rek
rek
30.08.2013
Często komentowane 13 Komentarze

Deadfall Adventures: Premiera „polskiego Uncharted” ponownie przełożona [UPDATE] Znamy zawartość kolekcjonerki

Deadfall Adventures: Premiera „polskiego Uncharted” ponownie przełożona [UPDATE] Znamy zawartość kolekcjonerki
Miał być letni hit, a będzie jesienny. Studio The Farm 51 po raz kolejny opóźniło datę premiery „polskiego Uncharted”, czyli Deadfall Adventures – gra nie ukaże się więc we wrześniu, a dwa miesiące później. Kiedy dokładnie? [UPDATE] Ujawniono zawartość edycji kolekcjonerskiej.

Początkowo Deadfall Adventures miało wylądować w sklepach pod koniec lipca, ale w czerwcu nieoczekiwanie przełożono premierę na wrzesień. Niestety okazuje się, że jeszcze będziemy musieli poczekać – teraz poinformowano, że produkcja pojawi się dopiero 15 listopada.

Powód? Developerzy potrzebują jeszcze trochę czasu, by dopieścić swoje dzieło, poza tym chcą zadbać o to, by ukazało się ono jednocześnie na PCX360. Dodatkowo niedawno ogromne zainteresowanie Deadfall Adventures wyrazili Japończycy i twórcy chcą opracować pełną japońską wersję językową tytułu.

[UPDATE]

W kolekcjonerskiej edycji Deadfall Adventures znajdziemy:

  • grę
  • skórkę Revolver dla Allana do użycia w singlu i multi
  • trzy skórki wyłącznie do multiplayera – Arab Mercenary, Arctic Quatermain, Skeleton
  • film o kulisach powstawania gry
  • ścieżkę dźwiękową na płycie CD
  • artbook (w formie cyfrowej)
  • drukowaną instrukcję
  •  

    Po przeliczeniu z funtów, produkcja The Farm 51 w specjalnym wydaniu na PC (zarówno pudełkowym, jak i Steamowym) zabierze z portfela około 175 złotych. Na X360 cena wyniesie około 270 złotych. Jeśli zamówiliście grę przed premierą w dystrybucji cyfrowej, wasza standardowa wersja zostanie automatycznie upgradowana do kolekcjonerskiej. Podobnie będzie w wybranych sklepach z wydaniem pudełkowym.

    rek

    13 odpowiedzi do “Deadfall Adventures: Premiera „polskiego Uncharted” ponownie przełożona [UPDATE] Znamy zawartość kolekcjonerki”

    1. Miał być letni hit, a będzie jesienny. Studio The Farm 51 po raz kolejny opóźniło datę premiery „polskiego Uncharted”, czyli Deadfall Adventures – gra nie ukaże się więc we wrześniu, a dwa miesiące później. Kiedy dokładnie?

    2. Szkoda, bo mimo, że gra jest budżetówką, to zapowiada się bardzo ciekawie. Cóż, trochę jeszcze trzeba będzie poczekać.

    3. Po obejrzeniu gameplaya z bety i zobaczeniu tych cutscenek przestaję wierzyć w tą grę

    4. jakie ciekawe tekstury

    5. michu5a2@ z bety pamiętaj polacy najpierw robią poziomy i cała gre poźniej robią tekstury

    6. Z całym szacunkiem dla twórców ale artbook(najcenniejsza część kolekcjonerek) w wersji cyfrowej to kpina.

    7. Czy ja dobrze widzę o/O ? Jedyną namacalną częścią „kolekcjonerki” jest INSTRUKCJA? Poza tym grze nie przewiduję sukcesu większego niż choćby Terrorist Takedown

    8. Nie mogli dać prawdziwego kompasu? Zawsze chciałem kompas… Podstawowa edycja Witcher 2 wciąga tę kolekcjonerkę nosem.

    9. Szkoda, że doszliśmy już do etapu, gdy instrukcja jest bajerem dodawanym do edycji kolekcjonerskich. Mam przy okazji jedno pytanie: na konsolach też jest tak, że w pudełku masz tylko płytę z grą, jakieś reklamy i karteczkę z kodem (jeżeli wydawca wprowadza bzdury pokroju online pass)?

    10. @master777Dawali kompas (całkiem fajny, w pełni metalowej obudowie), ale za udział w beta testach tej gry. Farm 51 jest zaprzyjaźnioną z moją uczelnią, firmą i nasz rok miał szansę przetestować Deadfall.Trochę uboga ta edycja za taką kwotę, przynajmniej w moim odczuciu.

    11. Jak by ktoś pytał o kierunek to Projektowanie Gier i Przestrzeni Wirtualnej na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie ( Studia artystyczne ). Jeśli ktoś szuka obecnie kierunku, albo chce dostać się do branży to to chyba obecnie najlepsza droga 😉

    12. Wystarczy jedno słowo – cienko. Kolekcjonować można np. figurki, nie zaś skiny czy instrukcje…

    13. Ech, za starych, dobrych czasów drukowaną instrukcję można było znaleźć w każdym pudełku z grą, a nie tylko w edycji kolekcjonerskiej. Zaleciało trochę tandetą, nie powiem, mogliby sobie darować ten ostatni podpunkt.

    Dodaj komentarz