rek
rek
18.05.2013
Często komentowane 66 Komentarze

EA rezygnuje z gier na Wii U. Początek końca Nintendo?

EA rezygnuje z gier na Wii U. Początek końca Nintendo?
Przedstawiciele Electronic Arts poinformowali, że kończą ze wspieraniem Wii U i nie zamierzają na razie tworzyć żadnych gier na tę platformę. Jakby tego było mało, jeden z pracowników EA w kontrowersyjnych słowach skrytykował samo Nintendo twierdząc, że japoński koncern jest już „chodzącym trupem”. 

Kilka tygodni temu pisaliśmy o tym, że Frostbite 3 nie będzie działał na Wii U, przez co na konsolę nie trafi 15 opartych na tym silniku gier, w tym kolejny Mass Effect, trzeci Dragon Age oraz dwa projekty w świecie „Gwiezdnych Wojen”.

Okazuje się jednak, że sprawa z produkcjami „Elektroników” na Wii U wygląda znacznie gorzej. Na konsoli niewydane zostaną bowiem nie tylko tytuły bazujące na Frostbite 3. Przedstawiciel firmy Jeff Brown w rozmowie z serwisem Kotaku dał jasno do zrozumienia – gier koncernu nie będzie na stacjonarnej platformie Nintendo. Jak mówi:

Obecnie nie pracujemy nad żadnymi grami na Wii U.

Brown co prawda nie wykluczył, że w przyszłości sytuacja ulegnie zmianie, ale nie brzmi to dobrze. Znacznie mniej subtelny był za to Bob Summerwill, starszy inżynier oprogramowania w Electronic Arts, który w serii wpisów na Twitterze (już skasowanych) w ostrych słowach skrytykował zarówno Nintendo jak i Wii U. Oto kilka z nich:

Wii U jest crapem… Konsola słabsza niż Xbox 360. Kiepskie funkcje sieciowe i sklep. Dziwny tablet… W tej chwili Nintendo to chodzący trup. Nintendo wciąż funkcjonuje, jak w 1990 roku. Powinni wziąć przykład z SEGI i oferować gry z Mario i Zeldą jako exclusivy PS4 lub Durango. Zamiast tego robią okropną konsolę i to… [link do cyfrowego sklepu]… Po prostu przestańcie! Róbcie za to dobre gry! I jeszcze jedno 🙂 Platformy Nintendo zewnętrznym wydawcom zawsze przynosiły kiepskie przychody. Tylko Mario i Zelda zarabiają.

Brak wsparcia jednego z branżowych gigantów może być poważnym ciosem. Zwłaszcza, że niedawno Epic Games poinformowało, że także Unreal Engine 4 nie będzie działał na Wii U. Czy Nintendo będzie więc w stanie przetrwać bazując tylko na swoich grach?

rek

66 odpowiedzi do “EA rezygnuje z gier na Wii U. Początek końca Nintendo?”

  1.   Nintendo zaczyna tracić grunt pod nogami? Firmę przestało wspierać EA koncern oficjalnie poinformował, że rezygnuje z tworzenia produkcji na tę platformę. Ponadto jeden z pracowników Electronic Arts w kontrowersyjnych słowach wypowiedział się o Nintendo, które jest rzekomo „chodzącą śmiercią”.

  2. Ja tam nie rozumiem tych konsol. Przecież PS3 i X360 to to samo tylko w innej obudowie…

  3. @Kiszken Widac, ze, nie rozumiesz.|Odnosnie Wii U, to czego oni sie spodziewali wypuszczajac takie cos?|Wii sie sprzedalo dobrze ze wzgledu na dziecinne kontrolery ruchowe, ktore wtedy byly czyms nowym.|Teraz probowali zrobic to samo z tym pozalowania godnym kontrolerem z ekranem (pozalowania godna specyfikacja tego urzadzenia scislej mowiac).|W dodatku macanie po ekranie jest dostepne od dawna.|Ram w konsoli jest wolniejszy niz w obecnej generacji konsol, ktore maja duzo lat. Ogolnie ta konsola to koszmar.

