rek
rek
CD-Action Newsy
12.12.2017
9 Komentarze

E-sport jest wart 1,5 mld dolarów!

E-sport jest wart 1,5 mld dolarów!
Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej (głównie za sprawą Overwatcha i PlayerUnknown's Battlegrounds).

Jak donoszą analitycy Superdata, e-sport osiągnął w 2017 roku wartość 1,5 mld dolarów. Na imponujący rezultat w głównej mierze składają się środki inwestorów (50%) oraz reklamy i sponsoring (35%).


(Kliknij, aby powiększyć)

Autorzy raportu optymistycznie „witają e-sport w mainstreamie”. Zwracają tym samym uwagę, że choć początkowo rozgrywki były popularne głównie na rynkach azjatyckich (w rodzaju Korei czy Chin), ich ekspansja na Zachód znacznie w ostatnich latach przyspieszyła. Superdata punktuje sukces crowdfundingu w e-sporcie, ale – jak twierdzą badacze – prawdziwe pieniądze przynoszą opłaty franczyzowe, sponsoring i sprzedaż gadżetów.

Według Superdata wzrost będzie się utrzymywał (do 2022 roku wpływy wzrosną do poziomu 2,3 mld!), co skłoni kolejne firmy, również niezwiązane dotychczas z elektroniczną rozrywką, do intensywnych inwestycji. Wszystko za sprawą rosnącej liczby widzów (tych powinno przybywać w tempie 12% w skali roku).


(Kliknij, aby powiększyć)

Analitycy przewidują, że szczególnie dużo może w nadchodzących latach ugrać Overwatch League (pomysł, by uczestniczące w zawodach zespoły były zlokalizowane w określonych miastach, ponoć „łata lukę między e-sportem a tradycyjnym sportem”)…


(Kliknij, aby powiększyć)

…oraz PlayerUnknown’s Battlegrounds (w siedem miesięcy po debiucie we wczesnym dostępie gra osiągnęła wynik 200 milionów widzów. Słowem: widownia śledząca PUBG-owe rozgrywki jest 20-krotnie większa od liczby uczestniczących w nich graczy).


(Kliknij, aby powiększyć)

Jeśli idzie o kanał, za pośrednictwem którego ludzie śledzą e-sportowe zawody, Twitch wciąż wygrywa z YouTube’em, ale jego przewaga nie jest znacząca, a większość obywateli USA korzysta z obu.

rek

Czytaj dalej

9 odpowiedzi do “E-sport jest wart 1,5 mld dolarów!”

  1. newsbot 12 grudnia 2017 o 11:29

    Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej (głównie za sprawą Overwatcha i PUBG-a).

  2. Maciejka01 12 grudnia 2017 o 19:17

    E-Sporty to był błąd.

  3. Bisiek 12 grudnia 2017 o 20:57

    A w mediach i tak ci powiedzą, że to rozrywka dla dzieci, zachęcająca do zabijania…

  4. Dijkstra2013 12 grudnia 2017 o 21:23

    1,5 mld dolarów? Cały? LOL. Porównując to do wartości giełdowej firm zajmujących się produkcją gier to są żałosne wręcz grosze. Taki np. CDProjekt jest na GPW wyceniay na 9 mld pln (nawiasem mówiąc przez ostatnie afery i tak potaniał o 27%). A to tylko jedna spółka. Przy okazji – niedawno czytałem u was newsa, w którym oszacowano wartość sportu na gruuuubo ponad 100 mld usd. Przy tej kwocie tzw. esport i jego 1,5 mld to wartość po prostu śmieszna. Nie ma się czym chwalić, przeciwnie, esport może się schować

  5. EastClintwood 13 grudnia 2017 o 07:43

    Haha to się jest czym chwalić. Raczej pokazuje to że esporty są i jeszcze długo będą w cieniu prawdziwego sportu.

  6. gimemoa 13 grudnia 2017 o 08:06

    Niech rosną jak najszybciej, chętnie zobaczę go w telewizji obok starszego brata, który nie ma nic ciekawego do pokazania.

  7. keksxd 13 grudnia 2017 o 09:17

    @gimemoa |Jak to nie ? za kulisami dzieję sie naprawdę wiele, afery dopingowe oraz inne przekręty :p Jednak ja dalej wolę sport w klasycznym wydaniu, ten PAWDZIWY sport. Mam nadzieję że eSPORT na szeroką skalę to pieśń odległej przyszłości, może dla wnuków albo prawnuków.

  8. kicunio 13 grudnia 2017 o 13:17

    @gimemoa|Już były transmisje w TV.

  9. aliven 14 grudnia 2017 o 00:10

    @Dijkstra2013 czy jesteś upośledzony? Pytam bo osoba z pracującym mózgiem raczej by nie porównywała wartości firmy do wartości e sportu. To można równie dobrze powiedzieć, że CDR jest żałosny bo w porównaniu z takim Bilem Gatesem to się może schować.

Dodaj komentarz