNE BYLY TE CZASY GDY ROBILO SIE DLA ZABICIA CZASU MELODIE

Dodaj komentarz