  4. Przestają robić gry na 360 i ps3 – więc normalne że to samo musiało spotkać wii U

  5. Pierwsza aktywna konsola, która nie dostanie FIFY od 1999. Wtedy FIFY nie dostał świeżutki Dreamcast. Think about it…

  6. pawelecki96 18 maja 2013 o 13:53

    @sonio: gry na PS3 i X360 jeszcze powstają choć to już ostatnie produkcje na obecną generację.|WiiU to kompletny badziew, miał otwierać nową generację, a jest gorszy od PS3 i Xboxa, a do tego został wydany u schyłku obecnej generacji. Będzie tak samo jak Wii przeznaczony jedynie do gier od Nintendo, czyli Mario, Zeldy, i niestety Bayonetty.

  7. Ostatnio Nintendo zaczęło także okradać swoich własnych fanów – cały dochód z reklam pochodzący z materiału z ich gier/konsol udostępnianych na Youtubie, który został przez nich oznaczony jest przekierowywany w całości dla nich… Już można nieoficjalnie mówić o rychłej zagładzie nintentdo – gry na WiiU są za drogie, specyfikacja jest poniżej kończącej się generacji, sama konsola też tania nie jest… @Pawelecki – gry na current geny będą jeszcze powstawać, tak samo było z PS2 i zobacz ile wytrzymało…

  8. pawelecki96 18 maja 2013 o 14:12

    @tritel: Prawda, po premierze PS3 „dwójka” wciąż dostawała nowe gry (nawet niektóre z PS3). Założyłem po prostu najmniej optymistyczny dla PS3 wariant, tzn. że po premierze PS4 Sony będzie inwestować w nową konsolę, a stara pójdzie w odstawkę. Życzę jej jednak długiej żywotności 🙂

  9. @tirtel – Umiejętność Nintendo do załapania tego jak działa zachodni rynek i duże konsole to coś czego Nintendo już nie potrafi. Dalej jednak dobrze radzą sobie z handheldem nastawionym na Japonię. 3DS dostaje masę gier, sprzedaje się cudownie i drukuje pieniądze. Teksty o śmierci Nintento są przesadzone.

  10. Od kiedy na platformach nintendo liczą się zewnętrzni developerzy? Chyba ostatnio na GC mieli coś do powiedzenia. Mówienie o śmierci bigN też bez sensu jest. Już szybciej padnie Sony. Nintendo przynajmniej takich strat nie przynosi.

  11. no tak, racja, na azjatyckim rynku Nintendo dobrze się trzyma, ale nadal jeśli chodzi o WiiU to ostateczny bilans strat i zysków może nie wyglądać najlepiej jeśli chodzi o Europę…

  12. Nintendo powinno robić exclusivy na swoją konsolę, a nie czekać na porty z innych konsol.

  13. Why U?

  14. Koniec nintendo? Zdecydowanie nie. Początek końca wiiu? Hmm. Chodzą słuchy że w ostatnim tygodniu wiiU sprzedało się w ~1000 sztuk w UK. Tragiczny wynik. Brak wsparcia EA tylko potwierdza że źle się dzieje. O ile sama jakość ich gier jest sporna to już to że sprzedają się w masowych ilościach a wraz z tym napędzają sprzedaż konsol jest faktem. Brak fify na wiiU to porządny kop w krocze dla nintendo.

  15. Koniec Nintendo!? Chyba koniec EA

  16. @Dives – Zawsze się liczyły. Czy Nintendo byłoby tym, czym jest teraz, gdyby nie Final Fantasy, Castlevania, Dragon Quest, Resident Evil, itp. Śmieszy mnie taka gadka. Miałaby jeszcze sens, gdyby samo Nintendo COKOLWIEK na WiiU oferowało. Gdzie jest Metroid, Starfox, odkopanie Wars, F-Zero? Gdzie są czasy, kiedy Nintendo oferowało świeże marki? Japonia Wii U nie chce, bo tam nikt już na dużych konsolach nie gra i liczy się tylko 3DS. Nadzieją Nintendo na WiiU jest zachód, a zachód kupuje gry EA.

