rek
rek

Diablo II: Resurrected – Spora popularność i problemy w dniu premiery

Diablo II: Resurrected – Spora popularność i problemy w dniu premiery
Nie będziemy udawać, że jesteśmy zaskoczeni.

Remaster Diablo II cieszy się naprawdę dużą popularnością. Fakt ten (niestety) przełożył się na dość poważne problemy z serwerami gry. W takich warunkach naprawdę ciężko rozpocząć/kontynuować zabawę. Pierwsze popremierowe godziny to także inne zgrzyty techniczne, w tym błąd dotyczący zarówno postaci jak i wypracowanych postępów. Otóż oba te elementy nie były automatycznie przenoszone do kolejnych sesji. Ponoć dochodziło do tymczasowego wymazania.

Na szczęście najgorszy okres mamy już za sobą. Sam Blizzard zapewnia, że monitoruje ogólną wydajność sieciowej infrastruktury oraz stara się jak najszybciej rozwiązywać bieżące problemy. Serwery powinny być dostępne we wszystkich regionach. W niektórych kwestiach nadal potrzeba jednak czasu i cierpliwości.

We’ve had tons of players online, which is great but has been a challenge for servers surpassing our testing. We know many players are still affected, so we’re actively adding capacity and will keep on this until it’s in a better place. This may involve more restarts as well.— Rod Fergusson (@RodFergusson) September 23, 2021

Rod Fergusson – od marca ubiegłego roku szef marki Diablo – potwierdza, że stosowne serwery musiały się zmierzyć ze sporym wyzwaniem. Oczywiście ogólne obciążenie było większe niż w przypadku przedpremierowych testów technicznych. Trwają prace nad poprawą wydajności sieciowych komponentów.

Diablo II: Resurrected pojawiło się 23 września na PC, Xboksie One, Xboksie Series X/S, Switchu, PS4 i PS5.

rek

19 odpowiedzi do “Diablo II: Resurrected – Spora popularność i problemy w dniu premiery”

  1. Gra kosztuje prawie 200zł :D… chyba ich porąbało…

  2. @BIsken Ludzie zaślepieni nostalgią i tak kupią, nawet jeżeli gra da im tylko ułamek radości którą mieli grając w oryginał za gówniarza.

  3. @BIsken obecnie cena gier z PC zrównują się z konsolowymi, trend utrzymuje się od dawna, mi stara wersja Diablo II wystarczy, nie muszę być nom stop podłączony do Battlenet, jakościowa nowa wersja momentami wypada gorzej od starej mimo przejścia na grafikę 3d, dziwić może jedynie duże zainteresowanie graczy PC nowa wersja Diablo II jest kierowana głównie do graczy konsolowych, co ciekawe fani Diablo III są już niezadowoleni, lepiej pozostawić w spokoju klasyk i dobrze go pamiętać.

  4. @Nezi23 z wiekiem sama nostalgia nie wystarczy, stary Blizzard tworzył gry z pasają a nowy tworzy gry głównie dla pieniędzy, to nie to sam i to się czuje.

  5. @Dantes oczywiście, wcześniej nie robiono gier dla kasy 😀

  6. @ja0lek problem zaczyna się kiedy mając przed sobą kilka opcji gameplayowych do wyboru, analitycy biznesowi zadają pytanie „a na czym zarobimy najbardziej”? Różnica między dawnym Blizzardem a nowym jest taka, że kiedyś to jakość i fun z obcowania z produktem stało najwyżej, dobro giełdy i stakeholderów nie grało roli przy developmencie, a analitycy nie wymuszali decyzji projektowych 🙂

  7. @ja0lek, @Tubelectric ma racje. Parafrazując Quaza: Kiedyś Blizzard skupiał się na robieniu dobrych gier, bo wiedział że zrobienie dobrej gry prowadziło do dużych zysków. Teraz Blizzard skupia się na zrobieniu kier które przyniosą zyski przede wszystkim, dalej robiąc (przeważnie) dobre gry. „Jakość Blizzarda” to mógł być zarejestrowany TM, byli znani z tych niepotrzebnych ale przemiłych szczegółów, np. kwestie postaci przy wielokrotnym klikaniu. Teraz wypuszczają Warcraft 3: Reforged.

  8. CzlowiekKukurydza 24 września 2021 o 16:31

    @BIsken Zobaczysz, że sama gra będzie na liście bestsellerów w sklepach. Moi znajomi co posprzedawali pecety bo laptop do pracy starczy, a na granie nie ma czasu teraz próbują coś złożyć coś co uciągnie ten remaster. Nie wiedzą tylko, że sami się oszukują i pewnie w okolicy drugiego aktu zrozumieją, że nowa grafika nie wróci im magii dawnych lat. Chociażby dlatego, że te 15 – 20 lat temu byliśmy innymi osobami.

  9. A teraz znowu serwery padły 😀 Good job blizzard

  10. @CzlowiekKukurydza W tym cała rzecz, ludzie desperacko próbują odtworzyć magię dawnych lat, jak się cieło w Diablo po lanie, żeby urozmaicić swoje życie i zapomnieć o świecie klaunów, w jakim przyszło nam żyć, ale to już nie to samo, i nie mówię tu tylko o zmianach, wrzucaniu ideologi czy cenie. Żadna ilość dragów, gorzały, czy złudzeń nie ukryje smutnej rzeczywistości – ludzie się zmienili, to, co 20 lat temu dostarczało ogromnej radochy dzisiaj co najwyżej spowoduje uśmiech na 5 min.

  11. CzlowiekKukurydza 24 września 2021 o 17:09

    @Gavriel6 Jeśli uda się wygospodarować te 5 minut z codziennej pętli.

  12. ktos pytal we wczesniejszym temacie – jak szybko zlamia gre. juz zlamali

  13. jakby bycie online nie bylo wymagane do grania w SINGLA to by nie mieli problemow…

  14. @Dantes, zgadzam się że wtedy jeszcze wchodziła pasja, ale tak samo jak mój szef pitoli że ja poszedłem do nauki nie dla kasy tylko do poszerzania horyzontów, tak nie jestem w stanie nie śmiać się gdy widzę jak na te stare borowiki machają młodzi ludzie i wolą pójść na kasę do biedronki. Trzeba obei rzeczy zgrabnie połączyć, lub przekuć pasję w kasę, nie odwrotnie.

  15. Witam, mam D2R, super zrobiony produkt, wciąga bardzo, graficznie świetna robota i czuć, że jest to stare dobre „Diablo2”. Co prawda wydałem złoto z „Warcrafta” aby wykupić grę, ale nie żałuję.

  16. @Hajsu masz stare informacje, przecież już alfa była złamana

  17. CzlowiekKukurydza 25 września 2021 o 17:14

    @Osioł Chcesz powiedzieć, że Diablo 2 1.14 w nowej grafice nadal gra się tak samo jak Diablo 2 1.14. Świetnie.

  18. @tommy50|Czyli w skrócie, przez to że Janek kupił sobie gierkę, ktoś kogoś gdzieś tam zgwałci (?).

  19. @Człowiekkukurydza, ostatni raz w D2 grałem za łatki 1.09. Miałem długą przerwę po tym jak dolazłem z kolegą na poziom „Piekło” w II akcie i po wyjściu z Lut Golen padaliśmy na strzała. |Poza tym D2R ma wersje 1.15, więc co jest dla mnie minusem, nie można pograć z kolegą, który nie ma odnowionej wersji, co dla mnie jest dziwne, bo ze „Starcraftem” i „Warcraftem” problemu nie było.

Dodaj komentarz