29
Developer reklamuje swój tytuł tym, że GOG nie dopuścił go do sprzedaży
Otóż Zachtronics, studio odpowiedzialne za grę logiczną Opus Magnum, opublikowało na Twitterze krótkie oświadczenie…
I’ve had a bunch of people ask me if Opus Magnum will ever be available on GOG. Here is the response I got from them when I asked for a reason I could share publicly for why they didn’t want to carry it. We would still like to be on GOG if they change their mind! pic.twitter.com/Nwb7JzLVI1
— Zachtronics (@zachtronics) January 5, 2018
Spora grupa ludzi pytała mnie, czy Opus Magnum będzie kiedykolwiek dostępne na GOG-u. Oto odpowiedź, jaką otrzymałem, gdy zapytałem o powód, dla którego nie chcieli [oni, czyli sklep – dop. red.] jej dystrybuować. Nadal chcielibyśmy być na GOG-u, jeśli zmienią zdanie.
Faktycznie, Zachtronics przytoczyło wypowiedź przedstawiciela polskiej platformy, który krótko wytłumaczył, że kuratorzy GOG-a zdecydowali, iż Opus Magnum nie spełnia wewnętrznych wymogów firmy. Jakich? Szczegółów brak. Zapytany przez nas Marcin Traczyk (znany Wam z łamów CD-Action martin, obecnie opiekujący się w GOG-u ofertą dla polskich graczy) mówi:
Bardzo wiele czasu i uwagi poświęcamy każdej grze zgłaszanej do dystrybucji za pośrednictwem GOG.com, bo wierzymy że w ten sposób budujemy unikatową ofertę (…). Jest to proces subiektywny, w którym pod uwagę brana jest nie tylko jakość samej gry, ale również wiele innych czynników, które mogą się przełożyć na zainteresowanie i zadowolenie naszej społeczności.
Odmowa okazała się wyjątkowo nośna medialnie, o sprawie napisały m.in. Kotaku, Polygon oraz Gamekult, duże poruszenie wywołała ona także na Reddicie i Reseterze. Zarówno dziennikarze, jak i gracze pytają, w jaki właściwie sposób GOG dobiera tytuły do swojej oferty, słusznie podnosząc, że choć Opus Magnum nie doczekało się wielu ocen, chwalili ją zarówno recenzenci IGN-a (KLIK), jak i PC Gamera (KLIK), ergo: serwisy sporego kalibru.
Zachtronics korzysta zaś z zainteresowania, głośno rozważając, gdzie powinien sprzedawać swój tytuł (a przy okazji wysnuwając znikąd przypuszczenie, że na decyzji rodzimej platformy mogła zaważyć „mobilnopodobna” oprawa produkcji).
I have a quick question for our GOG enthusiasts: if GOG declined to sell Opus Magnum on their store, perhaps because it looks too much like a mobile game (?!), where would you rather purchase it instead? Humble Store? Itch? Steam?
— Zachtronics (@zachtronics) December 8, 2017
Mam szybkie pytanie dla naszych GOG-owych entuzjastów: jeśli GOG odmówił sprzedaży Opus Magnum w swoim sklepie, być może dlatego, że wygląda za bardzo jak gra mobilna (?!), gdzie chcielibyście ją kupić? W Humble Store? Na Itchu? Steamie?
Faktem jest, że system weryfikacji, jaki stosuje GOG, jest niejasny i arbitralny. Szerzej pisaliśmy o procedurze w CDA 13/2017, w artykule o znamiennym tytule „Butik, nie taśmociąg”, w którym tłumaczyliśmy, że o ile debiut na Steamie nie nastręcza trudności (choć od ubiegłego roku developerzy muszą uiścić wpisowe), tak w GOG-u działają wewnętrzni recenzenci, którzy odrzucają tytuły „nieodpowiednie dla użytkowników”. Każdy przypadek rozpatrywany jest osobno, wiadomo jednak, że Warszawiacy stronią od produkcji wulgarnych, kopiujących rozwiązania z innych gier oraz sportówek (na które zwyczajnie nie ma popytu). Bywa zresztą, że niektóre z tytułów konkretnego wydawcy lub developera są na GOG-u dostępne, a inne – nie.