  17. Czy Nintendo u3ma się ze sprzedaży wyłącznie własnych produkcji? Z palcem we d*pie.

  18. @matis9988 …ale przecież sega już od dawna konsol nie produkuje. You are silly.

  19. @matis9988 jesze koniec Sony i została tylko jedna firma produkująca konsole ? nie mac nic lepszego do roboty nic trollowanie ?

  20. Nie dziwie się im że nie chcą robić na to gier. Pomijając bebechy konsoli to ten pad, a raczej tablet jest do bani. Jak by nie mogli normalnego zrobić pada.

  21. No bo jak do ciula wafla można wydać nową konsolę Nintendo bez wydania chociażby nowej części Zeldy?! Wtedy coś by drgnęło, a tak – lipa.

  22. EA chyba chce sobie poprawić humor po ostatnim zwolnienu pracowników innych tego typu pierdołach.

  23. …i jeszcze Metroid. Zapomniał o Metroidzie. Niech robią dalej Metroida.

  24. Panu Summerwillowi za pracę w EA już dziękujemy, I presume. To jest ten sam poziom „profesjonalizmu”, co u zwolnionego ostatnio pracownika Microsoftu.

  25. Bo jak ktoś kupuje jakąś konsolę Nintendo to piewsze o czym myśli to te godziny spędzane przed Fifą, Need for Speed’em i Battlefield’em.

  26. Źle to wróży. Szkoda byłoby firmy z taką tradycją…

  27. EastClintwood 18 maja 2013 o 18:43

    Konsola ta jest prawie takim failem ja całe EA.

  28. pawelecki96 18 maja 2013 o 18:58

    @zoldator: skoro Nintendo utrzymuje się na rynku praktycznie tylko ze swoich gier, to pomyśl, jaką byliby potęgą z tą Fifą, NFS’em, Battlefieldem i wszystkimi innymi multiplatformowymi grami.

  29. @pawelecki96|Guess what, Wii dostało tonę Call of Duty, Fif i NfS’ów. It did nothing.

  30. Coś mi sie wydaje , że ogłaszanie końca jest jeszcze nie co za wczesne , N ma duży potencjał w tworzeniu nowych wersji bardzo znanych tytułów , jednak w większości są to gry dla młodszych odbiorców ( czy dla takich , którzy uwielbiają Zeldę , Mario , czy Metroprime ) .|Szkoda jednak , że N w tworzeniu Wii , zamiast stoczyć bój z X360 oraz Ps3 , bardziej skupiła się na tworzenie prostych ( nie co) gier ruchomych , które fakt bawiły , ale bardziej o interesujące tytuły było trzeba zapomnieć

  31. a brak gier które gościły u konkurencji , nie za bardzo pomogły Wii , z kolei Wiiu choć nieco równa jest jeszcze obecnym konsolom , to i tak jest na przegranej pozycji , gdy PS4 i nowy Xbox zagoszczą , a wtedy to niewiadomo , czy nawet niższa cena pomoże |Smutne , że obecnie N ma nieza bardzo udane rozwiązania , wpierw 3DS , która jedynie po obniżce , oraz ciekawszym grom odbiła sie od dna , a teraz Wii-u które za bardzo nie imponuje , nawet pomimo ciężkiego tabletu kontrolera

  32. @Tricky|N ma tyle oszczędności, że jedno kiepska generacja im nie zaszkodzi mocno. Zresztą ciekawe tytuły nadchodzą, więc jeszcze zobaczymy jak to pójdzie.

