DICE LA zmienia się w Ripple Effect Studios i przygotowuje się do zapowiedzi swojej pierwszej gry

Przejęcie szwedzkiego DICE przed 15 laty było jedną z lepszych decyzji w historii Electronic Arts. FPS-y studia (choć nie zapominajmy, że odpowiada ono również za Mirror’s Edge’a) pozostają przecież wśród najważniejszych pozycji w portfolio wydawcy – najlepszym dowodem jest Battlefield 2042, największa premiera EA w tym roku.

Prócz sztokholmskiego oddziału DICE ma też filię w Los Angeles, która do tej pory była w pełni zależna od centrali. Już w zeszłym roku usłyszeliśmy jednak, że firma stanie się w pełni autonomiczna i zacznie produkować własne gry. W tym właśnie celu do zespołu dołączył Vince Zampella.

Teraz zobaczyć możemy już pierwsze tego efekty. Jak ogłosiło Electronic Arts, DICE LA stało się Ripple Effect Studios. Studio pracuje w tym momencie przede wszystkim nad Battlefieldem 2042, ale w zanadrzu ma swój pierwszy autorski projekt – usłyszymy o nim podczas EA Play Live 22 lipca.

Christian Grass, główny menadżer firmy, skomentował to następująco:

W Ripple Effect Studios innowacja i jakość są kluczowe dla każdego projektu, ponieważ nawet najmniejszy pomysł może zmienić świat. Jest to cecha definiująca nową nazwę studia. Jesteśmy bardzo dumni z naszej pracy jako DICE LA, a zespół DICE na zawsze pozostanie częścią naszego DNA, jednakże w ciągu ostatnich ośmiu lat rozwinęliśmy własną kulturę i własny sposób działania. Z ekscytacją myślimy o przyszłości, powiększaniu zespołu i umocnieniu naszej własnej tożsamości.

Jeszcze dziś o 19:00 odbędzie się zaś prezentacja The Future of FPS, na której obok DICE i Respawn Entertainment znajdzie się również miejsce dla Ripple Effect Studios. Firma skupi się jednak wyłącznie na Battlefieldzie 2042.