rek
rek
03.04.2013
Często komentowane 46 Komentarze

Doom 4: Projekt zresetowano, ukaże się na next-genach, id Software z ultimatum

Doom 4: Projekt zresetowano, ukaże się na next-genach, id Software z ultimatum
Pięć lat. Tyle minęło od czasu zapowiedzi Dooma 4. Od tamtej pory o grze słyszeliśmy stosunkowo niewiele, a id Software pracuje nad grą w tajemnicy. Najnowsze doniesienia, które pojawiły się w sieci, rzucają nieco światła na sprawę „czwórki”. Pojawiły się poważne problemy w czasie produkcji i ostatecznie tytuł ma wyjść na next-geny. Przy okazji wyszło, że anulowano Rage 2.

Serwis Kotaku opublikował artykuł, w którym – powołując się na cztery niezależne źródła – zdradza wiele niepokojących informacji o Doomie 4. Id Software wiele razy zmieniało koncepcję gry, zarzuca się też firmie brak odpowiedniego kierownictwa i przywództwa.

Zapowiedziana w 2008 roku produkcja miała być początkowo remake’iem drugiej części, podobnie jak „trójka” była nową wersją pierwszej odsłony. Gracz miał wcielić się w członka ruchu oporu złożonego z ludzi i żołnierzy walczących przeciw demonom, które przypuściły atak na Ziemię. Całość miała charakteryzować filmowość rodem z Call of Duty – jeden z informatorów wspomina nawet, że żartowano, iż gra jest takim „Call of Doom”.

Podobnie jak w serii Activision, w Doomie 4 miało znaleźć się sporo oskryptowanych fragmentów, problem tylko w tym, że całość prezentowała średni poziom, a elementy horroru i zaskoczenia zastąpiono zwykłym strzelaniem do hord potworów. W grze miała znaleźć się scena, w której gracz miał ostrzeliwać przeciwników z zamontowanego na samochodzie działka, oczywiście w trakcie jazdy. Już kilka lat temu podobny fragment nie wzbudziłby u weteranów shooterów większych emocji. Nie wróżyło to dobrze projektowi.

Sytuacja zmieniła się pod koniec 2011 roku – po wydaniu Rage’a szefostwo id Software, które do tej pory koncentrowało się na nowej grze, nareszcie przypomniało sobie o Doomie 4. Po przyjrzeniu się produkcji uznano, że w obecnej wersji jest ona średnia i postanowiono zmienić jej kierunek. Do kosza wyrzucono dotychczasowe trzy lata prac i całkowicie zresetowano projekt. W pewnym sensie to podziałało – dzięki temu w developerów pracujących nad grą wstąpiła nowa energia, wzrosły morale. Pomogły też zmiany w zarządzaniu – do tej pory polityka studia i kłopoty kierowaniu firmą miały negatywny wpływ na twórców.

W tym samym czasie autorzy Rage’a rozpoczęli wstępne prace nad sequelem. Gdy jednak – jak twierdzą informatorzy – okazało się, że „jedynka” nie odniosła spodziewanego sukcesu, szefostwo ZeniMax, firmy-matki Bethesdy, a więc właściciela id Software, zdecydowało się o anulowaniu kontynuacji i zrewidowaniu planów związanych z dodatkami do oryginału.

W styczniu 2012 roku zdecydowano się skoncentrować wszystkie siły id Software na Doomie 4ZeniMax zaleciło studiu Carmacka wstrzymanie pozostałych projektów i skupienie się wyłącznie na wspomnianej grze. Źródła Kotaku wspominają, że w zasadzie był to kolejny restart, tyle że nie od strony kreatywnej, co technicznej – sformowano nowy zespół i rozpoczęto prace opierając się na nowym kodzie. Jeden z informatorów twierdzi, że szefostwo ZeniMax oczekuje od „czwórki” sukcesu porównywalnego ze Skyrimem – tak pod względem sprzedaży jak i wpływu na branżę.