  33. SyntheticAvenger 18 maja 2013 o 20:21

    Cóż, sam nie jestem fanem Nintendo, ale jeśli ktoś tu jest chodzącym trupem, to w moich oczach jest to niestety Electronic Arts, którego mam już zwyczajnie po dziurki w nosie..

  34. fakt ma , jednak bardziej miałem na myśli to , ze po premierze Wii , N jest nie co w tyle względem Sony i Microsoftu , przez co aby być na top musiała by przyspieszyć , a po premierze nowych konsol , zapewne jedynie cena ( oby obniżki ) będzie musiała walczyć nie tylko z nowymi konsolami , a również bardziej popularne PS3/X360 .. zresztą zobaczy sie jak to będzie , a co pewne N jeszcze zaskoczy

  35. Jeśli chodzi o konsole stacjonarne, to od połowy lat 90. Nintendo jest na równi pochyłej. Dziwne decyzje (użycie kartridży w N64 [ograniczenie wielkości gier do 64 MB – pojedyncza płyta CD od PSX mieściła 10x tyle], Wii [może miało największą sprzedaż w tej generacji, ale zbyt dużego zysku nie przyniosła]), czy po prostu silna konkurencja (Gamecube vs. PS2 i Xbox). Wii U miało potencjał zagarnąć część rynku przed wydaniem konkurencji, ale zawalili to brakiem cdn.

  36. dobrych gier zarówno od samego Nintendo, jak i zewnętrznych studiów. N64 utrzymało się tylko dzięki exclusive’om – Wii U nawet ich nie ma tak wiele. Oni chyba wcale nie rozumieją, jak działa zachodni rynek…

  37. Koniec Nintendo, to taki oksymoron? Poza tym wypowiedział się koleś pracujący w najgorszej firmie Ameryki, która sama jest chodzącym trupem.

  38. „Hurr, Durr, EA jest takie złe, ponarzekajmy na to jak bardzo są źli w komentarzach, zamiast powiedzieć coś inteligetnego. Bo jeszcze ktoś zapomni o tym, że EA jest złe.”

  39. Trzymam kciuki za koniec konsol od Nintendo!

  40. @Roderick – Dzięki, już prawie zapomniałem 🙂

  41. Nie wiem na ile to była prawda, ale w ostatnim patchu Wii U Nintendo podkręciło swoją konsolę, zwiększając taktowanie procka o 2 gigaherce. Tak, giga. Na ile jest to prawdą, nie mam pojęcia, ale jeśli takie coś przeszło, nie zakłóciło chłodzenia…to oznaczałoby, że nintendo nadal ma parę asów w rękawie.

  42. szkoda… kiedyś naprawdę dobry sprzęt, obecnie większość Japończyków wybiera sony… |ciekawi mnie jak to będzie, czy czasem sony nie przywala kar za monopolizacje rynku (tak jak to kiedyś z sun’em było).|poza tym decyzja EA jest logiczna z racji tego ze nowe konsole to x86, a u ma procek od ibm.

  43. Master0Kiba 19 maja 2013 o 07:18

    Przyjdzie Pikmin3, Bayonetta 2, Smash Bros i Mario Kart to zobaczymy kto się nie sprzedaje.

  44. @luk9400 EA chodzącym trupem? Przestań, bo się popłaczę. Kolego wii bez ich gier stanie się gadżetem i zniknie. Nawet jeśli EA jest najgorszą firmą w USA, to i tak ma marki i ogromne dochody. Kiedyś intel olewał system, ale mając amd na karku szybko wzięli się w garść(i gdzie teraz jest amd).

  45. Szpagin, wii nie przyniosla zbyt duzego zysku? Majaczysz. W pierwszej piatce najlepiej sprzedajacych sie gier wszechczasow 3 sa na wii z lacznym wynikiem 146 MILIONOW egzemplarzy. Wii Sports z 81 mln sprzedanych kopii „nie przyniosla zbyt duzego zysku”? Poza tym, PIERWSZA PIETNASTKA najlepiej sprzedajacych sie gier to gry na platformy NINTENDO. Na 16 jest GTA na PS2 z wynikiem 20,6 mln. Najlepszy wynik x360 to Kinect Adventures z 20 mln. Jesli ktos PADNIE to na pewno nie NINTENDO. Dane z vgchartz.

