34
E3 2017: Sony – Relacja z konferencji (zakończona)
Trzecia w nocy, a więc zaczynamy! Już wstęp do show był wyładowany zapowiedziami – patrz: kolejna gra twórców Until Dawn, nowe Everybody’s Golf czy konsolowe Undertale. Jeśli jednak miałbym mieć tylko jedno marzenie związane z tą właśnie konferencją, byłby to dobrze wyglądający Devil May Cry 5.
(Jak myślicie, czy plotki o remake’u Shadow of the Colossus się sprawdzą?)
—
Orkiestra odgrywa egzotyczny motyw, który wydaje się wzięty z nowego Uncharted. Z tyłu wodne kaskady zmieniają kolory i kształty. Wygląda i brzmi to bardzo efektownie.
Uncharted: The Lost Legacy
Zwiastun, a w nim jeepy, eksplozje, poszukiwania skarbów, obłędna grafika. Wiecie, czego się spodziewać – poza tym, że Drake’a i jego towarzyszy zastąpią tu Chloe i Nadine.
Horizon Zero Dawn: The Frozen Wilds
Mroźne DLC do Horizona jeszcze w tym roku.
Days Gone
Efektowna graficznie postapokalipsa. Wyjazd z bazy nocą na motorze, ucieczka przed zmutowanym zwierzakiem, wypadek, walka z bandytami, skradanie się obok hordy nieumarłych – wszystko zrobione w mocno filmowy sposób, który każe się zastanawać, ile w tym QTE i do bólu liniowych zadań. Zobaczymy po premierze.
Monster Hunter World
„Macie, dupki, Capcom zmienił dla was Monster Huntera w Wiedźmina”. Wygląda na to, że przecieki były prawdziwe – Capcom robi Monster Huntera na PS4, w zachodnim stylu. Jeśli wierzyć anonimowym źródłom z 4chana, gra ma być „bardzo kinowym festiwalem QTE”, ale bądźmy dobrej myśli i uznajmy, że Capcomowi uda się coś z tego wycisnąć. Premiera na początku 2018 roku. Także na PC!
Shadow of the Colossus
Remake SotC wygląda obłędnie. Gry nie trzeba przedstawiać, każdy wie, że jest kultowa. Przyszły rok.
Marvel vs Capcom: Infinite
Demo trybu historii już dziś – zwiastun pokazał nam parę cutscenek, w których modele postaci wyglądają naprawdę… źle. Tyle dobrego, że potwierdzono parę nowych postaci: Gamorę, Dantego, Black Panthera, Zero, Novę i Thanosa. Premiera we wrześniu tego roku.
Call of Duty: WWII
Wracamy ma fronty drugiej wojny – brudne, chaotyczne, pozbawione jetpacków. Ale liczyć możemy za to za powrót killstreaków pokroju staroszkolnych bombardowań. Wygląda to na zwiastunie całkiem przyzwoicie.
The Elder Scrolls V: Skyrim VR
Kupcie Skyrima jeszcze raz, ale tym razem dla wirtualnej rzeczywistości.
Star Child
To był Star Child?
The Inpatient
Supermassive Games przedstawia już drugą grę tego wieczora, tym razem bardziej podobną do Until Dawn. Mocno kinowy horror.
Final Fantasy XV: Monster of the Deep
Łowienie ryb z kolegami z piętnastego Finala. DLC. Wrzesień 2017. Serio, zrobili zwiastun o wędkowaniu.
Bravo Team
Już trzecia zapowiedziana dziś gra Supermassive. Tym razem zespół od Until Dawn zmierzy się z tematami militarnymi.
Moss
Tytuł na PS VR, w którym prowadzimy dzielną mysz przez tajemnicze lochy pełne niebezpieczeństw pokroju wielkiego węża. Mysz jest całkiem urocza!