Niestety ponoć morale nie były długo wysokie – dowództwo id Software zmagało się bowiem z trudnościami wynikającymi z połączenia ekip odpowiedzialnych za Rage’aDooma 4, co ponownie źle wpłynęło na grę. Jak mówi jeden z informatorów:

Duże ambicje zamieniły się w ogród pełen zróżnicowanych przeciętniaków. Fabuła znowu stała się kiepska i nie nadaje się do wyemitowania późną nocą na kanale poświęconym filmom sci-fi, ekipa nie czuje z kolei, że ten projekt należy do niej. Zaowocowało to odejściem utalentowanych osób.

Ponoć wielu kluczowych developerów odeszło z id Software lub zostało po prostu zwolnionych. Informatorzy twierdzą, że Doom 4 nigdy nie był bliski ukończenia i zarzucają firmie „kiepską organizację”. Nie uszło to uwadze ZeniMax, które najwidoczniej straciło już cierpliwość – z relacji źródeł Kotaku wynika, że na początku tego roku wezwano na dywanik Carmacka i spółkę. Nie wiadomo, jakie dokładnie ultimatum im postawiono (spekuluje się nawet o zamknięciu studia), ale jeśli twórcy czegoś nie zrobią, nie skończy się to dla nich dobrze. Niewykluczone, że id Software przestanie robić gry i skupi się tylko nad rozwojem silnika id Tech 5.

Obecny plan zakłada wydanie Dooma 4 na next-genach (ale i zapewne pecetach). Przedstawiciele Bethesdy potwierdzili to, choć nie bezpośrednio – w rozmowie z serwisem Kotaku Pete Hines, wiceprezes firmy ds. marketingu przyznał bowiem, że wczesna wersja gry nie spełniała oczekiwań id Software’u i fanów, dlatego rozpoczęto prace nad nową wersją produkcji.

rek

46 odpowiedzi do “Doom 4: Projekt zresetowano, ukaże się na next-genach, id Software z ultimatum”

  1. Tak długo jak Tim Willits będzie miał cokolwiek do powiedzenia o designie gier w id, tak długo to studio nie stworzy gry lepszej niż dobra (powiedzmy, że Doom 3 miał potencjał i da się w niego grać, ale to jedynie demo zmarnowanego engine’u, co udowodnił potem choćby Prey). Nie jest wielką tajemnicą, że zespół Carmacka jest głuchy na feedback, a główni projektanci idą za swoją wizją za wszelką cenę. Carmack jest cudotwórczym technokratą, ale designerem słabym, a Willits już się spalił na D3 i Rage.

  2. Najlepszy Doom to Brutal Doom. Nic tego nie zmieni.

  3. To wszystko brzmi po prostu strasznie!|”Call of Doom”, „oskryptowana filmowość”, „szefostwo oczekuje”, „wezwano na dywanik”… Panie Carmack, chcesz pan zrobić coś swojego bez oglądania się na wydawców? Zapraszam na Kickstartera.|A tak poza tym to właśnie tego oczekuję od FPSów: „zwykłego strzelania do hord potworów” (dlatego frajdę mi sprawia np. Necrovision i „nowy” Painkiller), a nie jakichś naleciałości RPG jak np. w Far Cry 3. FPS to First Person Shooter a nie First Person Sims!

  4. Doom Nukem Forever

  5. Gul mi skoczył, gdy przeczytałem że w ogóle rozważano robienie z Doom 4 klona CoD, sam pomysł takiej koncepcji, przerobienia czysto zręcznościowego shootera ze stadami potworów w pseudo-realistyczną „army game” jest załamujący. A wziąwszy pod uwagę naciski ZeniMax, że D4 ma być hitem „no matter what”, to jeżeli cokolwiek o tytule Doom 4 powstanie, będzie gigantyczną kaszaną. To co teraz obserwujemy to powtórka z późnego developmentu DNF, i czeka nas taki sam rezultat.