  46. @Roderick – wystarczy spojrzeć na wypowiedź tego pana co zwą go starszym inżynierem oprogramowania. Założę się, że teraz połowa pracowników EA myśli jak ten pan… Dobrze, że wycofali się z online passów, ale ich dojenie marek nadal jest żałosne i jakoś nie żałowałbym jakbym teraz miał WiiU bo i tak po Originie, online passach i battlelogu mam już kompletnie ich dosyć.

  47. Jeśli chodzi o możliwy upadek Nintendo mam do dodania trzy słowa:|Mario, Zelda, Pokemony.Dziękuję, do widzenia 😀

  48. Paladyn_Rage 19 maja 2013 o 10:19

    Panie Bobby, więcej pokory! Rok 1983, podejrzewam, że wielu osobom nic to nie mówi, ale wielu kojarzy ten rok bardzo dobrze. W tym roku na dupę siadł rynek konsol w Stanach. I kto wtedy przełamał impas? Opinia publiczna była karmiona hasłami: „konsola to tylko zabawka, komputer przygotuje twoje dziecko na studia”, dodatkowo produkty poprzedniej generacji pozostawiły po sobie niemały smród. I co? I Nintendo odczarowało wtedy rynek. Więc więcej pokory względem ich sprzętu.

  49. I tak gry EA na Wii nie odniosły większego sukcesu i w dodatku były w ogromnej większości słabe, więc żadna strata dla Nintendo.

  50. Firma, której myślenie, plan biznesowy i wizje zatrzymały się w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. Finał tego może być tylko jeden. Jaki? Niech każdy sobie sam dopowie…

  51. Pffff… EA. Odkąd zaczęli wprowadzać chore DRM’y na PC nie kupiłem od nich ani jednej gry. Przeglądając swoje gry na konsole też żadnej nie widzę. WiiU ma tylko procesor słabszy niż x360, układ graficzny jest mocniejszy, a 2 GB ram też robi różnicę. Capcom i Ubisoft jakoś nie narzekają na słabą sprzedaż gier na platformach N.

  52. W latach dziewięćdziąsiątych przynajmniej nie było krojenia gier na DLC, DRMów, Online Passów, a produkt oddany do tłoczenia był kompletny.

  53. Niestety ciężko się z tym nie zgodzić. Wii U to kompletna klapa ! Technicznie jest jeszcze w tej generacji konsol, a niedługo wychodzi następna; pad to jakieś nieporozumienie; wyszło na nią mało dobrych, dużych gier. Poprzednie Wii, PS3 z movem i X360 z kinectem jako konsola dla dzieci sprawdzą się lepiej. Nie wiem jak trzeba być krótko wzorczym żeby wydawać konsolę tej generacji pod koniec życia tej generacji konsol !

  54. Master0Kiba 19 maja 2013 o 14:24

    Najlepsze jest to, że najgorzej wypowiadają się osoby, które styczność z konsolami Nintendo miały tylko widząc je na zdjęciach i czytając o nich XD. Ja mam oba Wii i nie narzekam, każda daje mi moc frajdy. Bardzo jestem ciekawy jak sobie poradzi N, i znając historię tej firmy mają w rękawach z 2 talie asów. Na początku 3DS też miał być platformą martwą, a teraz co jest? A dla informacji, żaden ze mnie fanboy Nintendo, genialne gry są na wszystkich systemach 😉

