
Disco Elysium – The Final Cut ukaże się jeszcze w marcu [WIDEO]
![Disco Elysium – The Final Cut ukaże się jeszcze w marcu [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/c47afa26-b4c4-4939-b1f7-afa19ffc20f1.jpeg)
Jednym z największych zaskoczeń 2019 była produkcja nieznanego ZA/UM, szalenie ambitny erpeg Disco Elysium, który zdobył w miesiącach po premierze setki nagród, z miejsca stając się światowym hitem. Tytuł miałby zresztą prawdopodobnie jeszczce więcej fanów, jednak raczej nieprosta angielszczyzna dzieła sprawia, że wielu graczy odkłada rozpoczęcie przygody do czasu pojawienia się tłumaczenia na ich język ojczysty. Świadomi tego twórcy starają się jak najszybciej przygotować kolejne przekłady – o polskim nic wciąż niestety nie wiadomo.
Jeżeli jednak mowa Szekspira wam niestraszna, na pewno ucieszyliście się na zapowiedź rozszerzonej edycji produkcji, która pojawić ma się także na konsolach. Jedną z większych jej atrakcji będzie pełny Voice Acting (przy takiej liczbie dialogów robiący wrażenie samą skalą), ale radość budzą także nowe zadania, postaci czy lokacje. Studio zapowiadało, że wszystkie te cuda dostaniemy jeszcze w marcu, ale brak kolejnych informacji z ich strony zaczynał z wolna budzić niepokój. Na szczęście twórcy mają dla nas radosną nowinę:
Disco Elysium – The Final Cut ukaże się więc 30 marca na pecetach, PS4 i PS5. Na tym ostatnim zagramy w 4K i 60 fps-ach. Dla posiadaczy podstawowej wersji aktualizacja do rozszerzonej edycji będzie darmowa.

Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Disco Elysium – The Final Cut ukaże się jeszcze w marcu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Próbowałem w to grać i po jakimś czasie stwierdziłem, że czekam na polską wersję. Nawet rodowici Amerykanie pewnie grają w tę grę ze słownikiem.
@bali09 Z rzadka wspierałem się translatorem na komórce, ale 90%+ tekstu jest typowym angielskim. Szczerze polecam, lingwistą nie jestem, a bawiłem się świetnie.
Będzie pretekst żeby skończyć
@szydl0 Może miałem jakiś gorszy dzień, ale w ogóle nie szło mi to granie. Pograłem wtedy z 1,5-2h i tak mnie to zmęczyło, że odłożyłem grę.. Może siądę ponownie w ten weekend skoro mówisz, że nie jest tak źle 🙂
Bez spoilerów. Zakończenie mnie rozczarowało. A te filozoficzne wywody twórców na dłuższą metę męczą. Ale sama gra jest całkiem fajna. Gdyby dodali kilka różnych zakończeń było by 10 na 10. A i mówi to człowiek który nie lubi długo siedzieć przed monitorem i wlepiać ślepia w dluuuugie linijki tekstu.
Z jednej strony to cieszy, z drugiej strony niepokoi. Cieszy, bo gra jest świetna (chociaż nie perfekcyjna). Może męczyć tych, którzy nie lubią się zastanawiać, grając w gry komputerowe, tych którzy nie lubią czytać i tych w depresji. Gra potrafi zdołować, ale i rozweselić. Dialogi to dla mnie właśnie atrakcja w tej grze. Dlaczego ta wersja niepokoi? 1. Głos bohatera kontra głos elementów osobowości stanowił jakąś tajemnicę i atrakcję – czy śpiewający bohater to rzeczywiście śpiewający bohater czy nie?
2. Gra była strasznie tendencyjna ideologiczno-politycznie, chociaż przez większość rozgrywki starała się ukryć, że nie. Często przedstawiała coś bezkrytycznie stronniczego, ale potem starała się udawać, że przedstawia temu jakąś przeciwwagę. Było tego mnie pod koniec, co sugeruje, że nie mieli już czasu na porządne zrewidowanie tej części, ale cyniczna stronniczość jest i wcześniej mocno widoczna. W wersji 2.0 mają rozwinąć wątki polityczne. Chciałbym zagrać w nową wersję, ale jeśli wersja 1.0 ma być…
tu jakimś papierkiem lakmusowym, to może szkoda nerwów. Humor jest na pewno wysokich lotów i ratuje sytuację, jednak czy to wystarczy? Gra nie jest, na szczęście, powtarzalna i inny styl oraz inne wybory pozwalają na doświadczenie zupełnie innych dialogów i interakcji, jednak będę tu ostrożny. Angielski jest miejscami trochę trudniejszy, ale jeśli ktoś zna język trochę lepiej, język gry to duży atut produkcji i tłumaczenie na 100% zubożeje zawartość. Same motywy polskie w grze, które już mamy, są miłe.
@gamingman21 Tak, końcówka mogłaby być bardziej dopracowana. Podejrzewam, że jej forma była rezultatem przyspieszenia finalizacji projektu lub brakiem dobrego pomysłu na pasującą do reszty konkluzję.
czekam na To bo dialogi są świetne
Zacieram rączki… :3 W zakończeniu jedyne co mi nie pasowało, to to, że… było zakończeniem. Ale tak dobra gra w którym momencie by się nie skończyła, to i tak byłoby to za szybko, bo można tak wsiąknąć, że się o świecie zapomina. 🙂 (w międzyczasie dosłownie tarzając się ze śmiechu… bardzo często) Chyba ostatnią grą która dała mi tyle radości był Portal 2, który był również genialnie napisany i z polotem.;)
tak ale dobra fabuła detektywistyczna powinna dam się rozwiązać po prze zebrane dowody i właściwe konkluzje, to co przedstawili w zakończeniu, to sam nikt nigdy by nie doszedł do takich wniosków po całej reszcie czapterów.