
Dizzy Returns: Gry raczej nie będzie ? nie uda się zebrać potrzebnej kwoty na Kickstarterze

Do tej pory na konto developerów Dizzy Returns trafiło 24,72 tys. funtów, podczas gdy na realizację projektu potrzeba 350 tys. funtów. Do końca zbiórki pozostało tylko siedem dni. Oznacza to, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że nie uda się zgromadzić wszystkich wymaganych pieniędzy, a tym samym stworzyć i wydać gry.
Wiedzą o tym bliźniacy Oliverowie, którzy na profilu Dizzy Returns w serwisie Kickstarter opublikowali oświadczenie. Czytamy w nim:
Na chwilę obecną suma wpłaconych pieniędzy wynosi tylko ponad 23 tysiące funtów z potrzebnych 350 tysięcy — by zebrać wymaganą kwotę, codziennie musielibyśmy otrzymywać ponad 40 tysięcy funtów, co jest nierealne. Przyznanie się do porażki na pewno nie jest wstydem i wierzymy, że zamiast publikować kolejne newsy udając, że może uda nam się zdobyć potrzebne pieniądze, lepiej być szczerymi z naszymi fundatorami.

Czytaj dalej
20 odpowiedzi do “Dizzy Returns: Gry raczej nie będzie ? nie uda się zebrać potrzebnej kwoty na Kickstarterze”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A jednak Dizzy nie powróci. Wygląda na to, że bliźniakom Philipowi i Andrew Oliverom oraz ich studiu Blitz Games nie uda się zebrać wymaganej kwoty potrzebnej do stworzenia nowej gry z wirtualnym jajem. Choć do końca akcji na Kickstarterze pozostał jeszcze tydzień, do tej pory nie udało się zgromadzić nawet jednej czwartej potrzebnej sumy.
Szkoda. :S Pamiętam Dizzy’ego z dawnych czasów, to była gierka – przeszedłem ją dopiero po latach 😛
Nie mam pojęcia co oni by chcieli zrobić za 350 tysięcy funtów. Giana Sisters powstało za czwartą część tej kwoty.
ciekawe co z kasą ktorą wplynie? oddadzą ją ludziom?
Kickstarter dziala tak, ze jesli nie uda sie dojsc do celu uzbierania konkretnej kwoty, to pieniadze ktore „wplynely” zostaja zwrocone ich wlascicielom.
Niech dadzą twarz Notcha na Kickstartera to może im się uda, ci z Godusa tak zrobili i od razu zebrali pełno kasy xD chociaż i tak jestem przekonany że kasy nie zbiorą 😛 Tylko Chuck Norris by mógł ich uratować
Smutne wieści 🙁 .
Na pocieszenia dla fanów Dizzy polecam serwis http:yolkfolk.com/dizzyage/ . Za sprawą fanów Dizzy dalej żyje w nowe fanowskie kampanie. Choć szkoda mi bliźniacy Oliverowie i projekt Dizzy Returns. 🙁 |Ja również uwielbiam gry Dizzy.
lubro, sprawa z Kickstarterem nie wygląda tak, że każdy twórca może dodać dowolną grę w dowolnym momencie procesu produkcyjnego. Giana Sisters zostało wrzucone na kickstartera kiedy gra posiadała już w pełni działającą wersję Alpha, pieniądze były potrzebny jedynie na końcowe dopracowanie gry i umowy na wydanie jej. Najwyrazniej tutaj prace były o wiele mniej zaawansowane.
Dobry news, jednego badziewia mniej.
Wielka szkoda. Zaskakuje fakt, ze tyle gniotow zdobywa pieniadze na Kickstarterze, a kultowej serii Dizzy sie nie udalo. Moze budzet projektu byl zbyt duzy.
Tyle kału teraz robią, wszystko to samo, ile można grać w fpsy czy Wiedzminy itp.|Naprawdę liczyłem, że kiedyś zagram w starą dobrą gierkę w nowym wydaniu, a tu klops.
Dezlator – część komentarza została usunięta. Daruj sobie wycieczki osobiste pod adresem innego usera albo zaczniemy się gniewać.
Szkoda
Treser – Dezlator – część komentarza…… ple ple ple. rób sobie co chcesz, szczerze mówiąc guzik mnie to obchodzi (gniewaj się do woli), korzystam z wolności słowa, byś lepiej sam go zbeształ, i nie chodzi mi o komentarz, a jeśli nie wiesz za co to sam sobie daruj.
Ja tam się cieszę – Kwota jaką oni chcieli zebrać była zdrowo przesadzona …
Dezlator – korzystaj sobie nawet i z wolności słowa. Ale najpierw skorzystaj z Regulaminu Forum, który zaakceptowałeś rejestrując się na tej stronie. Ja nie zamierzam „besztać” innego użytkownika. Jeśli w jakiś sposób złamał on Regulamin, to przekaż mi to na PW. Masz prawo nie zgadzać się z tym co dany użytkownik napisał. Mnie interesuje tylko to, w jaki sposób to robisz. Możecie dyskutować, możecie mieć odmienne poglądy – ale wszystko w granicach rozsądku. Mam nadzieję że wyraziłem się wystarczająco jasno.
Prometheus, w cokolwiek bym nie grał twoje zdanie było by takie samo, bredzi powiadasz, wygląda na to, że każda osoba z którą się nie zgadzasz bredzi. |Ludzie zawsze wyzywają tego kto ma opinie odchodzącą od większości ogółu.|Poznałem się już na tym i wiem swoje.|PS: Treser regulamin czytałem, i w swoim mniemaniu nie uważam żebym kogoś obrażał (kwestia podejścia).|Jeśli nazwałbym cie burakiem, uznałbyś to za obelgę, a burak to co, w smaku zły ?
Dezlator – racja, jeszcze nikogo nie obraziłeś. Usunięta część Twojego komentarza nie kwalifikowała się na ostrzeżenie czy urlop. Nie kwalifikowała się także na to, aby nie miała zostać przeze mnie usunięta. Powinieneś już wiedzieć jakich komentarzy nie chciałbym czytać ponownie. Jeden taki komentarz nie kwalifikuje na jakąś karę, ale większa ich ilość już tak. Jeśli nie zgadzasz się z tym co napisałem i chcesz kontynuować dyskusję, znajdź na Forum temat „Uwagi i pytania do moderatorów” i tam napisz posta..
Nie chce mi się 😀
———————————————
Więc ja dyskusję uważam za zakończoną – Treser