Developerom Opus Magnum (dostępnego na Steamie) wypada przypiąć do klap ordery. Zrobienie sobie (niezłego!) marketingu na tym, że zostało się odrzuconym przez jedną z platform dystrybucji, zasługuje bowiem na odznaczenie.
Czytaj dalej
![Star Wars: Battlefront – DICE nie stworzy kolejnej części [PLOTKA]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/db788177-1af8-4d7b-96e2-244cdc985520.jpeg)
![Humankind: Do sieci trafiło demo udanej strategii [WIDEO]](https://staging.cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/03/88fb7224-136d-4397-9f70-2e230ef4a066.jpeg)
29 odpowiedzi do “Developer reklamuje swój tytuł tym, że GOG nie dopuścił go do sprzedaży”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Z jednej strony, pewnie że wolałbym, i developer pewnie też, żeby GOG pokazał dlaczego (może w formie jakiś dokumentów), z drugiej strony wole takie podejście niż to co zrobiło ze swojego sklepu Steam.
*wolę i Valve. Naprawdę przydałaby się możliwość edycji komentarzy.
Dla mnie osobiście to jest raczej anty-reklama. Twórca w swoich wypowiedziach sprawia wrażenie rozwydrzonego szczeniaka, a nie normalnego developera, przez co postanowiłem zaoszczędzić sobie 72zł.
Opus to jedna z gier, na których użyłem prawa zwrotu gotówki na steam.
Kiedy myślę GOG już widzę Wiedźmina, Fallouta 2 czy M&B. Może ta gra i dostała „dobre oceny” ale jest z gatunku gier za 5 zł ze steam, za które chce się zwrotu pieniędzy. GOG definitywnie nie jest platformą dla takich gier i rozumiem dlaczego nie znalazła się ona w ofercie sklepu. Osobiście odmówiłbym mniej subtelnie. W końcu kto chce kolejnego śmietnika z kiepskim grami jak steam.
…odrzucają tytuły „nieodpowiednie dla użytkowników”A obie części Postal sprzedają bez problemów.
O cholera. xD Po komentarzach widać, jacy znawcy się tutaj udzielają. Opus Magnum to ŚWIETNA gra logiczna autorstwa zespołu, który zrobił też Spacechem, TIS-100 czy Shenzhen I/O. To nie jest początkujące studio, które zrobiło grę mobilną, która wyszła też na PC jak ma to często miejsce na Steamie. To już jest uznany dev w środowisku gier logicznych. Ale nie, trzeba bronić Goga bo jest polski, co nie? I ogółem gry kończą się na tępych strzelankach pod warunkiem, że mają dobrą grafikę. Ech.
Bardzo chciałbym poznać powody odrzucenia tej gierki przez gog, ale jednocześnie uważam, że gog mądrze robi nie zdradzając kryteriów doboru gier i każdy tytuł rozpatruje indywidualnie. To oznacza, że nie wyląduje tutaj gierka zrobiona pod wydawcę według „klucza odpowiedzi”, albo nie pojawią się jakieś śmieciogierki na zasadzie „bo tamtą opublikowaliście, więc moją też musicie”.
Postal to świetny czarny brudny humor do którego nic nie mają a Opus Magnum nawet nie za bardzo wygląda jak gra i im to nie pasi…|Nie wpuścili tego na takiej samej zasadzie jak nie wpuszczają gier sportowych subiektywnie to oceniając o czym poinformowali. To oczywiste że nie będą referować dlaczego każda gra została odrzucona a krótkie wytłumaczenie akurat w takich wypadkach bardzo łatwo może być źle zrozumiane.|Odrzucanie rzeczy przez dystrybutorów jest na porządku dziennym więc nie ma co się spinać.