  55. Nigdy nie lubiłem tego całego EA. Dzięki bogu nie powstaną żadne Simsy czy Fify na tą konsolę.

  56. Dodam, że SEGA skończyła się na Dreamcast. Kazdy Sonic wydany po Sonic Adventure 2 to shit.

  57. Początek końca nintendo! Nie będzie żadnych gier EA na tę konsolę! A przecież były tam takie popularne,na przykład ten… …nie, nie potrafię sobie przypomnieć żadnej znanej i dobrej gry EA na konsole Nintendo. Ich podstawą są maria, zeldy i diamenty na CośDSy – jak Ghost Trick, Hotel Dusk, attorney’e czy geniakne 999 (i VLR). To, że jakaś sławna firma z Zachodu nie będzie wydawała na ich konsolki gier to dla platform nintendo strata, którą najlepiej podsumować 'szkoda’, nie 'nintendokalipsa’

  58. RedChakraDragon 19 maja 2013 o 17:35

    To tak jakby żaba wyśmiewała się z rekina że nie potrafi pływać. Serio Nintendo ma i więcej doświadczenia, więcej fanboyów (o ile EA ma jakichkolwiek), ważniejszą pozycję na rynku i ogólnie jest znacznie poważniejszą marką niż EA. Po co Nintendo frosbite, skoro będą mieli 1000 razy bardziej grywalne tytuły niż pozycje EA. Jeśli mam przepłacać za bebechy konsoli, żebym mógł na silniku frostbite iść jak po sznurku przez przewidywalną fabularnie grę, to ja dziękuję.

  59. Etam, mnie to w ogóle nie obchodzi co kto o kim myśli. Byleby powstał Mass Effect 4 i Dead Space 4.

  60. Teraz doszedłem do wniosku, że widocznie Nintendo nie zgadza się na wydawania 10000 dlc rocznie… Stąd też m.in. brak DLC do BO2 na ich konsoli. Szczerze przepraszam za wypowiedź o WiiU, ta konsola po prostu miała kiepski start (słynny 5 GB update) a teraz zaczyna być coraz lepiej. Teraz naprawdę im życzę, by wyszli na tym jak najlepiej i widzę też, że odsunięcie się EA od WiiU będzie raczej na plus niż na minus dla tej marki…

  61. Nintendo w życiu nie upadnie. Prędzej to się stanie z EA. Cóż, Nintendo zawsze zarabiało głównie na ,,exclusivach”, takich jak Mario, Zelda, czy Pikmin. Wątpię, by ta japońska firma upadła. Wyjdzie pewnie jakieś Mario Galaxy 3 i mnóstwo ludzi kupi. Coś myślę, że większe kłopoty ma Sony, czy EA.

  62. Nintendo nie zatonie gdyż ma niemalże nieskończony rynek zbytu w Azji, a szczególnie w Japonii.

  63. Dobrze robią niech umiera Nintendo konsole to crap, gry to crap

  64. Lepiej dla Nintendo 🙂

  65. HarryCallahan 20 maja 2013 o 20:50

    Konsola jest słaba i to nie ulega dyskusji. Inna sprawa, że nie wierzę w „koniec nintendo” ani nawet w „koniec wii u”. Firma ta ma swoich zadeklarowanych fanów oraz rynek azjatycki, różniący się oczekiwaniami od zachodniego. Jedyne co może się stać, to załamanie sprzedaży w USA i Europie a w konsekwencji częściowe wycofanie z tych rynków, ale i w to nie chce mi się wierzyć. Ja osobiście nie jestem jakimś fanem, ale znam takich którzy dla nintendo daliby sobie uciąć łapę. Ot, tacy specyficzni odbiorcy 🙂

  66. HarryCallahan 20 maja 2013 o 21:03

    Dla mnie od czasu kiedy jarałem się nintendo 64 stojącym w pobliskim sklepie ta firma nie zrobiła niczego interesującego. GB advance mnie nie urzekł, podobnie jak ich nowe handheldy. Pierwsze wii było ok na imprezę. Jedną, no może dwie. Jeżeli chodzi o gry to zainteresował mnie w zasadzie tylko new super mario bros. Kontynuacji serii jeszcze z n64 nie liczę.

Dodaj komentarz