  6. RIP Doom.

  7. Od początku jak zobaczyłem jak RAGE będzie wyglądał wiedziałem że to będzie klapa roku, i nigdy się z tym nie kryłem. Zawsze uważałem że DooM 4 powinien być ich głównym projektem a nie ten cały RAGE który był średniakiem co najwyżej, na pewno wiem że nie dał bym za tą grę złamanego grosza.|Za to DooM ma wyrobioną markę i zawsze czekał i czekam dalej na 4 część serii.

  8. DavidCopperhead 3 kwietnia 2013 o 16:35

    Mój krótki komentarz do tego: Doom fo(u)rever.

  9. Pointer zgubiłeś „moim zdaniem” na początku swoich wywodów, Rage może wybitną grą nie jest, ale jest całkiem przyjemny, a do klapy roku to mu daleko.

  10. R.I.P. Doom. Wyznaczyłeś kiedyś kierunek. Dziś gryziesz piach bo ważniejsze stały się chore ambicje i pogoń za pieniądzem.

  11. PrimeroVorianAtreides 3 kwietnia 2013 o 17:04

    Akurat Rage przypadl mi do gustu. Napenwo bardziej niz kolejne CoDy;) Podobal mi sie ten klimat niczym z Mad Max.

  12. Doom Nukem Forever Aliens Colonial Marines ;]

  13. SyntheticAvenger 3 kwietnia 2013 o 17:08

    @Pointer Nie no.. Zgodzę się, że RAGE wybitną grą nie był, ale grało się w to całkiem przyjemnie (dopiero po tych słowach zauważyłem komentarz kk ^^). Ot taki luźny shooter.. Na odstresowanie po ciężkim dniu w szkole/pracy jak znalazł.

  14. Co najbardziej mnie boli to to że Doom 4 ma być wydany na konsole a dopiero później na pc. Id Software , studio które z każdą wydaną grą pokazywało światu jak ma wyglądać grafika w grach i jak miodny może być multi, skończyło się już dawno temu. Teraz liczą się już tylko cyferki, słupki i dolary. Dobitnie pokazał to RAGE. Carmack wypiął się na pc, i przegrał, mamił ludzi wspaniałą grafiką i rozgrywką mówiąc o konsolach jako głównym sprzęcie na którym miał się pojawić RAGE

  15. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 17:45

    Nieciekawa atmosfera, która wytworzyła się wokół Id Software przypomina co nieco sytuację, w jakiej znalazł się niegdyś drugi z ojców Dooma – John Romero ze swoim Ion Storm. W takich warunkach (odejście ze studia wielu pracowników, wycieki kompromitujących informacji, słabe zarządzanie, przekładanie premiery gry itd.) zrodziła się niesławna Daikatana – obawiam się, że najnowszego Dooma może czekać podobny los.

  16. Zapomniał że to dzięki pc stał się sławny. Ale stare czasy mineły i już nie wrócą. Nie będzie więcej gier takich jak doom czy Quake, które wyznaczały w swoim czasie standary grafiki i grania w sieci. Teraz rządzi COD i Batlefield. A tacy ludzie jak Carmack są już tylko mrzonką przeszłości.

  17. John Carmack to mistrz kodu, choć tak wysublimowane rzeczy, jak fabuła nie są jego mocną stroną. Kiedyś na ten temat powiedział bardzo wymowne słowa: „Story in a game is like a story in a porn movie. It’s expected to be there, but it’s not that important.”Tylko dlaczego Tim Wilits nie nadrabia w tej kwestii?