God of War
Brodaty Kratos i jego krótkowłosy synek wędrują sobie przez mroczny świat. W końcu mamy pokaz systemu walki – brutalnego jak zwykle i mimo zmiany perspektywy na taką zza pleców podobnie płynnego. Tradycyjnie dla serii mamy tu festiwal obłędnej grafiki, w nietradycyjnie zaś – względnie stoickiego Kratosa z instynktem tacierzyńskim. Na koniec serii kinowych scen widzimy węża Jörmungandra, który postanawia pomóc naszym bohaterom. Premiera na początku przyszłego roku.
Detroit: Become Human
David Cage znowu przybył zaserwować nam Wielkie Emocje i znowu pokazał kilka alternatywnych wersji tych samych wydarzeń – lata się zmieniają, a chłopina ciągle robi ten sam zwiastun z różnymi scenografiami. Dziś zobaczyliśmy, jak android Marcus wszczął powstanie wśród cyberniewolników. Dialogi tradycyjnie dla Cage’a są mocno drewniane, co tym razem reżyser może wytłumaczyć jednak faktem, że to roboty, więc muszą mówić dziwnie. Komu podobały się poprzednie gry Quantic Dream, temu spodoba się pewnie i ta – tradycyjnie duży nacisk położony jest na dramatyzm i nieliniowość.
Destiny 2
Kolejny zwiastun, który ma was zapewnić, że tym razem Destiny będzie miało fabułę, którą można się przejmować. Premiera 6 września. Sony nie omieszkało pochwalić się ekskluzywnymi bonusami dla wersji na PS4.
Spider-Man
Kto grał w Infamous lub Sunset Overdrive, ten wie, czego spodziewać się po studiu Insomniac. Spider-Man oferuje prosty i efektowny system walki, sympatyczne metody wspinaczki… i masę kinowych przerywników pełnych QTE, które totalnie rozbijają rozgrywkę. Oby z czasem to się zmieniło i oby bujanie się na pajęczynie po mieście było zrobione godnie. 2018.
—
Koniec. Tragedii nie było, ale no, zachwycony nie jestem – plotki mówiły o znacznie szerszym wachlarzu pokazywanych gier, a tak naprawdę bardzo zadowoleni będą chyba tylko fani typowo filmowych produkcji Sony.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
34 odpowiedzi do “E3 2017: Sony – Relacja z konferencji (zakończona)”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zobaczmy PRZYS
Gameplay z drugiego The Last Of Us mile widziany.
Na razie muszą naprawić audio xD
Naprawili.|Days Gone wygląda intrygująco, aczkolwiek nie ma nic odkrywczego.
JEST SHADOW!!!!|Sony wygrywa 😀
Ktoś tu chyba wygrał E3
Ha, ha. Shadow of the Colossus i Monster Hunter lite. Sony już pozamiatało.
Musze przyznac ze od teraz to już będzie tylko kopanie leżącego. Xbox [*]
Pierwsza godzina jak dla mnie to mega flaki z olejem. Odgrzewanie zeszłorocznych kotletów (GoW, Days Gone, itp.), albo wręcz wykopywanie (po raz drugi) trupa i kolejny remake Shadow of the Colossus. Na miłość boską, pierwszy element gameplayu, jaki zobaczyliśmy to walka w quick time event! Brawo, Sony, co za rewolucja w rozgrywce!
Aha, czyli że to już koniec? Śmiech na sali. Kocham Playstation, ale to było żenująco słabe… Pomyśleć, że marzyły się takie tytuły, jak Bloodborne 2.
I to już? Ale jaja se porobili.
Trochę krótko, ale treściwie. Pewien niedosyt zostaje, ale raczej na plus.
Właściwie to całe E3 jak na razie słabo wypadło. Zostało już tylko Nintendo, ale że kilka dni temu zapowiedziano Pokemon uSuM to jakoś nie wieżę, że czekają nas wielkie niespodzianki.
Trochę miałam uczucie jakby urwało się w połowie
Średnio na jeża, ale tytuły które pokazali były bardzo dobre.|Dla tych co nie wiedzą. Przed rozpoczęciem konferencji był pokaz innych gier, w tym Gran Turismo Sport czy Undertale na PS4.
Rozczarowanie.