I warto przypomnieć że nie ma znaczenia czy to doświadczony developer bo gra wygląda jak wygląda… Grę sportową też może zrobić doswiadczony developer i najpewniej nie przejdzie. Mają jakąś wizję sklepu i nie wszystkim się to będzie podobało, ale jest jak jest – konkurencja na tym skorzysta albo straci i tyle… Jakby GOG miało monopol na dystrybucję to by było faktycznie irytujące no ale tak nie jest. Można wyrazić swoje niezadowolone na forum GOGa czy coś to może zmienią zdanie na te tematy.
OMG, napisali o tym w Polygonie i Kotaku, a IGN wystawił dobrą notę! Mało tego, w tekście jest nawet link do tematu na resetera!
W Opus Magnum grała Dodger i TotalBiscuit i Jesse robili z niej bekę z tego powodu… Nie wiadomo nawet, czy ludzie od GOGa tego nie widzieli i nie miało to na nich wpływu – nic nie wiadomo i się nie dowiemy bo nie będą referatów pisać na bank a w krótkich słowach też na bank nie da się tego dobrze ująć tak żeby nie było to źle zrozumiane przez osoby negatywnie nastawione. Wszystko jest robione pod jakimś wpływem więc niezadowolenie ludzi też będzie miało mniejsze lub większe znaczenie.
ZAGADKA gog 1. A mi się wydaje, że znam rozwiązanie tej zagadki, otóż nie chodzi o jakość gry w ogóle, tylko o coś bardziej niepokojącego, czegoś co z jednej strony jest fajne, ale z drugiej strony ma minusy.|Pewnie zastanawiacie się o co chodzi? Chodzi o DRM free. Powiecie zgłupiałem? A co ma piernik do wiatraka, co ma to, że gog sprzedaje gry drm free? Przecież to dobrze dla graczy, i co to ma do odrzucenia gry?|Odpowiedź jest taka: gry drm-free mają gorsze wsparcie usług online.
ZAGADKA gog 2. Jak na to wpadłem? Otóż miałem przyjemność zagrać w gry Zachtronics i jednym z bardzo ciekawych istotnych dla gry elementów jest funkcjonalność porównywania się z innymi graczami. Na steam nazywa się to Rankingi Steam. Spójrzcie na to jakie elementy Shenzen I/O (świetna gra od Zachtronics) zawiera na Steam: Tryb dla jednego gracza, Osiągnięcia Steam, Warsztat Steam, Steam Cloud, Rankingi Steam, Zawiera edytor poziomów.|GoG? Tryb jednoosobowy tylko
ZAGADKA gog 3.|TIS-100 (również od Zachtronics) wypadł na gog trochę lepiej niż Shenzen I/O, bo ma też zapis w chmurze.|Powiecie, że bredzę? A no nie do końca, znacie może grę Spelunky?, była rozdawana jakiś czas temu za darmo na gog. Na gogu jest okrojona – nie ma daily challenge’y, a twórca wprost podaje przyczynę – w wersji drm free nie ma i nie będzie tej funkcjonalności, do działania wymaga ona Steam’s online service…
ZAGADKA gog 4|Nie zrozumcie mnie źle, bardzo lubię GOG, mam tam setki gier (na steam też, ale inne) bardzo czekam na wprowadzenie wersji polskich do gier już dostępnych na platformie – wiem, że to kwestia licencji. Uważam, że DRM free to wspaniała koncepcja. Jednak z pewnych powodów, twórcy nie decydują się na pełne wspieranie tych wersji. Może to kwestia bezpieczeństwa i zapewnienia sprawiedliwej rozgrywki. Trudno byłoby wyeliminować oszustów, gdy w wersji DRM free gra rozchodzi bez kontroli kont.