  18. @MannyC jak bardzo bym chciał by Romero i Tom Hall się przeprosili z id i tam wrócili, są o wiele lepszymi designerami/storywriterami niż ktokolwiek za to odpowiada obecnie u Carmacka. Ale biorać pod uwagę wspomnienia Halla z okresu prac nad Quake, to chyba nie ma na co liczyć, a Romero chyba już na dobre jest spalony w branży :/

  19. @Wuwu bo jak już napisałem wcześniej, Tim Willits ma ekstremalnie wąską perspektywę odnośnie projektowania gier, i wcale tak dobrym designerem nie jest jakby się mogło wydawać. W id się wyrobił na zdolnego, ale nienadzwyczajnego rzemieślnika, który musiał zastąpić Romero, który miał przebogatą, aż do przesady, wyobraźnię. A id to zamknięty i elitarny klub, prowadzony wg. zasad z lat ’90, i nie interesuje się już tak odbiorem u graczy, jak niegdyś czy choćby Valve dzisiaj.

  20. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 18:08

    @ LaserGhost|Z tym, że z Hallem na pokładzie nie moglibyśmy raczej liczyć na nowego Dooma – on już w trakcie tworzenia Wolfensteina 3D męczył się okrutnie (krwawe shootery to paradoksalnie nie jego bajka), z kolei Carmacka nie interesuje żaden inny gatunek. Natomiast Romero faktycznie raczej do poważnego programowania już nie wróci (a szkoda). BTW Hall nie pracował nad Quakem – odszedł jeszcze w trakcie tworzenia pierwszego Dooma 🙂 .

  21. Morał z tego taki, że ID Software powinno iść z duchem czasu (niczym CD-Action), a nie ciągle oglądać się za „starymi, dobrymi czasami”. Branża się zmieniła, ale widać nie każdy się chce z tym pogodzić.

  22. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 18:12

    Ale jak już fantazjujemy, to w starym nowym Id Software chętnie zobaczyłbym jeszcze Americana McGee (jak to kiedyś ujął Yatzee – jego rodzice pomylili rubrykę narodowości z imieniem 😀 ) – z jego skrzywioną psychiką konkurować może chyba tylko Tim Burton z najlepszych czasów 🙂 .

  23. Dobrze, że przynajmniej mi został DOOM 1 i DOOM 2 :*( Zmarnowali potencjał już w 2001 roku. Zobaczcie: DOOM 2 został zrobiony w kilka (!) miesięcy po DOOM 1 (szli za ciosem), potem był QUAKE w ’96 i po długim roku QUAKE 2 (o DOOMie w tym czasie zapomnieli), a później aż po 2 latach (gdzie wszyscy wtedy myśleli, że to bardzo długo) przyszedł QUAKE 3 z fantastycznie graficznym enginem, na którym powstało mnóstwo innych gier. To właśnie wtedy mieli zrobić nowego DOOMa, mieli engine do zarabiania kasy!

  24. Trzeba było tłuc DOOMy jeden po drugim. Dla przykładu DOOM 2 ma tylko nowe tekstury, levele i kupę nowych potworów, a był świetnym odświeżeniem marki. Wcale bym się nie obraził gdyby DOOM wychodził tak często jak COD, tylko byłaby garść nowych pomysłów. Za pewne marka by się trochę rozwodniła, ale DOOM by żył. Co mi po modelu DOOMa w QUAKE 3, co po tych wszystkich napisach na ścianach i sekretach w RAGE. Znowu mamy czekać kilka lat? Młodsze pokolenie zna tylko jako tako DOOM 3 – oni nie czekają na nowego…

  25. … sama nazwa na nich nie zrobi żadnego wrażenia, trzeba im pokazać coś co ich zainteresuje, starzy DOOMowcy, albo już w DOOMa nie grają (bo pilnują wnuków), albo już nie bawią ich gry komputerowe. Tak czy siak DOOMowców jest na prawdę sporo (DOOMworld itd), ale najwidoczniej nie tyle, że da się na nich zarobić wydając dla nich gry 🙁 Super 🙁

  26. po Ragu(zamówiłem przed premierą i to jest jeden z powodów dla czego już raczej z pre-ordera nie skorzystam) doszedłem do wniosku, że to już powoli koniec ID software, więc decyzja o zamknięciu studia mnie nie zdziwi, ale nawet nowy quake mi się podobał(nie był ambitny ale grało mi się dobrze), a wcześniejsze tytuły nie licząc commandera kena to jednak moje „zmarnowane” godziny życia, które podobno powinienem poświęcić na naukę:D wiec mi będzie bardzo przykro jak ich zamkną.