Bez większego gadania tylko efektowny pokaz trailerów i gameplayów nadchodzących gier. Swoją drogą jestem ciekaw ile by trwały konferencje UBI, EA i MS, gdyby wyciąć to całe gadanie i zostawić tylko gry.|Krótko. 6+/10. Super zapowiedzi nie było, ale nie zanudzali opowieściami o tym, jak dana gra jest ważna dla twórcy.
Na razie podsumowując konferencję:|EA: 6+/10 – pokazali fajne rzeczy, ale mało tego było, a do tego przegadane lekko.|Ubisoft 7+ – solidnie, ale bez rewelacji.|MS – 7/10 – prezentacja nowej konsoli, a nie pokazali nic ciekawego na nią…znowu. Jeden Anthem nie wystarcza.|Sony 6+/10 – Treściwa…. i tyle można o niej powiedzieć.|Zostało Nintendo.
Brak The Last of Us 2 boli.
BTW|Ci muzycy co byli na początku. Tego orkiestrą raczej nie da się nazwać.
Lepiej niż Microsoft ale dalej nie ten poziom na co stać Sony.
Ja jestem zadowolony. Zapowiedziano premiery na 2018 więc nie muszę martwić się zmianą konsoli co najmniej do 2019 roku, a mam jeszcze tyle nieogranych tytułów że spoko poczekam. Zapowiedziane gry to najczęściej tytuły „filmowo-przygodowe” więc to za czym przepadam. No i jak dodatkowo przeczytałem o dlc do Horizona to już pełnia szczęścia 😛
Konfa była okej, ale na tle innych wcale się nie wyróżniła. A szkoda.
Nudniejszej konferencji sony nie widziałem odgrzewane kotlety, kolejne części i kolejne remake z ps3. Strasznie słabo… konferencja celowana w fanów i tylko w nich.
Ta samo konferencja co rok temu tylko nowe trailery 🙂 Ale lipa.
Całe szczęście że nie czekałem do 3 w nocy…
Może nie powinienem się wypowiadać – samej konferencji nie widziałem i w moim odczuciu Sony od premiery PS4 Pro stoi w miejscu – w przysłowiowym rozkroku brak reakcji na coraz prężniej rozwijającą się strategie Microsoftu związaną z kompatybilnością wsteczną – nie każdego z nas kręci płacenie 2 razy za to samo (mowa oczywiście o Shadow of the Collosus o ile remaster na PS3 miał w zestawie ICO to 2 gry w cenie jednej zachęcały bardziej). Teraz zniechęcenie jest większe. Nie tędy droga SONY!
To jest remake SotC.
No kiepsko w tym roku
@PaVel1224|Na co? Po co mają reagować na działania Microsoftu, skoro 1. w przeciwieństwie do nich mają gry. 2. doszli właśnie do 60 milionów sprzedanych PS4, utrzymując 2x przewagę nad XBO. Ja rozumiem, że ludzie nie chcą płacić 2x za to samo i chcieliby kompatybilność wsteczną, ale o ile to możliwe w przypadku PSX i PS2, to już PS3 jest niemożliwe, procesor PS4 jest po prostu za słaby na emulację CELLa. Konsole Microsoftu utrzymują podobną architekturę, więc dla nich sytuacja jest dużo łatwiejsza.
@Typr Chwileczke.. Sugerujesz ze Xbox nie ma gier? ^^
@Sylfa To chyba jeden z tych typów co myślą że śłi gra wychodzi też na PC to już nie gra.
Całkiem nieźle, ale po Sony spodziewałem się więcej. W stosunku do konferencjo Microsoftu ta wypada jednak słabiutko.
Sony zaskoczyło mnie jedynie rimejkiem Shadow of the Colossus. Niestety ale Sony to co miało pokazać pokazało rok temu 🙂 Trzeba zrozumieć że proces produkcyjny gier się wydłuża i rosną ich koszty. Ja chciałbym mieć co roku kilka exclusivów Sony ale też chciałbym mieć inną kochankę w każdy weekend.