ZAGADKA gog 5 |może chodzić też o trudność w utrzymywaniu 2 systemów, dla 2 różnych platform, albo też brak integracji między nimi. Być może też jest tak, że gog, nie oferuje twórcom jakiejś usługi, która umożliwiłaby takie rankingi. Zakładam, być może błędnie, że nie wszyscy twórcy utrzymują zewnętrzne serwery do obsługi takich usług, tylko właśnie korzystają ze steamowych.|Tak czy inaczej to jest ciemna strona medalu DMR-free. Całe szczęście ta jasna jest dla mnie ważniejsza.
ZAGADKA gog 6|I tu konkluzja – moim zdaniem gog nie chce sprzedawać gier okrojonych na swojej platformie. Moim zdaniem gog czuje, że takie funkcjonalności jak porównanie z innymi graczami w produkcjach Zachtronics to ważny element tych produkcji.|Oczywiście gry na GoG cierpią jeszcze na inne choroby (jak np brak niektórych licencjonowanych utworów muzycznych, do których nie udało się zdobyć tanio licencji itd.) ale to już temat na inną dyskusję.|Kończąc, uważam nadal, że GOG robi więcej dobrze niż źle.
I tutaj chyba trafiłeś w dziesiątkę. Elementy społecznościowe w grach. Leaderboardy itd. GOG nie chce wprowadzić wybrakowanej gry, stąd nie wprowadza jej wcale.
Widząc ile na Steamie jest tytułów o dyskusyjnej jakości, to z jednej strony chyba wolę GOGa jednak, gdzie łatwiej jest mi znaleźć interesującą mnie pozycję.
Wolę taką politykę GoG, niż żeby każde gówno wrzucali do wora. GoG to firma jak każda inna, mają swoje zasady wyboru gier, jeśli nie chcą ich ujawniać to co mnie to obchodzi ? Dopóki efekt jest zadowalający to sam proces może nawet obejmować wróżenie z fusów. A że proces jest subiektywny to dobrze. Obiektywna ocena jest tylko w testach wyboru.
Gry DRMfree nie muszą mieć gorszego wsparcia online! Skąd takie dziwne wnioski? GOGowi brakuje opcji tylko dlatego że jest młodszy i mniej popularny i też developerom gier często nie chce się przygotowywać dwóch wersji. Gry pod GOGa mogłyby działać z pełną kontrolą kont tylko że ze względu na ich politykę to by musiało być opcjonalne a nie wymagane i używane tylko tam gdzie to konieczne i to tyle. Im lepsza będzie pozycja GOGa tym większa szansa że postarają się wprowadzić funkcjonalności takie jak na Steam
@rumbur racja, chociaż 1 firma dba o to by rynek gier nie był olbrzymim szambem w którym trzeba długo nurkować za perełkami
dzisiaj, 21:15 McGrave|Gry DRMfree nie muszą mieć gorszego wsparcia online|Zgadza się, tym bardziej, jeśli to są gry stworzone z myślą o DRM free.Nie zawsze jednak tak jest, w szczególności, jeśli wersja DRM free jest dodatkowa:Content notice: The Daily Challenge is not included in the DRM Free version.źródło:|https:www.gog.com/game/spelunky
Można, ale są usługi, które robią to za ciebie. Zakładam właśnie, że gog takiej usługi nie ma.
@Galbraith – jest Galaxy, tylko tutaj sie robi taki problem, że trzeba by wyraźnie zaznaczyć, ze do działania tego, tego i tego Galaxy jest wymagane. A wtedy zwykle wybucha na forum GOGa gównoburza z płaczami, że GOG wymusza Galaxy, a miało być opcjonalne.
Dobra gra logiczna,tyle.Dziwny ruch,ale nie będę za nią płakać na GOG’u.W sumie,to wolę taki wybór gier niż to,co się dzieje na Steam.
wiem, używam Galaxy. Tyle, że Galaxy to jeszcze beta była do niedawna (albo ciągle jest?) i się dopiero rozwija.
toż to znakomita wiadomość.