  27. @MannyCalavera|Hall prtacowal jeszcze nad quakiem, ale nikomu sie jegy pomysly nei podobaly, wiec wtedy tez odszedl ;f|A co do newsa to czy ktos jest zdziwiony ? Kazdy komu sie chcailo sciagnac pliki z wycieku sprzed 2 lat widzail w jakim stanei byla gra i jaka jakosc reprezentowala. Ja sie dziwei ze ZeniMAx nie zamknal ID w momecie gdy zobaczyl pierwsze wyniki prac nad doomem 4, ja bym tak zrobil.

  28. @MannyC masz rację, to Romero wspominał ciągłym „crunch” podczas prac nad Quake, Tom Hall odszedł po którejś grze z jego ukochanego cyklu o Keenie. McGee – może faktycznie jego zakręcona wyobraźnia by pomogła, ale nie widzę tego teraz w id, które po prostu uwielbia swoje brunatnoszare shootery (acz Q3 był kolorowy jak zabawka z McDonalds i było to zaskakujące odświeżenie wizerunku… które się fanom nie spodobało, bo dla nich nawet Q2 był przekolorowany. Wr.)

  29. Że tak jeszcze złośliwie wspomnę jak to tIM wILLITS (pisownia poprawna, nie wcisnął mi się capslock) majaczył, że zrobią może nawet 4 części RAGE (CZTERY!). Jasne!

  30. @LaserGhost – QUAKE 3 się fanom nie spodobało? Ee, no dobra na początku psiączyłem na kolorki 😀 Ale ogólnie dla QUAKE 3 wielki szacun – za grę i engine (który jakby nie patrzeć to przerobiony QUAKE 1, z resztą source też jest oparty o założenia z QUAKE 1)

  31. Za nie zrobienie DOOMa czeka ich zagłada 😉

  32. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 20:45

    @ slocik|Hall odszedł w trakcie tworzenia Dooma. Od czasu ukończenia Wolfa liczył na to, że Id w końcu zajmie się jakimś lżejszym tematem, w rodzaju Commandera Keena. W swoim pragnieniu był jednak osamotniony – pozostali członkowie zespołu z entuzjazmem przyjęli pomysł stworzenia krwawego shootera z demonami w roli głównej. Doprowadziło to do stopniowej alienacji Toma, który wkrótce zupełnie stracił zapał do pracy.

  33. Mimo wszystko dalej liczę na ten projekt a sam fakt koncepcji i ich zmian jeszcze mnie nie martwi do tego stopnia bym wieścił koniec id (nawet mimo tego, że to przeczytałem mnie zasmuciło). W końcu nie zostało to nam publicznie pokazane czy zapowiedziane, a news wyraźnie mówi o tym, że wydawca sprawdza jakość produktu. Więc jeśli gra się jednak ukaże to jakieś normy spełniać będzie a poziom Rage’a mnie w zupełności zadowala (tylko wyższa trudność na litość boską)

  34. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 21:06

    @ LaserGhost|Moim zdaniem dla Id najlepiej zrobiłoby po prostu odejście Carmacka. On od zawsze odpowiedzialny był przede wszystkim za technologiczną stronę swoich produkcji. Commander Keen (przełomowy tytuł dla side scrollowych platformówek na PC), Wolfenstein 3D, Doom, Quake 1-3 – w każdym z tych tytułów można było dostrzec przebłysk jego geniuszu. Od dłuższego czasu kolejne wersje jego silników graficznych nie robią już aż takiego wrażenia na graczach, toteż stracił swój główny atut.

  35. MannyCalavera 3 kwietnia 2013 o 21:08

    Do tego prywatnie, jako człowiek niezbyt nadaje się do kierowania zespołem – jest raczej apodyktyczny, nie jest zbyt skory do wprowadzania innowacji w gameplayu, a jego umysł – nieustannie zajęty skomplikowanymi zagadnieniami z dziedziny matematyki – już dawno stracił wiele z człowieczeństwa, działając coraz bardziej jak pozbawiona uczuć maszyna. Już niech lepiej zajmie się na dobre astrofizyką – będzie z tego znacznie większy pożytek dla ludzkości 🙂 .

  36. To coś przypomina 3DFX i ich świetne voodoo 1,2 po których już nic dobrego nie wymyślili…

  37. Prawda jest taka, że Id to dziś firma która zaspała – jest mocno do tyłu z trendami i w takiej formie niewielu już obchodzi. Bardzo możliwe, że pójdzie faktycznie w stronę Epica i zajmie się ulepszaniem/opylaniem silnika. Cóż, przyszło nam żyć w czasach, gdzie najwięksi upadają jak Nintendo czy Sony, więc czemu nie Id. Tego Dooma 4 to jednak chciałbym zobaczyć – ale na sukces rodem ze Skyrima, to kompletnie nie ma co liczyć. Ważne, żeby nie trafiło do piachu przed czasem.

  38. @Anubis – Najnowsze Quake, tj. Quake IV, albo nawet Enemy Territory: Quake Wars(przez niektórych nazywany Quakiem V), nie są grami stworzonymi przez id Software. Ach… w pierwszego Quake’a gram co jakiś czas, a Quake III, to w sumie moje dzieciństwo spędzone z kumplami w kafejce internetowej ; d Grało się jeszcze w Jedi Knight II i Return to Castle Wolfenstein. I pomyśleć, że te tytuły dawały taką frajdę w dużej mierze dzięki powstaniu id Tech 3… id, come back.

  39. Qba474: Mam identyczne wspomnienia. Dzisiaj jest już tylko QuakeLive dla starych hardkorów. 🙂

  40. „a elementy horroru i zaskoczenia zastąpiono zwykłym strzelaniem do hord potworów” – nie widzę, co w tym złego. Anyway, pora odświeżyć DarkPlaces + Quake HD i postrzelać do ogrów i shamblerów.

  41. czyli taaki ładniejszy i szybszy Rage ?

  42. Chciałbym tylko Brutal Dooma w lepszej oprawie graficznej. Prostego, dynamicznego i absurdalnego. |@ScorpioLT, FYI 3dfx zaraz po pierwszych Voodoo zaczęło prace nad rewolucyjnym Rampage. Tylko projekt był zbyt ambitny i tylko chłonął kasę. Voodoo 2-5 były w zasadzie tylko po to by utrzymać się na rynku do premiery Rampage.

  43. Czekam na Dooma 4. Trójka bardzo mi się podobało

  44. No proszę chcieli nam wcisnąć Call of Duty pod przykrywką (call of doom)|słaba sprzedaż Rage oni się dziwią czemu? Jak dali [beeep] to nie dziwota |I ten ich długi proces produkcji to zawsze źle wróży (przykłady szło by mnożyć)|Id już dawno się skończyło 🙂 |Znając ich tempo (zapał) to 2015/2016 premiera? gdzie ich gra przy tych z 2015/2016 będzie wyglądać (i nie tylko) 2 epoki w tył:)

  45. R.I.P Rage 2 🙁 Szkoda

  46. Gdzie się podziały tamte Doom ianki 🙂 |Znaczy, że co zbliża się kres wieków? skoro Id nie potrafi sobie poradzić z projektem, to kto inny, ponownie trzeba czekać na oficjalną wypowiedź twórców.|Ostatnio coraz częściej rozmyślam o ukończeniu moich mapek do q1. Jak Id nie podoła (odpukać), to pozostanie mi edytor i trochę wolnego czasu by samemu zaprowadzić w tym porządek 😀

Dodaj komentarz